Artykuł Damovo i Poly: zgrany duet na rynku UC&C pochodzi z serwisu CRN.
]]>Oferta Damovo, obejmująca rozwiązania Poly, wpisuje się w te długoterminowe trendy związane z miejscem i sposobem wykonywania pracy. Jak zapewniają przedstawiciele warszawskiej firmy, jest ona wyjątkowa na rynku, zarówno jeśli chodzi o produkty i rozwiązania producenta, jak i kompetencje i możliwości integratora.
Damovo to międzynarodowa firma z branży IT/Telco z 50-letnim doświadczeniem w dostarczaniu rozwiązań do komunikacji. Serwis Damovo zarządza prawie 2 milionami urządzeń dla abonentów biznesowych na całym świecie, ma oddziały w 16 krajach, ponad 2,7 tys. klientów oraz ponad 650 pracowników. Polski zespół Damovo liczy ponad 30 inżynierów i programistów. Wśród nich są certyfikowani inżynierowie technologii UC&C zarówno Microsoft Unified Communication (Teams i S4B), jak i Zoom.
Firma posiada najwyższe statusy i certyfikaty najważniejszych dostawców rozwiązań do komunikacji i pracy grupowej. Cieszy się pozycją partnera Gold Microsoftu, a także Zoom w zakresie specjalizacji Communication. Platformy te są kluczowe dla rozwiązań Poly. Damovo posiada status Platynowy producenta Poly oraz certyfikat serwisowy Poly Advanced Services Certification.
– Wyróżnia nas oferta sprzętu i zakresu usług oraz jednocześnie certyfikacja najwyższych poziomów – podkreśla Marek Matejek, dyrektor operacyjny Damovo Polska.
Warto zauważyć, że Teams i Zoom należą do najpopularniejszych narzędzi komunikacji. Poly dostarcza rozwiązania sprzętowe certyfikowane dla tych popularnych platform komunikacyjnych do pracy grupowej, a Damovo dysponuje najwyższymi kompetencjami zarówno dla MS Teams, jak i dla Zoom. Tym samym producent i integrator dobrze się uzupełniają w ramach najpopularniejszej na rynku oferty.
Co istotne, projekty obejmujące rozwiązania Poly, które są realizowane przez Damovo, obejmują zaawansowaną integrację z rozwiązaniami innych dostawców. Jeśli na przykład klient dotychczas używa Cisco czy innego systemu UC&C, z pomocą Damovo można przeprowadzić integrację z Teams czy Zoom.
– Przykładowo możemy połączyć rozwiązania Cisco i Zoom w jeden spójny system komunikacji – zapewnia Marek Matejek.
Możliwości w zakresie integracji i współpracy rozwiązań są istotne dla wszystkich firm, ale krytyczne są zwłaszcza tam, gdzie ostatnio przybyło dużo różnego sprzętu i rozwiązań komunikacyjnych, które warto scalić w jeden sprawny system. Projekty integracyjne rozwiązań firmy Poly realizowane przez Damovo stanowią też potencjalny obszar do współpracy z innymi integratorami.
Damovo współpracuje też z innymi integratorami i resellerami w projektach obejmujących rozwiązania Poly. Dzięki takiej współpracy partner może dostarczyć swojemu klientowi rozwiązania, co do których sam nie posiada kompetencji – zapewni je Damovo. Na ich bazie jest więc w stanie poszerzyć ofertę, zwiększając lojalność swojego stałego klienta. Warto zwrócić przy tym uwagę, że Damovo ma doświadczenie w projektach UC&C dla firm z różnych sektorów gospodarki.
Resellerzy, którzy nie mają doświadczenia i wiedzy o rozwiązaniach UC&C, mogą tym samym wskoczyć do coraz szybciej pędzącego pociągu, jakim jest rozwój rynku zdalnej współpracy. Z badań wynika, że można spodziewać się, iż przedsiębiorcy różnych branż będą sięgać częściej właśnie po rozwiązania zdalnej komunikacji i współpracy.
Z badania przeprowadzonego przez Poly wynika, że liczba uczestników wideokonferencji z wieloma osobami wzrosła w czasie pandemii do 59 proc. (z 40 proc. przed pandemią), a większość (63 proc.) prowadzi też rozmowy wideo (42 proc. przed pandemią). Aż 79 proc. pytanych z Polski uważa, że tradycyjny system pracy 5×8 został zastąpiony przez możliwość pracy w dowolnym czasie.
Z drugiej strony firmy cierpią na niedostatek specjalistów i wsparcia w obszarze zdalnej współpracy. Z badania wynika, że sporo pracowników zniechęca do home office’u niewystarczające wsparcie działu IT i brak odpowiedniego personelu w firmie, który umożliwi pracę zdalną. Jest więc duże zapotrzebowanie na fachowych partnerów.
Partner, współpracując z Damovo, może czerpać korzyści między innymi z odsprzedaży rozwiązań czy sprzętu dla swojego klienta. Co istotne, w ramach współpracy w takim układzie zarówno integrator, jak i klient końcowy, mają zapewnione stałe wsparcie warszawskiego, zarządzanego centrum operacji sieciowych Damovo (NOC), które działa w trybie 24/7. Całodobowe wsparcie ośrodków NOC dotyczy zresztą całego świata. Kolejną zaletą dla partnera jest to, że Damovo to firma międzynarodowa. Nasze usługi, obejmujące ujednoliconą komunikację, rozwiązania sieciowe oraz contact center, mogą być wdrażane na całym świecie zarówno lokalnie, jak i w chmurze. Polscy partnerzy Damovo mają szansę włączyć się w projekty realizowane także w innych krajach.
Artykuł Damovo i Poly: zgrany duet na rynku UC&C pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rynek UCC wchodzi w nową fazę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Najważniejszą przyczyną szybkiego rozwoju tego rynku teraz i w przyszłości jest trwała zmiana modelu pracy na zdalny, a w ostatnim czasie na hybrydowy. Przedsiębiorcy musieli sięgnąć po rozwiązania, które pozwalają utrzymać im ciągłość biznesową – komunikację w czasie rzeczywistym w rozproszonych zespołach, jak też relacje z kontrahentami i klientami, co dotyczy zwłaszcza firm usługowych. Przewiduje się również, że rozwojowi UCC będzie sprzyjać upowszechnienie zjawiska BYOD.
