Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields.php on line 138

Deprecated: Creation of dynamic property acf_loop::$loops is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$loop is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 269

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$revisions is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/revisions.php on line 397

Deprecated: Creation of dynamic property acf_validation::$errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$validation is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 214

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 29

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 30

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$form_front is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-front.php on line 598

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_reference is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 36

Deprecated: Creation of dynamic property KS_Site::$pingback is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Site.php on line 180

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$width is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$height is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 32

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_google_map::$default_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-google-map.php on line 33

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field__group::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-group.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$cloning is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property Timber\Integrations::$wpml is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Integrations.php on line 33

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php:34) in /home/sarotaq/crn/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
- CRN https://crn.sarota.dev/tag/monte-carlo/ CRN.pl to portal B2B poświęcony branży IT. Dociera do ponad 40 000 unikalnych użytkowników. Jest narzędziem pracy kadry zarządzającej w branży IT w Polsce. Codziennie nowe informacje z branży IT, wywiady, artykuły, raporty tematyczne Wed, 25 Mar 2015 09:05:00 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Distree EMEA 2015: wearable technology jeszcze zaskoczy https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-emea-2015-wearable-technology-jeszcze-zaskoczy/ https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-emea-2015-wearable-technology-jeszcze-zaskoczy/#respond Wed, 25 Mar 2015 09:05:00 +0000 https://crn.pl/default/distree-emea-2015-wearable-technology-jeszcze-zaskoczy/ Sprzedaż produktów do noszenia rozpędza się zaskakująco powoli, ale wcześniej czy później nastąpi boom, który zmieni oblicze współczesnego retailu – przekonywał uczestników Distree EMEA Laurent Eymard, założyciel Red-Dolphin, szwajcarskiego portalu gromadzącego miłośników wearable technology.

Artykuł Distree EMEA 2015: wearable technology jeszcze zaskoczy pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Na razie trendy na rynku produktów do noszenia raczej nie
napawają optymizmem. Z danych, jakie analitycy GfK zaprezentowali podczas
Distree, wynika, że w II poł. ubiegłego roku w Wielkiej Brytanii oraz
Niemczech klienci kupili niespełna milion różnego typu rozwiązań
z segmentu wearable technology (trackerów, smartwatchy, okularów
i in.). Biorąc pod uwagę potencjał obu krajów, w których mieszka
w sumie blisko 150 mln osób, to wciąż niewiele. Nadal znacznie lepiej
sprzedają się tam nie tylko komputery, tablety i smartfony, ale nawet
fabrycznie nowe, a więc relatywnie drogie samochody.

Według
GfK w obu wspomnianych krajach największą popularnością cieszą się
czujniki do mierzenia parametrów zdrowotnych (64 proc.). Znacznie mniej
chętnie kupowane są opaski na nadgarstki robione z myślą o biegaczach
czy aktywnych spacerowiczach (20 proc.). W zestawieniu GfK słabiutko
wypadły smartwatche (z wynikiem 14 proc.), przy czym modele
z kartą SIM stanowiły zaledwie 1 proc. wszystkich produktów do
noszenia, które znalazły nabywców w II poł. 2014 r.

 

Syndrom steppera na strychu

Największą bolączką producentów akcesoriów do noszenia może
być to, że wielu klientów po początkowym zachwycie przestaje z nich
korzystać. Z danych NPD Group wynika, że w ciągu sześciu miesięcy od
zakupu robi tak ponad 40 proc. użytkowników urządzeń z segmentu
fitness (mierzących puls, liczbę spalonych kalorii itp.). W rezultacie
opisywane produkty dzielą los tradycyjnych stepperów, stacjonarnych rowerów czy
hantli. Kupowane impulsywnie zalegają potem w piwnicach, na strychach
i balkonach.

