Artykuł Serwery HPC: nowatorskie rozwiązanie w polskiej firmie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Kazimierz Sobieraj Hasło „serwer HPC” rzeczywiście nie jest niczym nowym. Natomiast nasza konstrukcja jest jedyną w swoim rodzaju i żaden producent nie oferuje serwera, w którym zastosowano by rozwiązania takie jak nasze albo analogiczne, które zapewniałyby osiągnięcie podobnej wydajności.
CRN Na czym polega różnica między sprzętem określanym kiedyś jako HPC a obecnym?
Kazimierz Sobieraj Do niedawna serwery typu HPC charakteryzowały się koniecznością łączenia w klastry poprzez Intel True Scale Fabric czy InfiniBand, aby uzyskać zakładaną moc obliczeniową i szybkość przetwarzania danych. Oferowane przez nas nowe produkty HPC są znacznie szybsze, zdolne obsłużyć szybko i wydajnie Big Data. System hybrydowy, w którym zastosowaliśmy wszystkie nowoczesne rodzaje pamięci, jest najbardziej odpowiedni do szybkiego przetwarzania dużych ilości danych. Przy okazji to rozwiązanie zawiera zabezpieczenie przed ich utratą w przypadku zaniku zasilania serwerów.
CRN Czym charakteryzuje się wasz system hybrydowy w tym kontekście?
Kazimierz Sobieraj To rozwiązanie, w którym stosowane są różne typy nośników pamięci, a nasza konstrukcja umożliwia najbardziej efektywne wykorzystanie ich cech. Zależnie od potrzeb dane są analizowane i przechowywane albo w modułach pamięci RAM, flash, SSD albo HDD. Mówiąc krótko, HPC w przeszłości to był zbiór serwerów – w jednych były pamięci RAM, w drugich flash, a w trzecich HDD. Wąskim gardłem był proces ich łączenia – nawet w przypadku najszybszych interfejsów, takich jak InfiniBand, bardzo spowalniał działanie urządzenia. W naszym serwerze wszystkie wspomniane elementy są zintegrowane jako całość.
CRN Od czego zależy, czy dane trafiają do modułów RAM, SSD, czy HDD?
Kazimierz Sobieraj To autorskie rozwiązanie, nad którym niemal 10 lat pracował dział projektowy Taejin Infotech. Jest to konstrukcja, która sama się uczy i jest odpowiedzialna właśnie za optymalne rozdysponowanie zasobów serwera zależnie od potrzeb.
CRN Czy w uproszczeniu można powiedzieć, że podobnie działa dysk hybrydowy, w którym znajduje się moduł odpowiedzialny za to, które dane są przechowywane w module SSD?
Kazimierz Sobieraj Rzeczywiście jest to bardzo duże uproszczenie, ale można mówić o pewnej analogii. W przypadku naszych serwerów zastosowano mechanizmy sztucznej inteligencji – specjalnie zaprojektowane układy do monitorowania liczby odwołań do poszczególnych danych. Im więcej odwołań, tym częściej dane są umieszczane na szybszych nośnikach.
CRN Wspomniał Pan, że dane są zabezpieczone w przypadku braku zasilania, ale co z tymi, które podczas pracy znajdowały się w modułach RAM?
Kazimierz Sobieraj Pamięci RAM są elementem modułu Jet Speed, w którym znajduje się też pamięć flash. Jet Spped jest połączony bezpośrednio do magistrali PCI-e serwera, podobnie jak dyski z interfejsem NVMe. W przypadku braku zasilania dane z pamięci RAM są automatycznie przenoszone do pamięci stałej flash, która znajduje się pod powłoką RAM. Warto zwrócić uwagę na inne zalety rozwiązania Jet Speed (w zestawieniu z tradycyjnymi), takie jak mały pobór mocy, mniejsze wydzielanie ciepła i bezgłośna praca.
CRN To brzmi, jakby ten produkt był skazany na sukces.
Kazimierz Sobieraj Rzeczywiście wszystko na to wskazuje, ale żeby tak było, trzeba jeszcze przekonać klientów do naszego rozwiązania. Jak wspomniałem, jest ono na tyle innowacyjne, że rynek może jeszcze nie być gotowy na wdrożenie, i pewnie potrzeba będzie dużo pracy, uświadomienia klientom zalet i korzyści, jakie płyną z korzystania z naszego sprzętu. W zastosowaniach wymagających dużej prędkości przetwarzania, gdy to dane czekają na procesor, a nie odwrotnie, nie ma lepszego rozwiązania niż nasze, ale ten argument niestety nie wystarczy. Ci, którzy decydują o wyborze sprzętu, wolą zwykle kupić komputery droższe i mniej wydajne, ale znanej marki.