Dobry czas dla telefonii IP
Według analityków MarketsandMarkets rozwiązania telefonii IP będą generować największe przychody w najbliższych latach. Ma o tym decydować duża uniwersalność w interaktywnej komunikacji (połączenia wideo, głosowe, wiadomości, transmisja danych), elastyczność, łatwość użycia w dowolnym miejscu oraz stosunkowo niskie koszty zarządzania.
Rynek wchodzi w nową fazę
Po wybuchu pandemii firmy sięgały po jakiekolwiek narzędzia do komunikacji i współpracy, byle tylko utrzymać kontakt załogi w warunkach lockdownów. Teraz, jak zauważają dostawcy, wybory klientów stają się bardziej przemyślane i świadome. Przede wszystkim oczekują oni rozwiązań dostosowanych do hybrydowego modelu pracy. Według danych Cisco, w 98 proc. wszystkich spotkań biznesowych przynajmniej jedna osoba uczestniczy zdalnie. Powoduje to konieczność zapewnienia rozwiązań do pracy i komunikacji grupowej, które będą równie sprawne i bezpieczne zarówno w biurze, jak i w domu, czy też w jakimkolwiek innym miejscu.
– Obecnie jesteśmy na etapie tworzenia zupełnie nowego środowiska pracy. W środowisku tym rozwiązania do współpracy stały się kluczowym zasobem biznesu, ich bezpieczeństwo natomiast jest najważniejszym kryterium wyboru – twierdzi Przemysław Kania, dyrektor generalny Cisco w Polsce.
Dostawcy zgodnie podkreślają, że obecnie kwestia ochrony przed nieautoryzowanym dostępem, wyciekiem treści komunikacji czy zhakowaniem danych jest kluczowa dla użytkowników. Zwłaszcza w branżach wrażliwych na wycieki danych, jak telemedycyna i sądownictwo, rozwiązania do wideokonferencji i współpracy – jak też właściwe procedury bezpieczeństwa – muszą zapewnić ochronę prywatności uczestników oraz danych.
Zdaniem integratora
Bardzo często w dużych firmach lokalny dział IT dostaje z centrali budżet i listę sprzętu, w który ma wyposażyć swoją salę czy sale. Praktycznie zawsze takie projekty zaczynam od „przymusowej” wizji lokalnej, podczas której nagle okazuje się, że sprzęt z listy zupełnie nie pasuje do realiów biura. Nasze najważniejsze zadanie jest więc takie, aby przeformatować całą ofertę, doradzić klientowi, ustrzec go przed błędami oraz poprowadzić cały projekt do końca z sukcesem. Ponieważ miejsca pracy u naszych klientów przeszły całkowitą transformację – zwiększyła się liczba sal wyposażonych w profesjonalny sprzęt do wideokonferencji – będą oni nadal oczekiwać przede wszystkim prostej integracji tych rozwiązań w ich lokalnych ekosystemach. Istotna pozostanie również otwartość na wszystkie platformy, ponieważ użytkownicy często się zmieniają, korzystając ze sprzętu różnych producentów działającego w oparciu o różne systemy operacyjne.
Wśród najważniejszych trendów na rynku UCC spodziewam się popytu na aplikacje do mobilnej komunikacji oraz do automatyzacji, a w przypadku sprzętu na niewielkie, osobiste urządzenia wideo podłączane do komputera oraz na słuchawki. Istotne pozostanie zapewnienie bezpieczeństwa oraz komunikacji za pośrednictwem VPN-a. Jeśli chodzi o preferencje użytkowników, to wśród kluczowych należy wymienić komunikację z pomocą notebooka czy tabletu z możliwością połączeń głosowych, wideo, czatu oraz korzystania z aplikacji do zdalnej pracy grupowej. Preferowane są również urządzenia z redukcją szumów i zakłóceń do transmisji toru audio. Widoczna będzie presja cenowa i dążenie klientów do tego, aby każdy pracownik miał pełną aplikację mobilną. Największego popytu na UCC w 2022 r. można oczekiwać w segmencie średnich i dużych firm, przede wszystkim w zastosowaniach związanych z obsługą klienta oraz w e-commerce.
Prostota, wydajność, kompleksowość
Widocznym kierunkiem zmian na rynku jest obecnie rosnące zapotrzebowanie na wydajniejsze i łatwiejsze w obsłudze rozwiązania.
– Spodziewam się, że w najbliższych miesiącach przedsiębiorstwa będą nadal inwestować w rozwiązania do pracy zdalnej, ale już w bardziej przemyślany sposób, zwracając szczególną uwagę na kompleksową ofertę oraz na bezpieczeństwo – przewiduje Łukasz Kulig, dyrektor zarządzający polskim oddziałem Avaya.
Dodaje, że firmy szukają obecnie wszechstronnych systemów ułatwiających współpracę, które są prostsze w obsłudze niż środowiska złożone z wielu aplikacji. Użytkownicy chcą rozwiązań uniwersalnych, z których będzie można korzystać niezależnie od oprogramowania do komunikacji, jakiego używa firma czy pojedynczy pracownik. Inny wyraźny ostatnio trend to oczekiwanie bardzo wysokiej jakości obrazu i dźwięku.
– Czas kompromisów w tym obszarze się skończył – twierdzi Łukasz Kulig.
Tradycja ustąpi miejsca chmurze
Covid-19 spowodował duży wzrost popytu na rozwiązania w chmurze i ten trend nie ominął komunikacji. Tutaj też pandemia niewątpliwie była iskrą, która odpaliła boom na rynku. Dane Synergy Research Group pokazują, że wskaźnik wzrostu liczby subskrybentów UCaaS (zintegrowana komunikacja jako usługa) zwiększył się o 41 proc. w 2020 r., w porównaniu z poziomem 27 proc. w 2019 r. Przypuszcza się, że tendencja korzystania z UCC niezależnie od lokalizacji będzie sprzyjać wzrostowi rynku.
– Tradycyjne rozwiązania muszą ustąpić miejsca zaawansowanym środowiskom współpracy w chmurze, które wychodzą daleko poza zakres wideokonferencji czy też spotkań online, a wdrażane w nich usługi mocno odciążają telefonię komórkową – uważa dyrektor zarządzający Avaya.