– Potwierdzam tego typu
podejście klientów, ale uważam, że równie ważną barierą w rozwoju wearable
technology są ceny –
mówi Adam
Zwierzyński, szef Alstoru, który w 2013 r. wprowadził do sprzedaży
tzw. monitory aktywności fizycznej firmy Fitbit. – Równowartość
kilkuset złotych, które trzeba zapłacić za markowe urządzenia, to niewiele
dla przeciętnego konsumenta ze Stanów Zjednoczonych, ale nie z Polski.
Dlatego sprzedaż Fitbita nie rozwija się zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

Specjaliści zwracają poza tym uwagę, że konsumenci nie
zawsze umieją odpowiedzieć sobie na pytanie: „po co mi smartwatch, skoro mam
smartfon” lub „czy naprawdę muszę monitorować swój puls przez 24 godziny na
dobę”. Niektóre produkty do noszenia mają do pokonania inne, specyficzne
przeszkody, by przebić się na rynku. Przykładem są śpioszki monitorujące stan
niemowlęcia. Laurent Eymard z Red-Dolphin wyjaśnia, że rodzice, a więc potencjalni
klienci, obawiają się zakładania dziecku ubranek z nadajnikami emitującymi
„jakieś fale”.

 
Cisza przed boomem

Co interesujące, wstępne
wyniki badań prowadzonych przez londyński uniwersytet Goldsmith wskazują, że
osoby używające sprzętu do monitorowania aktywności fizycznej oraz snu są
bardziej zmotywowane do pracy i zadowolone z życia. Badania, które są
prowadzone od marca 2014 r., mają potrwać kolejne kilka miesięcy i dopiero
po ich zakończeniu badacze opublikują ostateczne wyniki.

Zarówno Laurent Eymard, jak też przedstawiciele GfK
zakładają, że boom na produkty do noszenia dopiero przed nami. Ma się do tego
przyczynić trend rozwoju Internet of Things, który sprawi, że rozwiązania
z segmentu wearable technology będą przetwarzać coraz więcej danych
i tym samym będą coraz bardziej użyteczne. Z badań GfK wynika, że
konsumenci chętnie patrzą np. na wykorzystanie smartwatchy do komunikacji
z samochodem, telewizorem, komputerem czy innym sprzętem będącym na
wyposażeniu inteligentnego domu („GfK wearables study 2014”). Jednak
najbardziej pożądaną funkcją inteligentnych zegarków jest mierzenie aktywności
(29 proc. wskazań), a następnie odbieranie telefonów (13 proc.)
i wskazywanie czasu (11 proc.). Najmniej pożądane funkcje to:
wysyłanie krótkich wiadomości (6 proc.) oraz cichy alarm (4 proc.).

 

Ruch w interesie

Wiarę w rynek
produktów do noszenia ma Intel. Jakiś czas temu producent zorganizował konkurs
„Make it wearable”, w którym nagrodził najlepsze pomysły z tego
segmentu rynku. Intel zaczął też finansowo angażować się w konkretne
przedsięwzięcia, na przykład Vuzix, Composyt Light Labs czy Sigfox. Akcesoriami
do noszenia interesują się także telekomy. Na Distree przyjechali przedstawiciele
Ramsatu, spółki prowadzącej ok. 200 salonów Orange’a w Polsce.
Francuski operator zamierza wprowadzać do oferty zarówno produkty do noszenia,
jak też rozwiązania dla inteligentnego domu.

Na rynek wearable
technology wchodzą też coraz pewniej firmy, które w żadnym razie nie
należą do kategorii technologicznych. Dobrym przykładem jest Under Armour,
producent odzieży dla sportowców, który właśnie przejął My Fitness Pal
– dostawcę urządzeń liczących kalorie i tym samym wspomagających
proces zrzucania wagi.

– Spodziewam się, że w przyszłości będzie więcej
takich fuzji. Dlaczego na przykład Boss nie miałby kupić iHealth? –
pyta
Laurent Eymard.

To, że wearable technology
stanowią produkty często z pogranicza mody, jak również sportu czy
fitnessu, może stawiać pod znakiem zapytania ich sprzedaż w salonach
z elektroniką. Jednak specjaliści zaproszeni na Distree przekonują, że
mnogość funkcji i aplikacji sprawia, iż sprzedawca tego rodzaju akcesoriów
powinien mieć dużą wiedzę techniczną. Obsługa w aptece czy typowym sklepie
odzieżowym mogłaby sobie z tym wyzwaniem nie poradzić. Co nie zmienia
faktu, że również retailerzy IT muszą dysponować przeszkolonym personelem.

