Artykuł HID ułatwia zarządzanie energią pochodzi z serwisu CRN.
]]>UPS-ami kompatybilnymi ze standardem USB HID można zarządzać za pośrednictwem systemów Windows, Mac OS oraz Linux bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania. Najważniejszą funkcją jest wysyłanie do zasilanego urządzenia informacji o przerwie w dostawie energii, a następnie ustawianie minimalnego poziomu naładowania akumulatora w UPS-ie, poniżej którego następuje kontrolowane wyłączenie danego komputera lub innego urządzenia.
– Nie spotkaliśmy się jeszcze z systemem operacyjnym, z którym nie współpracowałyby oferowane przez nas zasilacze – mówi Łukasz Wardak, dyrektor działu sieciowego w firmie Impakt, która jest dystrybutorem UPS-ów PowerWalker.– Natomiast najważniejsze jest to, że standard USB HID umożliwia podłączanie UPS-ów do urządzeń, w których wykorzystywane są zwykłe systemy operacyjne, ale zablokowana została możliwość instalowania dodatkowych sterowników.
Wśród takich „zamkniętych” urządzeń znajdują się przede wszystkim różnego typu kioski internetowe, bankomaty, systemy rejestracji obrazu z kamer monitoringu czy serwery NAS. Wiele z tych systemów jest kompatybilnych z wybranymi przez poszczególnych producentów modelami zasilaczy UPS. Jednak konieczność dokonywania wyboru na podstawie listy kompatybilności ogranicza swobodę decyzji, a także często niekorzystnie wpływa na cenę całej infrastruktury.
Wykorzystanie UPS-ów z interfejsem USB HID do zasilania tego typu systemów zwiększa przede wszystkim poziom bezpieczeństwa przechowywanych w nich danych oraz ogranicza do minimum konieczność przeprowadzania niezaplanowanych prac serwisowych. W przypadku nagłego zaniku zasilania niekontrolowane wyłączenie bankomatu może skutkować przykrymi konsekwencjami dla klienta (zatrzymanie karty płatniczej, niewypłacenie banknotów po wcześniejszym zaksięgowaniu ich wypłaty itp.). Z kolei gdy mowa o serwerach NAS czy rejestratorach CCTV, uszkodzeniu może ulec struktura systemu przechowywanych plików, co z reguły skutkuje utrudnionym dostępem do danych, a czasem wręcz ich utratą.
UPS-y wyposażone w interfejs USB HID świetnie nadają się także do ochrony zwykłego sprzętu IT. Brak konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania jest szczególnie doceniany przez mniej doświadczonych użytkowników.
W przypadku komputerów stacjonarnych, po dołączeniu do nich zasilacza PowerWalker, wśród ikonek na pasku narzędzi pojawia się symbol bateryjki, tak samo jak w laptopach. Daje to możliwość szybkiej weryfikacji poziomu naładowania baterii oraz pozostałego czasu pracy przy zasilaniu z UPS-a. Z kolei po dołączeniu takiego urządzenia do laptopa pojawia się druga ikonka baterii, obok tej obrazującej stan naładowania wbudowanego akumulatora.
Modele UPS z interfejsem USB HID można wykorzystywać również do zasilania serwerów. Szczególnie tam, gdzie środowisko nie jest duże i nie ma sensu zarządzania połączonymi ze sobą urządzeniami przez protokół SNMP. W serwerach tych nie trzeba też instalować dodatkowego oprogramowania do zarządzania UPS-ami.
Łukasz Wardak
Obecnie mamy w ofercie kilkanaście modeli UPS-ów PowerWalker klasy line-interactive wyposażonych w interfejs USB HID. Cieszą się dużym zainteresowaniem – ich użytkownicy szybko przyzwyczajają się do możliwości łatwego sprawowania w ten sposób kontroli nad zasilaczem.
Natomiast resellerom i integratorom pracującym nad nietypowymi wdrożeniami zapewniamy pulę sprzętu demonstracyjnego, dzięki któremu będą w stanie zweryfikować jego kompatybilność z instalowanymi systemami.
