Artykuł Modecom: trzykrotny wzrost zysku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Bardzo dobry był dla spółki IV kw. 2015 r. – zysk netto poszedł w górę o 218 proc., do 4,18 mln zł wobec 1,31 mln zł rok wcześniej, przy przychodach większych o 8,7 proc. (85,5 mln zł). Koszty w IV kw. były wyższe o 2,5 proc. Wynagrodzenia zwiększyły się o 22,8 proc., w związku ze wzrostem zatrudnienia w spółce – z 77 w końcu 2014 r. do 104 rok później.
Wśród działań w minionym okresie zarząd wymienia nacisk na rozwój dystrybucji na rynku krajowym i zagranicznym. Modecom rozpoczął współpracę z jednym z operatorów telewizji cyfrowej. W IV kw. 2015 r. doszło do ściślejszej kooperacji z dostawcą usług telekomunikacyjnych, obejmującej sprzedaż nawigacji producenta. Ponadto wprowadzono urządzenia do sieci handlowych. Modecom rozwija także sprzedaż urządzenia do VR. Informuje, że w IV kw. wzrosła sprzedaż jego produktów. Zapewnia także o zwiększeniu udziału na rynkach zagranicznych w ostatnim kwartale roku. Firma nawiązała m.in. współpracę z nowymi dystrybutorami w Albanii, na Cyprze, twierdzi że o 100 proc. wzrosła sprzedaż do jednego z dystrybutorów na Litwie. Modecom podał także, iż prowadzi negocjacje z dystrybutorami w Irlandii, Belgii i Holandii. Producent działa również na innych rynkach europejskich (m.in. Francja, Wielka Brytania, Ukraina, Czechy), obecnie startuje w przetargu dla szkół na Węgrzech.
Artykuł Modecom: trzykrotny wzrost zysku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Sygnity: 4 mln zł straty, wkrótce nowa strategia pochodzi z serwisu CRN.
]]>W IV kw. roku obrotowego (III kw. 2015 r.) wynik po stronie przychodów był 24 proc. na minusie. Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 11,4 mln zł, skorygowany zysk przed opodatkowaniem z wyłączeniem kosztów amortyzacji (EBITDA) 29 tys. zł, a strata netto 10,2 mln zł.
Jak wyjaśnia prezes spółki Janusz R. Guy, na niższy poziom przychodów ze sprzedaży w IV kw. kwartale roku obrotowego 2014/2015 miał wpływ spadek przychodów z segmentu public oraz dodatkowo przełożenie w czasie niektórych planowanych na miniony kwartał odbiorów projektów.
Według szefa w czwartym kwartale roku obrotowego 2014/2015 nastąpił splot niekorzystnych, częściowo jednorazowych czynników, który wpłynął na wyniki spółki.
„Był to przede wszystkim przedłużający się zastój w sektorze publicznym, który jednak w mojej opinii mamy już w znaczącej mierze za sobą, a także dokonane rezerwy i odpisy” – twierdzi prezes Sygnity.
Odpisy wyniosły 10,3 mln zł. W tej kwocie mieszczą się m.in. rezerwy na naprawy gwarancyjne, odszacowanie projektu e-Zdrowie – 3,5 mln zł, odpis na rzecz zasądzonego spółce podatku CIT za rok 2008 – 3,3 mln zł, odpis należności od Urzędu Miasta Katowice – 0,8 mln zł. W wynikach czwartego kwartału jest także widoczny ujemny efekt wygaśnięcia strat podatkowych z lat ubiegłych w wysokości 2,9 mln zł.
Prezes firmy zapowiedział, że w ciągu najbliższych 2 miesięcy Sygnity zaprezentuje strategię na kolejne 5 lat. Ujawnił, że zakłada ona rozwój organiczny spółki, obejmujący produkty i usługi (m.in. w obszarze telco, chmury, usług mobilnych), jak również rozwój poprzez akwizycje niszowych firm w Polsce i za granicą.
Artykuł Sygnity: 4 mln zł straty, wkrótce nowa strategia pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł ALSO: gigant urósł przed wejściem do Polski pochodzi z serwisu CRN.