 

Dużo trudniej jest sprzedawać smartwatche niż
tradycyjne zegarki, bo trzeba być przygotowanym na takie pytania jak: „czy
pomiary pracy serca w przypadku tego modelu są naprawdę dokładne
i miarodajne?”
– mówi Boris Brault, założyciel My Kronoz.

Jego zdaniem Apple, który niebawem wprowadzi do iSpotów
swoje smartwatche, pokaże wszystkim, jak powinno się sprzedawać takie
urządzenia.

 

Apple ante portas

Miano największej
dotychczasowej gwiazdy w segmencie produktów do noszenia należy się
okularom Google Glass, chociaż ich komercyjny prototyp nie zawojował rynku
(sprzedano niespełna 20 tys. sztuk) i został wycofany „w celu
dalszego udoskonalania”. Niezależnie od tego, czy porażka okaże się chwilowa
czy nie, nadciąga już wspomniany nowy potencjalny król – Apple Watch.
I to w wersji demokratycznej, a więc „dla każdego coś miłego”.
Właśnie od sukcesu lub porażki tego produktu będzie w dużej mierze zależeć
przyszłość opisywanej kategorii urządzeń.

– Apple zaprezentował szeroki wachlarz modeli dla różnych
grup odbiorców, od tych najbardziej wymagających po przeciętnych konsumentów.
W mojej opinii polityka atrakcyjnych cen w przypadku modeli Apple
Watch z dolnej półki będzie stanowić duże wyzwanie dla wszystkich
konkurentów i być może całkowicie zmieni obraz tego segmentu rynku

prognozuje Marcin Kindler, szef Power Sales International.

Może się więc okazać, że ewentualny i w gruncie
rzeczy spodziewany sukces Apple’a rozrusza rynek smartwatchy, a co za tym
idzie pozostałych produktów z tego segmentu. To jednak tylko domysły,
które potwierdzą się (lub nie) zapewne do końca bieżącego roku.




Smart Channel Summit

 

Artykuł powstał w oparciu o prezentacje podczas
Smart Channel Summit
– wydarzenia zorganizowanego przez firmę analityczną Context podczas
Distree EMEA 2015. Wzięli w nim udział czołowi europejscy retailerzy
i analitycy, którzy prezentowali uczestnikom Distree swoje pomysły na
rozwój tradycyjnego handlu w czasach rosnącej konkurencji ze strony
sklepów internetowych. Gospodarzem wydarzenia był Adam Simon, Global Managing
Director w firmie Context (na zdj.), który podkreślał, że retailerzy będą
musieli nauczyć się sprzedaży wearable technologies, ale także rozwiązań
z segmentu smart home. Adam Simon zwrócił uwagę, że w Europie jest
ok. 240 mln gospodarstw domowych, które są potencjalnym, potężnym
odbiorcą. Według niego powinni wziąć to pod uwagę nie tylko producenci,
dystrybutorzy i integratorzy z rynku IT, ale również retailerzy.

Artykuł Distree EMEA 2015: wearable technology jeszcze zaskoczy pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-emea-2015-wearable-technology-jeszcze-zaskoczy/feed/ 0
Distree 2015: retail na rozdrożu https://crn.sarota.dev/aktualnosci/distree-2015-retail-na-rozdrozu/ https://crn.sarota.dev/aktualnosci/distree-2015-retail-na-rozdrozu/#respond Wed, 25 Feb 2015 07:50:00 +0000 https://crn.pl/default/distree-2015-retail-na-rozdrozu/ Za kilka lat prowadzenie sklepu z elektroniką stanie się skomplikowanym biznesem, który będzie musiał bazować na nowatorskich technologiach – przewidują analitycy i uczestnicy trzynastej edycji Distree EMEA, które rozpoczęło się wczoraj w Monte Carlo.

