Wygląda na to, że oszust lub oszuści z fałszywego e-sklepu z elektroniką unikną sprawiedliwości. W sierpniu i na początku września 2020 r. działał e-sklep pod witryną skyteel.pl. Kusił niskimi cenami smartfonów. Z ustaleń śledczych wynika, naciągacze zdążyli w krótkim czasie „sprzedać” telefony komórkowe za łączną sumę 245 tys. zł, zanim zwinęli działalność. Towar nie dotarł do klientów. Według nieoficjalnych informacji pokrzywdzonych jest kilkaset osób z całego kraju. Raczej nie zobaczą już swoich pieniędzy.

W marcu 2022 r. prowadząca śledztwo w tej sprawie łódzka prokuratura rejonowa umorzyła postępowanie z powodu niewykrycia sprawców. Według ustaleń prokuratury wprowadzili oni szereg osób w błąd, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, za co grozi do 8 lat. Przypuszczalnie za szemranym interesem stał „słup”.

Jak wyjaśnia prokuratura, pokrzywdzonym w związku z umorzeniem postępowania przysługują uprawnienia procesowe.

Artykuł Fałszywy sklep z elektroniką. Porażka śledczych pochodzi z serwisu CRN.

Szczecińska prokuratura okręgowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 21 osobom. Według śledczych należeli do zorganizowanej grupy przestępczej, która wyłudzała środki na projekty informatyczne w ramach programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Z popełnienia przestępstwa oskarżeni uczynili sobie stałe źródło dochodu. Wyłudzili ok. 8,5 mln zł dotacji na realizację 14 projektów – twierdzi prokuratura. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

6 lat oszustw

Jak ustalono, grupa działa w latach 2012-2018. Oto mechanizm oszustw opisany przez prokuraturę.

Oskarżeni zakładali jednoosobowe działalności gospodarcze, a następnie występowali w ich imieniu o przyznanie dotacji na realizację projektów.

Gdy już były one w toku, składali wnioski o płatność przedstawiając dokumentację nt. poniesionych wydatków. Załączali też oświadczenia o braku powiązań osobowo-kapitałowych pomiędzy podmiotami, wykonującymi poszczególne usługi, a beneficjentami.

Aby uwiarygodnić swoją działalność, okazywali w instytucjach finansujących umowy i zapytania ofertowe podmiotów rzekomo konkurujących ze sobą. W rzeczywistości zapytania ofertowe były kierowane jedynie do członków grupy.

Fikcyjne papiery na wykonane prace

Podmioty występujące w dokumentacji jako wykonawcy usług nie wykonały żadnych prac, wystawiając jedynie poświadczające nieprawdę dokumenty – twierdzi prokuratura.

Jak ustalono, nad projektami IT pracowały zupełnie inne podmioty, i to za wielokrotnie mniejsze wynagrodzenie, niż te oficjalnie zgłoszone przez oskarżonych.

Okazało się ponadto, że jakość wykonanych prac odbiegała istotnie od założeń. Przedstawione przez grupę oprogramowanie stanowiło jedynie, jak to ujęli śledczy, fasadę aplikacji. Stworzono je celowo do pokazywania kontrolerom. Także potwierdzenia wykupu dostępu do usług były fikcyjne.

Prokurator dokonał zabezpieczenia na mieniu podejrzanych – na nieruchomościach i udziałach w spółkach na łączna kwotę ponad 2,9 mln zł. Oskarżeni mają dozór policji, zakaz opuszczania kraju i zakaz kontaktowania się.

Artykuł 21 oskarżonych o wyłudzenia na projekty IT pochodzi z serwisu CRN.

Organa ścigania inwestują w modernizację swoich ośrodków data center. Są już znane oferty w przetargu ogłoszonym w czerwcu br., w którym Prokuratura Krajowa zamawia sprzęt, oprogramowanie oraz wdrożenie infrastruktury techniczno-systemowej dla swojego podstawowego ośrodka przetwarzania danych (POPD) oraz dla ośrodka zapasowego (ZOPD).

Na sfinansowanie zamówienia podstawowego przeznaczono 22,5 mln zł brutto. Jednak łącznie z opcją wydatek może być o kilkanaście mln zł większy.