]]>Do dobrego wyniku działającego na kilkunastu rynkach ALSO przyczynił się przede wszystkim wzrost w Niemczech, w tym duża sprzedaż serwerów w tym kraju oraz we Francji (+18 proc.). Na rynkach Europy Środkowej przychody dystrybutora zwiększyły się o 14,3 proc. do kwoty 2,9 mld euro (w całym 2014 r. wyniosły 5 mld euro).
ALSO wyraźnie poprawił wynik mimo dużych strat (4 mln euro w I poł. br.), jakie generuje przejęta po spółce Weltbild siostrzana firma logistyczna z siedzibą w Augsburgu (Niemcy). Niewykluczone jest ogłoszenie jej upadłości.
ALSO prognozuje stabilny rozwój swojego biznesu w 2015 r. Spółka wchodzi do Polski przejmując PC Factory.
Artykuł ALSO: gigant urósł przed wejściem do Polski pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Najgorszy wynik w historii Microsoftu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Potężna strata jest spowodowana przede wszystkim sięgającym 7,5 mld dol. odpisem związanym z obniżeniem wartości biznesu mobilnego przejętego od Nokii. To więcej, niż Microsoft wydał w zeszłym roku na zakup tego działu (7,2 mld dol.). Strata operacyjna sięgnęła 2,05 mld dol. Bez uwzględnienia odpisu zysk operacyjny Microsoftu w II kw. br. wyniósłby 6,39 mld dol., o 3 proc. mniej niż przed rokiem.
Wprawdzie w ciągu roku od przejęcia koncern zwiększył sprzedaż Lumii z 5,6 mln do 8,4 mln szt., jednak kupowane są przede wszystkim tanie, niskomarżowe modele. Ta działalność nadal generuje straty. Wysoki odpis na biznes mobilny nie jest zaskoczeniem po tym, jak CEO Microsoftu Satya Nadella zapowiedział nową strategię w tym biznesie oraz likwidację 7,8 tys. miejsc pracy. Koszty związane z restrukturyzacją mają wynieść kolejne 780 mln dol. Firma zamierza skoncentrować się na klientach biznesowych.
Dział mobilny nie jest jedynym, który pogorszył wynik Microsoftu. Przychody z licencji OEM Windowsa stopniały o 22 proc., a z licencji wolumenowych o 8 proc. Zarówno konsumenci jak i firmy kupują mniej sprzętu, najwyraźniej czekają na nowy system, choć wielu z nich otrzyma go za darmo. Zysk w II kw. obniżył także drogi dolar. Nadal szybko rosną natomiast przychody z usług w chmurze (są to głównie Office 365, Azure, Dynamics CRM Online), które niemal podwoiły się (+88 proc.) w porównaniu z II kw. ub.r. Wyniosły 8 mld dol. Do 2018 r. mają zwiększyć się do 20 mld dol. W ciągu minionego kwartału liczba subskrybentów konsumenckich wersji Office 365 wzrosła o 3 mln, do 15,2 mln. Przychody związane z Xboksem poszły w górę o 27 proc. Biznes związany z Bingiem urósł o 21 proc., ale Microsoft nie podał, czy jest dochodowy. Celem w nowym roku finansowym są natomiast zyski z tego działu.
W całym roku finansowym 2015 przychody Microsoftu wzrosły o 8 proc,, do 93,58 mld dol. Zysk netto wyniósł 12,19 mld dol. wobec 22 mld dol. rok wcześniej.
Artykuł Najgorszy wynik w historii Microsoftu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Black Point: 800 tys. zł straty pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jednostkowe przychody Black Pointa wyniosły w 2014 r. 32,73 mln zł. Strata brutto sięgnęła 1,5 mln zł. Ponad 1 mln zł to amortyzacja znaku towarowego Printe, dlatego według zarządu bilans nie powoduje strat gotówkowych oraz zagrożenia płynności spółki. Strata netto wyniosła 1,58 mln zł.
Zarząd wskazuje na wzrost konkurencji i kurczący się rynek materiałów eksploatacyjnych, co według niego skutkowało spadkiem sprzedaży produktów spółki, lecz także wzrostem marż.