Artykuł Distree 2015: retail na rozdrożu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Distree zwyczajowo zgromadziło około tysiąca przedstawicieli producentów, dystrybutorów oraz retailerów (a także e-tailerów) z regionu EMEA. Na tym wydarzeniu nie ma przypadkowych osób, a każda rozmowa ma biznesowy kontekst. Wydaje się, że w tym roku jest mniej firm rosyjskich, które borykają się ze znaczącymi spadkami sprzedaży, co jest efektem ukraińskiego konfliktu. Nie zabrakło natomiast gości z Polski, a wśród nich czołowych dystrybutorów (AB, ABC Data, Action, Veracomp), jak również mniejszych, niszowych dostawców (Impakt, Yamo), a także lokalnych producentów (m.in. Modecom w charakterze złotego sponsora, Manta czy NTT System). W sumie tegoroczne Distree zgromadziło kilkudziesięciu przedstawicieli polskich firm. 

Poza częścią wystawienniczą i spotkaniami w trybie „jeden na jeden”, uczestnicy mogą wysłuchać prezentacji firm analitycznych (m.in. GfK, Context) na temat aktualnych trendów rynkowych. W tym roku omawiana jest przede wszystkim transformacja modelu biznesowego, jaka zachodzi wśród światowych retailerów. Wiele miejsca organizatorzy postanowili poświęcić ponadto sytuacji w segmencie technologii „do noszenia” (wearables technology), rozwiązań dla inteligentnego domu oraz przyszłości koncepcji Internet of Things. Wczorajszy, pierwszy dzień konferencji poświęcono takiemu zagadnieniu, jak…  

 

…nowy model retailu 

„Zapomnijcie o ciągnących się w nieskończoność półkach z rzędami podobnych produktów. Retail zmierza w kierunku spersonalizowanych salonów, które będą coraz bardziej przypominać eleganckie butiki” – przekonuje Ryan Mackey, niezależny konsultant doradzający producentom, dystrybutorom i retailerom z regionu EMEA. Tego rodzaju transformację wymusi kilka czynników. Pierwszym z nich są wiodący producenci elektroniki, którzy stawiają na sprzęt z segmentu wearables technology. Kupowanie tego rodzaju produktów, podobnie jak ubrań, powinno wiązać się z pewną celebrą – przymierzaniem, dobieraniem kolorów i rozmiarów, omawianiem dostępnych funkcji etc. 

– Dla firm z branży IT to duże wyzwanie, ale jednocześnie poważna szansa na przyciągnięcie klientów – twierdzi Ryan Mackey. 

Jak podkreśla analityk, nawet Apple zdecydował się odejść od jednolitego wzornictwa i proponuje różnorakie obudowy, mnogość kolorów i dostosowany do upodobań klienta wygląd ekranu. Ponieważ trudno tego typu produkt wybrać przez Internet, potencjalni użytkownicy zapewne wybiorą się do salonu, żeby poprzymierzać różne modele. A kiedy taka osoba już wejdzie do sklepu, trzeba…  

  

…przytrzymać klienta za wszelką cenę 

W salonach przyszłości elektronika nie będzie tylko obiektem sprzedaży i zakupu. Tak naprawdę stanie się jednym z „silników” napędzających sprzedaż. Stałym wyposażeniem nowoczesnych sklepów staną się beacony, a więc małe nadajniki, które po wychwyceniu klienta (np. w określonej strefie salonu) wyślą na jego smartfon dowolną informację, przykładowo: „tylko dzisiaj kupisz sweter Twojej ulubionej marki z 50-procentową zniżką”. Oczywiście, aby informacja była precyzyjna i skuteczna, sklep będzie musiał zainwestować w oprogramowanie zbierające informacje o dotychczasowych zakupach i upodobaniach klienta. 

