Artykuł Zwolnienia u dostawcy infrastruktury pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nutanix zwalnia 270 pracowników, tj. 4 proc. światowej załogi. Redukcje mają zakończyć się do 31 października br. Ich koszt wyceniono na 20 – 25 mln dol. (głównie z uwagi na wydatki na odprawy).
Jednocześnie jednym z powodów zwolnień wydaje się chęć ograniczenia kosztów. Dostawca infrastruktury hiperkonwergentnej i rozwiązań chmurowych wyjaśnia cięcia „dążeniem do zyskownego wzrostu”. Mają też umożliwić „zwiększenie wydajności i elastyczności w działaniu w trudnym środowisku makroekonomicznym”.
Wiadomość o pożeganiu z częścią zespołów następuje po tym, jak firma ostrzegła, iż zakłócenia w łańcuchu dostaw i rotacja pracowników w dziale sprzedaży negatywnie wpłynęły na wzrost przychodów w III kw. finansowym (w ub.r. doszło do zmian w organizacji sprzedażowej). Tym niemniej Nutanix mówi o „solidnych” wynikach: 403 mln dol. przychodów (wzrost o 17 proc. r/r).
Jak wyjaśnia CEO, Rajiv Ramaswami, większe opóźnienia w łańcuchu dostaw sprzętu spowodowały, że coraz wyższy odsetek zamówień ma daty rozpoczęcia realizacji w przyszłych kwartałach. Zdaniem szefa firmy ten negatywny trend będzie kontynuowany w IV kw. finansowym.
Co gorsza klienci Nutanixa mają problem z zakupem serwerów potrzebnych do uruchomienia jego oprogramowania. Skutkiem są opóźnienia sięgające kilku kwartałów – wynika z informacji.
Artykuł Zwolnienia u dostawcy infrastruktury pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE i Cohesity: koniec chaosu w centrach danych pochodzi z serwisu CRN.
]]>– Rozproszona architektura zwiększa złożoność środowisk informatycznych oraz ilość danych, co cyberprzestępcy umiejętnie wykorzystują. Poza tym, ze względu na fakt, że coraz więcej danych jest tworzonych i przechowywanych poza lokalnym centrum danych, organizacje muszą przestrzegać regulacji rządowych, których wcześniej nie miały obowiązku uwzględniać – mówi Marcin Tymieniecki, Business Development Manager HPE w Also.
Pokonanie tych przeszkód wymaga nie tylko przedefiniowania strategii w zakresie ochrony i zarządzania danymi, ale również inwestycji w narzędzia nowej generacji, które zastąpią konwencjonalne rozwiązania. Część firm już zapoczątkowała ten proces, a widoczne są też pewne ruchy ze strony producentów rozszerzających swoją ofertę, a także wchodzących w alianse, co ma im pomóc w realizacji rosnących potrzeb klientów. Ciekawym przykładem jest współpraca HPE z Cohesity – jednym z najbardziej obiecujących nowych graczy w segmencie ochrony danych.
Badania IDC pokazują, że korporacyjne systemy pamięci masowych rozrastają się wykładniczo – 30,9 proc. przy pięcioletnim CAGR. Nie ma co liczyć na to, że w najbliższych latach to tempo osłabnie. Co gorsza, pojawił się kolejny problem w postaci nadmiernego rozwarstwiania infrastruktury IT. Otwiera to nowe możliwości przed hakerami, którzy mogą atakować coraz więcej – na ogół słabo zabezpieczonych – punktów końcowych. W ostatnich latach prawdziwą zmorą stały się gangi ransomware, które każą sobie płacić coraz wyższe stawki za odszyfrowanie danych. Według Coverware w IV kwartale 2021 r. średnia opłata za odszyfrowanie danych wynosiła 322 168 dol., co oznacza 130 proc. wzrostu kwartał do kwartału.
Napastnicy sięgają przy tym po nowe, zaawansowane metody ataków. W przeszłości przed ransomwarem można się było zabezpieczyć przy pomocy dobrej kopii bezpieczeństwa, ponieważ jedyną intencją napastników było zablokowanie użytkownikom dostępu do danych. Obecnie hakerzy nie tylko usuwają kopię zapasową, ale również wykradają i upubliczniają dane. Przedsiębiorstwa stają przed wyborem – płacić haracze czy przeznaczyć środki na wzmocnienie fortyfikacji. Przy czym sam zakup narzędzi to jeden z kroków, konieczna jest też współpraca działów bezpieczeństwa ze specjalistami ds. przetwarzania danych.