Zarząd zaznacza, że w 2014 r. trwała restrukturyzacja Black Pointa. M.in. przeniesiono działy sprzedaży i magazynu wyrobów gotowych z Krakowa do Wrocławia. Został odtworzony marketing marek własnych, poprawiono dostępność produktów powyżej 98 proc., zmniejszono koszty działalności.
Według zarządu marża wzrosła w ujęciu procentowym, spadły koszty operacyjne oraz koszty wytworzenia. Zapewniono, że już w IV kw. 2014 r. Black Point odzyskał rentowność.
Artykuł Black Point: 800 tys. zł straty pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Context: słabnie biznes dystrybucyjny pochodzi z serwisu CRN.
]]>Kraje, gdzie obroty dystrybutorów w I kw. br. były większe niż rok wcześniej, to m.in. Włochy (13,4 proc.) i Hiszpania (16,6 proc.). Obiecująco wygląda rynek czeski, gdzie wzrost wyniósł 22,3 proc.
Według Contextu dane pokazują, że spowolnienie w dystrybucji wynika z powiązania firm kanałowych z rynkiem komputerów. W tegorocznych obrotach widoczne jest ograniczenie efektu wymiany PC z Windows XP na nowsze, co przyczyniło się do spadku sprzedaży desktopów o 4 proc. Obroty na oprogramowaniu i licencjach skurczyły się o 7 proc. Dystrybutorzy zwiększają natomiast przychody związane z centrami danych, sieciami i bezpieczeństwem (+14 proc. w I kw., na systemach sieciowych +17 proc.).
– Wielu dystrybutorów jest uzależnionych od sprzedaży komputerów, więc spadki w tym segmencie mogą ograniczać przychody i hamować wzrost – komentuje szef i założyciel Contextu, Jeremy Davies.
Jego zdaniem poprawę może przynieść wprowadzenie na rynek sprzętu z Windows 10. Tym niemniej w I kw. br. sprzedaż dystrybucyjna komputerów w zachodniej Europie była wyższa niż rok wcześniej, o 13,8 proc., głównie dzięki notebookom. Z mody wyszły tablety (-17,7 proc.). Widać solidny wzrost popytu na stosowane głównie w systemach Digital Signage wyświetlacze wielkoformatowe (+23 proc.). Dobrze sprzedawały się również telewizory (+39 proc.).
Jeśli chodzi o producentów, to słabszy wynik miało przede wszystkim HP. Zbyt desktopów tej marki spadł o 20,7 proc., głównie w małych i średnich firmach, przez co wzrost sprzedaży tego producenta w zachodnioeuropejskiej dystrybucji zmniejszył się z 6 proc. w I kw. 2014 r. do 1 proc. w I kw. 2015 r.
Nie tak imponujący rezultat jak przed rokiem osiągnęło Lenovo – w jego przypadku nastąpiło spowolnienie wzrostu z 45 proc. do 37 proc.
W zachodnioeuropejskim kanale dystrybucyjnym Microsoft utrzymał 4-procentowy udział, mimo spadku sprzedaży o 4 proc. (rok wcześniej +14 proc.), co jest wynikiem popularności tabletów koncernu z Redmond (+267 proc.). Zmniejszyło się natomiast zainteresowanie Windowsem i aplikacjami.
IBM odnotowało spadek na serwerach (-14 proc.), podczas gdy udział Lenovo w przypadku tych produktów w dystrybucji wzrósł z 1 proc. przed rokiem do 3,4 proc. w I kw. br.
Wzrost Apple’a zwolnił z 37 proc. do 18 proc. w I kw. br., głównie z powodu mniejszej sprzedaży tabletów w retailu, ale udział koncernu w przychodach kanale dystrybucyjnym skoczył z 11 na 12 proc.
Artykuł Context: słabnie biznes dystrybucyjny pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Strata Amazona pochodzi z serwisu CRN.
]]>Raport Amazona opublikowano niedługo po ogłoszeniu wyników finansowych przez eBay. Jeden z liderów rynku e-commerce odnotował przychody na poziomie 4,45 mld dol. (wzrost o 4 proc.) oraz 626 mln dol. zysku netto. To znaczna poprawa w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym, kiedy strata netto eBaya wyniosła 2,3 mld dol.
