Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields.php on line 138

Deprecated: Creation of dynamic property acf_loop::$loops is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$loop is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 269

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$revisions is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/revisions.php on line 397

Deprecated: Creation of dynamic property acf_validation::$errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$validation is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 214

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 29

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 30

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$form_front is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-front.php on line 598

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_reference is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 36

Deprecated: Creation of dynamic property KS_Site::$pingback is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Site.php on line 180

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$width is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$height is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 32

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_google_map::$default_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-google-map.php on line 33

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field__group::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-group.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$cloning is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property Timber\Integrations::$wpml is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Integrations.php on line 33

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php:34) in /home/sarotaq/crn/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
- CRN https://crn.sarota.dev/tag/prit2000/ CRN.pl to portal B2B poświęcony branży IT. Dociera do ponad 40 000 unikalnych użytkowników. Jest narzędziem pracy kadry zarządzającej w branży IT w Polsce. Codziennie nowe informacje z branży IT, wywiady, artykuły, raporty tematyczne Mon, 22 Jan 2001 01:00:00 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Miałem dużo szczęścia https://crn.sarota.dev/artykuly/mialem-duzo-szczescia/ https://crn.sarota.dev/artykuly/mialem-duzo-szczescia/#respond Mon, 22 Jan 2001 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/mialem-duzo-szczescia/ CRN Polska rozmawia z Marcinem Kindlerem, Regional Manager Eastern Europe Creative Labs, uhonorowanym przez redakcję CRN Polska tytułem PRIT 2000. Uzasadnienie nominacji: za konsekwentną promocję marki i
osiągnięcie czołowej pozycji w rynku multimediów.

Artykuł Miałem dużo szczęścia pochodzi z serwisu CRN.

]]>
CRN Polska Do nagrody Postać Rynku IT 2001 został pan nominowany za konsekwentną promocję marki i osiągnięcie czołowej pozycji w segmencie multimediów. Promocja marki to sukces całej korporacji, ale sukces w Polsce, to głównie pana zasługa…
Marcin Kindler To zasługa całego zespołu Creative Labs w Polsce, nie tylko moja. Myślę, że droga do sukcesu jeszcze przed nami. Jesteśmy najlepiej rozwijającym się oddziałem Creative Labs w Europie. Nasz oddział jest odpowiedzialny za cały region Europy Wschodniej, z wyjątkiem Białorusi. Mamy bardzo mocną pozycję na rynku, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Na rynku kart dźwiękowych region Europy Wschodniej jest drugi co do wielkości w Europie (po Niemczech). Dużym sukcesem biura jest aktywna działalność na innych rynkach ­ kart graficznych i głośników.  Gdy otwieraliśmy przedstawicielstwo Creative Labs w Polsce, naszych produktów tu nie było. Dwa lata temu korporacja kupiła firmę Cambridge SoundWorks, która produkuje dla nas głośniki. To był bardzo udany zakup ­ głośniki sprzedaje się bardzo dobrze. Mamy wiele pomysłów, które sukcesywnie realizujemy. 

CRN Polska Jakie wydarzenia związane z pracą miały największy wpływ na pana obecną pozycję zawodową?
Marcin Kindler Miałem dużo szczęścia. Studia kończyłem jeszcze w poprzednim systemie, kiedy życie było trochę spokojniejsze. Mieszkałem długo za granicą, dzięki czemu znam języki i łatwo nawiązuję kontakt z ludźmi. I nagle wszystko się zmieniło. Pierwszym moim pracodawcą był Xerox, gdzie pracowałem przez trzy lata i cały czas byłem szkolony w dziedzinie sprzedaży i marketingu. Wtedy osób wyszkolonych było mało, rynek nie był tak zwariowany jak teraz. Dziś każdy, kto kończy studia, czuje oddech konkurencji na plecach. Teraz jestem szefem Creative’a i bardzo lubię tę pracę.

CRN Polska A dlaczego akurat informatyka, a nie na przykład medycyna lub motoryzacja?
Marcin Kindler To całkowity przypadek. Z wykształcenia jestem biochemikiem, chciałem być lekarzem. Po powrocie ze Stanów Zjednoczonych długo szukałem ciekawej pracy. Trafiłem do Xeroxa… i pozostałem w branży związanej z informatyką. 

CRN Polska Jak rodzina traktuje pana zaangażowanie w pracę?
Marcin Kindler Rodzina przyzwyczaiła się. Moja praca zawsze była związana z licznymi wyjazdami. Teraz jeżdżę trochę mniej, świat się zinformatyzował, dzięki czemu kontakt jest łatwiejszy. Staram się jak najwięcej czasu poświęcać rodzinie i nie pracować w domu. Do pracy przychodzę wcześniej niż  pracownicy, mam więc spokój i czas na załatwienie najważniejszych spraw.