– Rozwiązania do zarządzania i ochrony danych tradycyjnie są systemami zamkniętymi, utrudnia to współpracę działów bezpieczeństwa oraz IT. Tym samym sąsiednie aplikacje, które mogłyby korzystać z analityki i sztucznej inteligencji, mają z tym problem. Zamknięty charakter tradycyjnego zarządzania danymi prowadzi do nieefektywności i złożoności, a rozproszona infrastruktura dodatkowo komplikuje sytuację – mówi Marcin Tymieniecki.
Choć środowisko IT ewoluuje, nadal istnieje liczna grupa firm korzystających z tradycyjnych systemów ochrony danych. Utrzymywanie wiekowego sprzętu oraz oprogramowania jedynie utrwala funkcjonowanie silosów w centrum przetwarzania danych i prowadzi do dalszej segmentacji infrastruktury oraz zespołów odpowiedzialnych za ich obsługę. Nowoczesne narzędzia do zarządzania danymi, takie jak Cohesity DataPlatform, są wyposażone w scentralizowaną konsolę do obsługi wielu urządzeń i aplikacji w wielu środowiskach pamięci masowych, co znacząco ułatwia pracę ich administratorom. Ponadto umożliwiają realizację wielu funkcji IT, takich jak tworzenie kopii zapasowych, odzyskiwanie danych po awarii, migracja, zapewnienie zgodności z wewnętrznymi wytycznymi czy archiwizacja. Chyba najlepiej ideę funkcjonowania tego typu rozwiązań oddaje wypowiedź Mohita Arona, założyciela i CEO Cohesity.
– Nie interesują nas aplikacje krytyczne, które stanowią jedynie wierzchołek góry lodowej. To zaledwie 20 procent danych, cała reszta spoczywa „pod powierzchnią wody”. Innymi słowy, pozostałe 80 procent stanowią dane porozrzucane po różnych urządzeniach służących do tworzenia kopii zapasowych, przechowywania plików, obiektów, danych analitycznych czy pochodzących z testów – tłumaczy Mohit Aron.
Analitycy zwracają uwagę na fakt, że tradycyjna ochrona koncentruje się na przesyłaniu ważnych danych z zasobów lokalnych do chmury, ale niebawem się to zmieni. IDC przewiduje, że do 2025 r. aż 49 proc. światowych danych będzie przechowywanych w chmurze publicznej. W związku z tym nowa generacja urządzeń musi uwzględniać, iż w nieodległej przyszłości najważniejsze aplikacje i dane będą powstawać przede wszystkim w środowisku chmurowym.
Do zbudowania firmy, która potrafi skutecznie odpierać natarcia hakerów, niezbędne jest kompleksowe podejście. Chociażby takie, jakie proponuje NIST Cyber Security Framework (NIST CSF). Pięć filarów stanowią tutaj: identyfikacja, ochrona, reagowanie, odzyskiwanie i wykrywanie. Tradycyjna ochrona danych całkowicie pomija ostatni z wymienionych obszarów. A najnowsza generacja rozwiązań do zarządzania danymi integruje funkcje bezpieczeństwa i stosuje odpowiednie środki zaradcze na wcześniejszych etapach cyberataku – nie tylko po incydencie.
– Obecne narzędzia do zarządzania danymi już wykorzystują sztuczną inteligencję do identyfikowania, z których kopii zapasowych można bezpiecznie odtworzyć dane. Zarządzanie danymi nowej generacji rozszerzy wykorzystanie sztucznej inteligencji do wykonywania analiz obszaru danych jako całości oraz oceny podatności na zagrożenia. Będzie również wydawać zalecenia dotyczące poprawy stanu bezpieczeństwa firmy – dodaje Marcin Tymieniecki.
Aby zrealizować ten cel, konieczna jest integracja systemów do zarządzania danymi z rozwiązaniami partnerskich firm technologicznych i stworzenie ekosystemu do komunikacji między programami i do udostępniania ich funkcji.
Artykuł HPE i Cohesity: koniec chaosu w centrach danych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 14 liderów kanału sprzedaży w regionie EMEA pochodzi z serwisu CRN.
