Artykuł Klienci chcą bezpiecznie i szybko pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Klienci chcą bezpiecznie i szybko pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Zakupy w sieci – Polacy na trzecim miejscu pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Według najnowszego raportu
opracowanego przez stowarzyszenie Ecommerce Europe statystyczny Polak
na zakupy w Internecie wydaje rocznie 464 euro, czyli sporo poniżej
średniej europejskiej wynoszącej 1243 euro. Polacy kupują więc w
sieci często, ale na pojedyncze zakupy przeznaczają mniejsze kwoty.
W tegorocznym sondażu na temat
preferencji zakupowych wzięło udział ponad 1000 internautów z
Polski oraz 4000 osób reprezentujących kluczowe rynki europejskie –
Niemcy, Francję, Hiszpanię i Wielką Brytanię. Badanie
przeprowadzono wśród użytkowników internetu powyżej 14 roku
życia.
Artykuł Zakupy w sieci – Polacy na trzecim miejscu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 49 proc. małych i średnich przedsiębiorców popiera PO pochodzi z serwisu CRN.
]]>Badanie przeprowadził w dniach 18-24 sierpnia Dom Badawczy Maison na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wśród reprezentatywnej próby małych i średnich firm w Polsce (do 250 zatrudnionych).
Artykuł 49 proc. małych i średnich przedsiębiorców popiera PO pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Poczekamy, zobaczymy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Sondaż objął 267 przedsiębiorstw z Francji, Niemiec, Włoch, Holandii, Norwegii,
Rosji, Arabii Saudyjskiej, Republiki Południowej Afryki, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Tylko 19 proc. firm uznało, że należy do grupy
innowatorów, którzy stosują nowe technologie jako pierwsi w swoich sektorach. 22 proc. zaliczyło siebie do grona „wczesnych
nabywców”, a tylko 7 proc. przyznało, że są opieszali we wprowadzaniu
innowacyjnych rozwiązań.
Co się wdraża
Z
odpowiedzi badanych z różnych branż wynika,
że przeważająca większość przedsiębiorstw w regionie
EMEA wykorzystuje sieci WLAN (84 proc.).
Mniejszą popularnością cieszą się komputery mobilne (81 proc.). Rozwiązania VoIP stosuje natomiast 69 proc. respondentów. Trochę ponad połowa
biorących udział w ankiecie IDC i Motoroli stwierdziła, że ich firmy korzystają z bezprzewodowego dostępu do Internetu na zewnątrz
budynków. W blisko jednej czwartej
przedsiębiorstw używa się urządzeń RFID (23 proc.),
49 proc. respondentów stosuje systemy
komunikacji zunifikowanej, o 2 proc. mniej – rozwiązania
cloud computing, a 40 proc. – wideo
wysokiej jakości. Również 40 proc. firm
korzysta z korporacyjnych sieci
społecznościowych, a 27 proc. z urządzeń
sterowanych głosem.
Spośród przedsiębiorstw,
które do tej pory nie wdrożyły tych rozwiązań, 33 proc.
nie jest zainteresowanych używaniem cloud computingu w ciągu następnych pięciu lat, a 22 proc. nie
zamierza wprowadzać komunikacji zunifikowanej. Stoją na stanowisku: poczekamy,
zobaczymy.
Za najbardziej innowacyjną ankietowani uznali branżę
mediów i komunikacji (37 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się:
sektor wytwórczy (28 proc.) oraz transport
i logistyka (23 proc.).
Zdaniem autorów badania to
właśnie branża wytwórcza jest postrzegana przez inne sektory jako źródło
inspiracji w dziedzinie wdrażania nowych
rozwiązań. Sondaż pokazał, że stosuje się w niej
wiele innowacyjnych technologii komunikacyjnych. 45 proc. ankietowanych przedsiębiorstw korzysta z rozwiązań cloudcomputingowych lub z usług w modelu SaaS, a 43 proc. z komunikacji zunifikowanej.
Również systemy
wideokonferencyjne wysokiej jakości są w segmencie
wytwórczym stosowane najszerzej. Ponad połowa badanych (52 proc.) twierdzi, że ich firmy używają ich w jakiejś postaci. 92
proc. ankietowanych, działających w branży
wytwórczej, korzysta z rozwiązań do pracy
zdalnej. Niemal każdy respondent (97 proc.)
używa aplikacji do udostępniania danych, a 47 proc. – technik wspomagających sprzedaż
terenową. Również w sektorze wytwórczym 43 proc. pytanych używa obecnie systemów śledzenia
aktywów, a spośród tych, którzy jeszcze z nich nie korzystają, 65 proc. zamierza wdrożyć wspomniane rozwiązania w przyszłości.
Zdaniem Marco Landiego, wiceprezesa
ds. dystrybucji w regionie EMEA w Motorola Solutions, branża wytwórcza jest
zainteresowana także takimi zaawansowanymi technologiami komunikacyjnymi jak
sieci VoIP, WLAN oraz 3G i 4G.
