Artykuł Poważne narzędzie do poważnych zadań pochodzi z serwisu CRN.
]]>Priorytety przedsiębiorstwa a wydajność: jak zachować równowagę?
Organizacje i osoby podejmujące decyzje w sprawach IT mogą traktować jedną konkretną cechę procesora jako ważniejszą od innych. W tym artykule omówimy to zagadnienie z perspektywy priorytetów przedsiębiorstwa i wydajności w odniesieniu do typowych zadań realizowanych w ramach przepływu pracy. Procesory o znaczeniu priorytetowym dla przedsiębiorstwa częściowo poświęcają wydajność na rzecz bezpieczeństwa, elastyczności zarządzania i niezawodności klasy biznesowej. Procesory o znaczeniu priorytetowym ze względu na wydajność są przeznaczone dla użytkowników wymagających dużej szybkości i wydajności podczas wykonywania podstawowych zadań w danym przepływie pracy. Oba powyższe podejścia częściowo się pokrywają, co omówimy poniżej.
Rozszerzenie oferty stacji roboczych
Wraz z odradzającym się rynkiem stacji roboczych, firma AMD oferuje obecnie najbardziej kompleksową i wydajną linię procesorów do stacji roboczych w swojej historii. Poniżej analizujemy całą ofertę procesorów AMD do stacji roboczych, wyjaśniając zalety poszczególnych rodzin procesorów oraz przedstawiając sposób, w jaki mogą one pomóc w zmniejszeniu typowych wąskich gardeł w procesach inżynieryjnych. Użytkownicy stacji roboczych mogą wybierać spośród trzech rodzin procesorów AMD. Każda z nich ma swoje unikatowe cechy pomagające w pełni wykorzystać możliwości profesjonalnych narzędzi do projektowania.
Modelowanie i projektowanie 3D
Rysowanie obiektów i interakcja z modelami w oprogramowaniu CAD 3D to zadanie jednowątkowe lub wymagające niższej mocy obliczeniowej procesora. Częstotliwość taktowania zegara i współczynnik IPC mają znaczący wpływ na responsywność aplikacji i wydajność pracy w tego typu zadaniach.
Priorytet przedsiębiorstwa: Procesory AMD Ryzen Threadripper PRO z technologiami AMD PRO to idealny wybór dla firm i osób podejmujących decyzje w sprawach IT, dla których ważniejsze od wydajności są elastyczność zarządzania, niezawodność i bezpieczeństwo. 16-rdzeniowy AMD Ryzen Threadripper PRO 3955WX nadaje się do pracy w środowisku CAD 3D, ponieważ jego maks. częstotliwość taktowania wynosi 4,3 GHz, a dodatkowe rdzenie umożliwiają pracę wielozadaniową.
Priorytet wydajności: Modele AMD Ryzen serii 5000 są idealne dla użytkowników oczekujących wysokiej wydajności. Ryzen 7 5800X wyróżnia się doskonałą wydajnością w szeregu narzędzi do projektowania CAD 1 (w momencie pisania tego artykułu). Flagowy procesor Ryzen 9 5950X to kolejna fantastyczna propozycja — ma najwyższą częstotliwość taktowania spośród wszystkich procesorów AMD Ryzen (4,9 GHz) oraz 16 rdzeni. Jest przeznaczony dla użytkowników zajmujących się modelowaniem 3D, renderowaniem oraz projektowaniem generatywnym. Wykorzystywanie oprogramowania do generowania wielu iteracji projektu w oparciu o konkretne obciążenia i ograniczenia wymaga dużej mocy obliczeniowej. Proces można przyspieszyć, stosując w stacjach roboczych procesory z wieloma rdzeniami.
Priorytet przedsiębiorstwa: 64-rdzeniowe procesory Ryzen Threadripper PRO 3995WX i 32-rdzeniowe modele Threadripper PRO 3975WX to doskonały wybór do zadań projektowania generatywnego — 64-rdzeniowy procesor 3995WX jest do 44 proc. szybszy w porównaniu z dwoma konkurencyjnymi procesorami 28-rdzeniowymi. Poza wiodącą w swojej klasie wydajnością, procesory Threadripper PRO są też wyposażone w wymienione wyżej technologie AMD PRO zapewniajace najnowocześniejsze funkcje zabezpieczeń i zarządzania. Mają dużą ilość pamięci dostępnej podczas pracy przy projektach wymagających przetwarzania dużych zbiorów danych.