Z popularnością platform chmurowych związana jest kolejna zmiana obserwowana na rynku, czyli upowszechnienie rozwiązań Unified Communications and Collaboration wśród małych firm. Przyczyniają się do tego coraz tańsze stacjonarne zestawy do wideokonferencji. Dla małych i średnich przedsiębiorstw, które mają skromne budżety na IT, chmurowe rozwiązania mają co najmniej dwie istotne zalety: jest to sposób na ograniczenie wydatków i zmniejszenia złożoności rozwiązań. Chętnie sięgają po te rozwiązania firmy poszerzające geograficzny zasięg działania o nowe oddziały, jak i startupy.
Boom na zintegrowaną komunikację w małych firmach to jednak tylko przyspieszenie trendu, jaki rysował się już przed pandemią. W 2019 r. 46 proc. najmniejszych biznesów (do 20 osób) planowało przyjęcie jakiejś formy UCC w ciągu najbliższych 2 lat – wynika z danych MarketsandMarkets.
Niestety dla sprzedawców, rynku UCC nie ominął problem z dostępnością sprzętu i nie zanosi się na szybką poprawę w tej kwestii.
– To zjawisko w mojej ocenie będzie nam towarzyszyć jeszcze przynajmniej przez cały 2022 rok. Dlatego duży nacisk kładziemy na planowanie zakupu sprzętu, integrację rozwiązań i same projekty nawet z 6-miesięcznym wyprzedzeniem, tam gdzie to tylko możliwe. To pozwala nam zachować ciągłość dostaw, a klientowi w terminie spożytkować budżet – mówi Karol Krajewski, Regional Commercial Sales Director w Statim Integrator.
Zdaniem specjalisty
Wyraźny trend na rynku UCC to konsolidacja z rozmaitymi środowiskami pracy i narzędziami cyfrowymi, jakimi dysponują klienci. Dzisiaj wciąż opieramy się na sprzedaży gotowych systemów. Natomiast w niedalekiej przyszłości nastąpi faza indywidualizacji – ścisłego dopasowania rozwiązań do potrzeb użytkowników. Będą one tworzone do realizacji specjalistycznych zadań w sprzedaży, finansach, usługach czy edukacji. Obecne systemy oferują w tym zakresie duże możliwości poprzez rozbudowane API czy chmurowe narzędzia AI. Dla wielu dostawców takich usług, o ile chcą wykazać wartość dodaną, jest to wyzwanie, ale jednocześnie szansa na rozwój kompetencji, przebudowę biznesu, wyróżnienie się spośród konkurencji i sukces na rynku.
Przed pandemią użytkownikami rozwiązań UCC były międzynarodowe przedsiębiorstwa, instytucje finansowe i organizacje rządowe – w szczególności służby mundurowe, a także podmioty o znaczących wewnętrznych zasobach i budżetach IT. Płatne platformy chmurowe UCC oraz prostsze – i często tańsze – urządzenia do wideokonferencji znacznie obniżyły barierę wejścia, dzięki czemu małe i średnie przedsiębiorstwa uzyskują dostęp do technologii, która w przeszłości była poza ich zasięgiem. W związku z tym oczekujemy, że biznesy z sektora MŚP będą wykazywać największą dynamikę we wdrażaniu UCC w 2022 r. Natomiast duże przedsiębiorstwa będą kontynuować zakrojone na szeroką skalę instalacje i modernizacje zasobów i platform UC, a także telefonów stacjonarnych, konferencyjnych i zestawów słuchawkowych UC.
Spotkania hybrydowe to niewątpliwie najważniejszy trend, który w 2022 r. zobaczymy w jeszcze większej skali. Z tego względu sale spotkań trzeba będzie przystosować do takiego trybu pracy, w którym część pracowników uczestniczy w nich lokalnie, a część zdalnie. Platforma do wideokonferencji i system zainstalowany w pomieszczeniu mają za zadanie przede wszystkim ułatwić hybrydową pracę i komunikację. Bardzo istotnym oczekiwaniem klienta jest elastyczność platformy komunikacyjnej oraz wdrożonego systemu. Bez względu na to, kto jest organizatorem i z pomocą jakiego oprogramowania będzie odbywać się spotkanie, każdy użytkownik powinien mieć możliwość dołączenia do niego korzystając z rozwiązań, którymi aktualnie dysponuje.
Artykuł Rynek UCC wchodzi w nową fazę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Boom na monitory do współpracy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jak zauważa analityk, minęło 10 lat od pojawienia się pierwszego interaktywnego monitora dla klientów korporacyjnych. Od tego czasu na ten rynek weszło ponad 20 marek.
Rynek korporacyjny ma lwią część udziału w sprzedaży wyświetlaczy do współpracy (85 proc.). Resztę kupuje edukacja, głównie szkoły wyższe.
Trzy segmenty rynku
Według Futuresource rynek obejmuje trzy segmenty: interaktywne płaskie ekrany (IFPD) z przeznaczeniem na urządzenia końcowe w salach konferencyjnych, IFPD z możliwością podłączenia do sieci oraz wyświetlacze do zintegrowanej komunikacji (UCD).
IFPD są podobne do standardowych interaktywnych monitorów biznesowych, ale mają wbudowane kamery, mikrofony i głośniki. Ten segment szybko przyspiesza, urządzenia okazują się szczególnie popularne w Chinach. Duże ilości są sprzedawane także na rynku edukacyjnym.
IFPD z dodaną łącznością sieciową odnotowały 11 proc. wzrostu w 2018 r. Prognozy Futuresource wskazują na 20 proc. wzrost w 2019 r. Ten segment jest zdominowany przez Sharpa, który sprzedaje więcej niż dwie trzecie urządzeń kupowanych na rynku, następni w kolejności są Ricoh i Viewsonic.
Monitory do zintegrowanej komunikacji (Unified Communications) umożliwiają korzystanie z kompleksowego rozwiązania, zoptymalizowanego do określonej platformy, zwykle za opłatą subskrypcyjną. Ze względu na brak dostępności Microsoft Surface Hub (ma pojawić się w III kw br.), wolumeny w tym segmencie spadły o 15 proc. w 2018 r. Zmniejszono prognozy na 2019 r. Cisco ma ponad 75 proc. udziału w rynku.
Artykuł Boom na monitory do współpracy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Integrowanie komunikacji – można się wykazać pochodzi z serwisu CRN.
