Artykuł Dystrybucja: co kupują w Ameryce pochodzi z serwisu CRN.
]]>W większej skali rosną wpływy z oprogramowania w kanale sprzedaży (+12 proc. r/r), ale klienci więcej płacą także za sprzęt (+5 proc.).
W przypadku software'u na topie pod względem tempa wzrostu jest oprogramowanie zabezpieczające (+13 proc. w I kw. br., oraz średnio +12 proc. w latach 2016 – 2018).
Duży popyt odnotowano zwłaszcza na zarządzanie tożsamością i dostępem (+42 proc.) oraz SIEM, czyli zarządzanie informacjami o bezpieczeństwie i zdarzeniami (+26 proc.). Wynika to z dążenia przedsiębiorstw do scentralizowania dostępu do środowisk wielochmurowych, a także z wymogów regulacyjnych – wyjaśnia NPD.
W segmencie sprzętu na oceanem widać większe zapotrzebowanie na komputery (+13 proc.) oraz pamięć masową dla przedsiębiorstw, w tym systemy hiperkonwergentne (+8 proc.) i macierze flash (+11 proc.). W przypadku PC za wzrostem stoją stacje robocze, a w II poł. roku spodziewana jest większa sprzedaż w związku z zamówieniami w edukacji, m.in. w USA dla uczniów kupowanych jest sporo chromebooków.
Artykuł Dystrybucja: co kupują w Ameryce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł „Chmura zabije wszystkich? Nie” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Mimo większych obrotów z chmury w dystrybucji, oferta urządzeń pozostaje fundamentem biznesu kanałowego. Zwłaszcza, że część oprogramowania jest powiązana ze sprzętem. Okazało się też, że drugim najsilniej rosnącym segmentem w kanale sprzedaży B2B w Ameryce jest PC.
Ponadto z danych NPD wynika, że idzie w górę sprzedaż pamięci masowych, serwerów, rozwiązań sieciowych. Sieciówka jest na 3 miejscu na liście najszybciej rosnących biznesów w kanale sprzedaży w poprzednich 12 miesiącach. W tym zakresie są więc wciąż duże możliwości.
"Słyszysz całą tę retorykę, że kanał B2B słabnie, a chmura zabije wszystkich" – komentuje Michael Diamond, dyrektor NPD ds. badań rynku B2B. "- I co? Tak nie jest". Dodaje, że od stycznia do czerwca br. obroty w kanale sprzedaży wzrosły o 9 proc.
Integratorzy komentujący raport dla amerykańskiego CRN-a zauważają, że często słyszą o Internecie rzeczy czy chmurze i są gotowi pochylić się nad tematem, ale nie kosztem tego, co jest ich podstawową działalnością.
Jak zauważono, właściwe podejście polega na ewolucji oferty i firmy, ale tak, by dostosować ją do oczekiwań klienta. Zbyt szybka zmiana może zburzyć dotychczasowy fundament działalności. Czyli wsłuchanie się w potrzeby klientów jest dobrą strategią.
Artykuł „Chmura zabije wszystkich? Nie” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Najpopularniejsze marki punktów dostępowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Warto zwrócić uwagę na awans Ruckusa, który w 2013 r. nie mieścił się w pierwszej dziesiątce dostawców. Z kolei Meru straciło ponad 40 proc. swoich udziałów. Firma próbuje poprawić bilans z pomocą uruchomionej w ub.r. platformy programowej, oferującej centralne zarządzanie punktami dostępowymi i aplikacjami.
Najpopularniejsze marki punktów dostępowych w 2014 r. według NPD:
1. Cisco Systems – 59,7 proc. udziału w rynku w ujęciu ilościowym
2. Aruba Networks – 15,5 proc.
3. HP – 3,0 proc.
4. Ruckus Wireless – 2,6 proc.
5. Meru Networks – 2,1 proc.
6. Extreme Networks – 1,7 proc.
7. EnGenius Technologies – 1,5 proc.
8. Ubiquiti Networks – 1,1 proc.
9. SonicWall – 0,8 proc.
10. Fortinet – 0,4 proc.
Artykuł Najpopularniejsze marki punktów dostępowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Spada sprzedaż po premierze Windows 8 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem NPD konsumenci wybierali inne urządzenia elektroniczne zamiast notebooków, stad mniejszy popyt. Firma badawcza dodaje, że Windows 8 nie pomógł rynkowi komputerów.
– Mimo wielkiego szumu i dużych nadziei wokół premiery Windows 8, nowy system niespecjalnie przyczynił się do zwiększenia sprzedaży przed świętami i zatrzymania trendu spadkowego na rynku notebooków – stwierdził analityk NPD.
Warto jednak zauważyć poprawę wyniku w porównaniu z listopadem. Według danych NPD w ciągu 4 tygodni po premierze Windows 8, sprzedaż notebooków z Windowsem skurczyła się o 24 proc. rok do roku. Ponadto mniejsze zainteresowanie klientów komputerami w okresie przedświątecznym dotyczyło także MacBooków (spadek o 6 proc. rok do roku), ale ich średnia cena była wyraźnie wyższa (wzrost o niemal 100 dol., do 1419 dol. za szt.).
Artykuł Spada sprzedaż po premierze Windows 8 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł NPD: Windows 8 nie pomaga rynkowi komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Firma badawcza zauważa także, że wynik Windows 8 na rynku sprzętu jest dużo słabszy niż Windows 7 w porównywalnym okresie. Po czterech tygodniach od premiery 58 proc. sprzedanych urządzeń miało na pokładzie „ósemkę”. W przypadku Windows 7 w tym samym czasie od wprowadzenia do sprzedaży udział wynosił 83 proc. NPD stwierdza również, że prawie nie widać sprzedaży tabletów z Windows 8. Jak dotąd mają one mniej niż 1 proc. udziału w zbycie sprzętu z „ósemką”.
Według NPD podstawą do optymizmu jest spore zainteresowanie modelami z ekranami dotykowymi. W ciągu czterech tygodni miały one 6 proc. udziału w sprzedaży modeli z Windows 8. Ich cena wynosiła średnio 867 dol. (ok. 2730 zł). Dzięki temu laptopy z Windowsem mogą być popularne w konsumenckim segmencie premium.
NPD zauważa także, że sprzęt podrożał – średnia cena urządzeń z Windowsem wzrosła z 433 dol. rok temu do 477 dol. obecnie. Laptopy z Windows 8 kosztują średnio o 80 dol. (ok. 250 zł) więcej niż modele oferowane rok wcześniej, co firma badawcza wyjaśnia wyższymi cenami notebooków z ekranami dotykowymi i wzrostem stawek w głównym segmencie rynku. Desktopy z Windows 8 są droższe średnio o ok. 10 proc. od modeli sprzed roku.
Artykuł NPD: Windows 8 nie pomaga rynkowi komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>