Priorytet wydajności: Procesory AMD Ryzen Threadripper 3. generacji mają bardzo dużą liczbę rdzeni: AMD Ryzen Threadripper 3990X – 64, a 3970X — 32. Chociaż ta rodzina nie jest wyposażona w technologie AMD PRO, procesory AMD Ryzen Threadripper 3. generacji mają nieco wyższe częstotliwości taktowania w trybie Boost w porównaniu do swoich odpowiedników Threadripper PRO. Użytkownicy mogą przeprowadzić własne testy, aby sprawdzić, czy wyższe częstotliwości taktowania dostępne w procesorach AMD Ryzen Threadripper 3. generacji rzeczywiście przekładają się na lepszą wydajność w konkretnych zastosowaniach, ponieważ relatywnie mniejsza ilość pamięci może mieć większy wpływ na wydajność.
Procesory AMD Ryzen serii 5000 to także doskonały wybór dla użytkowników wymagających maksymalnej wydajności podczas tradycyjnego projektowania 3D, za sprawą nawet 16 rdzeni, które pomagają przyspieszyć zadania projektowania generatywnego.
Symulacja
Zadania CAE (obliczeniowa mechanika płynów i analiza elementów skończonych) to zadania wielowątkowe. Oznacza to, że czas symulacji jest znacznie krótszy w systemach z większą liczbą rdzeni. W tych zadaniach 64-rdzeniowe procesory AMD Ryzen Threadripper PRO 3995WX i 32-rdzeniowe Threadripper PRO 3975WX nie mają sobie równych. Ponadto szybkość narzędzi do symulacji CAE zależy od przepustowości pamięci, im zatem więcej kanałów pamięci obsługuje procesor danej stacji roboczej, tym lepiej. Dlatego modele AMD Ryzen Threadripper PRO z 8 kanałami pamięci i technologie AMD PRO są najlepszą propozycją z perspektywy priorytetów przedsiębiorstwa i wydajności.
Renderowanie
Od Luxion KeyShot do Chaos V-Ray — renderowanie w celu wizualizacji produktów to proces wielowątkowy. Nowoczesne silniki renderujące zwykle wykorzystują wszystkie rdzenie procesora w systemie, więc proce-sory z większą liczbą rdzeni są lepsze.
Priorytet przedsiębiorstwa: 64-rdzeniowe modele Ryzen Threadripper PRO 3995WX i 32-rdzeniowe Threadripper PRO 3975WX to doskonały wybór do zadań renderowania. 64-rdzeniowy Threadripper 3995WX okazał się nawet 2,4 raza szybszy w oprogramowaniu KeyShot niż konkurencyjny 28-rdzeniowy procesor Intel Xeon W-3275 3. Wszystkie procesory AMD Ryzen Threadripper PRO są wyposażone w technologie AMD PRO zwiększające bezpieczeństwo danych i ułatwiające zdalne zarządzanie systemem.
Priorytet wydajności: Procesory AMD Ryzen Threadripper 3. generacji mają nieco wyższą częstotliwość taktowania w trybie Boost w porównaniu z Threadripper PRO, a 64-rdzeniowe 3990X i 32-rdzeniowe 3970X są doskonałe do renderowania. Jednak niektóre silniki renderujące mogą korzystać z dodatkowych kanałów pamięci i w tym przypadku procesory Threadripper PRO będą lepszym wyborem.
Artykuł Poważne narzędzie do poważnych zadań pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Czy AMD zagrozi Intelowi? pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nowe 7-nanometrowe układy AMD mają się pojawić w sprzedaży w połowie 2019 r., a więc kilka miesięcy przed debiutem procesorów Intela wykonanych w litografii 10 nm, zapowiadanych dopiero na święta Bożego Narodzenia.
– Jesteśmy już w stanie skutecznie konkurować z najlepszym procesorem Intela do stacjonarnych komputerów PC. To wyraźny sygnał dla rynku i klientów, że mamy coś wartościowego. Że jesteśmy innowacyjni, inwestujemy w badania i rozwój, a nasi inżynierowie koncentrują się na tym, na czym zależy użytkownikom – mówi James Prior, główny menedżer ds. produktu w AMD.