]]>Systematycznie zwiększała się rola wideokonferencji. Co prawda do dziś nie sprawdziło się lansowane jakiś czas temu hasło „video is the new voice”, ale użytkownicy generalnie zaakceptowali tę formę komunikacji. W efekcie na rynku znajdziemy mnóstwo rozwiązań, które służą do prowadzenia wideokonferencji, do pracy grupowej oraz prezentacji. Zaliczają się do dwóch kategorii produktów – wyposażenia profesjonalnych sal konferencyjnych albo desktopowych lub mobilnych systemów do pracy grupowej przeznaczonych do wykorzystania w dowolnym miejscu i czasie.
Większe znaczenie komunikacji wideo nie oznacza, że VoIP przestał być podstawowym komponentem wszystkich systemów UCC. Nic nie wskazuje na to, że mamy do czynienia ze schyłkiem telefonii. Przykładowo producenci rozwiązań dla call center wykazują, że choć klienci w poszukiwaniu wsparcia coraz częściej korzystają z cyfrowych narzędzi, takich jak e-maile czy social media, rozmowa telefoniczna wciąż pozostaje najważniejszą formą komunikacji. Często jest po prostu najszybszym i najłatwiejszym sposobem opisania sytuacji i rozwiązania problemu.
W systemach do komunikacji głosowej trudno już wprowadzić nowe funkcje, więc przez lata dostawcy i ich partnerzy, chcąc się wyróżnić na rynku, rozwijali je za pomocą dodawania kolejnych możliwości porozumiewania się oraz współpracy. Stawiano na uzyskanie jak największej mobilności i na nowe media, przystosowane do przełączania się z jednego na drugie.
Demokratyzacja wideokonferencji
Kiedyś korzystanie z wideo stwarzało więcej problemów niż obecnie. Opóźnienia i buforowanie, spowodowane kiepską jakością transmisji i koniecznością jednoczesnego przetwarzania pakietów wideo i audio HD – przy ograniczonych zasobach obliczeniowych – zmieniały streaming „na żywo” w niezbyt przyjemne doświadczenie. Utrudnieniem było także to, że wideokonferencje prowadzono za pomocą zamkniętych firmowych platform, co wymagało użycia tego samego oprogramowania i sprzętu we wszystkich miejscach, w których przebywali uczestnicy wirtualnego spotkania. Strategia producentów polegała na tym, że ich software działał tylko z ich urządzeniami wideokonferencyjnymi – sprzętem audio i wideo, kamerami i ekranami, w efekcie wybór był ograniczony, a ceny rozwiązań wywindowane.
Wideokonferencje prowadzono zatem tylko w dużych, bogatych przedsiębiorstwach i to wyłącznie do komunikacji wewnętrznej. Drogie platformy wymagały specjalistycznego wsparcia. Ich planowaniem, instalowaniem i utrzymaniem mogli się zajmować tylko odpowiednio przeszkoleni pracownicy działu IT albo firmy zewnętrzne. Obecnie obserwujemy rynkowy wysyp wysokiej jakości produktów, których instalacja, konfiguracja i utrzymanie są znacznie prostsze. Żeby wdrożyć takie rozwiązania, potrzeba dziś godzin, a nie dni, jak wcześniej.
Duży wpływ na upowszechnienie się połączeń wideo ma także pojawienie się chmury obliczeniowej i bazującej na przeglądarkach internetowych komunikacji WebRTC (Web Real Time Communication). Za ich sprawą platformy wideokonferencyjne w coraz większym stopniu stosują otwarte standardy i współpracują ze sobą. Pracownicy firm na ogół korzystają z mobilnych urządzeń przystosowanych do komunikacji wideo, więc zmniejsza się potrzeba posiadania specjalizowanego sprzętu konferencyjnego. A gdy maleje rola sprzętu, rośnie znaczenie oprogramowania, którego rozwój doprowadził do pojawienia się aplikacji umożliwiających wielu użytkownikom nawiązywanie połączeń wideo po naciśnięciu jednego przycisku na ekranie smartfona lub tabletu.
Także postęp w technikach streamingu sprawił, że uzyskanie przekazu zarówno audio, jak i wideo o jakości HD nie jest już wielkim problemem. Co więcej, można go prowadzić przy użyciu sieci bezprzewodowych, więc miejsce wirtualnego spotkania jest dowolne. Ostatecznie wideokonferencje przestały być luksusem i są dostępne dla każdego klienta.
Natalia Pawlicka, Account Manager, Konsorcjum FEN
Żyjemy w świecie bezprzewodowym. Aby połączyć się z Internetem, nie potrzebujemy gniazdka w ścianie. Ale w przypadku rozwiązań do prezentacji pozostał nawyk szukania kabla od projektora, który właśnie wtedy, gdy jest potrzebny, lubi zapaść się pod ziemię. Użytkownicy rozwiązań do pracy grupowej chcą zmiany, ich komputery coraz częściej mają inne wyjścia wideo niż HDMI czy VGA. Pragną też prezentować treści z urządzeń mobilnych. Z pomocą przychodzą rozwiązania umożliwiające wyświetlanie obrazu przez sieć WLAN. Inne pożądane przez klientów funkcje to m.in. wyświetlanie obrazu z kilku urządzeń jednocześnie na jednym ekranie, nanoszenie adnotacji i interakcja z prezentacją za pomocą dotyku.
Jakub Abramczyk, Sales Director Eastern Europe, Polycom
Trend nawiązywania komunikacji z dowolnego miejsca nie odnosi się tylko do zdalnej współpracy. Nawet w biurowcu pracownicy chcą pracować tam, gdzie w danym momencie przebywają. Tę potrzebę zaspokajają mniejsze, elastyczne rozwiązania wideokonferencyjne typu plug-and-play o jakości HD, zapewniające efektywną współpracę. Z kolei pracownicy korzystający z rozwiązań mobilnych często rozpoczynają wykonywanie swoich zadań jeszcze w drodze do biura. Dzięki UCC kontynuują wirtualne spotkanie w firmowym pokoju oraz udostępniają treści za pomocą jednego gestu.
Konrad Olszewski, specjalista ds. sprzedaży, Cisco
Nowoczesna platforma komunikacyjna umożliwia użytkownikom, którzy dołączają do spotkania, wybranie nie tylko urządzenia, ale także kanału komunikacji. Celem jest maksymalne uproszczenie – wystarczy nacisnąć jeden wirtualny przycisk „dołącz” i użytkownik staje się uczestnikiem wybranej konferencji. Do tej samej elastycznej platformy w chmurze jest dostęp zarówno za pomocą aplikacji mobilnej, jak i terminalu wideo. W rezultacie tylko od preferencji oraz specyfiki klienta zależy, które rozwiązanie jest dla niego optymalne.
