Artykuł Amazon pozwał sprzedawców pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nowe działania oznaczają zaostrzenie polityki Amazona za fałszowanie komentarzy. Zgodnie z zasadami serwisu zamieszczanie opinii, które nie pochodzą od rzeczywistych klientów, jest zabronione. Tym niemniej szacuje się, że w sieci nawet co trzecia powstaje na zlecenie albo przedsiębiorcy piszą je sami, co koniec końców podważa wiarygodność serwisów sprzedażowych. Oprócz działań prawnych Amazon poprawia algorytmy, które pozwalają wykryć fałszywki.
Jak wynika z badań, zdanie o produkcie czy firmie klientów lub użytkowników, zamieszczone w sieci czy na forach, jest dla wielu internautów decydujące o zakupie.
Artykuł Amazon pozwał sprzedawców pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł IDC: podział HP może przyspieszyć rozwój pochodzi z serwisu CRN.
]]>– Dopiero wyraźne wzrosty obrotu z wartością dodaną albo na nowych rynkach, jak 3D czy analiza Big Data, udowodnią, że warto było się dzielić – uważa Chrystelle Labesque, Research Manager, Personal Computing w IDC EMEA. Według niej w średnim terminie (6-18 miesięcy) firmy będą potrzebować osobnych magazynów, biur i systemów IT. Te zmiany mogą potrwać, co utrudni pracownikom wykonywanie codziennych obowiązków.
Z kolei zdaniem Giorgio Nebuloniego, analityka od Data Center w IDC EMEA, posunięcie HP stwarza nowe strategiczne możliwości, jak większa koncentracja na usługach, oprogramowaniu i klientach biznesowych, bez ograniczeń związanych ze sprzedażą wolumenową. Wzrost zbytu do przedsiębiorstw to jest to, czego jego zdaniem oczekuje giełda, zaś spółka pozytywnie postrzegana przez inwestorów może liczyć na zwyżkę cen akcji na giełdzie, a dzięki temu na środki na inwestycje albo akwizycje.
Według Nabuloniego wyzwania związane z transformacją HP wystąpią w średnim terminie i będą skoncentrowane na kanale, sprzedaży wolumenowej oraz MSP. Analityk zwraca uwagę, że sporo pracy będzie wymagać dostosowanie bazy klientów dla obu firm, tak aby zachować spójną politykę zniżek i cen, zwłaszcza dla odbiorców w MSP.
– Firmie komputerowej zapewne będzie pod górkę w dłuższym terminie, ale HP Enterprise może osiągnąć znaczący wzrost, w przypadku dobrych inwestycji. – stwierdza Nabuloni. HP zapowiada, że firma podejmie działania w zakresie fuzji i przejęć.
Artykuł IDC: podział HP może przyspieszyć rozwój pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł W 2038 roku znikną tradycyjne sklepy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Prognoza jest oparta na dynamicznie rosnącej sprzedaży w Internecie. Polska jest pod tym względem najszybciej rozwijającym się rynkiem w UE. Średni roczny wzrost obrotów w e-handlu od kilku lat przekracza 20 proc., głównie za sprawą małych i średnich firm. Zdaniem MAiC ok. 80 proc. polskich firm inwestujących w e-commerce to mikroprzedsiębiorstwa.
W najbliższych latach, w opinii ekspertów z IAI, można spodziewać się wzmocnienia trendów obserwowanych w ub.r., czyli przenikania się? sprzedaży on-line i off-line (np. wzrostu liczby punktów odbioru towarów zamówionych przez Internet), pojawienia się? nowych kanałów sprzedaży oraz wykorzystania przez internetowych sprzedawców możliwości, jaką daje Augmented Reality, np. wirtualnych przymierzalni czy wirtualnych sklepów.
Krytyka popłaca
W e-sklepie liczy się coraz bardziej to, co widać. Badania Vouchercloud.pl dowodzą, że najliczniejszą grupę klientów, pod względem przyswajania informacji, stanowią wzrokowcy. Aż 93 proc. osób wiąże atrakcyjność e-sklepu z wyeksponowaniem asortymentu. Dla niemal 1/3 badanych ważnym argumentem skłaniającym do zakupu w danym e-sklepie jest prezentacja towaru w formie filmów. Jednak tym, co buduje lojalność klientów i postrzeganie przez nich sklepu jako wiarygodnego i godnego zaufania, są zdaniem Opineo autentyczne opinie.