CRN To nie marka zapewnia żądaną prędkość przetwarzania danych, a odpowiednie rozwiązanie.
Kazimierz Sobieraj Zgadza się, ale w przypadku jakichkolwiek kłopotów zakup sprzętu znanej marki gwarantuje informatykowi, który dokonał wyboru, że nie będzie miał problemów z pracą.
CRN Czy pod względem ceny serwery HPC są konkurencyjne wobec rozwiązań tradycyjnych?
Kazimierz Sobieraj Niestety, z uwagi na specyfikę produktu trudno o bezpośrednie porównanie obu typów konstrukcji. Jeśli np. nasze rozwiązanie jest dwa razy droższe od tradycyjnego i cztery razy szybsze, to można powiedzieć, że nasz serwer jest dwa razy tańszy. Z drugiej strony, gdy porównuje się sam zastosowany hardware, nasze konstrukcje są dużo droższe od tradycyjnych. W przypadku obliczeń, które są dokonywane głównie w modułach Jet Speed, proces odbywa się od 4 do nawet 20 razy szybciej niż w przypadku tradycyjnych serwerów.
CRN W jaki więc sposób chcecie przekonać klientów do tego rozwiązania?
Kazimierz Sobieraj Jesteśmy świadomi, że posiadanie dobrego produktu nie wystarczy, by został on uznany przez klientów. Mamy szereg symulacji, w których porównujemy proces przetwarzania danych przy użyciu tradycyjnych rozwiązań serwerowych i naszych, gdzie dokładnie widać, jakie różnice występują w praktyce. Przygotowaliśmy także showroom. Jest w nim przykładowe środowisko serwerów, na którym klienci mogą przeprowadzać własne testy.
CRN Dlaczego NTT system, znane przede wszystkim z produkcji desktopów, zdecydowało się na włączenie do oferty takich konstrukcji?
Kazimierz Sobieraj NTT System jest producentem komputerów różnego typu, w tym serwerów. Mamy jednocześnie bardzo duże doświadczenie i odpowiednie zaplecze techniczne, a także bardzo dobre kontakty z przedsiębiorstwami, które są klientami potencjalnie zainteresowanymi również takimi rozwiązaniami.
CRN Dla kogo przeznaczone są serwery HPC?
Kazimierz Sobieraj Takimi rozwiązaniami powinni zainteresować się przede wszystkim ci, którzy mają do czynienia z Big Data oraz są użytkownikami usług chmurowych. Serwery takie sprawdzą się w zastosowaniach wymagających dużej szybkości przetwarzania danych, co oznacza, że nasza oferta kierowana jest głównie do dużych klientów. Ale elastyczność konfiguracji umożliwia przygotowanie odpowiedniej maszyny również dla odbiorców z segmentu MŚP, wymagających takiego serwera, w którym – jak wspomniałem – dane czekają na procesor, a nie odwrotnie.
Komentarz Mariusza Piórkowskiego, IT experta, billing domain architecta w T-Mobile
W środowisku informatycznym taki produkt mógłby już prawie zostać nazwany appliance’em, tzn. połączeniem pamięci masowych, sieci i mocy obliczeniowej. Przy takim zestawieniu tych trzech modułów pojawia się zawsze problem zestrojenia ich tak, by realizowały założone zadania. W związku z tym najważniejsze pytanie, jakie się nasuwa, to: czy sama jednostka odpowiedzialna za to zestrojenie jest na tyle inteligentna, by nauczyć się zachowania aplikacji?
Dlatego osoby odpowiedzialne za zakupy odpowiedniej infrastruktury sprzętowej mogą podchodzić nieufnie do tej nowatorskiej konstrukcji. W przypadku korporacji z pewnością rozwiązanie takie świetnie się sprawdzi w firmach korzystających z bardzo dużej liczby aplikacji, które – jak wynika choćby ze statystyk – zachowują się bardzo przewidywalnie. Tak jest np. w środowiskach chmurowych. Innym przykładem zastosowania HPC są rozwiązania Big Data, gdzie przetwarzanych jest bardzo dużo danych, a ich bliskość ma ogromne znaczenie.
