Artykuł NIK: e-sklepy nie płacą podatków pochodzi z serwisu CRN.
]]>NIK podkreśla, że na szarej strefie e-handlu i usług fiskus traci codziennie ogromne kwoty. Tylko po jednej akcji kontroli sklepów internetowych, zleconej przez Izbę, odzyskano blisko 3,5 mln zł. Na masową skalę podatków nie płacą firmy, które osiągają najniższe dochody z handlu w Internecie (do 400 tys. zł rocznie).
Według NIK problem w egzekwowaniu podatków i opłat od podmiotów zajmujących się e-handlem i e-usługami wynika m.in. z tego, że Ministerstwo Finansów oraz urzędy skarbowe i celne nie wypracowały wspólnej metody kontrolowania internetowej działalności gospodarczej. Nie ma systemu wyznaczania, przeszukiwania i monitorowania obszarów potencjalnych nadużyć. Urzędy skarbowe i urzędy kontroli skarbowej, które podejmują próby ściągania należności, nie mają wystarczającego oparcia w przepisach. Wprawdzie znowelizowano ustawę skarbową, ale nie wprowadzono zmian w ordynacji podatkowej, umożliwiających szybką identyfikację podatników działających w Internecie. Prowadzenie stałego monitoringu w wybranych branżach zlecono urzędom dopiero w połowie 2009 roku. Niepowodzeniem zakończył się proces wprowadzania przez ministerstwo Informatycznego Systemu Wspomagania Kontroli Skarbowej. W ciągu ośmiu lat (od 2002 r.) przeznaczono na niego 43 mln zł, ale do dnia zakończenia kontroli NIK system nadal nie działał.
Ponadto NIK stwierdził, że w urzędach kontroli skarbowej brak odpowiedniego sprzętu komputerowego i nieograniczonego dostępu do Internetu potrzebnego do monitorowania e-handlu. Aż 12 z 14 kontrolowanych urzędów skarbowych korzystało z łącza o ograniczonej przepustowości. Dlatego niektórzy urzędnicy zajmowali się pracą związaną z handlem internetowym w domu, korzystając z prywatnego sprzętu. Zdaniem NIK skarbówka ma także problemy z dostępem do danych pozwalających zidentyfikować osoby handlujące w Internecie. Zdarzały się przypadki odmowy udostępnienia informacji przez portale aukcyjne i podawania fałszywych danych przez sprzedających.
Jeszcze mniej niż fiskus e-handlem interesowała się Służba Celna. Jedna izba, na pięć skontrolowanych, sprawdzała firmy handlujące w Internecie (Izba Celna w Olsztynie).
Zgodnie z danymi serwisu Sklepy24.pl wartość e-handlu w Polsce w 2009 r. to ok.13 mld zł, w tym szacunkowa sprzedaż za pośrednictwem jednego serwisu aukcyjnego sięgnęła 6 mld zł. Łączna sprzedaż w sklepach internetowych, w których miesięcznie klienci kupowali towary za 5 tys. – 5 mln zł, w 2009 r. wyniosła 9,5 mld zł.
Artykuł NIK: e-sklepy nie płacą podatków pochodzi z serwisu CRN.
]]>