Sposobów na wzrost sprzedaży w tradycyjnych salonach w sytuacji, gdy zaczynają one przegrywać z e-sklepami jest więcej. Courts Megastore, singapurska sieć marketów elektronicznych, zachęca klientów do zakupów za pomocą liczników, które odliczają czas pozostały do zakończenia określonej promocji. Liczniki wiszą nad pudłami, w których znajdują się przecenione produkty. Świadomość, że dobra okazja minie za 5 czy 10 minut ma działać pobudzająco na wyobraźnię konsumenta. 

Z kolei sieć Office Depot uruchomiła ciekawy program lojalnościowy dla klientów z różnych sektorów, w tym biznesmenów oraz nauczycieli. Dzięki temu nauczyciele mogą liczyć na darmowe śniadania i zakupy ze zniżkami, które są obowiązujące także dla ich uczniów. Pomysłodawcy tego programu lojalnościowego twierdzą, że sprzyja on budowaniu autorytetu nauczycieli, a jednocześnie wiąże „belfrów” ze sklepem. Na kolejny pomysł dotarcia do określonej grupy konsumentów wpadła kanadyjska sieć marketów elektronicznych Staples. Wprowadziła do oferty produkty w ekologicznych opakowaniach, które w pełni nadają się do przetworzenia i powtórnego użycia. W ten sposób Staples chce przyciągnąć do swoich placówek osoby, dla których ochrona środowiska to priorytetowa kwestia. 

Również w Polsce retailerzy coraz częściej korzystają z nowoczesnych technologii w charakterze pomocy sprzedażowych. Jednym z pierwszych jest Komputronik, który w umożliwił odwiedzającym Megastore zakupy za pomocą tabletu. Oczywiście są też prostsze sposoby na zyskanie aprobaty klientów. Jak chociażby darmowy parking dla osób, które zrobią zakupy w salonie iSpot przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie (normalnie trzeba uiścić opłatę w parkomacie lub za postój na parkingu strzeżonym wokół PKiN). 

   

eBay, czyli retail inaczej…    

Według Ryana Mackey’a informację o śmierci tradycyjnych salonów można na razie uznać za przedwczesną. Zwłaszcza, że nawet eBay dostrzegł potencjał tkwiący w bezpośrednich relacjach z klientami. W efekcie powstała koncepcja tradycyjnego salonu, w którym zamiast produktów znajdują się monitory wyświetlające wybrane, szczególnie atrakcyjne promocje. Klient może na miejscu złożyć zamówienie on-line z obietnicą, że produkt dotrze do niego w ciągu… godziny. A zatem, o ile nie mieszka za rogiem, przesyłka będzie na niego czekała jeszcze zanim wróci z zakupów. 

Kolejna relacja z Distree EMEA już jutro. 

CRN Polska jest patronem medialnym konferencji.

Artykuł Distree 2015: retail na rozdrożu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/aktualnosci/distree-2015-retail-na-rozdrozu/feed/ 0
Nowe oblicze retailu https://crn.sarota.dev/artykuly/nowe-oblicze-retailu/ https://crn.sarota.dev/artykuly/nowe-oblicze-retailu/#respond Mon, 31 Mar 2014 08:42:00 +0000 https://crn.pl/default/nowe-oblicze-retailu/ Retail-to-business (R2B) to nowy trend, którym powinny zainteresować się sieci sklepów z elektroniką – przekonywali analitycy Contextu podczas niedawnych targów Distree EMEA w Monte Carlo.

Artykuł Nowe oblicze retailu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Tradycyjne sieci handlowe w branży IT nie mają łatwo,
między innymi ze względu na rosnącą konkurencję ze strony sprzedawców
internetowych. Dlatego światowi retailerzy, szukając sposobu na zwiększenie
rentowności, coraz częściej zerkają w stronę klientów biznesowych
z segmentu SOHO oraz MSP. Model retail-to-business został już wprowadzony
w życie w Stanach Zjednoczonych, a także kilku krajach Europy
Zachodniej (między innymi we Francji i Włoszech).