]]>APC, Check Point, Cisco, Eset, Fujitsu, HPE, Juniper Networks, Kaspersky, Lenovo, NetApp, Nutanix, Sophos, Trend Micro i Veeam to mistrzowie kanału sprzedaży w grudniowym EMEA Channel Leadership Matrix 2021, opracowanym przez Canalys.
Co warte podkreślenia, 9 firm utrzymało swoją pozycję czempionów od 2020 r. Są to: APC, Check Point, Cisco, HPE, Juniper, Kaspersky, Lenovo i Trend Micro.
Canalys rocznie ocenia ponad 30 vendorów do Leadership Matrix.
Pozycja dostawcy wynika z opinii partnerów zebranych w Canalys Vendor Benchmark (recenzują producentów w 12 obszarach zarządzania kanałem) oraz z oceny przez analityków aktywności vendora w kanale sprzedaży i perspektyw w tym zakresie.
Noty dla vendorów pochodzą ze społeczności partnerskiej Canalys – Candefero, który liczy ponad 15 tys. członków.
„Status mistrza odzwierciedla nie tylko najwyższy poziom doskonałości w zarządzaniu kanałem sprzedaży, ale też poprawę w tym obszarze” – wyjaśnia Alastair Edwards, Chief Analyst w Canalys.
Za co partnerzy najbardziej cenią producentów
Zaangażowanie we współpracę z partnerami, zarządzanie klientami i ułatwienie im biznesu należą do najwyżej ocenianych wskaźników dla mistrzów – komentuje Alastair Edwards.
„Większość z nich zwiększyła udział sprzedaży pośredniej w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co odzwierciedla wagę efektywnego partnerstwa. Najważniejsza jest elastyczność w dostosowywaniu się do regionalnych różnic i partnerskich modeli biznesowych. Inwestycje w szkolenia i rozwój partnerów mają kluczowe znaczenie dla wspólnego sukcesu” – zauważa ekspert Canalys.
O sukcesie decyduje kilka elementów
Zauważa, że trendy i zmieniające się oczekiwania klienta powodują zasadnicze zmiany w modelach dotarcia na rynek i relacjach partnerów i vendorów.
„Producenci muszą znaleźć równowagę pomiędzy wsparciem obecnych partnerów, a właściwą strategią dla nowych modeli partnerskich. Sukces producenta opiera się na kompleksowym połączeniu wsparcia, szkolenia, współpracy i wspólnym generowaniu sprzedaży i popytu” – twierdzi Alastair Edwards.
Artykuł 14 liderów kanału sprzedaży w regionie EMEA pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nutanix: przetasowania w kierownictwie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nutanix ogłosił zmiany w zespołach kierowniczych organizacji sprzedażowej. Dotyczą one regionu EMEA jak i globalnych struktur.
Sammy Zoghlami ponownie obejmie funkcję starszego wiceprezesa ds. sprzedaży EMEA. Będzie zarządzał sprzedażą i obsługą klienta, strategią, a także oddziałami i zespołami operacyjnymi korporacji w każdym kraju regionu, jak również partnerstwami, sojuszami i działaniami w kanale sprzedaży. Z firmą jest związany od ponad 8 lat. Był już m.in. wiceprezesem w południowym regionie EMEA oraz szefem Nutanixa we Francji. Wcześniej pracował w Cisco.
„Odegrał już integralną rolę w rozwoju firmy w Europie. Jako niezwykle skuteczny i popularny lider wśród naszych klientów, partnerów i pracowników, idealnie nadaje się do szybkiego przejścia kolejnego etapu ewolucji Nutanix” – Chris Kaddaras, Chief Revenue Officer, nie szczędzi komplementów wiceprezesowi.
Nowy dyrektor ds. światowej sprzedaży
Powołano również nowego dyrektora operacyjnego ds. globalnej sprzedaży. Został nim Andrew Brinded. Dotychczas stanowisko to zajmował Dave Gwyn, który został wiceprezesem ds. sukcesu klientów globalnych i sprzedaży wewnętrznej.
W nowej roli Andrew Brinded (dotąd wiceprezes i dyrektor generalny ds. sprzedaży w EMEA) będzie odpowiedzialny za realizację strategii firmy i kierowanie wdrażaniem jej głównych inicjatyw, a także nadzór nad działalnością operacyjną i administracyjną.