Ponadto potencjalnymi nabywcami takiego sprzętu są przedsiębiorstwa, dla których zwykły serwer to za mało. Mówiąc obrazowo, to jak pojazd dopasowany do potrzeb firmy transportowej, gdy typowy van to za mało, a kontener to za dużo.
Artykuł Serwery HPC: nowatorskie rozwiązanie w polskiej firmie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł ASUS to także serwery pochodzi z serwisu CRN.
]]>Portfolio obejmuje systemy typu tower i rack (1U, 2U i 4U), wyposażone w 1 i 2 procesory. Producent dostarcza także systemy blade i serwery graficzne, które mogą być wykorzystywane również jako bardzo rozbudowane stacje robocze. Dostępne są nie tylko modele na platformie Intel, ale też z układami AMD. Obok serwerów ASUS dostarcza wydajne stacje robocze – od najprostszych rozwiązań po duże, 2-procesorowe maszyny.
Oferta Barebone
Na rynku serwerów ASUS-a wyróżnia oferta typu Barebone. Producent dostarcza partnerom oprócz kompletnych serwerów także ich podstawy – z płytą główną, obudową, zasilaczami, wentylatorami, ale pozbawione wszystkich innych komponentów (procesorów, dysków, pamięci itp.). Resellerzy mają zatem możliwość doposażenia serwerów w wybrany i najbardziej korzystny z ich biznesowego punktu widzenia sposób. Opcja zakupu niekompletnych systemów powinna zainteresować wielu partnerów, którzy mają dostęp do komponentów w atrakcyjniejszych cenach niż te już „obrandowane” przez producentów serwerów.
W przypadku wszystkich rozwiązań serwerowych (w tym typu Barebone) i stacji roboczych w ramach 3-letniego serwisu gwarancyjnego zapewniana jest szybka wymiana wadliwych komponentów – w ciągu jednego dnia roboczego. Daje to partnerom producenta możliwość przejęcia obsługi serwisowej on-site i zorganizowania jej dla klientów końcowych. W ten sposób, z logistycznym wsparciem producenta, można zarabiać na dodatkowej usłudze.
Leszek Powierża, Country Product Manager ASUS, odpowiedzialny za serwery i miniPC
Silna pozycja, jaką ASUS ma na globalnym rynku komputerów PC, przesłania trochę fakt, że oferujemy także szeroką gamę produktów serwerowych. Dlatego zależy nam, by więcej partnerów wiedziało, że może robić z nami dobry biznes, sprzedając wysokiej jakości serwery i stacje robocze. Ułatwiamy im współpracę, oferując wiele korzyści w ramach programu partnerskiego. A klienci końcowi mogą być pewni, że wysokie standardy, z jakich ASUS jako A-brand znany jest w branży notebooków i komponentów PC, są zagwarantowane także w ofercie serwerowej.
Nowy program partnerski
Niedawno ruszył program partnerski dla polskich resellerów, który daje im wiele korzyści, w tym specjalne rabaty i możliwość rejestrowania projektów. W ramach programu dostępne są szkolenia online i portal ASUS Advantage. Autoryzowani partnerzy mają zapewnioną pomoc producenta na każdym etapie pracy nad projektami. Każdy z nich może liczyć na wsparcie techniczne i handlowe. Do ich dyspozycji jest także pula sprzętu demo. Producent zapewnia wiele opcji serwisowych, obejmujących pakiety on-site, on-site NBD, pozostawienie dysków u klienta itp.
Dystrybutorem serwerów i stacji roboczych ASUS w Polsce jest ABC Data.
Więcej informacji:
biznes@asus.com
Artykuł ASUS to także serwery pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł QNAP – idealny serwer do backupu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Narzędzie QNAP NetBak Replicator działa jako usługa w tle, nawet wtedy, gdy użytkownik nie jest zalogowany do komputera. Może być używane do tworzenia kopii migawkowych wirtualnych maszyn oraz baz danych, a także zabezpieczania danych z wirtualnych dysków (VHD/VHDX).
Oczywiście NetBak Replicator nie jest jedynym programem do backupu, z którego mogą korzystać użytkownicy serwerów Turbo NAS. Urządzenia te są kompatybilne z wieloma popularnymi pakietami do tworzenia kopii zapasowych, np. Acronis True Image, ARCserve Backup, Retrospect, Veritas Backup Exec LaCie SilverKeeper i Xopero.