Podczas Distree EMEA analitycy Contextu zorganizowali kilkugodzinną
sesję poświęconą R2 B. Zaprosili na nią kilku europejskich retailerów
oraz producentów, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami
i przemyśleniami odnośnie do tego modelu działania. Ich zdaniem retailerzy
powinni dobrze przemyśleć zaangażowanie we współpracę z biznesem, gdyż
wymaga to szeregu przygotowań oraz inwestycji. Niezbędny jest odpowiedni system
CRM, wykwalifikowani sprzedawcy oraz specjalna oferta produktów
i kompleksowych rozwiązań. Przy czym nie ma co liczyć na to, że obrót z firmami
przekroczy kilka procent przychodów ogółem. Niemniej, zdaniem zaproszonych
przez Context przedstawicieli naszej branży, znacznie wyższe marże generowane
przez sprzedaż w modelu R2 B są warte podjęcia ryzyka. Korzysta
z tego między innymi Best Buy, o czym opowiadał Greg Parsonson, były
Senior Director w tej sieci, obecnie niezależny konsultant branżowy.

 

Bez krawata nie obsługujemy

Roczne przychody amerykańskiej sieci wynoszą prawie 50
miliardów dol. Na razie sprzedaż klientom biznesowym to stosunkowo niewielki
ułamek wymienionej kwoty. W latach 2012–13 dział Best Buy for Business
wygenerował nieco ponad 450 mln dol. Greg Parsonson podkreśla, że aż
40 proc. klientów sieci to osoby, które prowadzą własne przedsiębiorstwa
(głównie typu small business). Większość przychodzi do salonów w celach
prywatnych i przy okazji warto zaoferować im coś więcej.

Best Buy dzieli swoich klientów biznesowych na trzy grupy:
małych i średnich przedsiębiorców (do 25 stanowisk komputerowych), duże
firmy (np. sieci hoteli czy restauracji) oraz sektor rządowy i edukacyjny.
Do obsługi „rządówki” retailer zatrudnia niewielki, około 20-osobowy
zespół, złożony z jednostek, które w poprzednich firmach miały
dobre kontakty z tego rodzaju klientami. Również pozostali sprzedawcy
oddelegowani do obsługi biznesu nie są przypadkowi.

To ludzie, którzy mieli wcześniej do czynienia
z działalnością gospodarczą, na przykład prowadzili własne firmy lub
pracowali u kogoś jako specjaliści IT
– podkreśla Greg Parsonson.

 

Różnica pomiędzy sprzedawcami jest widoczna już na pierwszy
rzut oka. Klienci indywidualni są obsługiwani przez pracowników
w koszulkach polo z krótkim rękawem, którzy bez obaw afiszują się ze
swoimi tatuażami czy kolczykami (o ile takie posiadają). Handlowcy
biznesowi to zupełnie inna bajka. Do pracy przychodzą w koszulach, pod
krawatem i nie mogą sobie pozwolić na żadne ekstrawagancje. Ponieważ ich
obowiązkiem jest dobra znajomość potrzeb firm z sektora MSP, przechodzą
specjalne szkolenia i zdobywają certyfikaty producentów, np. dotyczące
rozwiązań biznesowych Microsoftu lub Cisco.

 

Inny klient, inny produkt

Greg Parsonson podkreśla,
że działanie w modelu retail-to-business nie polega jedynie na zwróceniu
uwagi na klientów biznesowych. Wymaga także znacznego rozszerzenia portfolio
produktów. Na przykładowo poza zwykłym Windows 8.1 należy sprzedawać także
wersję Pro i nie proponować przedsiębiorcom notebooków Lenovo IdeaPad, ale
zdecydowanie modele z serii ThinkPad. Best Buy oferuje przedsiębiorcom
produkty z takich działów jak: ochrona danych, rozwiązania audio-wideo,
telekonferencje, produkty mobilne, systemy druku i in. Klienci mogą
rozmawiać o tych rozwiązaniach ze sprzedawcami w wydzielonych
sektorach sklepów bądź zadzwonić po konsultanta, który przyjedzie do firmy na
rozmowę (sieć zatrudnia około 1000 mobilnych handlowców w Stanach
Zjednoczonych). Best Buy świadczy też szereg usług dla biznesu: integracja
sieci, backup danych, ochrona infrastruktury IT (np. instalacja firewalli),
konfiguracja serwerów i in.