Fokus na wartość kontraktów
Jake Hofwegen awansował na pozycję starszego wiceprezesa ds. globalnej sprzedaży (dotąd był wiceprezesem). W Nutanix jest od roku. Jak informuje korporacja, odegrał kluczową rolę w modernizacji biznesu sprzedażowego firmy i opracowywaniu strategii subskrypcji. Teraz ma pilnować rocznej wartości kontraktów (ACV) i odnowień umów.
Z kolei Davud Hasan, dotąd starszy dyrektor ds. obsługi transakcji na całym świecie i zarządzania zamówieniami, został awansowany na wiceprezesa w tym obszarze. Kieruje globalnym zespołem odpowiedzialnym za Deal Desk, Order Management i Bid Desk.
Sprzedaż już po zwolnieniach
W maju br. informowano o zwolnieniach w firmie, które objęły głównie działy sprzedaży i marketingu. CEO Nitanixa mówił o rozwoju sprzedaży zorientowanej na rozwiązania i rozbudowie ekosystemu partnerów. Przychody mają w większej mierze opierać się o subskrypcje, stąd nacisk na wskaźnik rocznej wartości kontraktów i odnowienia umów. Celem jest również poprawa rentowności.
Rośnie wartość kontraktów. Ponad 80 proc. marży
W III kw. finansowym Nutanix zwiększył przychody o 8 proc., do 344,5 mln dol., a marża brutto sięgnęła 81,7 proc., o 100 pkt bazowych więcej niż przed rokiem. Firma miała jednak -123 mln dol. straty netto. Natomiast roczna wartość kontraktów wzrosła o 18 proc. (do rekordowych 160 mln dol.).
Nutanix spodziewa się, że w nowym roku finansowym roczna wartość kontraktów znów podskoczy o 17 – 18 proc., do 590 – 595 mln dol.
Artykuł Nutanix: przetasowania w kierownictwie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nutanix zwalnia pochodzi z serwisu CRN.
]]>Nutanix zmniejszył globalną liczbę pracowników (ok. 6,2 tys.) o 2,5 proc., czyli ok. 155 osób. Redukcje dotyczą głównie stanowisk sprzedaży i marketingu – taką informację przekazał CEO firmy, Rajiv Ramaswami, według amerykańskiego CRN-a.
Zmiany wyjaśniał „udoskonalaniem modelu wejścia na rynek”. Ograniczenie zatrudnienia ma przynieść ok. 50 mln dol. rocznych oszczędności jednego z największych graczy na rynku rozwiązań hiperkonwergentnych.
Firma w drodze do rentowności
W minionym III kw. finansowym, zakończonym 30 kwietnia br., Nutanix miał -123 mln dol. straty netto. To jednak poprawa wobec analogicznego okresu ub.r. (-236 mln dol.). Koszty operacyjne spadły z 476 mln dol. do 450 mln dol. Bain Capital niedawno zgodził się zasilić firmę kwotą 750 mln dol.
„Efektywność jest ważną częścią naszej drogi do rentowności” – twierdzi CEO. Przekonuje, że firma poprawiła efektywność wydatków na marketing cyfrowy, zwiększyła dźwignię finansową partnerów i zoptymalizowała liczbę pracowników w regionach.
Ważnym obszarem inwestycji jest zwiększenie możliwości i zaangażowanie partnerów.
„Obecnie rozbudowujemy i bardziej wykorzystujemy ekosystem partnerów. Rozwijamy sprzedaż bardziej zorientowaną na rozwiązania” – utrzymuje Rajiv Ramaswami.
Subskrypcje stabilizują biznes
W III kw. finansowym Nutanix osiągnął 345 mln dol. przychodów, o 8 proc. więcej rok do roku.
Roczna wartość kontraktów (ACV) wzrosła do 160 mln dol. (+18 proc. r/r). To rekordowy wynik. Dłuższa lista odnowień ma pomóc w przyspieszeniu przyszłego wzrostu przychodów i zwiększenia stabilności biznesu. Liczba klientów firmy zwiększyła się o ok. 600, do prawie 19,5 tys.
Według IDC w IV kw. 2020 r. Nutanix stracił część udziałów w rynku HCI, w tym ponad 6 proc. w przypadku oprogramowania – głównie w wyniku przejścia w większej skali na subskrypcje, co skutkowało zmianą ujęcia przychodów w rankingu.