Według Opineo konsumenci nie są już oni biernym odbiorą komunikatów i ofert. Są zaangażowani – poszukują w Internecie informacji na temat sklepów, produktów i usług, a także sami dodają własne opinie.
Swego czasu Al Ries i Jack Trout głosili, że w biznesie lepiej być pierwszym niż lepszym. Kto wie, może już niedługo nowym prawem marketingu będzie: „lepiej być prawdziwym niż najlepszym”? Zdaniem Opineo współczesny konsument ceni sobie szczerość i uczciwość, a wszelkie próby oszustwa piętnuje. Dotyczy to również opinii.
Z badań Revoo.com wynika, że 68 proc. konsumentów bardziej ufa tym recenzjom, które po części są pozytywne, a po części negatywne. Same pochlebstwa budzą podejrzenie. To dobra wiadomość dla sprzedawców, którzy nie chcą gromadzić autentycznych opinii konsumenckich z obawy przed nadmierną krytyką. Według Opineo te obawy są nieuzasadnione – klienci prędzej wybaczą sprzedawcy parę negatywnych komentarzy, niż wpisy pozytywne, które nie są autentyczne. To, zdaniem ekspertów, całkiem nowy, lepszy wymiar e-handlu i e-marketingu.
Warto zaangażować klientów
Chodzi o to, by o sklepie mówili, polecali go innym, promowali. Pomóc ma właściwa strategia marketingowa, obliczona na lata – długa historia recenzji i ocen świadczy o dłuższej obecności e-sklepu na rynku i otwartości na opinie klienta (czyli na to, co ma być coraz bardziej cenione). W tym układzie podstawą dobrej reputacji e-sklepu jest zaangażowanie klientów – ich recenzje i opinie, które sprawiają, że o sklepie się mówi.
W ubiegłym roku głośno było o jednym ze sprzedawców internetowych. W grudniu 2013 r. klient zamówił u niego grę ? prezent dla swojej babci. Tuż przed Wigilią właściciel sklepu spostrzegł, że zapomniał nadać paczkę i prezent nie dotrze na czas. Nie zastanawiając się długo, wsiadł do samochodu i osobiście dostarczył klientowi przesyłkę. Był wigilijny poranek, a on pokonał 360 km, żeby tylko „uratować święta” swojemu klientowi.
Morał: zdaniem Opineo przyszłością e-handlu jest synergia e-sklepu z klientem, rozumiana na zasadzie wzajemnego szacunku i partnerstwa, gdzie biznes łączy się z empatią, a zaufanie i lojalność z promocją.
Zdaniem ekspertów
Katarzyna Maciaszczyk-Sobolewska, PR & marketing manager w Opineo.pl
W marketingu internetowym „SEO magicy” ustępują miejsca content managerom i architektom informacji, a tradycyjna reklama zostaje wyparta przez działania niestandardowe i angażujące. Z kolei w branży e-commerce funsetterzy oddają pole autentycznym konsumentom piszącym opinie. I słusznie. Platformy sklepowe nie powstają z myślą o wyszukiwarkach i algorytmach Google’a, ale dla klientów, którzy mają pełne prawo do tego, by w relacji ze sklepem traktowano ich po partnersku.
Natalie Palacz, brand manager w IAI
W najbliższych latach w e-commerce będzie zdecydowanie rosło znaczenie szybszych i tańszych przesyłek. Jednym z powodów, dla których konsumenci obecnie częściej wybierają? tradycyjne zakupy, jest obawa przed niedopasowaniem produktu i komplikacjami związanymi ze zwrotem towaru zakupionego przez Internet. Dziś możliwość wygodnego i szybkiego zwrotu towaru wyróżnia sklep na tle konkurencji, a w niedalekiej przyszłości będzie standardem. Tym, co buduje przyszłość e-commerce, jest bezproblemowy zwrot oraz szybka rekompensata poniesionych kosztów związanych z zamówieniem.
Artykuł W 2038 roku znikną tradycyjne sklepy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Platformy konsolidujące sklepy przyszłością e-handlu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jak podaje Newseria, w sieci są już platformy z ofertą określonych produktów: biżuterii, ubrań, akcesoriów domowych. Zarabiają na każdej transakcji od kilku do kilkunastu procent ceny sprzedanego towaru choć zdarzają się i takie, którym reseller płaci ponad 20 proc.
