Jesteśmy po dorocznym
spotkaniu Tech Trendy, podczas którego magazyny Chip oraz CRN chciały zaznaczyć
w sposób szczególny 25 lat funkcjonowania polskiego rynku
teleinformatycznego. W trakcie wydarzenia przyszła mi do głowy refleksja:
czy naprawdę wszyscy, którzy odgrywali w minionym ćwierćwieczu znaczącą
rolę, zostali zauważeni i docenieni? Po pierwsze na gali kompletnie
nieobecny był segment produktów czy technologii przeznaczonych do budowy
infrastruktury informatycznej. Wiem, wiem – Chip to raczej magazyn
konsumencki, a CRN to pismo kanałowe, więc suma logiczna adresatów tych
magazynów nie obejmuje obszaru value add. Ale skoro na łamach CRN-a tak mocno
promuje się wszystko, co ma w sobie „wartość dodaną”, może warto byłoby
poszukać formuły, aby nagrodzić tych graczy (i ich produkty), bez których
nie ma co mówić o chmurze, Big Data i innych tak modnych ostatnio
rozwiązaniach.

Zabrakło zatem firm tak
znaczących rynkowo jak Cisco, IBM, HP (ten ostatni wytwórca był obecny na gali
marginalnie, otrzymał tylko jedną statuetkę za jeden z modeli Deskjeta)
oraz sofware’owych, jak choćby Symantec czy VMware. Chyba nikt mi nie zarzuci,
że nie miały one swojego wkładu w rozwój polskiego rynku IT w ciągu
ostatnich 25 lat. Dlaczego zatem zostały jakby niezauważone? Czy brak formuły
pozwalającej na przyznanie nagród w tej kategorii to jedyne uzasadnienie?
Co więcej, uważam, że wśród laureatów brakowało również niektórych producentów
podstawowego sprzętu IT, jak chociażby Acera, jeszcze kilka lat temu lidera
rynku notebooków. To jeden z pierwszych brandów w historii IT
w Polsce, który został wprowadzony na nasz rynek przez ówczesne DHI już
w roku 1988. Acer zapewne stracił zainteresowanie swoją marką po
brzemiennych w skutki rządach grupy włoskich menedżerów, którzy po objęciu
sterów w tej tajwańskiej firmie wywindowali ją na lidera
rynku, aby później równie szybko doprowadzić do spektakularnego krachu. Easy
come, easy go, jak mawiają w sferze biznesu IT. Bez solidnych podstaw
i umacniania pozycji dzień po dniu nie ma długotrwałych i stabilnych
sukcesów. Im szybciej balon jest pompowany, tym prędzej pęka. Tyle
o producentach.

Z dystrybutorów brak było całej grupy VAD-ów (poza
nagrodzonym Veracompem) i dwóch znaczących broadlinerów: ABC Daty
i Tech Daty. Ich nieobecność naprawdę zadziwia, tym bardziej że
ABC Data wkłada wiele wysiłku, aby (nie tylko wśród inwestorów) być
widoczną, rozpoznawalną i docenianą. Świadczą o tym choćby jej
sukcesy na tegorocznej edycji Distree EMEA. A tu jedna jedyna statuetka z wyboru
czytelników CRN-a dla Krzysztofa Wysokińskiego za tytuł Handlowca Roku 2013.
Myślę, że dla kadry zarządzającej tego dystrybutora, walczącego o prymat
w regionie, musi to być rozczarowujące. Obie firmy – ABC Data i Tech Data
–włożyły wiele wysiłku, aby rynek dystrybucji IT w Polsce był rynkiem
dojrzałym, opartym na zachodnich standardach działania, z właściwą kadrą
oraz pewnego rodzaju charyzmą i autorytetem.

Warto przypomnieć, że
dzisiejsi dystrybutorzy laureaci przez pierwsze lata swojej działalności
w branży uczyli się fachu (podglądając właściwe metody działania) właśnie
od ABC Daty i Tech Daty. Zresztą ze znakomitym skutkiem i dlatego,
niezależnie od powyższych uwag, wszystkim wyróżnionym na gali Tech Trendy
składam szczere gratulacje.