Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields.php on line 138

Deprecated: Creation of dynamic property acf_loop::$loops is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$loop is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 269

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$revisions is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/revisions.php on line 397

Deprecated: Creation of dynamic property acf_validation::$errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$validation is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 214

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 29

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 30

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$form_front is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-front.php on line 598

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_reference is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 36

Deprecated: Creation of dynamic property KS_Site::$pingback is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Site.php on line 180

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$width is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$height is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 32

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_google_map::$default_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-google-map.php on line 33

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field__group::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-group.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$cloning is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property Timber\Integrations::$wpml is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Integrations.php on line 33

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php:34) in /home/sarotaq/crn/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
- CRN https://crn.sarota.dev/tag/monitory-lcd/ CRN.pl to portal B2B poświęcony branży IT. Dociera do ponad 40 000 unikalnych użytkowników. Jest narzędziem pracy kadry zarządzającej w branży IT w Polsce. Codziennie nowe informacje z branży IT, wywiady, artykuły, raporty tematyczne Wed, 31 Aug 2022 16:34:41 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Puls branży IT https://crn.sarota.dev/artykuly/puls-branzy-it-92/ Tue, 20 Sep 2022 07:15:00 +0000 https://crn.pl/?p=282637 Istotne trendy rynkowe – produktowe, technologiczne, biznesowe – w oparciu o dane pochodzące z renomowanych agencji analitycznych, organizacji branżowych i globalnych mediów, dotyczące przede wszystkim Europy i Polski.

Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Recesja w Europie uderzy w rynek sprzętu
Źródło: IDC

Wydatki na ICT w Europie wzrosną o 3,7 proc. w 2022 r. – prognozuje IDC. Jeśli jednak ziści się scenariusz recesji, w tym roku branża wyjdzie na plus tylko o 2,2 proc., a co gorsza, w 2023 r. dynamika może wyhamować jeszcze bardziej (do poziomu 1,8 proc. rok do roku).

Możliwa recesja będzie miała duży wpływ na wydatki na urządzenia, ale nie uderzy aż tak silnie w takie obszary rynku, jak urządzenia zabezpieczające, IaaS, oprogramowanie oraz sprzęt telekomunikacyjny – prognozują analitycy IDC. Przewidują przy tym, że pogarszające się warunki ekonomiczne spowolnią popyt na komputery i tablety, prowadząc do powstania dużych zapasów.

Dodatkowo recesja może wpłynąć na rynek infrastruktury w Europie, który już teraz boryka się z problemami logistycznymi i brakiem komponentów. Ponadto rosnące stopy procentowe zmuszą firmy do ograniczania kredytowania w bankach, co spowolni popyt.


Blisko 1 mld zł dla polskich startupów

Źródło: PFR Ventures i Inovo Venture Partners

Wartość inwestycji venture capital w Polsce w II kw. 2022 r. wyniosła 916 mln zł. Przeprowadzono 93 transakcje, w które zaangażowanych było 111 funduszy – wynika z danych PFR Ventures i Inovo Venture Partners. Tym samym od początku 2022 r. do polskich startupów trafiło w sumie ponad 2 mld zł. To o 76 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Natomiast w II kw. br. wartość transakcji była nieznacznie mniejsza niż rok wcześniej (936 mln zł), przy czym aż 72 proc. inwestycji pochodziło od międzynarodowych VC. W ocenie ekspertów, pomimo słabych nastrojów na świecie, polski ekosystem startupowy utrzymuje swój potencjał, a zachowanie obecnego trendu może przełożyć się na rekord finansowania w kwocie ponad 4 mld zł w całym br. Wyzwaniem będzie jednak przystosowanie się przedsiębiorców i funduszy do operowania w obecnych warunkach.


Monitory: „szczyt sezonu bez szczytu”