– Rynek e-commerce należy do najdynamiczniej rozwijających się gałęzi światowego handlu detalicznego, ale nikogo na świecie nie dziwi, że gracze z tego sektora przez wiele lat notują straty – komentuje Rafał Brzoska, prezes Grupy Integer.pl.
Artykuł Strata Amazona pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Huawei: zysk większy o 33 proc. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Największy udział w sprzedaży koncernu miał dział Carrier – 31 mld dol. (+16,4 proc.). Głównymi czynnikami wzrostu były wdrożenia związane z sieciami mobilnymi. Grupa Enterprise wypracowała 3 mld dol. przychodów (+27,3 proc.). Znaczący wpływ na wyniki miała sprzedaż rozwiązań sieciowych i IT, włączając w to centra danych w chmurze i sieci agile. Dział konsumencki odnotował sprzedaż na poziomie 12 mld dol. (+32,6 proc.), głównie dzięki rosnącemu popytowi na smartfony.
W 2014 roku Huawei wydał 6,6 mld dol. na badania i rozwój (14,2 proc. przychodów) – o 29,4 proc. więcej w porównaniu z 2013 r. W ciągu ostatniej dekady firma zainwestowała ponad 30,7 mld dol. w R&D.
Huawei będzie rozszerzał ofertę rozwiązań do transmisji i przetwarzania danych. Inwestuje w takie rozwiązania jak cloud computing, Big Data, 5G, SDN (Software-defined networking) i NFV (Network Functions Virtualization). Zdaniem Kena Hu rozwiązania szerokopasmowe, chmura, Big Data oraz Internet rzeczy staną się siłą napędową zmieniającą gospodarkę.
Artykuł Huawei: zysk większy o 33 proc. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Action: rok dużych wyzwań pochodzi z serwisu CRN.
]]>Prezes Piotr Bieliński zaznacza, że kilkunastoprocentowy wzrost obrotów w ub.r. to sporo w skali biznesu firmy (ok. 800 mln zł więcej niż 2013 r. – choć warto zwrócić uwagę, że wzrost w 2013 r. do 2012 r. wyniósł ponad 1,2 mld zł przychodu). Podkreśla, że sytuacja w branży nie była łatwa – polski rynek nie rośnie, co gorsza brak jest urządzeń, które mogłyby pobudzić sprzedaż konsumencką.
– Zostały smartfony, ale problemem jest to, że są coraz tańsze – zauważa szef firmy. Ponadto według niego marże drenują firmy wykorzystujące karuzele VAT. Spółka liczy na to, że wprowadzenie odwrotnego obciążenia, co już dwukrotnie przesuwano (nowy termin to 1 lipca br.) poprawi sytuację takich dystrybutorów jak Action.
– Odwrócony VAT oczyści rynek. Szybko zweryfikuje innych graczy. Moim zdaniem marże wzrosną – prognozuje Piotr Bieliński.
W Actionie średnia marża brutto na sprzedaży spadła z 6,3 proc. w 2013 r. do 6,0 proc. w 2014 r. Odwrotne obciążenie obejmie telefony komórkowe, laptopy, tablety i konsole do gier. Szef Actionu poinformował, że spółka przygotowuje się na nowe regulacje od kilku kwartałów, eliminując z obrotu brokerkę.
Większe zapasy
W ub.r. poszły w górę koszty finansowe grupy, co zarząd wyjaśnia głównie inwestycją w nowy magazyn (ponad 50 mln zł) i kosztami związanymi z działalnością w Niemczech. Wskaźnik rotacji magazynu wydłużył się z 30,3 dnia w 2013 r. do 39,3 dni w 2014 r., co według Andrzeja Białego, dyrektora finansowego Actionu, jest głównie wynikiem wzrostu zapasów sprzętu związanych z umową z Samsungiem (obejmuje Digital Signage i telewizji hotelowej) oraz przygotowaniem do dużych przetargów. Łączna wartość towaru na koniec ub.r., który nie został zafakturowany to 52 mln zł. Przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej wyniosły -81,8 mln zł, na sporym minusie (-62,1 mln zł), były także przepływy pieniężne z działalności inwestycyjnej. Szef finansów Actionu przekonuje, że taka sytuacja jest przejściowa (np. nie powtórzą się tak duże wydatki na nowy magazyn), zaznacza, że firma nie stara się na siłę poprawić bilansu faktoringiem (jego wartość na koniec roku wyniosła 42 mln zł). Action miał na koniec roku znacznie więcej gotówki niż rok wcześniej – 114,3 mln zł wobec 37,7 mln zł. Według Andrzeja Białego grupa trzyma gotówkę w złotych, natomiast znaczące kredyty zaciąga w obcych walutach, co jest korzystne ze względu na różnicę oprocentowania.
