Artykuł Puls Branzy IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Konsumenci są niezadowoleni z komputerów
Sprzedaż sprzętu nie może rosnąć, skoro użytkownicy mają coraz więcej zastrzeżeń do oferowanych urządzeń – takie są wnioski z badania przeprowadzonego przez ASCI w USA. Poziom satysfakcji konsumentów z komputerów (desktopy, laptopy i tablety łącznie) spadł trzeci rok z rzędu, tym razem o 1,3 proc. w porównaniu z notowanym 2014 r. W 100-punktowej skali osiągnął wartość 77 pkt. Okazało się, że użytkownicy są najbardziej zadowoleni z desktopów (81 pkt., w ich przypadku nie odnotowano spadku). Pogorszyła się natomiast ocena laptopów (-1 proc., 75 pkt), a zwłaszcza tabletów (-6 proc., 75 pkt).
Spadek odnotowano we wszystkich kryteriach oceny komputerów, które składają się na łączną ocenę. Są to: design (-2 pkt proc.), dostępność akcesoriów (-1), dostępność aplikacji (-1), wydajność grafiki i jakość dźwięku (-2), łatwość użycia (-1), niezawodność systemu (-3), szybkość procesora (-3), funkcje (-3), jakość usług call center (-1). Lepsza ocena pojawiła się tylko w przypadku oceny strony internetowej producenta sprzętu (+1 pkt.).
Z badania wynika, że użytkownicy są najbardziej zadowoleni ze sprzętu Apple’a, ale Dell to jedyny producent, którego urządzenia bardziej podobają się klientom niż rok temu.
Firmy preferują desktopy
Tyle mówi się o mobilności, a desktopy to nadal najpopularniejsze urządzenia komputerowe w firmach. Według IDC 84 proc. przedsiębiorstw rozważa ich zakup, podczas gdy w przypadku laptopów ten odsetek wynosi jedynie 56 proc. Takie są wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 600 dyrektorów firm we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Decyzję o zakupie biurkowych pecetów ankietowani najczęściej uzasadniają ich dużą wydajnością i trwałością, a także długim cyklem życia i niskimi cenami.
– Średni czas życia desktopa jest o rok dłuższy niż laptopa, co zmniejsza TCO, czyli całkowity koszt posiadania takiego urządzenia – komentuje analityk IDC, Maciek Górnicki. – Ze względu na niższe ceny i większą odporność komputer stacjonarny jest najlepszym wyborem dla firm z niewielkim budżetem oraz takich, które nie potrzebują sprzętu dla mobilnych pracowników.
Najpopularniejsze w biznesie są nadal desktopy w obudowie wieżowej (preferuje je 59 proc. respondentów). Rośnie jednak zainteresowanie małymi urządzeniami – SFF (small form factor; 43 proc.) i mini PC (35 proc.), ze względu większą oszczędność energii i miejsca w biurach.
Badanie pokazało także duże zainteresowanie Windows 10 w biznesie – 40 proc. ankietowanych planuje zaktualizować używane systemy w ciągu najbliższego roku. Część zamierza nabyć urządzenia bazujące na nowej platformie Intela – Skylake, ze względu na lepsze możliwości zarządzania i zabezpieczenia oraz wydajność.
– Razem z Windows 10 to może być czynnik, który wywoła falę wymiany sprzętu w firmach na początku przyszłego roku – prognozuje Maciek Górnicki. Dodaje przy tym, że spodziewany wzrost będzie umiarkowany.
Wydatki na IT w dół
Światowe wydatki na IT spadną w całym 2015 r. o 3,5 proc. wobec 2014 r. Rynek skurczy się z uwagi na mocnego dolara. Przyczyny? Oprócz zawirowań walutowych, analitycy Gartnera wskazują na spowolnienie na rynkach wschodzących. Niestety, mniej na IT mają wydać w tym roku wszystkie branże. Najbardziej spadki odczują dostawcy rozwiązań dla administracji (-5 proc.). Najmniej oszczędzają obecnie firmy handlowe (-1,5 proc.), co jest związane z koniecznością inwestycji w poprawę obsługi klienta i usprawnienie procesu sprzedaży.