Wojciech Puch, Territory Channel Account Manager, Unify
Obecnie pracownicy chcą równolegle korzystać ze wszystkich kanałów komunikacyjnych, w każdym miejscu i za pośrednictwem każdego urządzenia mobilnego. Zapewni to nowe, cyfrowe miejsce pracy, gdzie są niezbędne narzędzia komunikacyjne w formie ujednoliconej platformy. W tego typu rozwiązaniu wszystkie kanały komunikacyjne się przenikają, a rozmowa wideo jest tylko jednym z elementów, który można nagrać i zachować w historii konwersacji wraz z komunikacją tekstową i głosową.
Głos i obraz z chmury
Streaming wideo jest najbardziej wymagającą składową ze wszystkich tworzących rozwiązanie UCC. Dlatego hostowane usługi wideo nie upowszechniały się tak szybko jak np. VoIP świadczony z chmury. Z tego samego powodu również rozwiązania on-premise tak długo były wykorzystywane podczas wideokonferencji.
Obecnie jednak, ze względu na gwałtowny rozwój cloud computingu, postęp w zakresie programowych kodeków oraz wprowadzanie innych usprawnień, problemy związane z jakością streamingu bazującego na chmurze w dużej mierze należą już do przeszłości. W rezultacie powiększa się liczba rozwiązań Video Conferencing as a Service i grono dostawców oferujących wideokonferencje w formie usługi.
Oprócz obniżenia kosztów wideokonferencji usługi VCaaS mają też tę zaletę, że bez znaczenia jest marka wykorzystywanego sprzętu, co umożliwia używanie do spotkań na odległość w zasadzie dowolnej kamery internetowej, ekranu lub innego urządzenia końcowego. Eliminują także potrzebę stosowania drogich mostków i kodeków sprzętowych, a usługodawcy oferują wirtualne pokoje konferencyjne, które łatwo rezerwować i używać.
Wykorzystanie chmury wpływa też na postępującą konsolidację narzędzi do wideokonferencji i pracy grupowej. Z jednej strony komunikatory stają się aplikacjami coraz bardziej nastawionymi na wielostronną komunikację wideo, z drugiej – usługi VCaaS obrastają funkcjami z obszaru Collaboration. W ten trend wpisuje się coraz większa dostępność programowych interfejsów API, zapewnianych przez dostawców platform wideokonferencyjnych w celu umożliwienia współpracy tych systemów z innym oprogramowaniem firmowym. Samodzielne dotąd narzędzie staje się w ten sposób kanałem komunikacji wbudowanym np. w firmowy system CRM albo ERP.
Zdaniem integratora
Bartosz Sokołowski, kierownik zespołu integracji systemów głosowych, Atende
Na pytanie, czy klienci z sektora MŚP powinni zwiększać swoje możliwości organizowania wideokonferencji, tworząc salki z odpowiednim wyposażeniem, czy iść w stronę platformy mobilnej (wideokonferencje na urządzeniach klienckich), nie ma prostej odpowiedzi. Profesjonalne zestawy wideokonferencyjne nie zostaną wyparte przez aplikacje mobilne, choć ich rola będzie się zmniejszać na korzyść rozwiązań zapewniających uczestnictwo w wirtualnych spotkaniach za pomocą dowolnego urządzenia i w dowolnym miejscu, w przypadku których jedynym wymogiem jest dostęp do Internetu.
Oba warianty mają swoje zalety, dlatego małe i średnie firmy powinny otwierać się na rozwiązania chmurowe. Zwłaszcza hybrydowe, w ramach których usługi wideokonferencyjne w chmurze łatwo zintegrować z systemami wykorzystywanymi w biurze klienta. Zapewnia się wówczas klientom bezpieczne, tanie i proste użycie systemów wideokonferencyjnych na urządzeniach mobilnych, a jednocześnie komfort korzystania z sal wideokonferencyjnych z dużymi ekranami. Pamiętajmy o bardzo ważnej, a często pomijanej kwestii właściwego wyposażenia sali, czyli dobrym nagłośnieniu i wysokiej jakości mikrofonach. Wbrew pozorom to, jak uczestnicy wideokonferencji słyszą się nawzajem, jest ważniejsze od jakości obrazu. Ważne, że rozwiązania chmurowe znacznie ułatwiają prowadzenie wideokonferencji z udziałem osób z różnych przedsiębiorstw, więc systemy zunifikowanej komunikacji przestają służyć wyłącznie do firmowych spotkań. Chmura oznacza większą otwartość, co przekłada się na łatwiejszą komunikację między przedsiębiorstwami, a to z kolei zwiększa produktywność biznesu i obniża koszty.
Duże pole do popisu
Multidyscyplinarna natura UCC wymaga łączenia umiejętności dotyczących infrastruktury sieciowej, zarządzania systemami, zapewniania ochrony, wdrażania oprogramowania oraz usług chmurowych, a do tego specjalistycznej wiedzy o działaniu różnych urządzeń końcowych, przede wszystkim z obszaru audio-wideo. Szerokie kompetencje, wymagane przy implementacji i utrzymaniu platform zintegrowanej komunikacji i współpracy, czynią z integratora IT idealnego kandydata do dostarczania klientom nowoczesnych rozwiązań do pracy grupowej i zapewniania wszelkich usług związanych z zarządzaniem nimi. Firmom IT, które zdecydują się oferować klientom rozwiązania UCC, zintegrowana komunikacja daje spore możliwości wykraczające poza sprzedaż, wdrażanie i integrowanie rozwiązań. System powstały w wyniku instalacji podstawowego zestawu UC, bazującego głównie na telefonii IP, może z czasem być bez problemów rozbudowywany w coraz bardziej zaawansowaną platformę do pracy grupowej.
Wyzwaniem bywa uświadomienie klientowi, na czym powinna polegać zintegrowana komunikacja i współpraca, a przede wszystkim, jakie korzyści niesie. Odkąd praca grupowa przestała być domeną dużych przedsiębiorstw, mniejsze i średnie firmy stanowią dla integratora segment o dużym potencjale. Jednak problemem pozostaje to, że klienci z sektora MŚP mniej doceniają wzrost produktywności uzyskiwany dzięki UCC, a przy tym są dużo bardziej wrażliwi na koszty takiego rozwiązania. Barierą trudną do pokonania jest przekonanie ich, że zwrotu z inwestycji w zintegrowaną komunikację nie można się spodziewać natychmiast po zakupie. Na to, by wydatki na system się zwróciły, potrzeba trochę czasu. Dlatego warto podczas rozmów kłaść nacisk na wyjątkowe możliwości skalowania rozwiązań do pracy grupowej.