CRN Polska Co pan uważa za podstawę biznesu?
Marcin Kindler Zaufanie. Nie wyobrażam sobie współpracy z dystrybutorami czy innymi firmami bez wzajemnego zaufania. Na tym rynku obraca się naprawdę dużymi kwotami. Na szczęście ze wszystkimi dystrybutorami Creative’a współpracuje mi się bardzo dobrze. W firmie cenię odpowiedzialność mego zespołu ­ każdy z pracowników wie, co jest do zrobienia. W polskim oddziale Creative’a pracuje tylko siedem osób, ale przy odpowiednim zarządzaniu dajemy sobie radę. Proszę też pamiętać, że oddział odpowiedzialny jest za cały region, czyli trzydziestu dystrybutorów w dziewięciu krajach.

 


CRN Polska Jakie ma pan marzenia związane z firmą i pracą zawodową?
Marcin Kindler Na pewno więcej pracowników. Mamy kilka pomysłów, które chcielibyśmy zrealizować. Stawiamy na to, że komputery będą coraz bardziej multimedialne. Komputer w domu przestał być maszyną do pisania i liczenia, a stał się „centrum rozrywki”. Na komputerze odtwarzana jest muzyka, także z płyt CD, filmy DVD. Podłącza się do niego wiele innych urządzeń mutlimedialnych ­ kamery, aparaty cyfrowe itd. Rola komputera przez ostatnie parę lat bardzo się rozszerzyła. Zamierzamy to wykorzystać… 

CRN Polska Czy ma pan jakieś obawy z tym związane?
Marcin Kindler Przez najbliższe dwa lata nie mam czego się obawiać. Swego czasu pewne zagrożenie mogły stanowić karty dźwiękowe na płytach głównych. Okazało się jednak, że wcale nie odebrały popularności tradycyjnym kartom. Przeciwnie ­ ludzie zwrócili uwagę na dźwięk z komputera i coraz częściej kupują lepsze karty dźwiękowe i zaawansowane zestawy głośnikowe. Największą niespodzianką dla nas jest fakt, że co trzecia sprzedawana przez nas karta, to karta profesjonalna, z serii Live. To potwierdzenie, że konsumenci doceniają jakość dźwięku i możliwości jego obróbki, a dla nas dobre pole do popisu. 

CRN Polska Jak ocenia pan rynek multimediów? Można czasem spotkać się z opinią, że wśród użytkowników prywatnych, kto miał kupić komputer, ten już kupił, a cała oferta rynkowa kierowana jest do korporacji. Nie wróży to dobrze Creative Labs…
Marcin Kindler Nie zgadzam się z tą opinią. Jeśli weźmiemy pod uwagę rynek użytkowników prywatnych, okaże się, że przez najbliższych kilka lat można będzie sprzedać kilka milionów komputerów multimedialnych. Rynek jest olbrzymi. Społeczeństwo nie jest zbyt zamożne, ale cały bogaci się. Proszę też pamiętać, że rynek urządzeń multimedialnych będzie się rozwijał znacznie szybciej niż rynek komputerów PC. 

CRN Polska Czy Creative planuje kierować swoją ofertę na rynek korporacyjny?
Marcin Kindler Chyba nie. Rynek korporacyjny z multimediami ma niewiele wspólnego. Owszem, niektóre nasze produkty mogą być używane w korporacjach (kamery, nagrywarki), ale nie budujemy planów całej firmy tylko w oparciu o te produkty. Wydaje mi się, że przy dzisiejszych możliwościach Internetu np. wideokonferencje są przerostem formy nad treścią. Łącza są jeszcze zbyt wolne. Mamy gotowe kamery, które sprzedaje się coraz lepiej, i czekamy, aż będzie można je z powodzeniem wykorzystywać w Internecie. 

CRN Polska Skupmy się na chwilę na kanale dystrybucyjnym. Czy planujecie jakieś zmiany?
Marcin Kindler W Polsce mamy pięciu dystrybutorów i tej liczby na razie nie zamierzamy zmieniać. Zastanawiamy się nad sprzedażą przez Internet, ale to przyszłość. Na pewno nie będziemy w ten sposób konkurować z kanałem, ale wykorzystywać go do dystrybucji sprzedanych przez Internet produktów. 

CRN Polska Czy Creative uruchomi jakiś program partnerski dla swoich resellerów?
Marcin Kindler Tak, zasady tego programu właśnie się krystalizują. Stworzyliśmy już dużą bazę danych firm, od których będziemy spodziewali się pomocy przy tworzeniu tego programu. Chciałbym, aby ten program ruszył od lipca.

Artykuł Miałem dużo szczęścia pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/mialem-duzo-szczescia/feed/ 0
Zaczynałem od noszenia komputerów https://crn.sarota.dev/artykuly/zaczynalem-od-noszenia-komputerow/ https://crn.sarota.dev/artykuly/zaczynalem-od-noszenia-komputerow/#respond Mon, 22 Jan 2001 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/zaczynalem-od-noszenia-komputerow/ CRN Polska rozmawia z Markiem Janasem, prezesem zarządu DNS, uhonorowanym przez czytelników CRN Polska tytułem PRIT 2000. Uzasadnienie nominacji: za wymierne efekty działania e­-inkubatora.