Stosunkowo dobre perspektywy ma sektor bankowy – analitycy spodziewają się, że instytucje finansowe w krajach rozwiniętych w ciągu najbliższych czterech lat podwoją swoje budżety na IT. Mają wydawać środki zwłaszcza na rozwiązania związane z danymi, w tym analizę Big Data, oraz na bezpieczeństwo.
Sektorem, w którym nastąpi stosunkowo niewielki spadek, jest opieka zdrowotna (-2,7 proc.). W tym przypadku inwestycje będą dotyczyć m.in. cyfryzacji danych i zarządzania nimi.
MSP – obszar ryzyka
W małych i średnich polskich firmach wciąż jest wiele do zrobienia w kwestii ochrony danych – wynika z badania „Nowoczesne IT w MŚP 2015” zrealizowanego przez Ipsos MORI dla Microsoftu. Okazało się, że 20 proc. przedsiębiorstw w ogóle nie archiwizuje informacji. Z kolei dane w chmurze przechowuje 22 proc. firm, podczas gdy średnia europejska to 33 proc., co oznacza, że można spodziewać wzrostu w tym obszarze. Na popyt na archiwizację może wpłynąć świadomość zagrożeń, bo blisko połowa (46 proc.) respondentów przyznaje, że mogłaby mieć trudności z odzyskaniem plików, ale ma szansę odtworzyć je z dysku twardego, gdzie znajdują się kopie zapasowe. Tylko 11 proc. firm przyznało, że poczucie bezpieczeństwa i poufności danych wpływa na produktywność pracy.
Klienci w MŚP potrzebują także wdrożenia procedur bezpieczeństwa, których im często brak. Np. połowa respondentów (47 proc.) przesyła firmowe dane przez e-mail na prywatną pocztę.
Co jest grane w Europie…
Najpopularniejsze są gry akcji, preferowane przez 45 proc. graczy – wynika z raportu AVM. Za nimi plasują się strzelanki (44 proc.) i gry strategiczne (43 proc.). Gracze preferują komputery – używa ich 82 proc. ankietowanych. Inwestują w nie zwłaszcza osoby spędzające dużo czasu na cyfrowej rozrywce – z PC korzysta 91 proc. respondentów grających ponad 20 godz. tygodniowo, podczas gdy gracze używający wyłącznie konsol i/lub urządzeń mobilnych korzystają z nich najwyżej 5 godz. w tygodniu.
Badanie przeprowadzono wśród graczy z Niemiec, Włoch i Holandii.
Źródło: AVM
Artykuł Puls Branzy IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Od produktu do wdrożenia pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Instruktorzy Action Centrum Edukacyjnego
starają się, aby większość oferowanych szkoleń była oparta na scenariuszach
wdrożeniowych. – Nie mówimy o produkcie, wymieniając jego cechy –
informuje Tomasz Siemek. – Mówimy o sytuacjach, problemach, jakie
reseller może zastać u klienta, który dany produkt u niego zamówił,
i scenariuszach postępowania.
Oferta szkoleniowa jest przeznaczona przede wszystkim dla firm
resellerskich zajmujących się retailem, które jednak przewidują w swojej
strategii biznesowej sprzedaż usług. Resellerzy uczą się, jak je samodzielnie świadczyć.
Ale to jest cel ostateczny. W okresie przejściowym mogą korzystać
z pomocy centrum w realizacji projektów. – Nasze wsparcie we
wdrożeniach jest elementem oferty Actionu dla partnerów – twierdzi Tomasz
Siemek. – Można je po prostu kupić. Mamy określone stawki za wykonane
prace. W żaden sposób nie zależą one od tego, na ile opiewa umowa
resellera z klientem końcowym.
Specjaliści Action Centrum
Edukacyjnego pomagają partnerom dystrybutora we wdrożeniach w trzech
podstawowych sytuacjach: gdy reseller nie ma jeszcze wystarczających
kompetencji, aby samodzielnie przeprowadzić prace, gdy jednocześnie realizuje
kilka projektów i musi skorzystać z pomocy zewnętrznej, gdy chce, aby
inny profesjonalny zespół nadzorował jego działania.