W ostatnich latach nastąpiły duże zmiany na rynku UCC, gdyż wielu producentów postanowiło zmienić strategię rozwoju swoich rozwiązań, łącząc je bardziej z oprogramowaniem niż z tradycyjnym sprzętem do komunikacji. Korzyścią dla resellerów jest to, że bardzo zmalały koszty nabycia systemu zunifikowanej komunikacji i współpracy, a wykorzystanie bazujących na chmurze usług umożliwia dotarcie do znacznie większej grupy klientów i tworzenie dla nich elastycznych narzędzi.
W telepresence, narzędziu służącym do organizowania wirtualnego spotkania, które najbardziej będzie przypominać realne, wykorzystywano dotąd najwyższej jakości instalacje wideokonferencyjne (czytaj: najdroższe), z wielkimi ekranami, zaawansowanymi urządzeniami audio i wideo. Stosowano w nich nawet pomieszczenia z taką samą aranżacją wnętrz, np. w wielu oddziałach firmy, by uzyskać wrażenie, że odbywają się w jednym pokoju. Teraz pojawiły się nowe możliwości uzyskania efektu telepresence – dzięki wykorzystaniu technik Virtual Reality (wirtualnej rzeczywistości) oraz Augmented Reality (rozszerzonej rzeczywistości). Zintegrowane oprogramowanie wideokonferencyjne z goglami VR/AR sprawia, że wszyscy uczestnicy zyskują nowe sposoby interakcji w wirtualnej przestrzeni spotkania. Kolejna ciekawa możliwość to cyfrowa projekcja wizerunków użytkowników wideokonferencji w rzeczywistym pomieszczeniu konferencyjnym.
Artykuł Integrowanie komunikacji – można się wykazać pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł innovaphone: sprzęt, który łączy ludzi pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jak oceniają specjaliści innovaphone, nasz rynek telekomunikacyjny od lat charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostowym. W najbliższych latach dobra koniunktura ma dotyczyć zwłaszcza systemów IP. Lokalne, ale też i zagraniczne przedsiębiorstwa oraz instytucje – zwłaszcza wielooddziałowe – potrzebują wysokiej jakości produktów ze zintegrowanymi opcjami UC. Niemiecki producent oferuje wszystkie nowoczesne funkcje zunifikowanej komunikacji na jednej platformie oraz rozwiązanie w chmurze.
Do ważnych cech rozwiązań innovaphone należy zaliczyć pełną integrację urządzeń mobilnych z systemem komunikacyjnym oraz aplikacje unified communications, takie jak wideokonferencje adhoc, application sharing lub zapewnienie możliwości pracy w dowolnym miejscu. Usługę Anywhere workplace innovaphone świadczy w oparciu o najnowszą technologię WebRTC.
Oferta innovaphone liczy kilkaset produktów. Wśród nich, obok już wspomnianych centralek PBX i telefonów IP, można wyróżnić bramy VoIP. Jednym z produktów z tej kategorii jest model IP811. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że tak naprawdę mamy w tym przypadku do czynienia z urządzeniem wielofunkcyjnym. Może bowiem pełnić rolę PBX-a albo systemu UC, bo to de facto kompletny i zintegrowany system do zunifikowanej komunikacji. Wspomniane cechy mogą być szczególnie przydatne w firmach do 200 pracowników. Rozwiązanie może spełniać rolę PSTN, jak też zapewnia możliwość korzystania z 10 kanałów konferencyjnych.
Bramę innovaphone IP811 wyposażono w wewnętrzne gniazdo dla nośnika SSD i w dwa porty Gigabit Ethernet. Można więc powiedzieć, że to w zasadzie urządzenie uniwersalne, którym powinny zainteresować się małe, średnie, a także duże przedsiębiorstwa. Zwłaszcza te, które potrzebują stabilnego i niezawodnego systemu telekomunikacyjnego.
Area Sales Manager Central East Europe w innovaphone
Wiele wskazuje na to, że już w niedalekiej przyszłości tradycyjne systemy telefonii mogą być dla klientów niewystarczające. Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, tak jak oczekiwania nabywców rosną wraz z pojawianiem się na rynku nowych rozwiązań. Nasza wiedza o rynku pozwala na stwierdzenie, że już niebawem wzrośnie popyt na bardziej rozbudowane produkty telekomunikacyjne. Ale jesteśmy przygotowani na różne warianty. Mamy w ofercie urządzenia, w których dominują tradycyjne funkcje telefoniczne, jak również kompleksowe rozwiązania UC. Naszą cechą jest to, że szybko potrafimy dostosować się do zmian zachodzących na rynku telekomunikacyjnym.
Więcej informacji: dystrybutorzy innovaphone w Polsce – Komsa Systems Polska tel. 71 33 11 400 lub Kontel tel. 22 646 76 76
Artykuł innovaphone: sprzęt, który łączy ludzi pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rosną wydatki na integrację komunikacji z klientami pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jak ocenia Markets&Markets, rynek dostępnych w chmurze rozwiązań integrujących kanały komunikacji będzie co roku rósł średnio o 10 proc. W niektórych regionach wzrosty będą szybsze, na przykład w Europie mają wynosić 20 proc. rok do roku. Za ich wyborem będzie przemawiać nie tylko potrzeba szybkiej integracji kanałów komunikacji z klientami, ale też rosnąca mobilność i popularność pracy zdalnej wśród młodych pokoleń pracowników.
Największy udział w rynku UCaaS będzie, zdaniem analityków Markets&Markets, należał wciąż do telefonii. Pozostanie ona najczęściej wykorzystywanym kanałem komunikacji na świecie, podobnie zresztą jak w Polsce. To będzie sprzyjało wzrostowi zainteresowania usługami VoIP. „Mimo deklaracji, firmy wciąż rzadko korzystają z takich kanałów komunikacji jak Facebook czy chat. Telefon jeszcze długo pozostanie podstawowym narzędziem do kontaktu z klientem, choć nowe pokolenie intensywnie korzystające z mediów społecznościowych, będące stale „online”, zmusi firmy do weryfikacji tej polityki w kolejnych latach” – ocenia Paweł Pierścionek z firmy Cludo.