Wyniki
badania Motoroli i IDC wskazują, że na
popularności zyskują techniki RFID. W ciągu
następnych pięciu lat zamierza je wdrożyć 42 proc.
przedsiębiorstw. Obecnie używa rozwiązań RFID 22 proc.
firm, które odpowiedziały na ankietę. Za innowatorów w tym zakresie uważa się 5 proc. przedsiębiorstw. Badania dowodzą, że
technika RFID znajduje zastosowanie najczęściej w sektorze
edukacji (36 proc.), firmach transportowych
i logistycznych (33 proc.) oraz przedsiębiorstwach użyteczności
publicznej (26 proc.). Automatyczna
identyfikacja może być także szeroko wykorzystywana w handlu detalicznym i służbie zdrowia (przykładem inteligentne
monitorowanie zapasów lub kontrola pacjentów, lekarstw, krwi w celu zminimalizowania błędów). To sektory
przyszłościowe, ale na razie systemy RFID nie są w
nich wdrażane na dużą skalę.
Według raportu rozwiązania RFID największą popularnością cieszą
się w Niemczech, Hiszpanii, Norwegii i
Szwecji. Prym w stosowaniu tej techniki
wiodą duże przedsiębiorstwa. 63 proc.
ankietowanych mniejszych firm twierdzi, że w ogóle
nie są nią zainteresowane. – Branża musi
zrobić więcej, aby zademonstrować biznesowe zastosowania RFID i korzyści z nich
płynące w różnych sektorach, a także pomóc w innowacyjnym
wprowadzaniu tego typu rozwiązań, które pozwolą uzyskać przewagę konkurencyjną
– mówi wiceprezes ds. dystrybucji Motorola Solutions w regionie EMEA.
Piotr
Czechowicz, Regional
Manager EE, Juniper Networks
Rola technologii
teleinformatycznych w przeobrażaniu
procesów biznesowych i poprawie
efektywności przedsiębiorstwa jest tak znacząca, że zapotrzebowanie na nie
występuje w każdej branży. Innowacyjne
rozwiązania nie są jednak wdrażane niezwłocznie po pojawieniu się w ofertach dostawców. W przedsiębiorstwach bardzo dokładnie analizuje
się potencjalne korzyści, korzysta ze sprawdzonych już wzorców lub czeka, aż
technologia zostanie dopracowana. Każde wdrożenie jest poprzedzone
analizowaniem potrzeb klienta – w procesie tej analizy bardzo ważną rolę odgrywa
dostawca rozwiązania lub integrator, który ma wiedzę i doświadczenie.
Integratorzy muszą być
świadomi potrzeby inwestowania w swoją
wiedzę dotyczącą rozwiązań sieciowych. Powinni uczyć się nie tylko podczas
regularnych szkoleń czy przez Internet, ale także we własnym zakresie budować
laboratoria, które pozwalają zdobyć praktyczną wiedzę na temat funkcji i ograniczeń danego urządzenia czy rozwiązania.
Tylko dzięki temu będą potrafili profesjonalnie doradzić klientowi. Taka wiedza
potrzebna im będzie także w przypadku
świadczenia usług wsparcia po sprzedaży.
Paweł
Jabłoński, Auto
ID Business Development Director Central Eastern Europe w RRC
Badanie przeprowadzone przez
Motorolę oraz IDC dotyczy Europy Zachodniej. W Polsce
sytuacja jest troszeczkę inna. Duże korporacje, które korzystają z produktów Motoroli w celu zwiększenia efektywności, w 2010 r. były
ostrożne w inwestowaniu. Natomiast
mniejsze, lokalne (polskie) firmy, dla których takie inwestycje to duży krok w rozwoju, dokonują ich zgodnie z planem. To dowód, że rodzimy biznes coraz
bardziej dojrzewa do zachodnich standardów w pogoni
za efektywnością.
Integratorzy powinni jednak
pamiętać, że kiedy oferują najnowsze rozwiązania, powinni dla bezpieczeństwa
korzystać z doświadczenia dystrybutora typu
VAD. Bardzo często spotykamy się z sytuacjami,
kiedy integrator proponuje klientowi nowoczesne, innowacyjne rozwiązanie, ale
nie ma o nim wystarczającej wiedzy. Klient
określa swoje wymagania i wyobrażenia na
temat finalnego efektu, integrator potwierdza gotowość ich spełnienia, a potem okazuje się, że z praktyczną realizacją zamówienia są problemy,
które klient interpretuje jako brak kompetencji integratora. Wówczas integrator
przychodzi do nas z prośbą o pomoc. Pytamy wtedy: kto i co zaoferował, na jakiej podstawie i dlaczego wcześniej tego z nami nie konsultował?
Najlepsza praktyka rynkowa
powinna naszym zdaniem wyglądać następująco: reseller lub integrator oferuje
określone rozwiązanie, a jeśli klient
wykazuje zainteresowanie, partner przeprowadza z nami
szerokie konsultacje. Na tej podstawie klient otrzymuje od resellera lub
integratora ofertę dostosowaną do swoich potrzeb, która jednocześnie wyklucza
kwestie niemożliwe do zrealizowania w ramach
określonego budżetu. W takiej sekwencji
wydarzeń pozytywna decyzja klienta nie wpędzi integratora w kłopoty.
Artykuł Poczekamy, zobaczymy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Członkowie BCC na temat przyjęcia euro pochodzi z serwisu CRN.
]]>
33 proc. – słuszna
60 proc. – niesłuszna
7 proc. – trudno powiedzieć
Artykuł Członkowie BCC na temat przyjęcia euro pochodzi z serwisu CRN.
]]>