Oprócz konieczności edukowania resellerów
w dziedzinie ściśle związanej z produktami IT Tomasz Siemek zauważa
także potrzebę prowadzenia dla partnerów Actionu tzw. szkoleń miękkich. Coraz
bardziej przydatna i pożądana, nawet w przypadku najmniejszych
przedsiębiorstw, staje się wiedza dotycząca profesjonalnego zarządzania. Właściciele
firm IT, chcąc z powodzeniem operować na coraz bardziej konkurencyjnym
rynku, muszą umieć profesjonalnie ocenić, czy mają na nim miejsce, w jakim
segmencie najlepiej rozwijać działalność, jak skonstruować ofertę dla klientów
i ją prezentować, czy nastawić się głównie na zysk pochodzący z marży,
czy z czegoś jeszcze.
Tomasz
Siemek zauważa, że paradoksalnie klienci centrum doceniają wagę ustawicznego
kształcenia, a jednocześnie brakuje im na nie czasu. Świadczy o tym
fakt, że nawet na drogie szkolenia finansowane ze środków UE nie zawsze jest
komplet chętnych. A Action Centrum Edukacyjne ma je w swojej ofercie
i partnerzy dystrybutora są informowani o nich jako pierwsi. Czasami
są to szkolenia, za które resellerzy musieliby zapłacić np. 4 tys. zł.
Centrum Edukacyjne oferuje je za dużo niższe kwoty lub wręcz za darmo.
Dlatego coraz więcej szkoleń
odbywa się online. Zarządzający ośrodkiem podkreśla, że – mówiąc
o szkoleniach przez Internet – nie ma na myśli wideokonferencji czy
typowego e-learningu (który zresztą jego zdaniem nie do końca sprawdza się
w branży IT). Podczas online’owych lekcji kursanci uzyskują dostęp do środowiska
laboratoryjnego działającego w chmurze, przygotowanego specjalnie na ich
potrzeby. Mogą ustalić z zarządzającymi Action Centrum Edukacyjnym częstotliwość,
z jaką takie zajęcia mają się odbywać. Materiały ze spotkań online są
rejestrowane i udostępniane ich uczestnikom. Według Tomasza Siemka
laboratoria online są przyszłością w dziedzinie szkoleń dla firm IT.
CRN Polska rozmawia z Tomaszem Siemkiem,
dyrektorem ds. szkoleń i konsultingu w Action Centrum Edukacyjne.
CRN
Polska Czym się kierujecie, wprowadzając do oferty nowe szkolenia?
Tomasz
Siemek Bierzemy pod uwagę dwa aspekty. Pierwszy to zwykły aspekt
rynkowy. Wiemy, jakie szkolenia najlepiej się sprzedaje w Polsce i na
świecie, a chcemy partnerom Actionu oferować to, co cieszy się największym
popytem i ma szansę generować największe zyski. Drugi to aspekt biznesowy.
Spełniamy wymagania vendorów związane z tym, jakie produkty chcą propagować,
reklamować, o jakich chcą dostarczać informacji. Przekazujemy również
wiedzę o rozwiązaniach, których Action nie dystrybuuje, a które są ważne
dla rynku.
CRN
Polska Na przykład?
Tomasz Siemek Dotąd dystrybutor nie wprowadził do asortymentu produktów związanych
z chmurą Microsoftu. My natomiast, jako ośrodek edukacyjny, bardzo dużo na
ten temat partnerom Actionu mówimy. Musimy wychodzić poza doraźne potrzeby,
taka jest nasza misja. Zresztą tłumaczymy też, jak połączyć rozwiązania
chmurowe z niektórymi produktami obecnie oferowanymi przez Action.
CRN
Polska Czy bierzecie pod uwagę także
propozycje resellerów, zgłaszane przez nich potrzeby edukacyjne?