Artykuł Platformy konsolidujące sklepy przyszłością e-handlu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł E-sklepy: obsługa i szybkość ważniejsze niż cena pochodzi z serwisu CRN.
]]>? Cena nie jest już głównym powodem, dla którego klienci wracają do e-sklepu ? uważa Paweł Kucharzak, prezes Opineo.pl. Jego zdaniem konsumenci cenią personalne relacje z e-sklepem. Chcą indywidualnego traktowania i bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą czy obsługą klienta. ? Oczekują, że zostaną obsłużeni jak w najlepszej restauracji ? porównuje Paweł Kucharzak.
Wśród pozytywnych recenzji przytaczanych przez Opineo.pl powtarzają się sformułowania o miłym kontakcie, miłej obsłudze, profesjonalnym doradztwie, błyskawicznej wysyłce. A zatem klienci cenią coś więcej niż tani towar – dobre wspomnienia, pozytywne doświadczenie, a nawet poczucie, że są wyjątkowi. Zdaniem Opineo – jeśli właściciel sklepu internetowego myśli o tym, by obniżyć ceny i zautomatyzować proces obsługi klienta w nadziei, że to poprawi wyniki sprzedaży, to lepiej niech zwija interes.
3 sekundy cierpliwości
Według Opineo.pl klienci oczekują nie tylko ekspresowych przesyłek, ale też błyskawicznie działającej strony internetowej sklepu. Według badań Vouchercloud.pl, 3 sekundy wyznaczają granicę cierpliwości konsumenta. Gdy strona sklepu ładuje się dłużej, to ponad połowa użytkowników porzuca witrynę.
Jeśli chodzi o tolerancję dotyczącą czasu realizacji zamówienia, nie ma jednoznacznej odpowiedzi – tak przynajmniej wynika z komentarzy na Opineo.pl. Dla niektórych nawet tydzień oczekiwania jest do zaakceptowania, choć to raczej wyjątki. Większość oczekuje od sklepów internetowych bardzo szybkiej reakcji (wielu z równowagi wyprowadza nawet jeden dzień zwłoki). Pytania klientów pozostawione bez odpowiedzi, paczki, które przeleżały w magazynie lub zostały rzekomo „zgubione przez kurierów”, to dla przedsiębiorcy najprostsza droga do tego, by zamiast lojalnych klientów zyskać sobie wrogów, którzy swoje żale (a niekiedy kubły pomyj) będą wylewać na portalach internetowych. A rekomendacja to najważniejszy rodzaj reklamy w każdym biznesie.
Dostawa 3D
Mimo zawrotnej szybkości zakupów w Internecie (łącznie z czasem potrzebnym na przejrzenie ofert), oczekiwanie na przesyłkę jest wciąż wąskim gardłem całego procesu. Dlatego do priorytetów e-handlu należy obecnie skrócenia czasu dostawy (stąd pojawia się więcej ofert np. dostawy w 2-3 godz. od zamówienia). To jeden z najważniejszych obszarów, na którym można jeszcze zyskać przewagę nad konkurencją (bo na cechach już niespecjalnie). Pojawiają się nawet futurystyczne koncepty rozwiązania problemu, jak pomysł Amazona z wysyłaniem do klientów dronów z towarem.
Sposobem na szybkość może być rozwój druku 3D. Są opinie, że za jakiś czas klienci będą kupować w Internecie tylko software, który umożliwi wytworzenie na własnej maszynie 3D zakupionego tą drogą przedmiotu. Nawet ceny takich transakcji raczej nie odstraszą chętnych, ponieważ ludzie żyją w coraz większym pędzie i mają coraz mniej czasu, więc za czas (czyli w tym wypadku możliwość używania czy otrzymania towaru od ręki, a nie po kilku dniach) gotowi są zapłacić ekstra.
Artykuł E-sklepy: obsługa i szybkość ważniejsze niż cena pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 10 grzechów polskich e-sklepów pochodzi z serwisu CRN.
]]>1. Utrudniony kontakt
Przy sprzedaży na odległość klienci nie mogą towaru dotknąć ani przetestować, więc mają dużą potrzebę kontaktu ze sprzedawcą czy centrum obsługi e-sklepu. Dlatego zniechęca ich do resellera długie czekanie na odpowiedź na maila albo głuchy telefon po drugiej stronie.