Oferty złożyli:

Kryteria wyboru to cena (60), aktualizacja rozwiązania (20), automatyczna rozbudowa rozwiązania (15) oraz okres gwarancji (5).

Prawie 50 serwerów, przełączniki, software…

Zamówienie obejmuje w sumie 4 szafy rack z KVM, 40 serwerów wirtualizacji, na których zostanie uruchomione oprogramowanie chmury prywatnej, 8 serwerów podsystemu monitorowania i zarządzania, 8 przełączników LAN, oprogramowanie wirtualizacji mocy obliczeniowej, oprogramowanie wirtualizacji sieci SDN, oprogramowanie orkiestracji.

Do tego dochodzi montaż, konfiguracja, instalacja, testy, szkolenia i in.

Przykładowo serwery wirtualizacji to maszyny dwuprocesorowe, z CPU nie mniej niż 16-rdzeniowymi x86 (min. 151 pkt w teście SPEC CPU2017 Floating Point Speed), min. 1 TB RAM (maks. 3 TB). Serwery mają być wyposażone w co najmniej 20 dysków SSD SAS hot plug (w sumie min. 152 TB), 4 dyski 800 GB SSD SAS oraz 2 szt. M.2 min. 240 GB, a także co najmniej 4 porty 25 GbE SFP+/SFP28 i in.

Prokuratura Krajowa prowadzi także postępowanie obejmujące poprawę ochrony poczty elektronicznej oraz sieci, gdzie budżet podstawowego zamówienia wynosi ponad 14 mln zł.

Chmura dla prokuratury
Celem inwestycji jest stworzenie na potrzeby Prokuratury Krajowej oraz podległych jednostek chmury prywatnej o wysokiej dostępności. Rozwiązanie to ma służyć zautomatyzowanemu dostarczaniu usług w modelu PaaS i SaaS. Obecnie systemy prokuratury działają głównie w modelu silosowym. Inwestycja ma zmniejszyć koszty budowy i utrzymania infrastruktury oraz zredukować dług technologiczny.

Artykuł Przetarg z ofertami za ponad 30 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Organy ścigania modernizują infrastrukturę, niezbędną do zdalnej komunikacji i współpracy. W przetargu ogłoszonym w maju br. Prokuratura Krajowa zamawia 73 zestawy do wideokonferencji, które są przeznaczone dla jednostek organizacyjnych prokuratury.

Na realizację zamówienia Prokuratura Krajowa zamierza przeznaczyć 2,9 mln zł brutto.

Wpłynęła jedna oferta, z kwotą dużo wyższą od oczekiwań organów ścigania. Złożyła ją otwocka spółka Meran Point. Realizację zamówienia podstawowego oferuje za 4,35 mln zł brutto, a opcję za 1,74 mln zł, czyli w sumie za ponad 6 mln zł.

Kryteria wyboru to cena (60) i termin świadczenia usług gwarancyjnych (40).

Termin wykonania zamówienia wynosi maksimum 80 dni od dnia zawarcia umowy.

Monitory, kamery, projektory, laptopy…

Prokuratura potrzebuje 73 zestawów z monitorami IPS LED o przekątnej minimum 75 cali (3840 x 2160 pikseli) i jasności 500 cd/m kw., wraz z oprogramowaniem do zarządzania treścią.

W komplecie wymagane są również m.in. wideoterminale z kamerą 4K PTZ, 128 GB storage’u, nagrywarka DVD/Blu ray, zestawy głośników i mikrofonów, projektor lampowy DLP Full HD lub WUXGA, 14-calowy laptop Full HD.

Opcja przewiduje możliwość zamówienia sprzętu o wartości do 40 proc. wynagrodzenia w ciągu 3 lat.

Skype, Teams i Lifesize w prokuraturze

Prokuratura korzysta ze Skype for Business 2019, Teams oraz Lifesize. Oprócz dostawy i montażu wymaga od wykonawcy realizacji próbnej wideokonferencji z weryfikacją poprawności działania wszystkich elementów wchodzących w skład zestawu.

Wykonawca musi także dostarczyć niezbędne licencje, urządzenia, okablowanie itp.