Źródło: TrendForce

Popyt na monitory LCD słabnie. Według analityków TrendForce’a tegoroczne dostawy wyniosą 139,9 mln sztuk, co oznacza spadek o 3,5 proc. rok do roku. Przy czym drugie półrocze ma być gorsze niż pierwsze sześć miesięcy tego roku. Na popyt konsumencki w Europie od II kw. br. negatywnie wpływa wojna i inflacja, choć zapotrzebowanie na modele biznesowe nadal jest wyższe niż rok temu. Jednak większość zamówień na sprzęt dla firm została zrealizowana do końca II kw. br., a dynamika nowych zakupów siada. Dobra wiadomość jest taka, że zmniejszyło się zatłoczenie portów i niedobór kontenerów. W II kw. br. czas transportu monitorów z Chin do Europy skrócił się o około 2 – 3 tygodnie w porównaniu do I kw. br. Ponieważ popyt słabnie, poziom zapasów wszystkich marek gwałtownie wzrósł. Zdaniem analityków najszybszym sposobem na opróżnienie magazynów jest ograniczenie zakupów komponentów i wprowadzenie agresywnych promocji. Jednak strategia, którą markowi producenci stosują do kontrolowania zapasów, może zwiastować „szczyt sezonu bez szczytu” – zapowiadają analitycy.


Bez recesji na polskim rynku PC

Sprzedaż komputerów przez dystrybutorów w Polsce wzrosła w II kw. 2022 r. o 8,7 proc. rok do roku – ustalił Context. Polski rynek wyróżniał się na plus na tle Europy, gdzie spadek był wyraźny. Dystrybutorzy dostarczyli klientom o 15 proc. mniej notebooków oraz o 7 proc. mniej desktopów. W większości krajów sprzedaż na rynku PC w minionym kwartale była niższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Jednakowoż pod względem wartości sprzedaży nie było tak źle. W przypadku notebooków „dołek” okazał się 4-procentowy, natomiast obrót na desktopach był podobny jak przed rokiem. To z jednej strony efekt rosnących cen sprzętu, ale też zmiany miksu produktowego, a więc wzrostu udziału modeli z wyższych półek. Tym niemniej w wielu krajach europejskich są już nadmiarowe zapasy sprzętu, głównie konsumenckiego. Co gorsza, pod koniec kwartału odnotowano słabnięcie popytu ze strony klientów biznesowych ze względu na panującą niepewność w gospodarce. Dobrą wiadomością jest natomiast znaczna poprawa dostępności pecetów. Źródło: Context


Rynek Pro AV pokaże swą moc

Źródło: Avixa

Przychody z profesjonalnych systemów AV w 2022 r. przekroczą poprzedni szczyt z 2019 r. – prognozuje organizacja branżowa Avixa. Po silnym 2021 r., kiedy wzrost przychodów z „pro AV” przekroczył oczekiwania i osiągnął 11 proc., w roku 2022 zanosi się na to, że wydatki osiągną nie widzianą dotąd wartość 263 mld dol. Wprawdzie w nadchodzących latach wzrost osłabnie, ale nadal będzie niemały – średnio 5,9 proc. rocznie w latach 2022–2027 – twierdzi Avixa. Nawet w czasach spowolnienia gospodarczego wydatki na profesjonalne AV nadal zatem będą rosnąć szybciej niż PKB większości krajów. Region EMEA, mimo skutków wojny, również powinien osiągnąć solidny wzrost. Do tej pory silnie inwestowano w rozwiązania, które pomagały przystosować się do pandemii, takie jak wideokonferencje i edukacja. Teraz popyt przenosi się między innymi na pro AV, wykorzystywane podczas różnych wydarzeń i instalowane w obiektach. Ten segment znów rozkwitł i ma wzrosnąć z 30,7 mld dol. w 2022 r. do 47,2 mld dol. (średnio 9 proc. co roku) w 2027 r. Wydatki w sektorze transportu zwiększą się z 11,8 mld dol. do 18,3 mld dol. w 2027 r. (6,8 proc. co roku). Z uwagi na koniec lockdownów będą spadać natomiast nakłady na rozwiązania „pro AV” kupowane dotąd do domów. Hamulcem projektów pozostaną jednak problemy z łańcuchem dostaw. Co gorsza, osiągają szczyt właśnie teraz, gdy popyt jest rekordowy.

Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Nieśmiertelne LCD https://crn.sarota.dev/artykuly/niesmiertelne-lcd/ https://crn.sarota.dev/artykuly/niesmiertelne-lcd/#respond Fri, 03 Apr 2020 07:36:00 +0000 https://crn.pl/default/niesmiertelne-lcd/ Dzięki rosnącemu popytowi na sprzęt gamingowy, w ubiegłym roku rynek monitorów wzrósł zarówno wartościowo, jak i ilościowo. Co ważne, specjalnie dla graczy powstał nowy typ matrycy, dzięki której era LCD będzie trwała jeszcze długo. Bardzo też wzrosło zainteresowanie ekranami ultrapanoramicznymi.