Przykładowa opinia (wszystkie pochodzą z Opineo.pl): [elektrrrus] Na odpowiedź mailową trzeba czekać ponad tydzień, dodzwonienie się graniczy z niemożliwością. Dopiero po interwencji u kierownika obsługujący mnie handlowiec raczył się skontaktować.
Rada Opineo.pl dla klienta: Sprawdź, czy na stronie e-sklepu znajdują się kompletne dane teleadresowe. Przetestuj numer telefonu i maila, zadając pytanie na temat interesującego produktu. Jeśli sprzedawca nie odpowiada, przypuszczalnie po złożeniu zamówienia też mogą być problemy z kontaktem.
2. Fatalna obsługa
Klienci oczekują fachowej i rzetelnej obsługi. Czasem jest ona ważniejsza od ceny.
Przykładowa opinia: [Andrzej] Obsługa klienta poniżej krytyki. Wysłałem prośbę o dostarczenie informacji na temat możliwości regulacji w urządzeniu, które nabyłem, ale niestety dowiedziałem się, że „(…) jeśli nie potrafi Pan podłączyć dwóch przewodów, tzn. że jest Pan laikiem z brakiem zdolności manualnych’. Tak więc pozdrawiam firmę, która udzieliła mi tej rzetelnej informacji na mój temat, znowu się czegoś nowego dowiedziałem o sobie.
Rada Opineo.pl dla klienta: O szczególną jakość obsługi klienta dbają sprzedawcy certyfikujący się Znakiem Jakości Usług Q lub uczestniczący w programie Słucham Swoich Klientów. Szukając właściwego e-sklepu, zwracaj uwagę na to, czy posiada on wyróżnienia mogące świadczyć o jego profesjonalizmie.
3. Uszkodzony towar
Klienci e-sklepów RTV/AGD często skarżą się, że zamówiony przez nich produkt nosi ślady użytkowania, jest zakurzony lub porysowany. Według Opineo.pl sprzedawcy wówczas tłumaczą, że przez pomyłkę wydali towar poekspozycyjny lub pochodzący ze zwrotów, albo też próbują obarczyć winą kuriera.
Przykładowa opinia*: [Damian] Towar wysłali mechanicznie uszkodzony. Ktoś w sklepie nieumiejętnie chyba produkt testował i uszkodzony towar został sprzedany jako nowy. Nie polecam!
Rada Opineo.pl dla klienta: Jeśli niepokoi Cię wygląd zamówionej rzeczy, wątpisz w to, że jest nowa lub masz pewność, że jest uszkodzona ? reklamuj ją u sprzedawcy. Warto wypełnić i podpisać protokół szkody w obecności kuriera.
4. Spóźniona przesyłka
To częsty problem e-sklepów, które nie mają własnych magazynów, tylko zamawiają towary u dostawcy. Jeśli e-sklep jest wyłącznie dystrybutorem rzeczy, które sprowadza z zagranicy, wtedy czas dostawy wydłuża się jeszcze bardziej.
Przykładowa opinia: [Anija] Nie dość, że zamówienie zostało zrealizowane ponad 3 miesiące po jego złożeniu i opłaceniu, to nawet nikt nie pofatygował się, żeby poinformować, co się dzieje z zamówieniem, czy je dostanę, czy nie i czy zostaną zwrócone pieniądze. Nie polecam!
Rada Opineo.pl dla klienta: Przed dokonaniem zakupów, zapoznaj się dokładnie z regulaminem sklepu. Powinna się tam znaleźć informacja o rzeczywistym terminie realizacji zamówienia. Jeśli masz wątpliwości, skontaktuj się ze sprzedającym i wypytaj o szczegóły.
5. Towar okazał się podróbką
Takie podejrzenia mają najczęściej klienci internetowych drogerii i perfumerii.
Przykładowa opinia: [abc] Produkt mocno podejrzany. Na spodzie butelki jakby zdrapany kod. Psikacz rozlewa, zamiast spryskiwać. Najgorzej jest jednak z trwałością, po godzinie nie czuć w ogóle, żebym się poperfumowała. To dyskwalifikuje niestety ten sklep u mnie na przyszłość, znam ten zapach z oryginału zakupionego gdzie indziej. Nie polecam sklepu ? to po prostu oszustwo.
