Certyfikat SSL jest dla odbiorcy strony, na przykład klienta sklepu internetowego, dowodem na to, że realizuje on transakcję w zaufanym, bezpiecznym miejscu w sieci. Dzięki niemu serwisy WWW będą wyświetlane jako bezpieczne, także po zmianach zaplanowanych na koniec lipca przez Google (najpopularniejsza przeglądarka internetowa, jaką jest Chrome, będzie oznaczać strony nieposiadające certyfikatu SSL jako niebezpieczne).

– Po pierwsze, certyfikat jest więc wizytówką, która mówi klientom, że znajdują się na właściwej stronie WWW. Po drugie, jest „zamkiem” do poufnych informacji przekazywanych poprzez stronę internetową – takich jak loginy, hasła, numery kart kredytowych i inne wrażliwe dane. Funkcją certyfikatów SSL jest więc uwierzytelnienie witryny internetowej oraz zapewnienie poufności przekazywanych informacji – mówi Rafał Lorenc, dyrektor IT w nazwa.pl.

Artykuł Nazwa.pl z darmowymi certyfikatami SSL pochodzi z serwisu CRN.

Zatem – według Trusted Shops – w polskim prawie nie ma jednoznacznego obowiązku stosowania SSL w sklepie internetowym. Firma zaleca jednak jego stosowanie, m.in. z tego względu, że sklep chroniący dane budzi większe zaufanie klientów.

Artykuł Czy e-sklep musi stosować SSL pochodzi z serwisu CRN.

Według firmy co piąty sklep, który zdecydował się na stosowanie certyfikatu SSL, nie robi tego właściwie. Potwierdzają to dane zebrane przy okazji ubiegłorocznego konkursu na Bezpieczny eSklep. Okazało się, że tylko 10 proc. e-sprzedawców spełniało kryteria bezpieczeństwa. Ci, którzy mieli certyfikaty SSL nie zawsze dbali o ich właściwą konfigurację i aktualizację albo nie stosowali ich w najważniejszych momentach połączenia (rejestracja, logowanie, składanie zamówienia). W przypadku nieważnego lub źle zainstalowanego certyfikatu przeglądarka wyświetla ostrzeżenie, co zdaniem Michała Trziski może skłonić kientów do rezygnacji z zakupów.

Artykuł 80 proc. e-sklepów nie stosuje certyfikatu SSL pochodzi z serwisu CRN.

Artykuł Certyfikaty SSL w home.pl pochodzi z serwisu CRN.