Artykuł Nieśmiertelne LCD pochodzi z serwisu CRN.

]]>
W każdym raporcie dotyczącym rynku monitorów, których największą część stanowią bez wątpienia wyświetlacze przeznaczone dla komputerów PC (zarówno stacjonarnych, jak i coraz częściej przenośnych), stawiamy pytanie, kiedy panel LCD zostanie zastąpiony przez inny typ wyświetlacza. Na początku ubiegłej dekady było niemal jasne, że uwolnione w 2014 r. od ostatnich patentów konstrukcje OLED szybko staną się nowym standardem. Użytkownicy byli wówczas zmęczeni, a co najmniej rozczarowani dalekimi od doskonałości wyświetlaczami ciekłokrystalicznymi, które po sukcesie związanym z produkcją na skalę masową matryc bez martwych pikseli, zdawały się nie mieć już wiele do zaoferowania. Jednak kilka lat później okazało się, że na zmianę warty trzeba jeszcze poczekać, a jej perspektywa z każdym rokiem, zamiast być coraz bliżej – oddalała się. W zeszłorocznym raporcie postawiliśmy nawet tezę, że matryce OLED nigdy nie zastąpią LCD.

Tymczasem wyświetlacze ciekłokrystaliczne, bez zagrożenia wyparcia z rynku, podlegały przez lata mniejszym lub większym modyfikacjom, ale ich kluczowe parametry pozostawały do niedawna praktycznie takie same. Konstrukcje o przekątnej 24 cale i rozdzielczości Full HD są standardem już od ponad 10 lat! Podobną próbę czasu w przypadku sprzętu komputerowego, który jest przecież synonimem zmian, wytrzymał jeszcze chyba tylko standard obudowy ATX (który zresztą praktycznie odszedł już do lamusa) i może stacja dyskietek FDD. Od kilku lat na rynku są dostępne monitory o wyższych rozdzielczościach i większych przekątnych (w tym ultrapanoramiczne), ale ich udział w sprzedaży był minimalny. Być może byłoby tak do dziś, gdyby nie OLED.
 

Nowa era LCD dzięki… OLED?

Wspomniana ewolucja LCD odbywa się od lat w kilku wymiarach i dotyczy nie tylko rozdzielczości i przekątnych. Monitory zyskują nowe funkcje i ulepszenia, jeśli chodzi o jakość wyświetlanego obrazu, dzięki czemu mniej męczą wzrok. Jednak w przypadku wielkości i proporcji obrazu i jego  gęstości zmiany następowały powoli. Proces ten raptownie przyspieszył w zeszłym roku na tyle, że konstrukcje o wysokich rozdzielczościach, ultrapanoramiczne oraz o przekątnych 27 cali i większych, przestały być niszą. Mało tego, na rynku pojawił się innowacyjny typ wyświetlacza, który łączy w sobie zalety matryc TN i IPS, co było marzeniem każdego gracza. 

Dlaczego akurat w zeszłym roku byliśmy świadkami takich zmian? W przypadku rozdzielczości, proporcji czy przekątnych odpowiedź jest oczywista – bo potaniały. Powstaje jednak pytanie, dlaczego tak się stało akurat w zeszłym roku, w którym w zasadzie nic nie taniało. Tymczasem właśnie wtedy na rynku pojawiły się pierwsze monitory z wyświetlaczami OLED. Przypadek? Może tak, a może nie. Być może to właśnie producenci LCD poczuli na plecach oddech nowej ery i ukazanie się monitora OLED było swoistym katalizatorem w konstruowaniu lepszych, większych i tańszych LCD? W każdym razie fakty są takie, że LCD o dużych przekątnych i rozdzielczościach są coraz lepsze i tańsze, a jednocześnie mogą dalej cieszyć się hegemonią, bo okazało się, że w obecnych konstrukcjach OLED wypalają się piksele. 

Matryce OLED mogą być stosowane w telewizorach. W monitorach komputerowych pojawiają się niezwykle rzadko ze względu na spore ryzyko wypalania pikseli – mówi Dorota Latoch, Category Manager, HP Inc Polska. 

Nie jest to opinia odosobniona wśród dostawców monitorów. 