Ważną kwestią w modelu retail-to-business są
odpowiednie warunki finansowe dla przedsiębiorców. Należą do nich na przykład
30-dniowy termin płatności („cash is king for SMB” – jak podkreśla
Parsonson). Best Buy zapewnia także dostęp do dedykowanych account managerów,
którzy powinni znać historię zakupów klienta, jego profil działalności
i specyficzne potrzeby.

Artykuł Nowe oblicze retailu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/nowe-oblicze-retailu/feed/ 0
Distree: święto polskiego tabletu https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-swieto-polskiego-tabletu/ https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-swieto-polskiego-tabletu/#respond Wed, 26 Mar 2014 11:00:00 +0000 https://crn.pl/default/distree-swieto-polskiego-tabletu/ Wśród polskich producentów, którzy prezentowali swój sprzęt w Monte Carlo, przeważali dostawcy tabletów i smartfonów.

Artykuł Distree: święto polskiego tabletu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Tablety polskich marek
coraz lepiej radzą sobie na zagranicznych rynkach. Szczególnie w naszej
części Europy, ale także na zachód od polskiej granicy. Na razie najlepiej
eksport idzie stałym bywalcom Distree, a więc takim dostawcom jak Modecom
czy GoClever. Ich śladami podążają jednak kolejni rodzimi producenci: Colorovo,
NTT System czy Barel (Kiano). Właściciele tych trzech marek po raz
pierwszy pojawili się w Monte Carlo w charakterze wystawców.

Modecom
jest tak mocno zaangażowany w działania eksportowe, że po raz kolejny
pełnił rolę głównego partnera Distree EMEA – jako platynowy sponsor.
W ciągu ostatnich kilku lat zdołał zdobyć istotne przyczółki na wielu
rynkach europejskich, a także na Bliskim Wschodzie. W bieżącym roku
Modecom prezentował potencjalnym odbiorcom między innymi tablety z serii
FreeTAB, ze sztandarowym modelem 1010 IPS IC (z Windows 8
i procesorem Intela) na czele. Bardzo aktywnie za granicą działa również
GoClever, który w 2014 roku nastawia się m.in. na pozyskanie odbiorców na
Bliskim Wschodzie, ale także w Rosji i wybranych krajach Europy
Zachodniej (producent dostrzega potrzebę wyraźniejszej obecności na przykład we
Francji).

Po raz pierwszy
w Monte Carlo pojawiło się stoisko Colorovo. Według przedstawicieli marki
jej produktami zainteresowani byli m.in. potencjalni odbiorcy z Rosji.
ABC Data liczyła również na wysondowanie kanału dystrybucyjnego
w wybranych krajach afrykańskich. Dystrybutor przywiózł na Distree EMEA
m.in. tablet Supreme z ekranem o przekątnej 7,85 cala wyposażony w procesor
Intela oraz zupełnie nową hybrydę z klawiaturą i Windows 8, której
rynkowa premiera jest przewidziana na marzec. Na stoisku nie zabrakło znanej od
kilku miesięcy ciekawostki – tabletu 3D.

Również w przypadku NTT głównym prezentowanym produktem
były tablety, w tym cieszący się sporym zainteresowaniem dziecięcy model
MagicTab z możliwością zdalnej kontroli rodzicielskiej (w chmurze).
Ponieważ producent rozwija skrzydła także w segmencie smartfonów, próbował
zainteresować uczestników Distree budżetowym N-phonem (w Polsce cena SRP
wynosi 259 zł).

Dystrybutor Roku dla ABC
Daty 

Warszawski broadliner otrzymał tytuł Dystrybutora Roku
w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nagroda, którą otrzymała
ABC Data, przyznawana jest w drodze głosowania – uczestniczą
w nim producenci sprzętu i oprogramowania. Wypełniając ankietę,
oceniają dystrybutorów, biorąc pod uwagę szereg kryteriów, m.in. wyniki
sprzedaży, kanały dystrybucji i logistykę. Z kolei AB zostało
uhonorowane w kategorii EMEA Distributor Initiative of the Year za
relaunch marki Optimus.