Artykuł Zaczynałem od noszenia komputerów pochodzi z serwisu CRN.

]]>
CRN Polska Jest pan pomysłodawcą drugiego na polskim rynku internetowego inkubatora, którego założycielami są Cisco, DNS, Oracle, RSA Security i Sun. Już po kilku pierwszych tygodniach jego działalności jasne było, że idea e-inkubatora trafiła na podatny grunt. Nie było to takie pewne. Proponujecie wprawdzie ewentualnym partnerom infrastrukturę techniczną, ale nie zapewniacie doradztwa biznesowego i środków finansowych…
Marek Janas Pracując w DNS, dość często stykałem się z firmami, które miały pomysł na biznes w Internecie, ale nie miały środków na jego sfinansowanie. Przedstawiciele tych firm wielokrotnie zwracali się do nas z prośbą o wsparcie. E-inkubator.com.pl (tak brzmi pełna nazwa przedsięwzięcia) to nasza odpowiedź na te prośby. Nie chcemy prowadzić partnerów za rękę. Chcieliśmy obniżyć barierę „wejścia w Internet” z kilkudziesięciu do zaledwie kilku tysięcy złotych.
Skorzystaliśmy ze wzorów brytyjskich, gdzie już od dłuższego czasu istnieje inkubator założony przez te same firmy, co w Polsce. Różna jest tylko skala przedsięwzięcia, a infrastruktura udostępniana jest w trybie online. U nas, ze względu na słabą jakość przesyłania danych, nie byłoby to możliwe. Dlatego na potrzeby inkubowanych projektów sprzęt i oprogramowanie są wypożyczane, instalowane i konfigurowane w siedzibie odbiorcy. 

CRN Polska Twórcy e-inkubatora.com.pl nie chcą udziałów w inkubowanych przedsięwzięciach. Dlaczego?
Marek Janas Tak, to odróżnia nasz e-inkubator od innych tego typu inicjatyw. Między innymi dzięki temu autorzy projektów tak chętnie podejmują współpracę z nami. Dowodem dużego zainteresowania jest już niemal 170 zarejestrowanych zgłoszeń. Niestety, z różnych względów Rada Programowa naszego e-inkubatora odrzuciła ponad 130 projektów. Zbyt wiele jest nieprzemyślanych ­ brakuje podstawowych założeń, bez których trudno ocenić przyszłą wartość rynkową projektu. Jeśli jednak zaakceptowany przez nas projekt zostanie poddany inkubacji, zwykle przybiera postać komercyjną. Przykładem są takie firmy jak 7Stores, Bankier.pl i XOR Internet. Ze względu na dobre wyniki e-inkubatora.com.pl zamierzamy kontynuować jego działanie przez okres dłuższy niż zakładane dwanaście miesięcy (okres ten upływa w kwietniu 2001 r.). 

CRN Polska Według jakich kryteriów Rada Programowa dokonuje wstępnej weryfikacji projektów? Z pewnością nie jest to łatwe, ponieważ na razie niewiele komercyjnych przedsięwzięć internetowych można uznać za udane.
Marek Janas Podstawowym kryterium jest ocena technicznych możliwości wykonania projektu. Mniejszą wagę przykładamy do aspektów biznesowych. Czasami Rada Programowa ­ składająca się z przedstawicieli Cisco, DNS, Oracle’a i Suna ­ ma trudne zadanie. Internetowy rynek to wciąż wielka niewiadoma. Jednak Polska, paradoksalnie, korzysta ze swojego opóźnienia ­ może używać sprawdzonych wzorów i uczyć się na cudzych błędach. Poza tym zdarza się, że wstępnej oceny dokonał wcześniej, niejako za nas, potencjalny inwestor danego projektu. Inwestor, żeby upewnić się, czy interesujący go pomysł jest technicznie możliwy do zrealizowania, kieruje pomysłodawców do nas. Nasza infrastruktura pozwala na przetestowanie produktu w warunkach, w jakich ma on później funkcjonować.

CRN Polska Pańska kariera zawodowa przebiegała według schematu „american dream”. Obecnie jest pan prezesem zarządu niemałej firmy. Ale zaczynał pan od noszenia komputerów…
Marek Janas Jeszcze na V roku studiów zacząłem pracować w firmie Bull jako serwisant. Potem nawiązałem współpracę z Polcomem i tam rzeczywiście przeszedłem niemal wszystkie szczeble kariery ­ od noszenia komputerów do stanowiska wiceprezesa. Wiele nauczyłem się od ludzi, którzy tam wtedy działali. Później pracowałem w Systemie 3000, gdzie jako dyrektor handlowy realizowałem opracowany przeze mnie plan restrukturyzacji działu sprzedaży. W Systemie 3000 poznałem też Adama Stocha. W styczniu 1998 r. wraz z Adamem (obecnie wiceprezesem zarządu) zaczęliśmy tworzyć od podstaw DNS Polska. I w tym przypadku również, niezależnie od kluczowych stanowisk, kiedy trzeba było, podwijaliśmy rękawy i pracowaliśmy fizycznie.