Artykuł Nutanix zwalnia pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Dell na topie, ale HPE bardziej urosło pochodzi z serwisu CRN.
]]>Wartość sprzedaży systemów hiperkonwergentnych (HCI) zwiększyła się o 7,4 proc. rok do roku w IV kw. 2020 r. (do 2,5 mld dol.), co oznacza przyspieszenie wzrostu wobec poprzednich kilku kwartałów. W regionie EMEA poprawa była dwucyfrowa.
Przychody z pozostałych rozwiązań rynku systemów konwergentnych: certyfikowanych systemów referencyjnych i zintegrowanej infrastruktury były podobne jak rok wcześniej (+0,1 proc., 1,6 mld dol.), znacznie spadło natomiast zapotrzebowanie na platformy zintegrowane (-26 proc., 460 mln dol.).
25 proc. wzrostu HPE
Dell okazał się numerem 1 na rynku HCI z 801,8 mln dol. przychodów w IV kw. 2020 r. i 32,6 proc. udziałem, pod względem wartości sprzedaży ponad dwukrotnie wyprzedzając HPE (13,5 proc.). Jednak konkurent osiągnął ponad dwa razy większy wzrost (+25,4 proc. r/r).
Nutanix zajął trzecie miejsce (10,3 proc. udziału).
Najwięksi dostawcy systemów hiperkonwergentnych według marek
Producent | Przychody w IV kw. 2020 r. (mln dol.) | Udział w rynku w IV kw. 2020 r. | Przychody w IV kw. 2019 r. (mln dol.) | Udział w rynku w IV kw. 2019 r. | Wzrost rok do roku |
1. Dell Technologies | 801,8 | 32,6% | 721,4 | 31,5% | 11,1% |
2. Hewlett Packard Enterprise | 331,7 | 13,5% | 264,5 | 11,5% | 25,4% |
3. Nutanix | 254,1 | 10,3% | 312,9 | 13,6% | -18,8% |
Inni | 1 075,50 | 43,7% | 994,6 | 43,4% | 8,1% |
W sumie | 2 463,10 | 100,00% | 2 293,40 | 100,00% | 7,4% |
VMware software’owym numerem 1
VMware pozostał numerem 1 wśród dostawców oprogramowania HCI, osiągając przychody w wysokości 953,8 mln dol. w IV kw. 2020 r., czyli 38,7 proc. całego rynku.
Nutanix był drugi (23,4 proc.), a dane pokazują spadek obrotów o 6,6 proc. Jak wyjaśnia IDC, na porównanie rok do roku tej marki duży wpływ ma przesunięcie sprzedaży w kierunku subskrypcji. W przypadku oprogramowania subskrypcyjnego przychody są ujmowane przez cały okres obowiązywania umowy, a nie w początkowym punkcie sprzedaży, co negatywnie wpływa na udziały w danych IDC.
Kolejne miejsca w software’owym zestawieniu HCI zajęli Huawei i Dell.
Kwoty w rankingu dostawców oprogramowania HCI reprezentują wartość całego sprzedanego sprzętu HCI, oprogramowania HCI i oprogramowania infrastruktury systemowej, niezależnie od marki sprzętu.
Artykuł Dell na topie, ale HPE bardziej urosło pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł VMware pozywa nowego CEO Nutanixa pochodzi z serwisu CRN.
]]>Rajiv Ramaswami objął stanowisko CEO Nutanixa 9 grudnia po trzymiesięcznych poszukiwaniach następcy dla założyciela i dotychczasowego szefa firmy Dheeraja Pandeya. To menedżer, który pomógł zbudować począwszy do 2009 roku firmę, która obecnie przynosi dochodzi wysokości 1 miliarda dolarów. Nutanix i VMware toczą zaciętą rywalizację na rynku systemów hiperkonwergentnych.
VMware zwraca uwagę, iż Rajiv Ramaswami pracował nad kształtowaniem wizji i kierunków strategicznego rozwoju koncernu, co najmniej przez dwa miesiące przed rezygnacją ze stanowiska. Ponadto spotykał się potajemnie z CEO oraz dyrektorem finansowym Nutanixa, a dwa dni po odejściu z VMware’a otrzymał najwyższe stanowisko w największego konkurenta poprzedniego pracodawcy.