Na rynku już w 2019 r. zaczęły pojawiać się gamingowe monitory z matrycami OLED. Wcześniej wprowadzono modele dla profesjonalistów, ale te są obecnie bardzo drogie i przez to niszowe. Poza tym w tak krótkim czasie trudno ocenić ich podatność na wypalanie pikseli, na co w przypadku PC matryce te są szczególnie narażone – podkreśla Mariusz Kuczyński, szef polskiego oddziału iiyama.

 

Rok wzrostów

Rok 2019 z pewnością upłynął pod znakiem wzrostu na rynku monitorów – zarówno w przypadku wielkości, jak i wartości. W obu przypadkach było to możliwe dzięki bardzo dużemu popytowi na konstrukcje gamingowe. Jaka jednak była dokładnie skala wzrostu, nie sposób ocenić. Jedni twierdzą, że liczba sprzedanych wyświetlaczy w porównaniu do 2018 r. była wyższa o 6 proc., inni – że bliżej 10 proc., a według danych GfK Polonia było to aż 17 proc. Problem stanowi też uzyskanie informacji o dokładnej liczbie monitorów sprzedanych w 2018 r., która byłaby punktem odniesienia do obliczenia wzrostów. 

Z informacji CRN Polska wynika, że w 2018 r. krajowy rynek wchłonął 1,22 mln monitorów LCD, a w 2019 r. – 1,36 mln sztuk, co oznacza ponad 11-proc. wzrost. O ile jest to fakt godny odnotowania w związku z dużo mniejszymi wzrostami w przypadku sprzętu komputerowego, to z pewnością ważniejszy dla dostawców i sprzedawców jest wzrost wartości rynku wyświetlaczy, który wynosi – według danych GfK Polonia – aż 20 proc. Czy to możliwe, jeśli weźmiemy pod uwagę, że – tu znowu powołujemy się na dane GfK Polonia – w 2019 r. w segmencie sprzętu przeznaczonego na rynek biznesowy nie odnotowano wzrostu sprzedaży pod względem ilości? Tak, bowiem klienci instytucjonalni coraz częściej sięgają po ekrany o coraz większych przekątnych i o coraz wyższych rozdzielczościach. 

 

Rok 2019 oczami analityka

Maciej Piekarski, Client Business Partner IT & Telecom, GfK Polonia

Według danych GfK Polonia liczba sprzedanych monitorów w 2019 r. wzrosła o 17 proc. w porównaniu z zanotowaną rok wcześniej. Jeszcze lepiej rynek prezentuje się w ujęciu wartościowym, gdyż pod tym względem wzrost sięgnął 20 proc. Zeszły rok był więc bardzo udany zarówno dla producentów, jak i sprzedawców. Dwucyfrowy wzrost był obserwowany praktycznie we wszystkich segmentach polskiego rynku. Głównym czynnikiem nakręcającym koniunkturę były w tym przypadku monitory pozycjonowane przez producentów jako gamingowe. Segment ten zwiększył się o ponad połowę w porównaniu z 2018 r. i stanowi już 40 proc. całego rynku. Na tym tle słabiej wygląda rynek monitorów tradycyjnych, którego wielkość nie uległa zmianie.

Jakie parametry powinien mieć monitor gamingowy? Kluczowa wydaje się wielkość ekranu, która dla użytkowników ma kolosalne znaczenie. W tym segmencie 24 cale to absolutne minimum. Wciąż ponad połowa urządzeń do grania ma wyświetlacze mniejsze niż 27 cali. Największą dynamikę sprzedaży, na poziomie 75 proc., zanotowały wyświetlacze 27-calowe, które stanowią już ponad 40 proc. rynku. Dla porównania wzrost wśród monitorów biurowych wyniósł niespełna 20 proc.

Na popularności zyskują modele z zakrzywionym ekranem. W segmencie gamingowym stanowią już prawie 30 proc. wszystkich kupionych urządzeń (wzrost sprzedaży o 100 proc. w porównaniu z 2019 r.!). Obserwujemy, że również monitory z zakrzywionymi ekranami „do domu i biura” szybko zwiększają sprzedaż, choć wciąż jeszcze stanowią jedynie kilka procent rynku. Tym, co wyróżnia monitory do grania od pozostałych, jest też rozdzielczość ekranu. Powoli standardem staje się format 4K. Modele o rozdzielczościach od 2560 na 1080 po 5120 na 2880 pikseli stanowią już 25 proc. rynku i notujemy dwukrotny wzrost ich sprzedaży w ujęciu rok do roku. Taki parametr pojawia się również często w profesjonalnych urządzeniach, przeznaczonych do edycji grafiki i wideo, stąd w segmencie non-gaming stanowią one już ponad 10 proc. 