 


CRN Polska A zatem to nie z fachowej literatury wie pan, jak powinno się zarządzać przedsiębiorstwem?
Marek Janas No nie do końca. Dużo czytam i uczę się od ludzi, z którymi pracuję, ale umiejętności, które posiadam, nabyłem będąc w samym centrum wydarzeń. W firmie Bull, na przykład, dowiedziałem się, jak powinien funkcjonować dobrze zorganizowany dział serwisu. Poza tym nauczyłem się tam przykładać dużą wagę do instrukcji i wszelkich, czasem z pozoru niepotrzebnych procedur. Słowem, nabrałem bardzo dobrych nawyków inżynierskich. Później pracowałem w Polcomie, gdzie przede wszystkim nauczyłem się zarządzania firmą. Z kolei praca w Systemie 3000 uświadomiła mi, że w biznesie bardzo ważna jest… cierpliwość. Na własnej skórze doświadczyłem, że każdy proces reorganizacji musi trochę potrwać. Teraz wiem, że prawdziwa zmiana w sposobie funkcjonowania przedsiębiorstwa zaczyna się dopiero wtedy, kiedy zaakceptują to pracujący tam ludzie. Dlatego istotne jest jak najszybsze zdobycie ich zaufania. 

CRN Polska Czy może pan dziś powiedzieć, że wie wszystko o biznesie?
Marek Janas O, nie! Wiele umiem, ale nadal popełniam błędy. Nie jestem doskonałym menedżerem. Wynika to chociażby z mojego dość porywczego charakteru. Cierpią na tym moi współpracownicy. Staram się jednak pamiętać, że nawet, kiedy reprymenda jest uzasadniona, należy ją przekazać w sposób jak najbardziej cywilizowany. Każdy podwładny, niezależnie od pełnionej funkcji, jest przede wszystkim człowiekiem i ma prawo do takiego samego szacunku, jakiego wymagamy dla siebie.

CRN Polska Czy uważa się pan za człowieka sukcesu?
Marek Janas Nie myślę o tym. Po prostu staram się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki. Pomaga mi w tym zasada, że pieniądze nie są celem samym w sobie, ale środkiem do osiągnięcia celu. Wszystkim pracownikom DNS, łącznie ze mną, właściciele firmy powierzyli w zarządzanie jakiś majątek i naszym obowiązkiem jest jak najbardziej uczciwe, rzetelne i z korzyścią dla właściciela zarządzanie tym majątkiem. Od pracowników wymagam, żeby każda decyzja służyła firmie. Nasz cel to sprzedawanie wybranych produktów wybranym klientom według ściśle ustalonych zasad. Inaczej mówiąc: nie z każdym musimy robić interesy i nie na każdych warunkach. W praktyce koncentrujemy się na współpracy ze stosunkowo niewielką grupą partnerów, dla których mamy
wprawdzie wąską, ale specjalistyczną ofertę. Wydaje się, że jak dotychczas udaje nam się realizacja większości założeń. Dzięki temu DNS rozwija się bardzo dynamicznie. Na przykład tylko w ciągu minionego roku zatrudnienie w przedsiębiorstwie wzrosło o 100 proc. 

CRN Polska Mówi pan o pracy z bardzo dużym zaangażowaniem. Czy jest ona na tyle ważna, że nie ma pan czasu na życie rodzinne?
Marek Janas Na szczęście obowiązki służbowe zajmują mi zwykle nie więcej niż dziewięć godzin dziennie. Poza tym staram się nie pracować w domu, gdzie ­ mówiąc kolokwialnie ­ ładuję akumulatory. Stres związany z wykonywną pracą rozładowuję czasami, jeżdżąc na rowerze i na nartach. Poza tym interesuje mnie historia Europy i Polski. Lektura książek historycznych pozwala spojrzeć z dystansem na teraźniejszość. A to z kolei pomaga w zarządzaniu firmą.

Artykuł Zaczynałem od noszenia komputerów pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/zaczynalem-od-noszenia-komputerow/feed/ 0
Jeżeli płyną pakiety, płyną pieniądze https://crn.sarota.dev/artykuly/jezeli-plyna-pakiety-plyna-pieniadze/ https://crn.sarota.dev/artykuly/jezeli-plyna-pakiety-plyna-pieniadze/#respond Mon, 22 Jan 2001 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/jezeli-plyna-pakiety-plyna-pieniadze/ CRN Polska rozmawia z Andrzejem Gradzim, prezesem Internet Partners, uhonorowanym przez redakcję CRN Polska tytułem PRIT 2000. Uzasadnienie nominacji: za czołową pozycję ISP oraz istotny wkład w rozwój usług i wysoką jakość oferowanych usług.