Ochrona także dla kontaktów
Backupowi w firmie powinny podlegać nie tylko pliki. Ważna jest ochrona także innych kluczowych dla funkcjonowania przedsiębiorstwa informacji, jak np. listy kontaktów. Dlatego QNAP udostępnił aplikację Qcontactz, która użytkownikom serwerów NAS tego producenta umożliwia bezpieczne przechowywanie praktycznie nieograniczonej liczby kontaktów, importowania (z kont Google, Yahoo, Outlook oraz Apple, a także z plików CSV lub vCard 3.0) zarządzania nimi i przeszukiwania. Aplikacja Qcontactz jest dostępna w Centrum Aplikacji QTS.
QNAP zapewnia także wiele innych sposobów backupowania danych. Oprogramowanie QTS, zainstalowane na serwerach NAS tego producenta, jest zgodne z usługą Time Machine znajdującą się w systemie operacyjnym Mac OS X. Dzięki temu posiadacze komputerów Apple nie muszą korzystać z zewnętrznych twardych dysków do zabezpieczania swoich plików. Administratorzy IT mogą też przypisywać określoną ilość powierzchni do każdej kopii zapasowej z komputerów Mac.
Backupować można również pliki zgromadzone na serwerach Turbo NAS. Jako nośnik docelowy ich kopii mogą posłużyć zewnętrzne twarde dyski podłączone do portu eSATA lub USB. Administratorzy mają dużą swobodę w konfigurowaniu tej usługi. Mogą stworzyć wiele zadań kopiowania plików (m.in. wskazywać różne nośniki dla poszczególnych katalogów), definiować harmonogram wykonywania backupu i zażądać powiadomienia e-mailem, gdy proces backupu z jakiegoś powodu się nie powiedzie.
Dane na serwerze Turbo NAS mogą być kopiowane w czasie rzeczywistym na inny serwer Turbo NAS znajdujący się w odległym miejscu lub na serwer FTP za pomocą usługi QNAP RTRR (Real-Time Remote Replication). Prowadzona w ten sposób synchronizacja folderów pomiędzy jednostkami Turbo NAS zapewnia, że dane na obu serwerach będą zawsze identyczne.
Oprogramowanie QTS oferuje także możliwość wykorzystania do wykonywania backupu takich usług chmurowych, jak Microsoft Azure, Amazon Glacier, Amazon S3, ElephantDrive, Google Drive, Dropbox oraz IBM SoftLayer. Może funkcjonować także w środowisku chmur prywatnych, kompatybilnych z OpenStack Swift oraz WebDAV.
Autoryzowanymi dystrybutorami serwerów plików QNAP w Polsce są firmy: ABC Data, Action, EPA Systemy oraz Konsorcjum FEN.
Artykuł powstał we współpracy z firmą QNAP.
Artykuł QNAP – idealny serwer do backupu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Qualcomm: dalsze kroki na rynku układów serwerowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>W połowie grudnia 2015 r. informowaliśmy, że producent ujawnił, iż jego pierwszy procesor serwerowy ma 24 rdzenie. W kolejnych wersjach ma ich być więcej. CPU Qualcomma umożliwia uruchomienie maszyny wirtualnej, jest kompatybilny także z Linuksem. Firma zapewniała, że nowy procesor można wykorzystać w analizach Big Data oraz do uczenia maszynowego. Ta ostatnia cecha ma wyróżniać produkty Qualcomma od konkurencji.
Możliwe, że pierwsze układy serwerowe Qualcomm pojawią się na rynku w połowie 2016 r.
Artykuł Qualcomm: dalsze kroki na rynku układów serwerowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Fujitsu dystrybutorem serwerów Oracle SPARC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Fujitsu jest globalnym partnerem strategicznym Oracle’a. Dotąd świadczył usługi instalacji, wsparcia i utrzymania serwerów.
Artykuł Fujitsu dystrybutorem serwerów Oracle SPARC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Qualcomm wchodzi na rynek serwerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Producent ujawnił, że jego pierwszy procesor serwerowy ma 24 rdzenie. W kolejnych wersjach ma ich być więcej. CPU Qualcomma umożliwia uruchomienie maszyny wirtualnej, jest kompatybilny także z Linuksem. Firma zapewnia, że nowy procesor można wykorzystać w analizach Big Data oraz do uczenia maszynowego. Ta ostatnia cecha ma wyróżniać produkty Qualcomma od konkurencji.
Artykuł Qualcomm wchodzi na rynek serwerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł QNAP: cichy NAS do domu pochodzi z serwisu CRN.