Artykuł Skromny budżet w przetargu w prokuraturze pochodzi z serwisu CRN.

Prokuratura Krajowa wzmacnia bezpieczeństwo infrastruktury. W końcu czerwca br. ogłosiła przetarg obejmujący szereg zadań: rozbudowę systemu ochrony poczty, systemu sandbox opartego na rozwiązaniach Fortinetu oraz zabezpieczenie centralnego styku z internetem (cz. 1 postępowania).

Prokuratura zdecydowała się również rozbudować swój system bezpieczeństwa oparty na rozwiązaniach firmy Cisco, oraz systemy wspomagające (cz. 2 postępowania).

Dwie części, 20,3 mln zł w ofercie

Na realizację zamówienia podstawowego w części 1 przeznaczono 13,726 mln zł brutto, a w części 2: niecałe 771 tys. zł.

Jedyną ofertę w obu częściach postępowania złożył S&T Poland.

W cz. 1 wartość oferty w zamówieniu podstawowym niemal dokładnie wpisała się w budżet zamawiającego i wyniosła 13,725 mln zł. Do tego na realizację opcji zaproponowano 5,49 mln zł.
W sumie wartość oferty spółki w cz. 1 przetargu wyniosła 19,215 mln zł.

W cz. 2 oferta na zamówienie podstawowe wyniosła 768 tys. zł, a łącznie z opcją: 1,075 mln zł.

W części I, gdzie kwota zamówienia jest najwyższa, integrator ma m.in. dostarczyć sprzęt do podstawowego ośrodka przetwarzania danych Prokuratury Krajowej oraz do zapasowego data center (oba znajdują się w różnych lokalizacjach w Warszawie), opracować projekt techniczny ITS (infrastruktura techniczno-systemowa), opracować testy, zająć się montażem sprzętu, konfiguracją, szkoleniami, wsparciem i in.

4-krotne przyspieszenie w prokuraturze

Zamawiający wymaga, by przepustowość łączy pomiędzy głównym i zapasowym data center Prokuratury Krajowej wzrosła z obecnych 2x10Gbps (CWDM) do 2x40Gbps.

W cz. 1 potrzebne są m.in. szafa rack, urządzenia sandbox (2 klastry HA), system ochrony poczty elektronicznej (2 klastry HA), 3 urządzenia NGFW, serwer autoryzacyjny (1 klaster HA), system zarządzania elementami bezpieczeństwa (1 klaster HA), system logowania (1 klaster HA), system zarządzania VPN, oprogramowanie EDR, 3 szkieletowe przełączniki LAN, 2 przełączniki szkieletowe LAN/dostępowe w strefie zewnętrznej, 4 przełączniki LAN w strefie wewnętrznej, 12 przełączników do styku z siecią internet/WAN/transit, systemy zarządzania prełącznikami LAN, 4 routery, moduły SFP i in.

Klastry z Fortinetem

Obecnie w sieci podstawowego ośrodka przetwarzania danych Prokuratury Krajowej znajdują się dwa urządzenia sandbox Fortinetu – FortSandbox1000F. W ramach wdrożenia należy rozbudować klaster urządzeń w taki sposób żeby uzyskać dwa niezależne klastry zlokalizowane w podstawowym ośrodku przetwarzania danych, jak i w zapasowym.

Przykładowo w serwerowni podstawowej klaster urządzeń powinien obsłużyć 150 maszyn wirtualnych z wydajnością analizy plików przez system sandbox – 2900 plików na godz.

Z kolei do ochrony poczty używane są dwa FortMail900F. Mają powstać dwa niezależne klastry zlokalizowane w podstawowej i zapasowej serwerowni.

W podstawowym ośrodku klaster urządzeń powinien obsłużyć 3,8 mln wiadomości/godz., a analiza ATP objąć 1,8 mln wiadomości/godz.

Cena ma 60 proc. wagi

W kryteriach wyboru w cz.1 cena ma 60 proc. wagi, a pozostałe to: termin świadczenia usług gwarancyjnych (10), termin usunięcia awarii lub usterki o priorytecie wysokim (15), termin usunięcia awarii lub usterki o priorytecie średnim (10), termin usunięcia awarii lub usterki o priorytecie niskim (5).