VMware dodał, że złożył pozew, ponieważ nie udało się rozwiązać tej sprawy w inny sposób. Wcześniej firma kontaktowała się zarówno z samym Ramaswamiw, jak i Nutanixem. VMmare nie ujawnił jaki jest cel pozwu, aczkolwiek według nieoficjalnych informacji pozywający domaga się odszkodowania pieniężnego.
Nutanix wydał oświadczenie, w którym poinformował, że VMware zwróciła się do Ramaswamiego o zgodę na ograniczenie wykonywania swoich obowiązków służbowych w sposób, który byłby równoznaczny z nielegalnym porozumieniem o zakazie konkurencji.
Artykuł VMware pozywa nowego CEO Nutanixa pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE przeskoczył Nutanixa, Dell liderem pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zmienił się ranking największych dostawców systemów hiperkonwergentnych (HCI). W III kw. 2020 r. Nutanix po 10-procentowym spadku sprzedaży został wyprzedzony przez HPE. Dell pozostaje zdecydowanym liderem.
Przychody z systemów hiperkonwergentnych według marek w III kw. 2020 r.
Producent | Przychody w III kw. 2020 r. (mln dol.) | Udział w rynku w III kw. 2020 r. | Wzrost rok do roku |
Dell Technologies | 676,8 | 33,20% | -4,70% |
Hewlett Packard Enterprise | 262,7 | 12,90% | 16,30% |
Nutanix | 234,3 | 11,50% | -10,80% |
Inni | 867,3 | 42,50% | 4,50% |
Razem | 2041,2 | 100,00% | 0,60% |
Nutanix nadal jest natomiast silnym numerem 2 (25,1 proc. udziału) w segmencie oprogramowania HCI, mimo spadku o ponad 6 proc. w III kw. br. Tutaj zdecydowanym liderem jest VMware (40,2 proc.), który poprawił się o blisko 5 proc. r/r.
Kilka miesięcy temu ówczesny CEO Nutanixa, Dheeraj Pandey, kwestionował ten ranking, twierdząc, że jego firma powinna być sklasyfikowana wyżej.
„Nutanix nie powinien być uwzględniany w opartej na sprzęcie analizie rynku, takiej jak ta, która dzieli nasz udział w rynku oprogramowania na naszych partnerów OEM” – oświadczył dyrektor.
IDC wyjaśnia, że podane liczby reprezentują wartość całego sprzedanego sprzętu HCI, oprogramowania HCI i oprogramowania infrastruktury systemowej, niezależnie od marki sprzętu.
W grudniu br. szefem Nutanixa został Rajiw Ramaswar, dotychczasowy dyrektor operacyjny VMware’a, czyli głównego konkurenta Nutanixa na rynku oprogramowania HCI.
Przychody na rynku infrastruktury hiperkonwergentnej w III kw. 2020 r. według dostawcy oprogramowania
Producent | Przychody w III kw. 2020 r. (mln dol.) | Udział w rynku w III kw. 2020 r. | Wzrost rok do roku |
VMware | 821,1 | 40,20% | 4,9% |
Nutanix | 512,6 | 25,10% | -6,7% |
Cisco | 121,1 | 5,90% | 11,1% |
Inni | 586,4 | 28,70% | -0,1% |
W sumie | 2041,2 | 100,00% | 0,6% |
Na całym rynku systemów hiperkonwergetnych sprzedaż w III kw. 2020 r. była podobna jak przed rokiem – zwiększyła się o 0,6 proc. rok do roku, osiągając 2,04 mld dol.
Przychody z certyfikowanych systemów referencyjnych i zintegrowanej infrastruktury również nieznacznie wzrosły (+2,5 proc.), podczas gdy zapotrzebowanie na zintegrowane platformy spadło (-7,7 proc.).
Trzy największe segmenty rynku infrastruktury konwergentnej (platformy zintegrowane, systemy hiperkonwergentne, certyfikowane systemy referencyjne i zintegrowana infrastruktura)
Artykuł HPE przeskoczył Nutanixa, Dell liderem pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Transfer z VMware’a do Nutanixa. Nowy CEO po 11 latach. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Rajiw Ramaswari zostanie CEO Nutanixa. Dotychczas był dyrektorem operacyjnym VMware’a. Od 2016 r. odpowiadał za rozwój produktów i usług chmurowych. Odegrał istotną rolę w transformacji firmy do modelu SaaS. Wcześniej był dyrektorem odpowiedzialnym za infrastrukturę i sieci w Broadcomie. Pracował w Cisco, Nortelu, IBM.