Rada Opineo.pl dla klienta: Przed zakupem rzeczy w wybranym sklepie internetowym, przeczytaj opinie na jego temat. Jeśli nigdy wcześniej nie używałeś danego produktu, zapoznaj się z recenzjami, by mieć pewność, czego się spodziewać. Twoją czujność powinna też wzbudzić nad wyraz atrakcyjna cena, która znacznie odbiega od ceny rynkowej.
6. Towar niezgodny z opisem lub inny niż zamówiony
Zamawiając dany produkt, klient ma z reguły konkretne wyobrażenie, jak on będzie wyglądał. Rozczarowuje więc każde odstępstwo od normy: inny rozmiar, kolor, kształt, materiał, z jakiego produkt został wykonany. W tej sytuacji wielu klientów uważa, że zostali oszukani.
Przykładowa opinia: [Piotrburz] Kupiłem u nich fotel. Jak się okazało bezczelnie mijali się z prawdą, pisząc, że fotel jest wykonany ze skóry. W rzeczywistości jest to ordynarny skaj. Podłokietniki nie są z drewna, tylko z prasowanego tłoczywa trocinowo-wiórowego. Amortyzator jest niższy niż w specyfikacji i na zdjęciach. Mówiąc krótko ? nie polecam!
Rada Opineo.pl dla klienta: W przypadku stwierdzenia pomyłki, sklepy najczęściej wymieniają produkt na własny koszt. Ważne jednak, byś wiedział, że masz prawo odstąpić od umowy i zwrócić rzecz kupioną on-line, o ile będzie ona działająca, w niezmienionej formie. Wystarczy stosowne, pisemne oświadczenie. Masz na to 10 dni, licząc od dnia wydania rzeczy.
7. Anulowanie zamówienia przez e-sklep
Zdarzają się sytuacje, kiedy klient otrzymuje maila lub telefon z e-sklepu, że jego zamówienie zostało anulowane, bo np. wyczerpały się zapasy w magazynie, producent wycofał towar z produkcji lub sprzedawca miał na stanie ostatnią sztukę, która uległa uszkodzeniu.
Przykładowa opinia: [Piotr] W przypadku mojego zamówienia sklep potrzebował 8 dni (!), aby stwierdzić, że towar jest niedostępny u dostawcy, po czym zamówienie zostało anulowane. Co ciekawe, po tym zdarzeniu towar dalej był oferowany z czasem dostępności 1-3 dni. Totalna amatorszczyzna, nie radzę kupować czegokolwiek.
Rada Opineo.pl dla klienta: e-sklepy z reguły zastrzegają sobie prawo do anulowania zamówień z przyczyn od nich niezależnych, czyli np. z powodu braku towaru. Zamawiając daną rzecz przez Internet, spytaj e-sprzedawcę o jej dostępność w magazynie sklepu i u dostawcy. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości bezpieczniej będzie zamówić towar z płatnością przy odbiorze lub poszukać produktu u konkurencji.
8. Brak możliwości wyboru kuriera
Wiele e-sklepów ma zawarte umowy z konkretną firmą przewozową, w związku z tym klient nie ma możliwości wyboru dostawcy.
Przykładowe opinie: [tsanja] Porażka, nigdy już nie skorzystam z tej firmy, co więcej ? nie zrobię zakupów w sklepie internetowym, który towary wysyła za jej pośrednictwem.
[Jagnes] Niestety bardzo duży minus i z całą pewnością nie poleciłabym tej firmy nikomu, kto miałby wybór. Ja zostałam nią uszczęśliwiona na siłę i takich niespodzianek nie popieram.
Rada Opineo.pl dla klienta: Zanim zdecydujesz się na zakupy w danym sklepie, sprawdź, jakie są opcje nadania przesyłki. W razie wątpliwości, skontaktuj się ze sprzedającym.
9. Niedotrzymanie słowa przez e-sprzedawcę
E-sklepy informują np., że do każdego zamówienia dołączają gratisy lub kupony rabatowe na kolejne zakupy. Innym razem obiecują zadośćuczynienie np. za doznane przykrości. Z opinii na Opineo.pl wynika, że nie zawsze dotrzymują słowa.