Okres obowiązywania zamówienia to 230 dni.

Zamówienie, które ma na celu wzmocnienie m.in. ochrony poczty w Prokuraturze Krajowej, ogłoszono w końcu czerwca br. Przypomnijmy, że początku minionego miesiąca ujawniono włamanie na prywatną skrzynkę e-mail szefa KPRM Michała Dworczyka.

Artykuł Przetarg w prokuraturze. Oferta warta 20 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Sklepy internetowe 17dni.pl, fotohrabia.pl, platinium RTV, agdzdostawa.pl i megamall.pl oferowały klientom towar, którego nie miały na magazynie. Sprzęt był zamawiany u dystrybutorów dopiero po opłaceniu zakupu przez klienta.

Klienci jednak często nie otrzymywali ani towaru, ani zwrotu pieniędzy. Śledztwo ustaliło 1352 oszukanych konsumentów na kwotę ponad 2 mln zł. Przestępstwa miały miejsce w latach 2011 – 2012, więc ludzie już długo czekają na sprawiedliwość.

Sklepy należały do spółek Thurman Holdings, Newcastle, Navarro i Iron Gate. Prowadzący tę sprawę wydział prokuratury krajowej w Rzeszowie skierował do sądu okręgowego w Łodzi akt oskarżenia przeciwko 4 oskarżonym.

Mają oni zarzuty oszustwa co do mienia znacznej wartości (art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.). Uczynili sobie ze swojej działalności stałe źródło dochodu. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Artykuł Fikcyjne sklepy z elektroniką wyłudziły 2 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Dwóch głównych oskarżonych to 30-letni informatyk z Gdańska oraz 33-letni mieszkaniec Warszawy.

Fałszywe oferty sprzedaży

Ustalono ponad 1,8 tys. pokrzywdzonych. Według prokuratury oszuści umieszczali „oferty” sprzedaży najczęściej na Allegro i OLX.

Mieli szeroki „asortyment”: telefony, laptopy, smartwatche, kamerki, drony, aparaty fotograficzne, roboty kuchenne i sprzątające, elektronarzędzia i inny tego typu sprzęt.

Ludzie przekonani, że coś kupują, wpłacali należność na rachunki kontrolowane przez sprawców.

Oskarżeni mieli więcej pomysłów na wyłudzenia. Oszukali kilkanaście osób oferując apartamenty nad morzem.

W sumie wyłudzili ok. 3,5 mln zł.

Przejmowali konta na Allegro i podrabiali stronę serwisu
W wielu przypadkach sprawcy w celu popełniania oszustw przejmowali konta faktycznie działające w Internecie. Inny sposób polegał na tym, że wystawiano oferty najpierw na OLX, a potem przesyłano nabywcy link do oferty z tym samym towarem na Allegro, wystawionym tam na przejętym koncie użytkownika lub też podrobionej stronie internetowej Allegro.

Pranie brudnych pieniędzy

Pieniądze pochodzące z oszustw były przelewane pomiędzy kolejnymi rachunkami bankowymi. Śledczy doliczyli się 144 kont, którymi dysponowali podejrzani.

W wielu przypadkach zamieniano wyłudzone pieniądze na bitcoiny, a następnie ponownie na złotówki, aby zgubić trop w sprawie pochodzenia gotówki.

Na poczet grożących kar i środków karnych zabezpieczono 0,5 mln zł, zajęto mieszkanie jednego z oskarżonych o wartości około 1,5 mln zł.

Oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.

Artykuł Akt oskarżenia w sprawie oszustw na 3,5 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Prokuratura Krajowa zamawia sprzęt komputerowy. Potrzebuje komputerów, monitorów wielkoformatowych i serwerów.

W przetargu oferty złożyli:
Computex (1,19 mln zł)
Cezar Cezary Machnio i Piotr Gębka (1,65 mln zł).

Na zakup prokuratura przeznaczyła 1,21 mln zł.

Kryterium wyboru stanowią cena (60) i termin świadczenia usług gwarancyjnych (40). Computex zaoferował 48 miesięcy gwarancji, a Cezar – 36 miesięcy.