Artykuł Jeżeli płyną pakiety, płyną pieniądze pochodzi z serwisu CRN.

]]>
CRN Polska Skończył pan Szkołę Główną Handlową. Jak wykształcenie wpłynęło na pańską karierę zawodową?
Andrzej Gradzi Uczelnia pomogła mi w znalezieniu dobrej pracy. Zacząłem pracować po trzecim roku studiów na pełnym etacie w firmach konsultingowych z kapitałem zagranicznym. Szkoła i praca dały mi możliwość spotkania ciekawych ludzi. Bardzo mi to później pomogło. Nic w tym dziwnego, wiele osób przeszło taką drogę kariery. Etap pracy w konsultingu trwał trzy lata. W tym czasie byłem konsultantem i doradcą. Potem nastąpiło przejście do pracy operacyjnej ­ zarządzania Internet Partners. Należałem do grupy ludzi, którzy nabyli Internet Technologies i ATOM, byłem członkiem rad nadzorczych tych spółek, a po pewnym  czasie zostałem prezesem IP.

CRN Polska Czy połączenie Atomu i IT uważa pan za swój osobisty sukces?
Andrzej Gradzi W połączeniu Atomu i IT najważniejsze było odpowiednie zmotywowanie zespołu do efektywnej pracy nad fuzją. Połączenie spółek ma sens jedynie wtedy, gdy odpowiednim ludziom bardzo mocno, wręcz agresywnie zostaną postawione cele i zadania. Daliśmy szansę pracownikom obu firm na dalszy rozwój i pracę na rzecz przedsiębiorstwa. Zostali awansowani na stanowiska menedżerskie, stali się kierownikami zespołów. Moim osobistym sukcesem było to, że udało się tych ludzi zatrzymać, zmotywować, ­ mogę nawet stwierdzić, że wychować.

CRN Polska W jaki sposób pan motywuje pracowników?
Andrzej Gradzi W bardzo prosty. Pracownik dostaje od firmy pewien zakres swobody w osiąganiu wyznaczonych celów. Obarczamy go jednak odpowiedzialnością za te działania. Dajemy mu niezbędną wiedzę ­ wie, co ma sprzedać, jak zainstalować. Równocześnie wie, co jego praca znaczy dla firmy i dla niego. Bardzo ważne jest więc ustalenie motywacji finansowych. Do tego dochodzi motywacja, wynikająca z charakteru pracy ­ ludzie są zafascynowani możliwościami Internetu, tym, że pracują w firmie, która dostarcza nowoczesną technikę innym przedsiębiorstwom. Porównać to można do przynoszenia światła tam, gdzie jest ciemno. Taka motywacja jest szczególnie pomocna, gdy zdarzają się porażki, gdy trzeba podeprzeć upadające morale.

CRN Polska Czyli nie jest pan szefem, który siedzi za szklaną ścianą i obserwuje, czy wszyscy równo pracują?
Andrzej Gradzi Nie. W firmie naokoło biura jest korytarz, po którym bezustannie krążę, przebiegam po nim prawdopodobnie kilkanaście kilometrów dziennie. Dziś, kiedy spotykam pracownika, sam mówi mi, co mu się udało zrobić. Jeszcze pół roku temu musiałem o to pytać. Uwielbiam patrzeć, jak ludzie się rozwijają zawodowo i realizują wcześniej postawione zadania. Rola menadżera polega na umiejętnym kierowaniu ludźmi i sprzedawaniu wyników ich pracy na rynku. Nie może mówić o tej pracy jako o własnej. Może natomiast stwierdzić: „Kieruję ludźmi, którzy wykonali to i tamto”. Najlepszy menedżer daje pole do popisu własnym pracownikom, a sam nic nie musi robić poza motywowaniem i pomaganiem im w osiąganiu celów. Ideałem jest taka sytuacja, gdy większość ważnych dla firmy spraw rozgrywa się na niższych szczeblach. Inna sprawa, że w tej pracy nie ma wymówek czy wyjaśnień. Pewne rzeczy muszą się zdarzyć, muszą zostać zrobione ­ jeżeli samemu się tak pracuje i przyzwyczai się do tego pracowników od samego początku, to potem są tego efekty. Obroty naszej firmy wzrosły o ponad 100 proc. w tym roku. Jeżeli kilkaset osób pracuje pełną parą, efekty muszą przyjść.

