Policja inwestuje w narzędzia do pracy zdalnej. Komenda Główna ogłosiła przetarg na zawarcie umowy ramowej na rozbudowę systemu wideokonferencyjnego. Postępowanie obejmuje dostawę terminali wideokonferencyjnych wraz ze sprzętem i licencjami, a do tego serwis gwarancyjny przez 3 lata.

Policja przygotowała na realizację zamówienia 19 mln zł brutto. Zamierza podpisać 2-letnią umowę ramową z jednym wykonawcą.

W przetargu wpłynęła jedna oferta o wartości 18,72 mln zł. Złożyło ją konsorcjum krakowskiej spółki VisionCube (lider) i Klikmedia Aleksander Podgórski z Bobrowca niedaleko Warszawy.

5 typów terminali i 347 monitorów

Mundurowi zamawiają ponad 30 rodzajów sprzętu i dodatków. W tym jest 5 typów terminali wideokonferencyjnych, obiektywy, stojaki, wieszaki, router 5G, koncentrator tuneli VPN i in.

Policja zamierza wyposażyć się w sumie w 300 terminali. Wśród nich najwięcej (221 szt.) powinna cechować rozdzielczość wideo strumienia głównego do 1080p 60 kl./s. Zamawiane mogą być też w mniejszej ilości terminale 4K.

Funkcjonariusze podczas telekonferencji zasiądą również przed 347 szt. 55-calowych monitorów (3840 x 2160 pikseli).

Sprzęt zostanie dostarczony jednostkom policji. Wykonawca ma zająć się również szkoleniami.

Komenda Główna wymaga, by w okresie 36-miesięcznej gwarancji awarię krytyczną usunąć najwyżej w ciągu 96 godz. od zgłoszenia, a zwykłą w maksymalnie 14 dni.

Artykuł Policja otworzyła oferty w przetargu z budżetem 19 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Ministerstwo Infrastruktury unieważniło przetarg na dostawę sprzętu i oprogramowania do wideokonferencji. Budżet postępowania wynosił 1,168 mln zł brutto.

Oferty złożyli: Damovo (963 tys. zł) i VisionCube (1,165 mln zł).

Kryterium wyboru stanowiły: cena (60), okres gwarancji (20) i czas realizacji zgłoszenia gwarancyjnego (20).

Minimalny oczekiwany okres gwarancji to 24 miesiące. Damovo zaproponowało 36 miesięcy.

Maksymalny czas realizacji zgłoszenia gwarancyjnego, np. dla priorytetu P1 określono na 16 godz. Za każdą 1 godz. było dodatkowe 2 pkt (nie więcej niż 8 pkt.). Damovo zaoferowało krótsze od maksymalnych czasy realizacji we wszystkich trzech określonych przez ministerstwo priorytetach.

Dlaczego unieważniono przetarg

Obie oferty zostały odrzucone przez resort, który powołał się na art. 226 ust. 1 pkt 5 ustawy PZP (czyli według ministerstwa treść ofert jest niezgodna z warunkami zamówienia). W rezultacie postępowanie unieważniono.

Co chciało zamówić ministerstwo

Przetarg obejmował dostawę i wdrożenie sprzętu oraz oprogramowania do wideokonferencji, wyposażenia audio, wideo oraz systemu dyskusyjnego, a także udzielenie gwarancji jakości i wsparcia technicznego na oferowane rozwiązanie. Zamówienie obejmowało m.in. wideoterminale, telefony konferencyjne, monitory, mikrofony, głośniki, konwertertery i in.

Wybrany wykonawca miał 25 dni roboczych od zawarcia umowy na dostawę, wdrożenie sprzętu i oprogramowania.
Usługi wsparcia technicznego miały być świadczone przez 12 miesięcy od podpisania protokołu odbioru.

Artykuł Unieważniony przetarg w Ministerstwie Infrastruktury pochodzi z serwisu CRN.