Jak zapewnia Ramaswari, jako dyrektor VMware’a cenił Nutanixa jako „silnego konkurenta”. Mógł mu się dobrze przyjrzeć z tej pozycji. VMware jest nr 1 na rynku oprogramowania HCI i pod względem sprzedaży wyprzedza Nutanixa, który jest pionierem rynku infrastruktury hiperkonwergentnej. W segmencie sprzętu HCI Nutanixa zdystansował Dell – według IDC.
Nawiasem mówiąc, dotychczasowy szef i współzałożyciel Nutanixa, Dheeraj Pandey, zakwestionował ten ranking.
Dheeraj Pandey odejdzie ze stanowiska w przyszłym tygodniu, zgodnie z zapowiedzią z sierpnia br. Kierował korporacją przez 11 lat. Przekonuje, że Ramaswari jest właściwym liderem na nowe czasy.
W I kw. finansowym, zakończonym 31 października br.. Nutanix osiągnął 312,8 mln dol. przychodów, podobnie jak w ub.r. Zwiększył jednak stratę z blisko -230 mln dol. do -265 mln dol. Firma ma ponad 18 tys. klientów i ta liczba rośnie.
Artykuł Transfer z VMware’a do Nutanixa. Nowy CEO po 11 latach. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nutanix: kiedy my działamy, konkurencja… płynie pochodzi z serwisu CRN.
]]>O systemach hiperkonwergentnych (HCI) mówi się już od lat. I nie tylko się mówi: według wydanego w czerwcu br. raportu MarketsandMarkets Research globalny rynek HCI wzrośnie z 7,8 mld dol. w roku bieżącym do ponad 27 mld w roku 2025, przy średniorocznym wzroście przekraczającym 28 proc.
Wydany kilka miesięcy wcześniej raport Allied Market Research jest jeszcze bardziej optymistyczny: wynika z niego, że rynek wzrośnie z 3,84 mld dol. w 2018 r. do ponad 33 mld w roku 2026, przy CAGR przekraczającym 30 proc. (sic!). W skali globalnej ten wzrost ma być napędzany przede wszystkim przez sektor bankowo-finansowy, IT i telekomunikację, a także służbę zdrowia i przemysł – choć sektor publiczny nie zostaje daleko w tyle.
Skąd bierze się tak powszechny pęd w kierunku hiperkonwergencji? Gdy nie wiadomo, o co chodzi, na pewno chodzi o pieniądze. I rzeczywiście, zastąpienie tradycyjnej, skomplikowanej architektury data center, złożonej z komponentów pochodzących od kilku czy kilkunastu dostawców przez zbudowaną z jednolitych „klocków” hiperkonwergentną architekturę scale-out radykalnie upraszcza zarządzanie, ułatwia wdrożenie samoobsługowego przydzielania zasobów w ramach chmury prywatnej, automatyzację zarządzania i eliminuje konflikty kompetencyjne pomiędzy administratorami różnych podsystemów czy dostawcami komponentów.
– Jeden z naszych klientów oszacował, że w ciągu pięciu lat na samych tylko kosztach administracji zaoszczędzi okrągły milion złotych. Zamiast ponosić koszty będzie więc inwestował w rozwój własnych produktów i usług – mówi Stanisław Leszczyński, Regional Sales Manager Nutanixa na Europę Wschodnią.
To jednak niejedyny motywator. Zdaniem analityków niemal równie ważna jest wirtualizacja krytycznych aplikacji, która jest pierwszym krokiem do podniesienia bezpieczeństwa i niezawodności systemów poprzez ich przeniesienie do chmury hybrydowej lub publicznej oraz przyspieszenie tworzenia i wdrażania aplikacji.
– Wdrożenie klastra Nutanix to kwestia pojedynczych dni, tymczasem budowa czy rozbudowa tradycyjnej architektury zajmuje wiele tygodni. Środowisko Nutanix może już dawno obsługiwać kluczowe procesy w firmie, podczas gdy urządzenia potrzebne w tradycyjnym modelu jeszcze płynęłyby statkiem z drugiego końca świata – zauważa Stanisław Leszczyński.