CRN Polska Taki system zarządzania rzeczywiście przynosi efekty ­ rok 2000 był bardzo dobry dla firmy. A jaki będzie następny?
Andrzej Gradzi Ten rok będzie jeszcze lepszy, tym bardziej że ludzie zaczną pracować w lepszych warunkach ­ z pełnym systemem billingowym, z nowoczesną księgowością. Można sobie wyobrazić, że może być tylko lepiej. W ubiegłym roku rynek nie był łatwy, ten też będzie trudny. Problemy są źródłem nowych możliwości.

 

 

CRN Polska Zatem problemy postrzega pan jako drogę do sukcesu?
Andrzej Gradzi Tak, problem jest stopniem do sukcesu. Jeżeli nie ma problemów, nie ma możliwości rozwoju, osiągania zysków. Problem daje możliwość stworzenia czegoś nowego i ­ co najważniejsze ­ zarobienia.

CRN Polska Jakie były, pana zdaniem, największe problemy do pokonania w ubiegłym roku?
Andrzej Gradzi Najwięcej problemów przysporzyła nam integracja dwóch firm, które w dużym stopniu różniły się systemami informatycznymi i procedurami. Łącznie w bazach danych mamy kilka tysięcy klientów i produktów, które muszą być fakturowane w bardzo skomplikowanym systemie finansowo-księgowym. Z kolei najmniejszym problemem było zmotywowanie pracowników do wydajnej pracy. Rynek był dość trudny, wiele firm sobie nie poradziło. W tym roku wprowadzamy 170 nowych produktów. Musimy zbudować im markę i znaleźć miejsce na rynku. Jest dużo do zrobienia. W ubiegłym roku więcej niż 50 proc. zysków ze sprzedaży przyniosły właśnie nowe produkty.

CRN Polska Jesteście największym prywatnym providerem na rynku…
Andrzej Gradzi Prywatnym i komercyjnym, tak. Grupa Softbank też dobrze sobie radzi, jednak nie jest jeszcze tak zintegrowana jak my.

CRN Polska Czy czujecie na plecach oddech konkurencji?
Andrzej Gradzi Tak, zdecydowanie tak. Dzielimy konkurencję na dwa rodzaje ­ zdrową i niezdrową. Zdrowa to ta zasiedziała na rynku, znająca go, działająca racjonalnie. Niezdrowa to firmy z dużą ilością pieniędzy, bez dobrego pomysłu na usługi, konkurujące głównie przez obniżkę cen. To psuje rynek. Na szczęście ta niezdrowa konkurencja ma coraz mniej do powiedzenia. Rynek się stabilizuje.

CRN Polska Przejdźmy do pytań bardziej osobistych. Ile czasu poświęca pan pracy?
Andrzej Gradzi Żona mówi, że za dużo. I ma rację. Kiedyś mogłem sobie pozwolić na uprawianie hobby, teraz już nie mam na to czasu. Pozostała praca i rodzina ­ mam dwije małych dzieci, którym poświęcam tyle czasu, ile tylko mogę. Moim hobby jest jazda na nartach, marynistyka, historia polskiej myśli wojskowej oraz literatura fantasy.

CRN Polska Ile czasu dziennie zajmuje panu praca?
Andrzej Gradzi Staram się wracać nie później niż o ósmej, czyli pracuję 10 do 12 godzin dziennie. Zazwyczaj nie pracuję w weekendy, ale czasem w niedzielę wieczorem przygotowuję się do poniedziałkowych zajęć. Codziennie wieczorem sprawdzam, czy jest ruch w sieci ­ jeżeli płyną pakiety, to płyną również pieniądze.

Artykuł Jeżeli płyną pakiety, płyną pieniądze pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/jezeli-plyna-pakiety-plyna-pieniadze/feed/ 0
Trzymać rękę na pulsie https://crn.sarota.dev/artykuly/trzymac-reke-na-pulsie/ https://crn.sarota.dev/artykuly/trzymac-reke-na-pulsie/#respond Mon, 22 Jan 2001 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/trzymac-reke-na-pulsie/ CRN Polska rozmawia z Tomaszem Sielickim, prezesem ComputerLandu, uhonorowanym tytułem PRIT 2000 przez redakcję CRN Polska. Uzasadnienie nominacji: za najwyższą jakość wdrożeń, wkład w rozwój aplikacji internetowych oraz kreowanie rynku bankowości internetowej.

Artykuł Trzymać rękę na pulsie pochodzi z serwisu CRN.

]]>

CRN Polska Jakie wydarzenia miały najwiekszy wpływ na pana obecną pozycję zawodową?
Tomasz Sielicki Zdecydowanie wydarzenia z 1989 r. To, że tyle mówimy teraz o nowej gospodarce jest efektem głębokiej i udanej transformacji systemu społecznego, politycznego i wreszcie gospodarczego kraju. Na fali tych przemian rodziły się firmy takie jak ComputerLand. Byłem pierwszym pracownikiem firmy, która zaczęła działać niemal 10 lat temu. Potem przyszło upublicznienie spółki i wejście na giełdę. ComputerLand stał się elementem narodowej gospodarki. Jest jeszcze jedno wydarzenie: gwałtowna globalizacja światowej gospodarki. To zjawisko nie tylko daje możliwości w postaci np. eksportu najnowszych rozwiązań, ale stawia wyzwania. Myśleć o przyszłości firmy trzeba globalnie, ale działać lokalnie. Trzeba brać pod uwagę fakt, że Polska, a przez to ComputerLand, to jeden z elementów światowej gospodarki.