Dodaje, że obecnie, jeśli chodzi o komputery stacjonarne, w kręgu zainteresowania producenta znajduje się głównie gaming, streaming i tworzenie treści, czyli to, co na tym rynku najlepiej się sprzedaje.
Wallace Santos, szef firmy Maingear, produkującej komputery gamingowe, jest podekscytowany tym, że AMD planuje wprowadzić na rynek procesor następnej generacji wcześniej niż Intel. Jednocześnie zaskoczony, ponieważ po tym, jak w 2009 r. firma pozbyła się swojego działu produkcji, nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. W wyniku tamtej operacji powstała osobna firma GlobalFoundries, wytwarzająca układy scalone, w której AMD obecnie nie ma już udziałów. Korzysta natomiast z usług różnych producentów, ostatnio przede wszystkim tajwańskiego TSMC.
– Gdy rezygnowali z produkcji, wiele osób kpiło z tej strategii, a teraz okazuje się, że było to bardzo sprytne posunięcie. W rezultacie AMD może skupić się na projektowaniu produktów, a jego partnerzy technologiczni na ich wytwarzaniu – ocenia Wallace Santos.
Jak zapowiadają przedstawiciele AMD, 7-nanometrowe procesory Ryzen trzeciej generacji mają być kompatybilne z istniejącymi chipsetami, co „każdemu producentowi systemów na świecie bardzo uprości proces wprowadzania nowych CPU”.
– Dotychczasowy ekosystem się nie zmieni. Nie będziemy zmuszać do modernizacji płyt głównych, układów chłodzenia czy zasilaczy. Tym samym w przypadku nowych procesorów żaden z tych komponentów nie będzie musiał przechodzić procesu walidacji – podkreśla James Prior.
Kolejną zapowiadaną przez AMD korzyścią dla partnerów handlowych ma być sposób, w jaki producent będzie udostępniać aktualizacje sterowników graficznych. Firma ogłosiła, że dla każdego procesora Ryzen ze zintegrowaną grafiką Radeon będzie w celu poprawy optymalizacji udostępniać regularne aktualizacje sterowników w jednym pakiecie. Ma to być ważne szczególnie dla tych partnerów, którzy zarządzają flotami komputerów stacjonarnych i laptopów. Będą oni mogli używać tego samego obrazu systemu do wdrażania aktualizacji.
Nowy układ Ryzen nie tylko ma oferować większą od obecnie dostępnych procesorów wydajność i efektywność energetyczną, ale także być pierwszym procesorem na rynku konsumenckim obsługującym standard PCIe 4.0. AMD przyznaje, że w tej kwestii ma jeszcze wiele do zrobienia w ekosystemie partnerskim, aby ułatwić producentom OEM, firmom składającym komputery i dostawcom płyt głównych właściwą obsługę oraz optymalne wykorzystanie nowej funkcji.
Zdaniem Wallace’a Santosa obsługa PCIe 4.0to oczywiście większa przepustowość dla komponentów takich jak np. karty graficzne. Szef Maingeara dodaje jednak, że „to producenci układów scalonych zdecydują teraz, co z tą większą przepustowością zrobić”. Odkąd AMD zaczęło w 2017 r. sprzedawać procesory Ryzen, stanowiące konkurencję dla konsumenckich układów Intel Core, systemy oparte na AMD mają coraz większy udział w biznesie jego firmy. W przypadku producenta specjalizowanych komputerów większość sprzedaży stanowią zestawy, dla których klienci sami wybierają potrzebne komponenty, w tym procesory. Wallace Santos zaobserwował, że oferty AMD i Intela zaczęły być przez użytkowników desktopów traktowane na równych prawach. Zwraca też uwagę, że w porównaniu z procesorami Intel Core największa korzyść z układów Ryzen wynika z wyliczeń „na rdzeń”.
– Za te same pieniądze dostajemy więcej rdzeni i moim zdaniem Intel nie ma innego wyjścia i będzie musiał dostosować swoje cenniki do tego, co robi AMD – twierdzi prezes firmy Maingear.
Inny dostawca specjalizowanych komputerów PC na rynku amerykańskim, Velocity Micro, zanotował ostatnio 25-proc. udział AMD w swojej całej sprzedaży. Randy Copeland, prezes Velocity, wspomina, że kilka lat temu – przed pojawieniem się procesorów Ryzen – był to zaledwie 1 proc.