Podsumowując: obserwujemy, że popyt przesuwa się w kierunku wydajniejszych urządzeń, gdyż są one coraz tańsze. Dla przykładu ceny monitorów 27-calowych i większych spadły o 6 proc. w skali roku, a modeli z zakrzywionymi ekranami aż o 11 proc. Jednak tym, co głównie napędza rynek, jest moda na gaming. Obserwujemy wzrost znaczenia urządzeń pozycjonowanych jako te „do grania” we wszystkich kategoriach – począwszy od komputerów, przez monitory, aż po akcesoria komputerowe. 

 

Producenci komputerów górą

Resellerzy z wieloletnim stażem pamiętają z pewnością, że w przeszłości bezsprzecznie dominowały dwie marki – LG i Samsung – do których należała co najmniej połowa rynku monitorów. Jeszcze kilka lat temu byli to najwięksi gracze, a marki takie jak Dell i HP znajdowały się gdzieś w połowie peletonu, z udziałami 7–9 proc. Z czasem sytuacja zaczęła się zmieniać i koreańscy giganci tracili udziały, a zyskiwały marki znane z rynku komputerów. Obecnie największym dostawcą monitorów, do którego należy jedna czwarta rynku, jest Dell, a na drugim miejscu, z ponad 13-proc. udziałem, plasuje się HP. Co ciekawe, popularność dzisiejszych liderów nie wynika z ich bardzo dobrej pozycji w segmencie komputerów. Dell podał, że jedynie co trzeci monitor tej marki został sprzedany w komplecie z komputerem. Bardzo dobre wyniki osiągają też niezmiennie od kilku już lat Philips i AOC. 

– Marki Philips i AOC zajmują obecnie odpowiednio drugą i trzecią pozycję, jeśli chodzi o udział w rynku monitorów w Polsce. Philips zanotował wzrost sprzedaży o 10 proc. rok do roku i jego udział w rynku wynosi 11,1 proc. Z kolei AOC uzyskało wzrost sprzedaży aż o 52,4 proc. rok do roku i ma taki sam udział w rynku – mówi Paweł Ruman, Country Sales Manager Poland – AOC & Philips LCD Monitors.

HP, które uplasowało się na drugim miejscu w 2019 r., podało, że tylko na rynku biznesowym sprzedało 150 tys. monitorów (według naszych szacunków całkowita sprzedaż obejmująca także kanał detaliczny była o blisko 10 proc. wyższa). Niezmiennie od lat świetnie radzi sobie w Polsce iiyama, która z roku na rok systematycznie zwiększa udziały, co ważne, również w segmencie biznesowym. 

– Ubiegły rok zamknęliśmy wzrostem w wysokości 18 proc. rok do roku, dostarczając na polski rynek ponad 50 tys. monitorów biznesowych – zaznacza Mariusz Kuczyński.

 

Rozmiar ma znaczenie

Z całą pewnością 2019 r. można uznać za okres dużych zmian w segmencie monitorów. Wprawdzie zauważalne tendencje, takie jak wzrost popularności ekranów ultrapanoramicznych i tradycyjnych, ale o dużych przekątnych i dużych rozdzielczościach, są obserwowane już od kilku lat, jednak w ubiegłym roku bardzo przybrały na sile. 

Przykładem takiej zmiany jest właśnie rosnąca popularność modeli o dużych przekątnych. Według GfK Polonia w 2017 r. ekrany o przekątnej powyżej 24 cali stanowiły niespełna 18 proc. sprzedaży, a w zeszłym roku było to już 31,5 proc. W przypadku niektórych producentów, jak chociażby BenQ, udział monitorów o przekątnych powyżej 24 cali jest jeszcze większy i sięgnął w ubiegłym roku 35 proc. Dostawcy zwracają uwagę, że istnieje granica wielkości ekranów, zwłaszcza w przypadku zastosowań biznesowych, i właśnie się do niej zbliżamy.

Trend popularyzacji przekątnych 24 i 27 cala, notowany od lat, postępował również w 2019 r., ale taka tendencja nie utrzyma się w nieskończoność z uwagi na ograniczoną przestrzeń na biurku – twierdzi Wojciech Kosek, Field Sales Engineer Central South East Europe w polskim oddziale NEC-a.

