Dotąd było z tym słabo. Według raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców od grudnia 2018 r. do listopada 2019 r. w specjalnej sortowni KAS w Lublinie podatki lub cło nałożono na mniej niż promil z 10,7 mln przesyłek spoza UE w tym okresie. Efekt – polscy przedsiębiorcy narażeni na nierówną konkurencję zagranicznych dostawców.

Mniej przesyłek i użytkowników

Pierwsze dane po wprowadzeniu nowych regulacji sugerują mniejsze zainteresowanie e-zakupami spoza UE w naszym kraju.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, w lipcu br., czyli w pierwszym miesiącu po wprowadzeniu VAT e-Commerce, w porównaniu z czerwcem br. liczba przesyłek spoza UE spadła o ponad 20 proc. – według danych Poczty Polskiej.

Z kolei według badania Mediapanel Gemiusa dla PAP Biznes we wrześniu br. liczba użytkowników platformy aliexpress.com w Polsce zmniejszyła się do ok. 5 mln wobec 6 mln w sierpniu br. Allegro i Amazon zanotowali w tym czasie minimalny spadek.

Dopiero jednak kolejne dane pozwolą ocenić, czy następuje zmiana trendu dotyczącego e-zakupów z Chin.

Aliexpress nadal ma mocną pozycję w Polsce

W sierpniu br. według Mediapanel Aliexpress miał w Polsce 11 mln użytkowników (strona internetowa plus aplikacja) i nadal jest zdecydowanie najpopularniejszym wśród polskich internautów zagranicznym serwisem e-commerce – według raportu Gemiusa zna go 20 proc. polskich internautów, a 48 proc. kupujących na zagranicznych platformach zrobiło zamówienie na Aliexpress w ciągu poprzednich 6 miesięcy.

Aliexpress inwestuje w polski rynek. Poinformował, że otworzy w Polsce centrum logistyczne. Ośrodek o powierzchni 10 tys. mkw zlokalizowany pod Łodzią ma ruszyć do początku listopada br. Będzie obsługiwać oprócz klientów w naszym kraju także rynki regionu, w tym niemiecki.

E-handel z Chinami nadal wymaga uszczelnienia

Według nowego raportu ZPP dotyczącego ograniczenia luki VAT, mimo wprowadzenia pakietu VAT e-commerce handel internetowy z Chinami nadal wymaga uszczelnienia – w przepisach wciąż są luki, które wykorzystuje nieuczciwa konkurencja.

Artykuł VAT e-commerce przystopował e-zakupy z Chin? Ostry spadek przesyłek pochodzi z serwisu CRN.

Od 1 lipca obowiązuje pakiet VAT e-commerce, którego celem jest uszczelnienie systemu podatkowego w e-handlu z krajów spoza UE (głównie z Chinami), jak i ułatwienia w transakcjach wewnątrzwspólnotowych.

Ministerstwo Finansów zamieściło wyjaśnienia dotyczące nowych regulacji. Oto kilka poruszonych kwestii.

Bez zmian opodatkowanie B2B

W zakresie transakcji B2B wejście w życie tzw. pakietu VAT e-commerce generalnie nie spowoduje
zmian w ich opodatkowaniu VAT. W pakiecie VAT e-commerce regulacjami objęte są zasadniczo transakcje B2C, czyli między podatnikiem i konsumentem – informuje resort.

Ministerstwo podaje także m.in., że sprzedając towar w kraju oraz za granicę w ramach procedury VAT OSS (One Stop Shop) będzie można nadal odliczać VAT naliczony z faktur zakupu na zasadach ogólnych.

Firma posiadająca siedzibę w Polsce, jeżeli zdecyduje się zarejestrować do OSS, będzie musiała dokonać rejestracji w kraju, nawet gdy ma nr VAT za granicą.

Limit 10 tys. euro

W przypadku przekroczenia progu 10 tys. euro (42 tys. zł według przelicznika fiskusa) transakcje będą opodatkowane w państwie dostarczenia wysyłki lub transportu towarów począwszy od dostawy, w której przekroczono tę kwotę. Limit dotyczy wewnątrzwspólnotowej sprzedaży towarów na odległość (WSTO) oraz usług telekomunikacyjnych, nadawczych i elektronicznych łącznie wszystkich krajów UE.

Jakie stawki VAT trzeba stosować?

Ministerstwo informuje też, że zastosowanie mają stawki podatku właściwe w państwie członkowskim, w którym ma miejsce dostawa towarów lub świadczenie usług (tj. w państwie członkowskim opodatkowania). Np. przedsiębiorca wysyła towary z Polski do Niemiec. Przekroczył już próg 42 tys. zł. Zastosowanie do tej dostawy (transakcji) mają stawki obowiązujące w Niemczech.

Limit 150 euro dotyczy dostawców spoza UE

Resort informuje również, że platforma handlowa pobiera i odprowadza podatek VAT od transakcji poniżej 150 euro wtedy, gdy sprzedawca (tzw. dostawca bazowy) nie posiada siedziby w UE. Limit 150 euro dotyczy tylko sprzedaży na odległość towarów importowanych (SOTI) – podaje MF.

Zasadniczo od każdej transakcji WSTO, której dokonuje podatnik z siedzibą w Polsce, niezależnie od wartości sprzedaży oraz od tego, czy platforma e-commerce ułatwia dokonanie takiej sprzedaży, zobowiązanym do zapłaty VAT będzie podatnik z siedzibą w Polsce – informuje resort.

Więcej wyjaśnień dotyczących pakietu VAT e-commerce można znaleźć na stronie Ministerstwa Finansów.

Artykuł Jak rozgryźć VAT e-commerce pochodzi z serwisu CRN.