CRN Polska Dlaczego taki kierunek działania okazał się najlepszy?
Tomasz Sielicki Naprawdę nigdy nie wiadomo, który kierunek jest najlepszy. To dopiero się okaże. Rozwój rynku pokazuje, że postawienie przez ComputerLand na świadczenie usług informatycznych, integratorskich ­ to mógł być dobry wybór. Proszę spojrzeć ­ firmy, które zaczynały 10 ­ 11 lat temu i nie zdążyły się przestawić, przestały istnieć albo straciły swoją pozycję. Nasza firma de facto postawiła na rozwiązania, które do pewnego stopnia ograniczają popyt rynku na inne, prostsze usługi informatyczne. Jednym słowem sami likwidujemy pewne kierunki działania w firmie na rzecz innych. To taki rodzaj „samokanibalizacji”. Ważne jednak, żeby trzymać rękę na pulsie i wyczuć zmiany. Ostatnie kilkanaście lat rozwoju cywilizacji niesie ze sobą ogromne zapotrzebowanie na informację. My ułatwiamy wybór, dajemy możliwości lepszego przetworzenia  i dostarczenia tej informacji. Tak wygląda nowoczesny świat i trzeba się do niego dostosować. To po prostu kwestia pewnej pokory i zrozumienia zmian zachodzących w naszym otoczeniu. 

CRN Polska Jakie wartości w pracy ceni pan najbardziej?
Tomasz Sielicki Brzmi to już trochę jak komunał, że najwyższą wartością takiej firmy jak ComputerLand są jego pracownicy, ale to prawda. Dlatego staramy się stworzyć warunki, które umożliwiałyby wykorzystanie potencjału pracowników i zapewniły im rozwój. Otwarcie i uczciwie rozmawiamy o wszystkich problemach. Każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek wysłuchać tego, co mówią inni. Wszyscy pracownicy ComputerLandu zwracają się do siebie po imieniu ­ to ułatwia kontakty, znosi pewną barierę. Taki sposób podejścia do pracy daje nowe możliwości. Pracownicy łatwiej podejmują samodzielne decyzje, są bardziej odpowiedzialni za to, co robią. Z drugiej zaś strony jest to sposób na traktowanie innych ludzi i ich pracy z szacunkiem. Gramy z każdym fair, jeśli on gra z nami fair. Jednym słowem stawiamy na zespół. Stworzyliśmy też Kodeks Wartości ComputerLandu, który jest dostępny dla wszystkich pracowników.

 

CRN Polska Co pana najbardziej satysfakcjonuje w pracy?
Tomasz Sielicki Praca dla samej pracy to frazes. Myślę, że każdy odczuwa zadowolenie, kiedy np. prowadzony przez niego projekt przynosi wymierne korzyści firmie i klientowi. Dlatego tak ważną rolę odgrywa jakość i poziom świadczonych usług. Nie ma miejsca na niedoróbki i na odstępstwa od tej zasady. Oczywiście trudno czasami uniknąć błędów, ale muszą być nauką na przyszłość. Tych samych błędów nie wolno po prostu popełniać dwukrotnie. Trzeba też przewidywać potrzeby klienta i proponować mu nowatorskie pomysły i rozwiązania. Dla klienta trzeba być partnerem, bez którego trudno się obyć. Nie wolno też zapomnieć o ustawicznej edukacji. Jest to szczególnie ważne w naszej branży. Bez tego trudno o sukces w pracy. 

CRN Polska Jakie są prognozy dla rynku integracji?
Tomasz Sielicki Na pewno skończyły się czasy, kiedy rynek oczekiwał od firm komputerowych sprzedaży sprzętu i prostych usług. Teraz klienci wymagają rozwiązań, które przyniosą im wymierne korzyści i podniosą wartość ich towarów, usług. Dlatego perspektywy dla dobrych firm usługowych i integracyjnych są wspaniałe. Trzeba jednak pamiętać, że integrator musi być zaufanym partnerem w tym biznesie. Firmy takie jak ComputerLand będą nie tylko dostarczać rozwiązania informatyczne, lecz też dbać o to, żeby zostały one wykorzystane w jak najlepszy sposób. Jest tutaj miejsce i na tradycyjne usługi, i na nowe modele biznesowe, jak ASP i outsourcing, oparte na nowych mediach i Internecie. Klientom firm integratorskich pozwoli to skupić się na własnym biznesie. Będą po prostu pewni, że ktoś zadba o ich infrastrukturę informatyczną. Wtedy ich sukces w branży, będzie też sukcesem firmy integratorskiej. I na odwrót ­ nie będzie sukcesu firmy bez sukcesów klienta. 