Warto przy tym zaznaczyć, że w poprzednim tysiącleciu, gdy stosowano monitory CRT, graniczną przekątną było 19 cali. W przypadku większych monitorów nie starczało bowiem miejsca na biurku, ale nie wszerz, ale w jego głąb… Wracając do współczesności, należy zaznaczyć, że wraz z dużymi przekątnymi rośnie liczba monitorów o dużych rozdzielczościach. 

Nadal najwięcej jest sprzedawanych urządzeń wyposażonych w matryce FHD, bo niemal 70 proc., jednak monitory o rozdzielczościach QHD i UHD wybiera już co trzeci użytkownik, co stanowi wzrost w stosunku do 2018 r. o ponad 50 proc. – mówi Krzysztof Kunicki, Product Marketing Manager w Samsungu.

Także rozdzielczość wyświetlacza, choć właśnie wychodzi ze standardu Full HD, wydaje się mieć pewną zdroworozsądkową granicę, którą jest UHD, zwane powszechnie – choć nie do końca słusznie – 4K. 

– Na pierwszy rzut oka różnica między 4K i 5K może wydawać się niezbyt znacząca. Jednak spojrzenie na sumaryczną liczbę pikseli w każdej z tych rozdzielczości lepiej obrazuje różnicę. Otóż 4K to prawie 8,3 mln pikseli, a 5K to 14,7 mln, czyli ponad połowę więcej – mówi Paweł Ruman.

 

 

Przyszłość monitorów ultrapanoramicznych i zakrzywionych zdaniem…

…producenta

Mariusz Kuczyński, szef polskiego przedstawicielstwa iiyama

Monitory ultrapanoramiczne zyskują na popularności, bo kuszą ceną. Pod koniec 2019 r. w naszej ofercie pojawił się np. model 34-calowy o proporcjach 21:9 w cenie o 1 tys. zł niższej od poprzednika. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się też zakrzywione panele. Według IDC w ubiegłym roku ich globalna sprzedaż była przeszło o 40 proc. wyższa niż zanotowana w 2018 r. Z racji właściwości zakrzywionych ekranów preferowane są tu większe rozmiary, od 27 cali. Istotny jest również promień zakrzywienia i w ostatnim czasie odnotować można wzrost popularności urządzeń z większym zakrzywieniem, 1000R.

…integratora 

Maciej Marciniak, współwłaściciel Computer Group Pakt

Wśród użytkowników biznesowych rośnie potrzeba korzystania z więcej niż jednego monitora. W takim przypadku idealnym rozwiązaniem jest podłączenie co najmniej dwóch cyfrowych wyświetlaczy. Często jest to jednak niemożliwe z bardzo prozaicznego powodu, czyli braku dwóch wyjść sygnałowych wideo, zwłaszcza w laptopach. W takim przypadku idealnym rozwiązaniem jest zastosowanie monitora o proporcjach ekranu 21:9, czy wręcz 32:9. Dlatego popularność takich modeli będzie rosnąć. Nie spodziewałbym się dużego popytu na monitory zakrzywione, gdyż są droższe od swoich płaskich odpowiedników. Na rynku instytucjonalnym, zwłaszcza w przetargach, wygrywa cena, a aspekt zakrzywienia trudno uzasadnić w tym przypadku względami funkcjonalnymi.

…użytkownika

Dorota Skrzyniecka, Area Manager Poland w Biodevas

Monitora używam i do celów prywatnych, i do biznesowych. Wystarczyło mi kilka dni pracy na ekranie o proporcjach 21:9, by stało się jasne, że powrót do tradycyjnego rozwiązania jest niemożliwy. Praca na ekranie rozszerzonym w poziomie daje komfort i ergonomię, która wprost przekłada się na redukcję czasu koniecznego do wykonania poszczególnych działań służbowych. Monitor kosztował około 1 tys. zł więcej od zwykłego panoramicznego, co przy założeniu korzystania z niego przez trzy lata oznacza tylko dodatkową złotówkę dziennie. Ułatwienia, jakie daje, jest z pewnością warte więcej… Ponadto po godzinach jest to idealny ekran do oglądania filmów wyświetlanych w formacie kinowym.