– Połączenie oferty bazującej na wartości i wydajności, większego zainteresowania mediów wspartego skutecznym marketingiem oraz dużej dostępności złożyło się w efekcie na wzrost sprzedaży – uważa rozmówca CRN.
Przychody AMD w 2018 r. wzrosły o 23 proc., do 6,48 mld dol., głównie dzięki sprzedaży procesorów Ryzen i EPYC, a także układów graficznych dla centrum danych. Chociaż w 2019 r. firma spodziewa się spowolnienia, to Lisa Su liczy, że produkty wykonane w technologii 7 nm, w tym układy EPYC drugiej generacji, przyśpieszą wzrost sprzedaży w drugiej połowie roku, kiedy to mają trafić na rynek.
Według obserwatorów rynku procesorów ewentualny sukces 7-nanometrowych układów Ryzen trzeciej generacji będzie zależeć od tego, czy wyniki testu demonstrowanego przez AMD podczas targów CES 2019 zostaną potwierdzone przez podmioty niezależne. Ważne będą też rezultaty innych benchmarków.
– Spodziewam się, że dostaniemy odpowiedź w drugiej połowie roku. Najważniejsze, że wyścig z Intelem się rozkręca – podsumowuje Randy Copeland.
Zapowiadając nowe procesory Ryzen 3000 do komputerów stacjonarnych, w architekturze Zen 2 i litografii 7 nm, AMD wprowadza jednocześnie na rynek nowe układy do laptopów z mobilnej serii Ryzen 3000 (bazujące jednak na 12-nanometrowej technologii obecnej generacji). Jeśli dołożyć do nich nowy AMD Athlon 300U przeznaczony do budżetowych notebooków i nowe procesory z serii A do Chromebooków, to mamy do czynienia z największą dotąd ofensywą producenta na rynku laptopów, zdominowanym przez Intela.
AMD chce, by jego oferta nowych procesorów mobilnych stała się dla klientów dobrym pretekstem do wymiany starszych laptopów. Jednym z pierwszych producentów OEM wykorzystujących układy nowej generacji będzie Asus. Tajwański dostawca wprowadzi na rynek nowe laptopy gamingowe z procesorami AMD Ryzen 7 3750 H oraz Ryzen 5 3550 H (oba z czterema rdzeniami, ośmioma wątkami i współczynnikiem TDP wynoszącym 35 W). Notebooki z nowymi układami mają też oferować Acer, Dell, HP, Lenovo i Samsung. AMD spodziewa się, że w ciągu bieżącego roku będzie pojawiać się ich coraz więcej i zakłada 33-proc. wzrost liczby modeli w porównaniu z 2018 r.
Producent nie odpuszcza także rynku data center, choć ten jest dla niego jeszcze trudniejszy niż segment laptopów. Pierwszą wyraźną oznaką nowego myślenia AMD o centrum danych było wprowadzenie w 2017 r. układów EPYC przeznaczonych do serwerów. Dzięki procesorom wytwarzanym w technologii 14 nm producent zdołał zwiększyć udział rynkowy do 2 proc., startując w zasadzie od zera. Dwa procent z pewnością nie robi na nikim wrażenia, ale trzeba wziąć pod uwagę, że mówimy o branży wartej wiele miliardów dolarów.
W działaniach wokół data center AMD podkreśla, że dostarczyło dwie kolejne generacje procesorów na czas, bez żadnych problemów i zawirowań (nawiązując do Intela i jego perturbacji z wykorzystaniem technologii 10 nm). Chce w ten sposób udowodnić producentom OEM i partnerom handlowym, że poważnie traktuje rynek serwerów. Liczy też na ich zaufanie w obliczu premiery nowego układu (o kodowej nazwie Rome), który pojawić się ma jeszcze w tym roku. To pierwszy procesor do serwerów w technologii 7 nm – z 64 rdzeniami, 128 wątkami i dwa razy większą wydajnością na gniazdo. AMD spodziewa się, że dzięki temu układowi zwiększy udziały rynkowe z 2 do 5 proc.
Przy opracowaniu artykułu wykorzystano materiały amerykańskiej edycji CRN.
Artykuł Czy AMD zagrozi Intelowi? pochodzi z serwisu CRN.
]]>