Przykładowa opinia: [bulls] Reklamacja rozstrzygnięta w miarę pozytywnie. Jako rekompensatę miałem otrzymać kupon rabatowy w sklepie internetowym ? aczkolwiek słowa rzucone na wiatr. Żadnego kuponu nie ma i pewnie nie było. Wszystko po to, aby udobruchać klienta.
Rada Opineo.pl dla klienta: Jeśli e-sprzedawca obiecał Ci gratis, próbki materiału, rabat lub inne benefity do zamówienia, przypomnij mu o tym (telefonicznie lub mailowo). Czasem w sklepie internetowym pracuje wiele osób i zdarza się, że poszczególni doradcy klienta nie znają ustaleń swoich kolegów. Nie zawsze więc jest to przejaw nieuczciwości lub nierzetelności wirtualnego sprzedawcy.
10. Problemy z uznaniem reklamacji
Według Opineo.pl najgorsze przewinienie sklepu internetowego to nieuznawanie reklamacji. Nikt nie lubi słyszeć od sprzedawcy, że niewłaściwie używał butów czy telefonu, a takie sytuacje się zdarzają.
Przykładowa opinia: [kajtek] W moim przypadku chodziło o telefon z uszkodzoną baterią. Wada ujawniła się po 3 miesiącach użytkowania. Odesłałem telefon w ramach reklamacji jako towar niezgodny z umową. Panowie z centrali uznali, że uszkodzenie powstało na skutek używania uchwytu magnetycznego, o czym świadczą „mikrorysy na tylnej obudowie”. Poważnie, panowie? Telefon spędził w sklepie 1,5 miesiąca, w czasie którego z pomocą Rzecznika Praw Konsumenta przerzucałem się listownie z centralą. Ostatecznie uznano reklamację, a sprzęt wysłano do serwisu, w którym spędził 1 (jeden!) dzień. Od ręki wymieniono baterię.
Rada Opineo.pl dla klienta: Jeśli e-sprzedawca usilnie broni się przed uznaniem reklamacji, możesz zwrócić się o pomoc do Powiatowego Rzecznika Konsumentów czy Inspekcji Handlowej lub skierować sprawę na drogę sądową. Warto także rozważyć przesłanie sprzętu bezpośrednio do serwisu producenta. Często pozwala to zaoszczędzić czas, ponieważ w większości przypadków e-sklep jedynie pośredniczy w naprawie gwarancyjnej, wysyłając towar do serwisu producenta.
Artykuł 10 grzechów polskich e-sklepów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ministerstwo Gospodarki chce ulżyć przedsiębiorcom pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zainteresowani mogą zapoznać się z projektem i przesłać swoją opinię na jego temat na tej stronie.
Artykuł Ministerstwo Gospodarki chce ulżyć przedsiębiorcom pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Komentarze w Internecie ważniejsze niż reklama pochodzi z serwisu CRN.
]]>Z najnowszego badania Twittera przygotowanego przez evolve24 wynika, że 39 proc. użytkowników w wieku 18 – 24 lata oczekuje, że firma przeczyta ich opinię na swój temat. To pragnienie zwiększa się znacznie wraz z wiekiem badanych.
Co firmy powinny robić, by nie zrazić do siebie klientów zamieszczających komentarze w serwisach społecznościowych? Nie ignorować ich. – Czasem zwykła odpowiedź „przyjmujemy to do wiadomości, zajmujemy się sprawą” jest satysfakcjonująca. Jeśli problem jest większy i wymaga dodatkowych informacji ze strony klienta, warto dopytać o jego przyczynę i uzyskać jak najwięcej szczegółów. Pomogą one w jego rozwiązaniu – tłumaczy Piotr Krawiec, dyrektor zarządzający agencji Praktycy.com.
Zdaniem ekspertów praktycy.com firmy udzielając odpowiedzi na pytania zamieszczone w serwisach społecznościowych poprawiają swój wizerunek, ponieważ takie działanie daje klientom poczucie, że ktoś się o nich troszczy.
Artykuł Komentarze w Internecie ważniejsze niż reklama pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Komputronik i Media Markt wśród 100 najprzyjaźniejszych firm w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>W kategorii „Komputery i Multimedia – sklepy” najwyższą notę uzyskał Komputronik (+3,23).