Również eksperci z Dimension Data zwracają uwagę, że sytuacja może w niedalekiej przyszłości ulec zmianie. Prognozują oni, że liczba cyfrowych interakcji obsługiwanych przez contact center już niebawem przewyższy liczbę kontaktów telefonicznych.
Artykuł Rosną wydatki na integrację komunikacji z klientami pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Genesys przejmuje Interactive Intelligence pochodzi z serwisu CRN.
]]>Efektem przejęcia mają być znaczne inwestycje w obrębie całej oferty Interactive Intelligence, które mają wesprzeć dalszy rozwój produktów, takich jak PureCloud, Cloud Communications-as-a-Service (CaaS) oraz Customer Interaction Center (CIC). Rozwiązania Interactive Intelligence uzupełnią obecną ofertę firmy Genesys, której roczny dochód przewyższa 1,3 mld USD, a wydatki na badania i rozwój wynoszą niemal 200 mln USD.
Genesys ma obecnie ponad 4700 klientów w 120 krajach, a Interactive Intelligence – zatrudniająca na świecie 2000 pracowników – legitymuje się ponad 6000 wdrożeniami. Zakończenie transakcji przejęcia jest zapowiadane na koniec tego roku.
W ostatnim czasie rynek UC i CC przechodzi gwałtowną transformację w rezultacie przestawiania się dostawców na modelu chmury obliczeniowej, wynikającego z coraz większego zapotrzebowanie klientów na ten rodzaj usługi. Zdaniem analityków z Gartnera branżę UC i CC czeka coraz większa konsolidacja.
Artykuł Genesys przejmuje Interactive Intelligence pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Komsa Systems dystrybutorem innovaphone pochodzi z serwisu CRN.
]]>„Budując wartość Komsa Systems jako kompetentnego dystrybutora skupionego na rynku rozwiązań ICT, naturalnym krokiem było poszerzenie naszego portfolio o nowoczesne rozwiązanie komunikacyjne” – komentuje Piotr Worobiec, Head of Komsa Systems Polska.
Artykuł Komsa Systems dystrybutorem innovaphone pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Na kanał nie jest jeszcze za późno… pochodzi z serwisu CRN.
]]>Paweł
Podwysocki Marka Unify ma krótką
historię, bo pojawiła się w październiku 2013 r., ale ma wspaniałą
tradycję i wywodzi się z bardzo zacnego rodu, bo z Siemens
Enterprise Communications. Choć zostaliśmy osobnym podmiotem gospodarczym
z nową nazwą, to Siemens jest wciąż udziałowcem Unify – w 49
procentach. Pozostała część należy do grupy kapitałowej Gores Group. Portfolio
produktowe, jakie przeszło z SEC do Unify, to grupa rozwiązań
komunikacyjnych dla biznesu, niezależnie od jego wielkości. Są to zaawansowane
systemy i aplikacje, których celem jest usprawnienie komunikacji
w biznesie.
CRN SEC oparł biznes na bezpośrednim kontakcie
z klientami. Tymczasem Unify od początku stawia na kanał…
Paweł
Podwysocki Kontaktu z klientem końcowym nie mamy zamiaru
tracić, bo w moim przekonaniu każdy dostawca powinien go mieć. Działania
z wykorzystaniem kanału partnerskiego prowadziliśmy – także
w Polsce – jeszcze w czasach SEC. Poprzez sieć partnerów
obsługiwaliśmy małe i średnie przedsiębiorstwa. Obecnie już całość
działań, czyli także tę część biznesu, którą realizowaliśmy bezpośrednio
(sprzedaż w sektorze dużych klientów, o złożonej infrastrukturze)
– transferujemy do partnerów. I to jest zasadnicza zmiana
w działaniu Unify, która dokonuje się właśnie w tym roku.
CRN Z czego wynika
ta zmiana?
Paweł
Podwysocki Zdaliśmy sobie sprawę,
że w dzisiejszych realiach rynkowych nie ma miejsca na sprzedaż
bezpośrednią takich rozwiązań jak nasze. Przyznaję, że to jest bardzo późno
odrobiona lekcja. Konkurencja działa z sukcesem w takim modelu od
lat. Na szczęście nie jest za późno, bo sygnały z rynku, jakie
otrzymujemy, są bardzo pozytywne. Mogą pojawiać się obawy, czy nasi partnerzy
sobie poradzą. Ale właśnie po to rozwijamy struktury sprzedaży i wsparcia
w biurze w Polsce, po to chcemy być obecni u kluczowych
klientów, by z naszą pomocą partnerzy mogli odnosić sukcesy. A ich
sukcesy będą też naszymi.
CRN Jaka jest obecnie
struktura kanału partnerskiego Unify?
Paweł Podwysocki W tej chwili w Polsce mamy
dwóch dystrybutorów: poznański Versim, z którym współpracujemy już od
ponad 10 lat, oraz od niedawna RRC, z którym obsługujemy nie tylko rynek
polski, ale także kraje centralnej i wschodniej Europy. Obie firmy mają
kompetencje w zakresie całego portfolio Unify i mogą dystrybuować
każdy produkt z naszej oferty.
CRN Ilu partnerów chcecie
pozyskać?
Paweł Podwysocki Myślę, że budowa kanału partnerskiego jest nieustającym ćwiczeniem. Nie
można po prostu powiedzieć – jest dobrze, kończymy. Cały czas będziemy
rozwijać i umacniać naszych partnerów, starając się tworzyć z nimi
biznesplany. Bo praca z partnerem to pomoc w budowaniu jego biznesu,
który ma bezpośrednie przełożenie na nasze wyniki. Uważam też, że nie
w dużej liczbie integratorów tkwi siła kanału, tylko w specjalizacji,
czyli jakości. Jeśli będziemy mieli 6–7 dużych partnerów, którzy razem
z nami są w stanie obsłużyć rynek większych przedsiębiorstw, to
wystarczy. Na rynku MSP chcemy mieć ponad 50 partnerów – integratorów, aby
docierać z nimi do klientów na bardziej rozproszonym i mającym
regionalną specyfikę rynku.
CRN Jakim programem
chcecie ich przyciągnąć?