]]>HS-251+ pracuje pod kontrolą systemu QTS 4.2. Interfejs dostępny z przeglądarki pozwala na organizację i udostępnianie multimediów, backup plików oraz synchronizację z innymi urządzeniami domowymi, takimi jak telefony, komputery. NAS jest kompatybilny ze standardami Bluetooth, USB, HDMI, DLNA, Apple TV oraz Chromecast, co pozwala na strumieniowe odtwarzanie zdjęć, muzyki i filmów z różnych urządzeń.
W serwerze można umieścić dwa dyski o pojemności do 8 TB i połączyć je w konfiguracji RAID 0 lub RAID 1. Dzięki obudowom rozszerzającym, takim jak ośmiozatokowa UX-800P czy pięciozatokowa UX-500P, pojemność można powiększyć do 80 TB. NAS ma dwa porty USB 3.0, dwa Gigabit LAN, wyjście HDMI.
Cena: 1650 zł brutto.
Artykuł QNAP: cichy NAS do domu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł ZyXEL NAS520 – serwer ochroni dane pochodzi z serwisu CRN.
]]>Bezpłatna usługa chmury osobistej ZyXEL-a oraz odpowiednie narzędzia i aplikacje umożliwiają dostęp do danych z dowolnego miejsca i ich udostępnianie w Internecie lub poprzez urządzenia mobilne. Na NAS520 można przechowywać dane z komputera, smartfonów, tabletów czy publicznych chmur takich jak Google Drive, Dropbox.
Sugerowana cena detaliczna: ok. 560 zł.
Artykuł ZyXEL NAS520 – serwer ochroni dane pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Qsan: serwer plików w 1U pochodzi z serwisu CRN.
]]>Maszyna oprócz funkcji NAS ma także funkcje iSCSI SAN (w tym samym czasie może działać jako SAN oraz NAS). Serwer wyposażono w redundantne zasilanie, system plików ZFS (większa odporność na awarie), kompresję danych, Q-Turbo offload engine (zwiększenie wydajności operacji IO), Fast Rebuild (szybkie odtworzenie RAID w razie awarii jednego z dysków) oraz możliwość wykonywania migawek (snapshot) dla wolumenów udostępniających dane na poziomie plików i bloków. Qsan U120 można zintegrować z kontrolerem domeny AD lub LDAP.
Sugerowana cena netto: 3,2 tys. zł. W cenie jest koszt szyn do montażu w szafie rack i 3-letnia gwarancja. W pakiecie jest antywirus McAfee z 3-letnim wsparciem.
Artykuł Qsan: serwer plików w 1U pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Oktawave łączy firmowy serwer z chmurą publiczną pochodzi z serwisu CRN.
]]>Oktawave Connector umożliwia w rezultacie stworzenie chmury hybrydowej, będącej połączeniem dwóch zwirtualizowanych środowisk: zlokalizowanego wewnątrz organizacji oraz drugiego, znajdującego się poza nią (w chmurze publicznej). Dzięki temu klient wybiera, gdzie umieścić zasoby i usługi.
Oktawave przekonuje, że nowa opcja jest odpowiedzią na zapotrzebowanie płynące z rynku. Otóż spora grupa użytkowników chce korzystać z rozwiązań chmurowych, ale jednocześnie woli zachować stworzoną w firmie infrastrukturę.
Jak ustalił Oktawave, w wielu firmach przeszkodą w szybkim wdrożeniu cloud computingu było własne środowisko IT. Przedsiębiorcy zainwestowali w nie, więc z niego korzystają, mimo że dostrzegają zalety rozwiązań chmurowych.
Inną sytuacją, ograniczającą wykorzystanie chmury obliczeniowej, były różnego typu polityki wewnętrzne związane z zarządzaniem danymi. Menedżerowie decydowali się na przechowywanie krytycznych zbiorów informacji we własnej architekturze, co zapewniało im – przynajmniej w teorii – większą nad nimi kontrolę.
W rezultacie decyzje o inwestycji we własne zasoby de facto uniemożliwiały korzystanie z chmury. Według IDC ta tendencja dotyczy szczególnie dużych firm, gdzie 77 proc. procesów produkcyjnych jest przetwarzanych wewnątrz organizacji, a 23 proc. w chmurze publicznej. Connector ma przełamać tego rodzaju bariery.
Narzędzie jest dostępne bezpłatnie dla klientów Oktawave (płaci się za zasoby wykorzystane w chmurze). Mogą je instalować partnerzy firmy.
Artykuł Oktawave łączy firmowy serwer z chmurą publiczną pochodzi z serwisu CRN.
]]>