Tomasz Siemek Przede wszystkim. Jeśli
wprowadzamy na rynek produkt edukacyjny, to po to, aby zainteresować nim
przynajmniej kilkuset partnerów Actionu. Słuchamy, co nam mówią,
i bierzemy to pod uwagę. Instruktor przeprowadzający szkolenie ma obowiązek
dowiedzieć się, co w kolejnych etapach szkoleń interesowałoby słuchaczy.
CRN
Polska Czy stosunek resellerów do ustawicznego kształcenia zmienił się
na przestrzeni lat?
Tomasz Siemek
Resellerzy czują, że samo
sprzedawanie towaru jest coraz mniej rentowne. Biznes marżowy się kurczy. Widzą,
że muszą wejść na rynek usług. Ale dla typowego retailera nie jest to proste.
Vendorzy, mówiąc „wejdź w usługi”, nie zdają sobie sprawy z trudności,
jakie stają przed przedsiębiorcą, który zajmuje się resellerką. Musi rozwiązać
chociażby kwestię pracowników, do świadczenia usług nie są mu potrzebni
handlowcy. Potrzebuje też osób od wdrożeń, a to znaczący koszt. Nie każda
firma resellerska jest w stanie na starcie takich inwestycji dokonać.
CRN
Polska Proponujecie jakieś rozwiązanie?
Tomasz
Siemek Jako Action Centrum Edukacyjne mamy w tym pomóc
resellerom. Mogą wynajmować naszych fachowców do pomocy we wdrożeniach.
W ten sposób omijają problem stałych kosztów utrzymania pracowników wdrożeniowych,
płacąc nam według z góry ustalonego cennika. Jeśli partner Actionu ma
klienta, który chce skorzystać z jego usług, możemy wkroczyć do akcji
i pomóc w obsłudze. Nasza działalność jest reakcją na konieczność
oferowania czegoś więcej niż odsprzedaż produktów. Jesteśmy pośrednim filarem
między retailem a usługami.
Zdaniem integratora
Rynek szkoleń IT przez
ostatnie dziesięć lat znacząco się zmienił. Powstało wiele nowych firm działających
na polu edukacji dla przedsiębiorstw. Nie brakuje również zainteresowanych ich
ofertą – głównie młodych firm z sektora informatycznego.
Muszę jednak przyznać, że
podmioty długo działające na rynku IT, np. EnterCOM, potrzebują nie tyle
informacji przekazywanych na szkoleniach, ile certyfikatów uzyskiwanych po
odbyciu kursów. Często bowiem, z racji wieloletniego doświadczenia, dysponujemy
większą wiedzą praktyczną niż instruktorzy. Wiedzą, której nie da się uzyskać
podczas typowych wykładów.
Istnieje jednak pole współpracy
między przedsiębiorstwem, takim jak EnterCOM, a firmami zajmującymi się wyłącznie
szkoleniami – to nasi klienci biznesowi. Dążę do tego, aby zapewnić im
absolutnie pełny pakiet rozwiązań w ramach danego projektu. Widzę od lat, że
dla przedstawicieli kadry zarządzającej ważny jest efekt końcowy. Oczekują, że
nie tylko sprzedamy i wdrożymy u nich jakieś rozwiązanie, ale też, że
wyszkolimy ich pracowników tak, aby mogli bez przeszkód z niego korzystać. W
takim przypadku część prac projektowych zlecam najlepszym firmom szkoleniowym.
Mamy stałych dostawców takich usług. Uważam, że lepiej, aby szkolenia
poprowadzili instruktorzy z placówki edukacyjnej, my zaś zajmiemy się resztą –
tzn. integracją rozwiązań IT.
I taką współpracą z
centrami szkoleniowymi jesteśmy zainteresowani.
Szkolenia miękkie dla partnerów
Actionu
1. Metodyki prowadzenia wystąpień i prezentacji
2. Metodyki prowadzenia projektów IT
3. Profilowanie przedsiębiorstw (CMMI, APO, BPIO)
4. Jak komunikować się z biznesem (Na podstawie
preferencji MBTI)
Planowane warsztaty i nowe
autoryzacje
1. Symantec
2. IBM
3. Dell
Artykuł Od produktu do wdrożenia pochodzi z serwisu CRN.
]]>