Rozwojowe rynki: od telefonów do przetargów
Zarząd informuje, że wyniki w 2014 r. to efekt rozwoju wszystkich kanałów sprzedaży w Polsce oraz ekspansji zagranicznej. Wśród najważniejszych segmentów wskazano GSM. Action sprzedaje sprzęt do wszystkich kanałów (telekomy, sieci handlowe, korporacje, dealerzy), dostarcza akcesoria do 2 dużych operatorów, rozmawia z dwoma kolejnymi. Według Sławomira Harazina, wiceprezesa polskiej spółki i szefa Action Europe, sprzęt GSM chętniej zamawiają w dystrybucji korporacje, chcąc uniezależnić się od operatorów.
Innym ważnym kierunkiem rozwoju jest Digital Signage. W końcu ub.r. Action podpisał strategiczną umowę z Samsungiem obejmującą ofertę DS i obecnie pracuje nad budową kanału sprzedaży, trwają szkolenia. Według Actionu rynek urośnie wielokrotnie – w Europie Środkowej jego nasycenie jest 3 razy mniejsze niż potencjał liczony wartością produkcji.
–- Systemy prezentacji stanowią przyszłość komunikacji marketingowej, która jest w polu zainteresowania niemal każdego naszego klienta – twierdzi Sławomir Harazin.
Broadliner umacnia się jako dostawca towaru do sieci handlowych. Zawarł międzynarodową umowę z Tesco, obejmującą Polskę, Czechy, Węgry, Słowację. W IV kw. 2014 r. wzrost sprzedaży w kanale retail wyniósł 17 proc. Dostawy do sieci Media Saturna zwiększyły się o 100 proc. W grupie produktów GSM wzrost wyniósł 134 proc.
Tak jak w poprzednich kwartałach, Action stawia na RTV i AGD. W 2014 r. wzrost sprzedaży tych produktów wyniósł 80 proc. Według Sławomira Harazina włączają je do oferty sprzedawcy z branży komputerowej.
– Nasi resellerzy IT zaczynają kupować coraz więcej RTV i AGD – twierdzi Sławomir Harazin. Duże wzrosty sprzedaży broadliner odnotował w swojej sieci franczyzowej Specjaliści RTV/AGD, która skupia drobnych sprzedawców specjalizowanych w tym sprzęcie.
W opinii wiceprezesa przyszłością branży dystrybucyjnej jest także kanał enterprise, ponieważ infrastruktura informatyczna będzie wymagała coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań. Dział Action Enterprise w 2014 r. miał 1,9 tys. partnerów. Zgodnie z trendem na tym rynku rozbudowuje inżynierskie wsparcie sprzedaży.
– Kładziemy duży nacisk na rozwój wszystkich kanałów sprzedaży w Polsce – podkreśla Sławomir Harazin.
Broadliner jest coraz bardziej aktywny na rynku przetargów, starając się o wielomilionowe kontrakty. Łączna wartość przetargów wygranych w 2014 r. wyniosła 250 mln zł, z czego realizacja o wartości 57 mln zł zostało przesunięte na 2015 r. Według szefów Actionu potencjał tego rynku jak i rozwiązań Digital Signage pokazują przetargi w PKP i łącznej wartości 800 mln zł. Action wraz z konsorcjum w jednym z projektów złożył ofertę rozwiązań DS za 360 mln zł, jednak ze względu na koszt większy od zakładanego przez PKP nie wyłoniono wykonawcy. Możliwe, że postępowanie zostanie wznowione.
Niemiecki biznes: na zero w 2015 r.