Wielu usługodawców IT i resellerów wyrażało obawy o swoją przyszłość już w dobie wkraczania rozwiązań chmurowych. Jak więc mają odnaleźć się dzisiaj, kiedy forpocztą chmury staje się prosta we wdrożeniu, tania w utrzymaniu i hiperelastyczna infrastruktura hiperkonwergentna?
– Przykłady nawet wielkich firm informatycznych pokazują, że na dłuższą metę walka z własnymi klientami prowadzi donikąd. Dlatego proponujemy partnerom budowanie, choćby stopniowe, kompetencji w obszarze hiperkonwergencji i wspieranie klientów na tej drodze – podsumowuje Stanisław Leszczyński.
Najlepszy partner w obszarze HCI
W obszarze HCI trudno o lepszego partnera niż Nutanix. We wszystkich dotychczasowych raportach Magic Quadrant obejmujących ten segment rynku producent ten jest nieodmiennie wskazywany jako lider – firma łącząca nowatorską technologię, wizjonerskie podejście do rynku i już silną na nim pozycję. Także bardzo wysoka wartość indeksu Net Promoter Score od lat regularnie przekraczająca 90 punktów (w skali od -100 do +100) świadczy o tym, że jest to wiarygodny partner biznesowy, budzący zaufanie i budujący lojalność klientów.
– NPS to w istocie różnica pomiędzy odsetkiem klientów zadowolonych i niezadowolonych. Tak wysoka ocena oznacza, że prawie wszyscy nasi klienci rekomendują nasze usługi doceniając wysokie kompetencje i zaangażowanie inżynierów wsparcia technicznego oraz przejrzyste i elastyczne procedury. Jesteśmy z tego bardzo dumni, zwłaszcza, że w przypadku wielu producentów IT, często także szczycących się wysokim poziomem wsparcia technicznego, wartość tego wskaźnika nie przekracza 40 – dodaje Leszczyński.
Nutanix dba także o swoich partnerów handlowych – partner realizujący wdrożenie uzyskuje bowiem nigdy niewysychające źródło przychodów. Z jednej strony, partner uzyskuje tradycyjną marżę handlową na dostarczonym sprzęcie. Przy czym nawet nie musi to być sprzęt Nutanix: lista zgodności oprogramowania Nutanix Acropolis obejmuje ponad 80 różnych typów serwerów, w tym wszystkich popularnych marek, jak Lenovo, HPE czy Fujitsu.
– Dzięki bogatej liście zgodności naszego oprogramowania klienci i partnerzy mogą swobodnie budować infrastrukturę w oparciu o istniejące długoterminowe umowy z innymi dostawcami sprzętu – podkreśla Igor Sikorski, Channel Manager w firmie Nutanix.
Z drugiej strony, partner otrzymuje część subskrypcyjnej opłaty za licencje na oprogramowanie.
– Nasi klienci są bardzo zadowoleni, wręcz uzależnieni od korzyści, które przynosi im infrastruktura Nutanix. Zarówno na etapie projektu, prezentacji, testów, jak i wdrożenia (zwłaszcza podczas pierwszych wdrożeń, kiedy partner dopiero poznaje nasze środowisko), czy późniejszej eksploatacji, zapewniamy daleko idącą pomoc wysokiej klasy specjalistów, których mamy na miejscu. Nie wiem, co musiałoby się stać, żeby klient nas porzucił. To się nie zdarza. Dlatego partner realizujący wdrożenie ma gwarancję powtarzalnego biznesu przez długie lata – mówi Igor Sikorski.
W oparciu o wdrożoną u klienta infrastrukturę partnerzy Nutanixa mogą też oferować własne usługi.
– Zachęcamy partnerów do realizowania wysokomarżowych usług zaawansowanych, obejmujących automatyzację procesów, usługi zdalnego zarządzania czy wdrażanie strategii chmury hybrydowej. To znacznie lepszy i ciekawszy biznes, niż dostarczanie pudełek – podsumowuje Igor Sikorski.
Dodatkowe informacje można znaleźć na stronach:
• Nutanix – https://www.nutanix.com
• Nutanix Acropolis – https://www.nutanix.com/products/acropolis
• Net Promoter Score – https://customer.guru/net-promoter-score/nutanix
Artykuł Nutanix: kiedy my działamy, konkurencja… płynie pochodzi z serwisu CRN.
]]>