Artykuł Jesienią projekt europejskiego prawa ws. e-handlu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Jesienią projekt europejskiego prawa ws. e-handlu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł „Niebieski guzik” na szczycie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jednym z poruszanych tematów ma być tzw. niebieski guzik, który ułatwi transakcje internetowe w całej Unii Europejskiej. Część e-sklepów z tzw. starych państw członkowskich nie świadczy usług lub nie sprzedaje towarów do tzw. nowych państw członkowskich, np. do Polski. Z badań przeprowadzonych przez Komisję Europejską wynika, że nie dochodzi do skutku ok. 60 proc. transakcji internetowych. Jedną z przyczyn jest obawa przedsiębiorców przed nieznanymi systemami prawnymi innych państw i związane z tym ryzyka w przypadku sporu prawnego z konsumentem.
Przyjęcie propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości stworzenia europejskiego prawa umów, wspólnego dla wszystkich państw członkowskich UE w postaci tzw. instrumentu opcjonalnego mogłoby pomóc. Byłby to rodzaj zbioru postanowień określających obowiązki i uprawnienia stron umów, który strony mogłyby wybrać zamiast krajowych przepisów, regulujących zobowiązania umowne. Taki instrument usuwałby wątpliwości co do stanu prawnego, a jednocześnie nie ograniczałby swobody kontraktowania.
W praktyce po kliknięciu w „niebieski guzik” kupujący i sprzedający zgadzaliby się, aby ich transakcja była objęta nowymi przepisami dotyczącymi m.in. zwrotów, reklamacji etc., więc w efekcie Polacy nie byliby dyskryminowani i sprzedawcy musieliby dostarczyć im towar.
Ministerstwo Sprawiedliwości stara się intensywnie promować ten projekt na forum międzynarodowym. – Nasza inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i zrozumieniem wśród członków Rady UE. 8 lipca 2011 r. Parlament Europejski poparł ideę instrument opcjonalnego w europejskim prawie umów. Posłowie podkreślili znaczenie takiego instrumentu dla jednolitego rynku – twierdzi minister sprawiedliwości, Krzysztof Kwiatkowski.
Artykuł „Niebieski guzik” na szczycie pochodzi z serwisu CRN.
]]>