Wobec stagnacji na polskim rynku do priorytetów Actionu należy rozwój za granicą.
– Nie interesują nas małe i średnie rynki – podkreślił Piotr Bieliński. Jednym z filarów rozwoju grupy jest niemiecka spółka Action Europe. W 2014 r. jej obroty wyniosły 105 mln euro, czyli mniej, niż przewidywano (po I poł. br. spodziewane przychody za cały rok miały sięgnąć 138 mln euro). Strata liczona w polskiej walucie wyniosła ok. 9 mln zł. Taki wynik szefowie spółki wyjaśniają koncentracją na marży, a nie na obrotach i uczeniem się biznesu na niemieckim rynku. Koszty inwestycji okazały się wyższe, niż wcześniej przewidywano. Wymieniono członków zarządu i prokurentów Action Europe, spółka ma nowego dyrektora sprzedaży, doszło do roszad personalnych w działach. Wiceszef Actionu zapewnia, że te posunięcia przyniosły efekt – w I kw. wzrost obrotów Action Europe wyniósł ponad 50 proc. rok do roku. Plan obrotów na 2015 rok to 180 mln euro.
– Po dwóch miesiącach tego roku jestem przekonany, że nam się uda – mówi Sławomir Harazin. Według niego spółka przeszła ewolucję od modelu biznesowego brokera do nowoczesnego dystrybutora. Pod koniec 2014 r. miała 4,5 tys. klientów.
W I kw. br. przewidywana strata Action Europe to 400 – 500 tys. zł. Dla porównania w IV kw. ub.r. było ok. 500 tys. euro na minusie, na co złożyły się koszty odpraw i 100 tys. euro ubezpieczenia należności. Andrzej Biały zaznaczył, że spółka nie ma już problemów z limitami ubezpieczeniowymi, które w ub.r. ograniczały obroty.
Wynik netto Action Europe w 2015 r. zgodnie z planem zarządu powinien zamknąć się w okolicach zera, dokładniej spółka liczy na ok. 1 mln zł zysku.
W przypadku innej dużej niemieckiej inwestycji Actionu, platformy e-commerce Lapado, która obsługuje klientów z 6 krajów zachodniej Europy, obroty w 2014 r. wyniosły w przeliczeniu ok. 250 mln zł. Według szefa Actionu wynik netto był na niewielkim minusie.
Nowy magazyn: nie tylko dla IT
W rozwoju biznesu Actionu ma pomóc nowy magazyn, który jest już gotowy do pracy. Od 1 kwietnia będą wysyłane z niego pierwsze paczki. Inwestycja radykalnie zwiększy możliwości logistyczne broadlinera – umożliwi wysyłanie 100 tys. paczek dziennie (wobec 45 tys. do tej pory). Liczba SKU zwiększy się do ponad 50 tys. (z 18 tys.). Prezes Bieliński poinformował, że spółka rozmawia z dużymi graczami na temat obsługi logistycznej. Aby wykorzystać w pełni moce przerobowe magazynów, broadliner będzie współpracował z firmami z różnych branż. – Nasza dochodzi już do sufitu – wyjaśnia szef Actionu.
Jako kierunki rozwoju grupy w Polsce zarząd wskazał e-commerce, development gier, logistykę, B2B, RTV/AGD i nowe kategorie produktowe.
Artykuł Action: rok dużych wyzwań pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Arcus na dużym minusie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Dane spółki pokazują, że w 2014 r. doszło do załamania sprzedaży w segmencie telemetrii (inteligentne liczniki energii, które Arcus dostarcza wraz ze spółką zależną T-matic systems). Zbyt skurczył się w tym przypadku o 98 proc. w porównaniu z 2013 r. W przypadku usług monitoringu pojazdów (segment telematyki) spadek wyniósł 48 proc. W segmencie IT przychody spadły o 25 proc., zwiększyły się natomiast dla „pozostałych usług IT” o 19 proc. T-matic systems miał 5,5 mln zł straty operacyjnej, a utworzona w ub.r. spółka zależna Durau – 0,9 mln zł. Na wynik wpłynęło też 4,3 mln zł odpisu na należności i zapasy.
Artykuł Arcus na dużym minusie pochodzi z serwisu CRN.
]]>