CRN Polska Jakie miejsce w pana życiu zajmuje praca zawodowa?
Tomasz Sielicki Należę do pierwszego pokolenia transformacji, a zatem trochę pokolenia straconego. Wiąże się to z początkami ComputerLandu. To my wtedy tworzyliśmy rynek, byliśmy swego rodzaju pionierami w branży czy nawet szerzej ­ w nowym systemie gospodarczym. Tacy ludzie mają czas na pracę, na nowe wyzwania, które ona niesie. Niestety, czasami zapomina się o innym świecie, życiu. Jest to działanie trochę bezwarunkowe, podświadome i wynika z ogromnej identyfikacji z pracą. Aczkolwiek czasem staram się powracać do mądrej myśli, którą kiedyś usłyszałem: „Jeszcze nigdy nikt na łożu śmierci nie żałował, że za mało czasu spędzał w pracy”.

Artykuł Trzymać rękę na pulsie pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/trzymac-reke-na-pulsie/feed/ 0
Walc dla najlepszych https://crn.sarota.dev/artykuly/prit-2000/ https://crn.sarota.dev/artykuly/prit-2000/#respond Tue, 02 Jan 2001 02:05:00 +0000 https://crn.pl/default/prit-2000/ Już po raz trzeci redakcja CRN Polska przyznała tytuły Postać Rynku IT. Trudno uznać za przypadek, że znaleźli się wśród nich przedstawiciele rynków: integracji, ISP oraz urządzeń cyfrowej rozrywki domowej. Nagrody przyznawane osobom, których działalność wywiera istotny wpływ na kształt polskiego rynku IT z założenia muszą odzwierciedlać panujące na tym rynku tendencje i kierunki jego rozwoju. Do takich właśnie, uznanych powszechnie za najbardziej perspektywiczne należą: integracja, Internet oraz domowa rozrywka.

Artykuł Walc dla najlepszych pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Przyznanie tytułów Postać Rynku IT stało się już tradycją w polskiej branży IT. W odróżnieniu od imprezy sprzed roku, tym razem uroczystość miała podwójny charakter ­ przyznaliśmy nominacje i tytuły Postać Rynku IT i uhonorowaliśmy najlepszych dystrybutorów roku tytułami Dystrybutor Roku 2000.

W 2000 roku tytuły Postać Rynku IT przyznawane były na innych niż wcześniej zasadach. Redakcja CRN Polska i czytelnicy przyznawali nominacje w trzech kategoriach: Idea Roku, Biznes Roku i Wydarzenie Roku. Trzej laureaci ­ Andrzej Gradzi, prezes Internet Partners, Marcin Kindler, Regional Manager Eastern Europe Creative Labs i Tomasz Sielicki, prezes ComputerLandu otrzymali od redakcji CRN Polska tytuły w kategorii Biznes Roku. Nagrody te są ­ zdaniem redakcji ­ odbiciem głównych nurtów rozwoju branży IT w Polsce: integracji, ISP i rozwoju cyfrowych urządzeń do rozrywki domowej. Natomiast Marek Janas, prezes DNS został nagrodzony przez czytelników w kategorii Idea Roku, czyli za perspektywiczną działalność e-inkubatora, a tym samym ­ kreowanie rynku.

Uroczystość wręczenia nominacji i przyznania tytułów Postać Rynku IT 2000 oraz Dystrybutor Roku 2000 odbędzie się 22 stycznia o godz. 19.00 w Muzycznym Studio Trójki im. Agnieszki Osieckiej w Warszawie. Po części oficjalnej goście wysłuchają Koncertu Noworocznego w wykonaniu Orkiestry Sinfonia Viva, pod dyrekcją Tomasza Radziwonowicza. Sponsorem uroczystości są Międzynarodowe Targi Poznański, patronem medialnym ­ Puls Biznesu.

Nominowani i nagrodzeni otrzymywali z rąk Tomasza Zielińskiego, wydawcy CRN Polska, portrety okolicznościowe i medale. Niektórym nie udało się osobiście przybyć na uroczystość. W ich imieniu tytuły i nominacje odbierali najbliżsi współpracownicy.

Po oficjalnej części uroczystości goście wysłuchali Koncertu Noworocznego ­ zestawu klasycznych utworów z repertuaru operetkowego oraz standardów muzyki rozrywkowej w wykonaniu orkiestry Sinfonia Viva pod dyrekcją Tomasza Radziwonowicza. Po koncercie odbył się bankiet. Sponsorem imprezy były Międzynarodowe Targi Poznańskie, a patronem medialnym Puls Biznesu.

Artykuł Walc dla najlepszych pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/prit-2000/feed/ 0