Osoby biorące udział w głosowaniu chwaliły Komputronika m.in. za miłą obsługę i fachową wiedzę doradców, a także korzystne ceny. „Braki w ilości produktów nadrabia cudowna i bardzo profesjonalna obsługa sklepu” – napisano w jednej z opinii na „piątkę” (maksymalna ilość punktów). Klientom podobała się również strona internetowa Komputronika, a zwłaszcza szczegółowe informacje o dostępności produktów i możliwość zamieszczania opinii na stronie.
Były też negatywne komentarze. Jedna z klientek narzekała np. że „po dłuższej chwili rozglądania się po sklepie nikt z obsługi nie podszedł do mnie z propozycją pomocy.”, a od konsultantów trudno było wyciągnąć informacje o produkcie.
W kategorii „Sklepy AGD i RTV” w rankingu Top 100 znalazł się Mix Electronics (wskaźnik jakości obsługi +3,03).
I tutaj nieźle oceniono kwalifikacje załogi sklepów. Jeden z klientów był zachwycony faktem, że go pamiętano: „Sprzedawca od razu po moim wejściu przywitał mnie uśmiechem i zapytał 'jak się sprawuje pralka?’. Powiem szczerze zgięło mnie z nóg, że pamiętał.”
Pojawiały się też informacje, że osoba z obsługi nic nie wiedziała i nie umiała zaproponować produktu interesującego klienta. Ktoś inny narzekał na ceny wyższe niż u konkurencji.
W kategorii „sklepy RTV i AGD” wysoko oceniono także Neonet (+3,31).
Z rankingu wynika, że salony ze sprzętem komputerowym są lepiej oceniane niż duże markety elektroniczne. Dla porównania Saturn, sklasyfikowany również w kategorii „sklepy RTV i AGD”, miał wskaźnik +2,28. Sieć pozytywnie oceniano np. za bardzo dobre zaopatrzenie. Czasem gorzej było ze znalezieniem pracownika, który coś doradzi. „Czekałam z siostrą na obsługę sporo czasu – pisze jedna z klientek – Podeszłam więc do stoiska ale niestety nie uzyskałam żadnych informacji, ponieważ ‘muszę szukać pana z wąsem’, który jest z tego działu. Po ok. 20 min. zjawił się sprzedawca, ale niestety znowu nie z tego działu”.
Opinię podobną do Saturna uzyskał Media Markt (także zaliczony do „sklepów RTV i AGD”) – miał wskaźnik jakości obsługi na poziomie +2,2.
Media Markt pozytywnie oceniano m.in. za duży wybór towarów, przeceny i promocje, brak kolejek, sprawną obsługę przy kasach. Co do kompetencji personelu, zdania były podzielone. Jeden z klientów napisał np. „Personel jest kompetentny i potrafi pomóc znaleźć interesującą nas rzecz. Pracownicy są uśmiechnięci, przez co dobrze się tam czujemy.” Inny się oburzał: „sprzedawca próbował wcisnąć model zalegający zapewne dość długi czas i to w cenie o przeszło 800 zł wyższej od ceny rynkowej”. Niektórzy źle oceniali także brak zainteresowania klientami, którzy wchodzą do sklepu.
Na podstawie opinii klientów Komputronik, Mix Electronics, Neonet, Saturn i Media Markt zostały zaliczone do 100 najprzyjaźniejszych firm w Polsce i otrzymały godło „Jakość Obsługi 2011.”
Z wynikami i komentarzami można zapoznać się pod adresem www.jakoscobslugi.pl.
Artykuł Komputronik i Media Markt wśród 100 najprzyjaźniejszych firm w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Opinie z Cokupic.pl na Allegro pochodzi z serwisu CRN.
]]>Na początek oceny z Cokupic.pl można dołączyć do aukcji z telefonami i grami.
Według serwisu aukcyjnego na opiniach zyskają zarówno kupujący jak i sprzedający. Z kolei większość internautów, komentujących nowy pomysł na forum Allegro, jest nastawiona sceptycznie. Pojawiła się obawa, że produkt pozbawiony oceny z Cokupic.pl w opisie aukcji może zostać uznany za towar gorszej jakości. Mowa jest także o tym, że warto poznać nie tylko zalety produktu, lecz także opinie na temat wad.
Artykuł Opinie z Cokupic.pl na Allegro pochodzi z serwisu CRN.
]]>