 

Kolejnym wytwórcą tabletów
z Polski był krakowski Barel z urządzeniami pod marką Kiano. Firma
stawia na design, co podkreśla współpracą z włoskim stylistą Marco
Zanettim. Wprawdzie ktoś pokroju pedantycznego Steve’a Jobsa miałby zapewne
zastrzeżenia do jakości wykonania tabletów Kiano, ale elegenacka czarno-biała
stylistyka polskiego stoiska wyróżniała się na tle wielokolorowej konkurencji.

Poza tabletami polskie firmy prezentowały m.in. pamięci
(GoodRAM) lub akcesoria do urządzeń mobilnych (e5). Wilk Elektronik liczy na
spenetrowanie rynków afrykańskich. Z kolei e5 szuka klientów na swoje
futerały przede wszystkim w Europie. Firma w materiałach reklamowych
bardzo mocno eksponuje to, że są produkowane w Polsce. Chce w ten
sposób przekonać klientów z „bliskiej zagranicy”, że mogą liczyć na dużo
szybsze dostawy towaru niż w przypadku zamówień z Chin. Bezpośrednim
konkurentem e5 na Distree jest między innymi polski Sox z Łowicza,
który nie po raz pierwszy zdecydował się na stoisko w Monte Carlo.

Kolejny polski akcent na
Distree to komputer All-in-One marki nanoVo montowany na Śląsku. Na razie firma
proponuje jeden model – Elital, w aluminiowej obudowie, na podstawce
lub ruchomym wysięgniku przykręcanym do blatu stołu czy biurka. Producent o
ukraińskich korzeniach dopiero zaczyna swoją przygodę na rynku polskim
i w krajach europejskich (kontakt z przedstawicielem firmy jest
możliwy za pośredni-
ctwem redakcji CRN Polska).   




Trzy pytania do…

 

Krzysztofa Wójciaka, dyrektora zarządzającego Modecomu

CRN
Jakie regiony macie już opanowane, a jakich nowych kierunków rozwoju
szukacie?

Krzysztof Wójciak  Możemy pochwalić się szeroką siecią
dystrybucyjną zarówno w całej Europie, jak i na obszarze Bliskiego
Wschodu. Aktualnie wdrażamy strategię ekspansji między innymi na wybrane rynki
obydwu Ameryk.

 

CRN Rok
temu szukaliście możliwości wejścia m.in. na rynek brytyjski. Udało się?

Krzysztof Wójciak Tak, produkty z logo
Modecom
są już dostępne na
Wyspach Brytyjskich, głównie w detalicznych sieciach sprzedaży. Największym zainteresowaniem cieszą się nasze
tablety, smartfony oraz akcesoria do komputerów przenośnych.
Aktualnie prowadzimy rozmowy z dużą brytyjską siecią
dystrybucyjno-handlową. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów pertraktowanej
umowy. Żywię jednak nadzieję, że udane negocjacje sprawią, że nasza marka
jeszcze silniej zaistnieje na brytyjskim rynku.

 

CRN
Czego można spodziewać się w waszej ofercie w ciągu najbliższych
miesięcy?

Krzysztof Wójciak Planujemy dalszy rozwój oferty urządzeń mobilnych. Będą to kolejne
modele tabletów wyposażonych w procesory Intela, zarówno na platformie
Windows, jak i Android. W najbliższym czasie wprowadzimy także na
rynek nowe smartfony z serii Modecom Xino – mowa tu m.in.
o konstrukcjach ośmiordzeniowych zaopatrzonych w modemy 3G oraz
wyświetlacze z przekątną ekranu w przedziale od 4 do
5 cali. Wkrótce pochwalimy się tabletami i smartfonami wyposażonymi
w moduły umożliwiające transmisję danych za pośrednictwem sieci LTE.

Artykuł Distree: święto polskiego tabletu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/distree-swieto-polskiego-tabletu/feed/ 0