Paweł
Podwysocki Mamy zupełnie nowy,
świetny program, który powstał pod koniec zeszłego roku i od razu został
nagrodzony pięcioma gwiazdkami przez amerykański CRN w zestawieniu Partner
Program
Guide 2015. Zachęcamy naszych obecnych partnerów do recertyfikacji,
a nowych do współpracy. Zachętą jest nie tylko niska bariera wejścia, ale
także uproszczone portfolio produktowe. To nie tylko ułatwia życie partnerom
wdrażającym rozwiązania komunikacyjne, ale przede wszystkim zaspokaja potrzeby
klientów. Chcą oni bowiem, by rozwiązania nie były zbyt złożone. Wymagają
natomiast, aby były skalowalne, by dawało się nimi łatwo zarządzać,
a użytkownikom upraszczały, a nie komplikowały pracę. Nasz nowy
program partnerski w przypadku segmentu MSP – najliczniejszego,
mającego największy udział w rynku i najbardziej dynamicznego – wymaga
bardzo podstawowej certyfikacji. Łatwo można stać się partnerem i mieć
dostęp do budżetów marketingowych, prawo do rabatów i uczestnictwa
w dodatkowych programach, organizowanych przez naszych dystrybutorów.
Partnerzy nie muszą wydawać fortuny na szkolenia i zebranie wielkiej liczby
certyfikatów – bardzo dobrą cenę resellerską będą mogli uzyskać już na
podstawowym poziomie certyfikacji.
CRN Jaki jest polski
rynek rozwiązań zunifikowanej komunikacji?
Paweł Podwysocki Arcyciekawy, bo bardzo dużo technik i narzędzi, które wykorzystujemy
w codziennej pracy, trochę przeszkadza, zamiast pomagać. Jesteśmy
przestymulowani i stajemy się mniej efektywni. I to trzeba zmieniać.
Dodatkowo w 2015 r. 1,3 mld ludzi na świecie będzie pracowało
i pracuje w wirtualnych zespołach. Nie inaczej będzie w Polsce.
Zespoły te muszą dysponować narzędziami, które tę pracę wspomagają
i zwiększają ich zaangażowanie. Niestety, bardzo często bywa, że
wewnętrzne działy IT, które mają im zapewniać komunikację, nie radzą sobie,
udostępniając wszystko jak leci i modląc się, żeby całość dobrze działała.
Najczęściej wtedy produktywność zespołów wirtualnych spada, co odbija się na
wynikach biznesowych. Dodatkowo w życie zawodowe wstępuje pokolenie
millenialsów – oni mają bardzo konkretne oczekiwania.
CRN Czy łatwo jest sprzedawać
rozwiązania UC?
Paweł Podwysocki Dzisiaj łatwiej sprzedać narzędzia zunifikowanej komunikacji niż
telefon. Telefon na biurku staje się tylko meblem. Jestem zwolennikiem
podejścia ewolucyjnego. Sztuką jest dostarczenie rozwiązań wykorzystujących ekosystem
IT klienta. Chronić wcześniejsze inwestycje, a jednocześnie integrować
dotychczasowe narzędzia, by można ich było używać w sposób najbardziej
efektywny. Tylko wtedy, gdy nie daje się już nic zrobić z istniejącą
infrastrukturą, potrzeba rewolucji. Firmy powinny mieć świadomość, że
zunifikowana komunikacja może im pomóc nie tylko kontaktach wewnętrznych, ale
także ze światem zewnętrznym – z ich klientami, partnerami itp. Nasza
komunikacja w 80 proc. jest głosowa, więc trzeba wdrażać takie
rozwiązania, które będą ją obsługiwać sprawnie i tak, jak zechcemy.
Klienci pragną mieć dostęp do połączeń głosowych dobrej jakości bez względu na
to, gdzie są, jakie urządzenie wykorzystują i kiedy to się dzieje. Chcą
się też skupić na biznesie, a techniczne kwestie związane
z komunikacją chętnie pozostawiliby innym. Stąd rosnące zainteresowanie
rozwiązaniami z chmury – publicznej, operatorskiej albo prywatnej.
CRN No właśnie, jak
szybko do tej komunikacyjnej gry wejdzie chmura?
Paweł Podwysocki Poza wyjątkami, gdzie
w grę wchodzi bezpieczeństwo, model wykorzystujący chmurę jako jedyny
zapewnia efektywną pracę w wirtualnych zespołach. W związku
z tym – jako
Unify – stwierdziliśmy, że jeśli HTML5 i WebRTC stają się
standardami, to musimy coś z tym zrobić. Tak powstał Circuit
w 100 proc. bazujący na chmurze, który pojawi się w roku
bieżącym także na rynku polskim. Jest to aplikacja w przeglądarce,
z jednej strony łącząca wewnętrzne narzędzia firmy (jak SAP czy
Salesforce), z drugiej – media społecznościowe, a między tym
mamy głos, wideo, czat, połączenie z dyskiem w chmurze. W ten
sposób, za pośrednictwem jednego ekranu komputera, tabletu czy smartfonu, można
komunikować się na najróżniejsze sposoby w czasie rzeczywistym.
Dwaj dystrybutorzy Unify
Unify ma w Polsce dwóch
dystrybutorów. Pierwszy to poznański Versim (spółka należąca do grupy
kapitałowej Verbicom). Wcześniej Versim przez wiele lat współpracował
w zakresie dystrybucji z Siemens Enterprise Communications, oferując
m.in. serwery teleinformatyczne HiPath.
Od kwietnia Unify udostępnia wszystkie swoje rozwiązania
także przez drugiego autoryzowanego dystrybutora: RRC Poland. Współpraca
pomiędzy firmami będzie obejmować Polskę i inne kraje centralnej
i wschodniej Europy. Jednym z powodów wprowadzenia Unify jako
kolejnego w RRC Poland dostawcy rozwiązań komunikacyjnych jest duży
potencjał polskiego rynku UC. Jak informuje RRC, większość managerów IT pytana
o zamiar wdrożenia Unified Communications potwierdza potrzebę rozszerzenia
funkcjonalności posiadanych systemów.
Obaj polscy dystrybutorzy mają dostęp do całego portfolio
produktowego Unify.
Artykuł Na kanał nie jest jeszcze za późno… pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Jabra w AB pochodzi z serwisu CRN.
]]>? Polski rynek Unified Communications ma ogromny potencjał rozwoju. Spodziewamy się, że w najbliższych latach będzie rósł w tempie ok. 20 proc. rocznie ? mówi Natasa Peric, Marketing Manager Jabra na Europę Środkową i Wschodnią.
Artykuł Jabra w AB pochodzi z serwisu CRN.
]]>