 

Nowy typ matrycy

Na rynku monitorów AD 2019 koniecznie trzeba odnotować powstanie nowego typu matrycy, która może stanowić swoistą rewolucję. Zwłaszcza w przypadku rozwiązań dla bardzo prężnie rozwijającego się segmentu produktów dla graczy. Jak wiadomo, o ile w przypadku zastosowań biznesowych i profesjonalnych najlepszym typem matrycy jest IPS, to gracze wybierają gorsze pod wieloma względami wyświetlacze TN, na których można uzyskać odświeżanie rzędu nawet 240 Hz. W zeszłym roku LG wprowadziło do oferty rozwiązanie Nano IPS, które łączy zalety obu technologii. 

Matryce te zostały wyposażone w dodatkową warstwę nanocząsteczek, które zapewniają wygenerowanie czystych kolorów z rozszerzonej przestrzeni barwowej DCI-P3. Tę technologię można by uznać za jeszcze jeden krok w rozwoju matryc IPS, gdyby nie przełomowa zmiana w czasie reakcji matrycy. Nowe konstrukcje LG są w stanie wykonać przejście GtG w czasie poniżej jednej milisekundy – podkreśla Grażyna Krukowska, IT Sales Team Leader w LG.

Oznacza to zrównanie czasu reakcji z szybkimi matrycami TN, w których ta szybkość była okupiona niską jakością reprodukcji kolorów i wąskimi kątami widzenia. To dyskwalifikowało tę konstrukcję z wszelkich zastosowań, w których liczyła się jakość kolorów. Grażyna Krukowska zaznacza, że z nowymi matrycami LG Nano IPS stało się możliwe konstruowanie prawdziwie uniwersalnych monitorów łączących zalety szybkości TN i jakości IPS.

Powyższa propozycja jest adresowana przede wszystkim do graczy. Z kolei użytkownicy biznesowi z pewnością zwrócą uwagę na inną innowację, jaką jest wzbogacenie listy złącz w monitorze o USB-C.

W ubiegłym roku zaobserwowaliśmy wzrost zainteresowania monitorami z wbudowanym złączem USB-C. Zapewniają one użytkownikom wiele możliwości, w tym podłączenie monitora jednym kablem oraz, w przypadku monitorów Dell, ładowanie od 65 do 100 W, co umożliwia rezygnację z dodatkowego kabla zasilającego do notebooka – mówi Joanna Konarczak, Display & Client Peripherals Specialist w Dell Technologies. 

Jej zdaniem takie rozwiązania, w których minimalizuje się liczbę kabli i zyskuje dodatkową przestrzeń (np. montując mini-PC w stopce monitora i łącząc urządzenia właśnie złączem USB-C), cieszą się coraz większą popularnością w inteligentnych biurach, tzw. smart offices. 

Jeśli przyjąć, że pojawienie się pierwszych konstrukcji OLED stało się katalizatorem ewolucji LCD, to pozostaje życzyć inżynierom sukcesu w zaprojektowaniu wyświetlacza OLED pozbawionego wad. W takim bowiem przypadku dostawcom tradycyjnych monitorów nie pozostanie nic innego, jak zachęcić klientów do pozostania przy LCD. Jakich argumentów będą musieli użyć, gdy wyświetlacz ciekłokrystaliczny osiągnie już graniczne parametry pod względem rozdzielczości, jakości obrazu i funkcjonalności? Jednym będzie radykalne obniżenie ceny produktu. Niemożliwe? No cóż, pamiętajmy, że gdy standardem stawały się monitory 24-calowe o rozdzielczości Full HD, kosztowały niewiele ponad połowę tego, co dziś. Ktoś powie, że dzisiejsze modele są dużo lepsze pod każdym względem – stąd wzrosty cen. To prawda, ale… wszystkie produkty są lepsze, od procesorów po samochody, ale ich ceny pozostają na podobnym poziomie. Na tym polega rozwój.

Artykuł Nieśmiertelne LCD pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/niesmiertelne-lcd/feed/ 0
Monitory: nowe szaty LCD https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-nowe-szaty-lcd/ https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-nowe-szaty-lcd/#respond Fri, 05 Apr 2019 09:01:00 +0000 https://crn.pl/default/monitory-nowe-szaty-lcd/ W ubiegłym roku rosło zapotrzebowanie na ekrany o dużej rozdzielczości, nietypowych proporcjach, a nawet dotykowe. Do tego wyświetlacze stają się coraz lepsze i tańsze. W rezultacie na malejącym rynku PC segment monitorów wzrósł zarówno ilościowo, jak i wartościowo.