Sprzęt z wyższej półki

Prokuratura potrzebuje 2 komputerów z CPU z wynikiem PassMark co najmniej 15980 pkt, 32 GB RAM DDR4 ECC (maksymalnie 1,5 TB), dyskiem SSD M.2 1 TB oraz HDD 4 TB SATA3 7200 rpm. Płyta główna ma obsługiwać dyski 3,5-calowe do 48 TB oraz NVMe PCIe do 8 TB. Wymagana jest karta graficzna z pamięcią 8 GB GDDR5, PCI-Express x16 2.0, z wynikiem minimum 10380 pkt w PassMark G3D Mark.

Organy ścigania kupią również 51-calowe monitory IPS LED Full HD, z ramką 0,44 mm, dostosowane do pracy 24/7/365. Zamawiają 4 zestawy w układzie 2×2 (dwa rzędy po 2 monitory w rzędzie).

Zakup obejmuje również serwer rackowy z co najmniej dwoma procesorami 12-rdzeniowymi, 1 GB RAM (maksymalnie 3 TB), 8 dyskami SSD SATA 960 GB hot plug, a także dwa serwery czasu (w protokołach NTP, SNTP, PTP/IEEE1588).

Do tego dochodzi NAS z minimum 4 CPU 2-rdzeniowymi (2,2 GHz), o pojemności co najmniej 350 TB, wydajności min. 13 tys. IOPS, 8 portami 10 Gb i możliwością rozbudowy do 250 kontrolerów.

Artykuł Prokuratura kupuje komputery, serwery, monitory pochodzi z serwisu CRN.

Czynności w tej sprawie prowadzi Biuro do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji przy wsparciu II Komendy Rejonowej Policji w Warszawie oraz wydziałów do walki z cyberprzestępczością komend wojewódzkich we Wrocławiu, Rzeszowie i Bydgoszczy.

W dniu 11 maja w Łodzi zatrzymano informatyka Konrada K. (ur. 1989 r.). Dokonano przeszukań w 6 miejscach na terenie województwa łódzkiego oraz przesłuchań świadków w 5 innych województwach. W trakcie przeszukań zatrzymano m.in. 5 komputerów, 8 dysków twardych, 5 telefonów komórkowych, 4 pendrive’y, 13 kart pamięci, 451 nośników optycznych oraz 4 tys. zł w gotowce.

Konrad K. usłyszał zarzuty. Według prokuratury przyznał się do popełnienia przestępstw z art. 266 § 1 kk, 286 § 1 kk oraz z art. 49, 51, 53, 54 ustawy o ochronie danych osobowych (bezprawne ujawnienie informacji, oszustwo w celu uzyskania korzyści majątkowej, nieuprawnione przetwarzanie i udostępnianie danych osobowych, niewykonanie obowiązku informacyjnego oraz rejestracji zbioru, brak informacji dla osób, których dane są przetwarzane).

Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura poinformowała, że podejrzany nielegalnie wykorzystał bazę danych marketingowych, do której miał dostęp jako informatyk w pokrzywdzonej firmie. Również sam zbierał dane osobowe wykorzystując do tego tzw. landing page. 

Jak ustalili śledczy, Konrad K. sprzedał co najmniej 56 tys. rekordów dotyczących osób z Hiszpanii oraz 2 tys. osób z Polski. Składał ofertę sprzedaży całej bazy wybranym firmom, przekazując e-mailem im próbki obejmujące od 250 do 2 tys. rekordów osób z Polski, Czech i Hiszpanii. Według prokuratury doszło do kilkunastu takich kontaktów.

Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny, poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł, dozór policji. W sprawie zastosowano również zabezpieczenie majątkowe.

Artykuł Informatyk wykradł dane warte 110 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

Z kolei według ABW, która przyjrzała się sprawie, powtarzana przez LOT teza o ataku jest wątpliwa. Zdaniem agencji przyczyną problemów mógł być błąd techniczny, związany z wdrażaniem nowego rozwiązania IT.

Artykuł Atak na LOT w prokuraturze pochodzi z serwisu CRN.