PowerWalker VI SH FR
Tryb pracy: line-interactive
Zakres mocy: 650 VA (360 W) / 850 VA (480 W) / 1200 VA (600 W) / 2200 VA (1200 W)
Gniazda z podtrzymaniem bateryjnym: 2 x French, 2 x IEC (tylko modele 1200 i 2200 VA)
Gniazda z ochroną przeciwprzepięciową: RJ11, RJ45 (tylko modele 1200 i 2200 VA)
Liczba baterii: 1 (modele 650 i 850 VA), 2 (modele 1200 i 2200 VA)
Czas przełączenia: 4–8 ms
Automatyczna regulacja napięcia (AVR)
Oprogramowanie monitorujące: WinPower
USB HID
Diody sygnalizacyjne
PowerWalker VI SHL FR
Tryb pracy: line-interactive
Zakres mocy: 650 VA (360 W) / 850 VA (480 W) / 1200 VA (600 W) / 2200 VA (1200 W)
Gniazda z podtrzymaniem bateryjnym: 2 x French, 2 x IEC (tylko modele 1200 i 2200 VA)
Gniazda z ochroną przeciwprzepięciową: RJ11, RJ45 (tylko modele 1200 i 2200 VA)
Liczba baterii: 1 (modele 650 i 850 VA), 2 (modele 1200 i 2200 VA)
Czas przełączenia: 4–8 ms
Automatyczna regulacja napięcia (AVR)
Oprogramowanie monitorujące: WinPower
USB HID
Wbudowany wyświetlacz
PowerWalker VI RT HID IEC
Tryb pracy: line-interactive
Zakres mocy: 1000 VA (900 W) / 1500 VA (1350 W) / 2000 VA (1800 W) / 3000 VA (2700 W)
Gniazda z podtrzymaniem bateryjnym: 8 x IEC C13, 1 x IEC C19 (model 3000 VA)
Gniazda z ochroną przeciwprzepięciową: RJ11, RJ45
Liczba baterii: 3 (modele 1000 i 1500 VA), 6 (modele 2000 i 3000 VA)
Czas przełączenia: 2–6 ms, maks. 10 ms, 13 ms w trybie generatora
Automatyczna regulacja napięcia (AVR)
Oprogramowanie monitorujące: WinPower
USB HID
Wbudowany wyświetlacz
PowerWalker VI T/HID IEC
Tryb pracy: line-interactive
Zakres mocy: 500 VA (350 W) / 750 VA (500 W) / 1000 VA (700 W) / 1500 VA (900 W)
Gniazda z podtrzymaniem bateryjnym: 4 x IEC (modele 500 i 750 VA), 8 x IEC (modele 1000 i 1500 VA)
Gniazda z ochroną przeciwprzepięciową: RJ11, RJ45
Liczba baterii: 1 (modele 500 i 750 VA), 2 (modele 1000 i 1500 VA)
Czas przełączenia: 3–7 ms, maks. 10 ms
Automatyczna regulacja napięcia (AVR)
Oprogramowanie monitorujące: WinPower
USB HID
Wbudowany wyświetlacz
Artykuł HID ułatwia zarządzanie energią pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł AB: nowe produkty marki TB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł AB: nowe produkty marki TB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł D-Link: LTE na USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Sugerowana cena detaliczna: 349 zł. Gwarancja: 2 lata.
Artykuł D-Link: LTE na USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł USB z okienkiem pochodzi z serwisu CRN.
]]>Gwarancja: 5 lat.
Artykuł USB z okienkiem pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Edimax: karta sieciowa standardu AC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Bezprzewodowa karta sieciowa EW-7711MAC jest dostępna w sprzedaży od lipca 2014 roku w sugerowanej cenie detalicznej 69 zł.
Artykuł Edimax: karta sieciowa standardu AC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Creative: dźwięk na USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Cena: 339 zł.
Artykuł Creative: dźwięk na USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Transcend: 128 GB na pendrive’ie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Sugerowane ceny detaliczne brutto: JetFlash 760 128 GB – 634 zł, JetFlash 600 128 GB – 570 zł. Gwarancja: dożywotnia.
Artykuł Transcend: 128 GB na pendrive’ie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł AOC: monitor zasilany przez USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Sugerowana cena detaliczna brutto: 778 zł. Gwarancja: 2 lata.
Artykuł AOC: monitor zasilany przez USB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Początek kanikuły pochodzi z serwisu CRN.
]]>W czerwcu po raz pierwszy od kilku miesięcy cena euro spadła poniżej 4 zł. Dolar nie kosztuje już wprawdzie 3,50 zł jak kilka tygodni temu, ale kurs 3,24 zł też do niskich nie należy. Czy waluty będą dalej taniały, oczywiście nie wiadomo. Ale wygląda na to, że rozpoczęły się obniżki cen komponentów, typowe w okresie letniej kanikuły.
W połowie czerwca najbardziej staniały procesory, bo o 3 proc. w ciągu zaledwie tygodnia. Co ciekawe, spadły ceny układów zarówno Intela, jak i AMD. Choć nie ma znaczących nowości na tym segmencie rynku, to dostawcy co jakiś czas dokonują zmian w ofercie. Tak jest w przypadku AMD, który zakończył sprzedaż procesora Athlon II X4 630. Jego miejsce zajął model oznaczany symbolem 635. Przypomnijmy, że AThlon II X4 630 był pierwszym procesorem z czterema rdzeniami, który kosztował mniej niż 100 dol. Jego następca do tej pory kosztował nieco więcej, zaś teraz kosztuje tyle co 'stary’, a jest taktowany zegarem szybszym o 100 MHz, ma lepsze zarządzanie poborem energii i łatwiej się go 'podkręca’. Czy ten ruch przyczyni się do wzrostu popularności procesorów AMD? Producent na pewno nie miałby nic przeciwko temu tym bardziej, że jego udział w polskim rynku desktopów w ostatnich miesiącach nieco spadł.
Artykuł Początek kanikuły pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nie zmieniają się też prawie ceny procesorów. Jest wielce prawdopodobne, że w najbliższych miesiącach pozostaną na obecnym poziomie. Wprawdzie obaj dostawcy trzymają w tajemnicy decyzje o redukcjach cen, ale prognoza na najbliższe miesiące wydaje się dość czytelna. Minęło dopiero kilka miesięcy od czasu premiery intelowskich konstrukcji z serii i3 oraz i5, więc na redukcje cen jeszcze za wcześnie, a i na kolejne nowości (które mogłyby wpłynąć na obniżenie cen aktualnie sprzedawanych procesorów) nie ma co liczyć. Prawdopodobnie 'ciche dni’ między Intelem, a AMD potrwają jeszcze trochę, bo drugi producent już kila miesięcy temu za sprawą agresywnej polityki cenowej zwłaszcza na układy 4-rdzeniowe, nie może już spuścić z tonu.
Również na rynku twardych dysków nic się ostatnio nie zmieniło. W minionym tygodniu przestały tanieć napędy o pojemności 1 TB, a ponieważ wartość złotówki wobec walut nie zmienia się ostatnio, nie należy więc liczyć na szybkie redukcje cen dysków.
]]>