Artykuł Monitory: nowe szaty LCD pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Wszechobecna zasada „więcej, szybciej, taniej” powoli przestaje obowiązywać. Mało tego, coraz częściej mamy do czynienia ze zjawiskami przeczącymi tym trzem dyrektywom, które przez dekady decydowały o popularności wielu rozwiązań czy produktów. W ostatnich latach pamięci nie zyskały na prędkości ani na wielkości, za to bardzo rosła ich cena. Dyski twarde to również spektakularny przykład zmian tendencji na rynku komponentów. Napędy SSD są wprawdzie dużo szybsze od modeli HDD, ale ciągle dużo droższe i o wiele mniej pojemne. Jeszcze kilka lat temu standardem w pececie był napęd o pojemności 1 lub 2 TB, a teraz okazuje się, że w zasadzie 250 GB to bardzo często satysfakcjonująca wielkość.

Również w przypadku monitorów do niedawna z pewnością nie można było mówić o progresie. Najlepszy przykład: aktualny standard wyświetlacza ciekłokrystalicznego, czyli 24 cale i rozdzielczość Full HD, był już dość powszechny na rynku od bardzo dawna. Wprawdzie na początku, w latach 2006–2007, konstrukcje takie były wyjątkowo drogie, ich ceny przekraczały nawet 3 tys. zł, ale już w 2008 r. spadły poniżej 1 tys. zł, a w kolejnych latach dalej taniały, kosztując nawet dużo mniej niż obecnie. W ciągu minionych lat praktycznie nie ulegały zmianie podstawowe parametry LCD, jedynie rosły ich ceny. Wszelkie nowości, takie jak ekrany dotykowe, ultrapanoramiczne wysokie rozdzielczości – QHD, UHD (znane powszechnie pod nazwą 4K) czy jeszcze lepsze jakościowo 5K – nie zyskiwały popularności. Sytuacja w segmencie monitorów zaczęła się zmieniać dopiero w zeszłym roku i wiele wskazuje na to, że teraz będziemy świadkami wyraźnej ewolucji.

Pierwszą rzeczą, i to bardzo ważną, do której trzeba będzie przywyknąć, jest świadomość, że LCD jako rodzaj wyświetlacza komputerowego pozostanie najprawdopodobniej standardem jeszcze długie lata. Ale jednocześnie ekran ciekłokrystaliczny będzie ciągle ulepszany – zmiany konstrukcyjne, jakie zaproponowali niedawno producenci, świadczą o tym, że czeka nas jeszcze niejedna niespodzianka. A popularność rozwiązań już znanych, takich jak UHD lub 21:9, czy jeszcze mało znanych – jak chociażby matryce nano IPS – będzie zależała od ceny produktów.

 

LCD – końca nie widać

Kilka lat temu można było odnieść wrażenie, że wyświetlacze ciekłokrystaliczne nie będą miały konkurencji w postaci konstrukcji typu OLED czy innych. Dziś w zasadzie mamy pewność, że tak właśnie będzie. Przypomnijmy, że o alternatywie dla LCD w postaci ekranów OLED mówiono jeszcze w poprzedniej dekadzie, a według wszelkich przewidywań konstrukcje takie miały się upowszechnić najdalej w 2014 r. Dlaczego? Wtedy wygasały ostatnie patenty związane z tym typem wyświetlacza, dzięki czemu mógł być tańszy w produkcji, a jednocześnie w 2014 r. rozwój LCD miał wyczerpać swój potencjał. Jednak w kolejnych latach o wyświetlaczach typu OLED w przypadku zastosowań monitorowych mówiono coraz mniej, za to istniejące typy wyświetlaczy podlegały kolejnym modernizacjom.

Tak się dzieje do dziś, a ostatnie ulepszenia konstrukcyjne w LCD dowodzą, że nie chodzi tylko o kosmetyczne poprawki producentów, które mają na celu sztuczne „przedłużenie gatunku”, by jak najdłużej odcinać kupony od inwestycji w linie produkcyjne. Najlepszym przykładem jest modernizacja paneli typu IPS w monitorach LG, znanych pod nazwą nano IPS.

Dla osiągnięcia precyzyjnej reprodukcji barw w diodach LED należy uzyskać wąskie pasma kolorów podstawowych: niebieskiego, zielonego i czerwonego. W przypadku koloru niebieskiego nie ma już problemów, ale im dalej od ultrafioletu, tym trudniej. Tradycyjne diody LED miały kłopot z nadmierną ilością koloru żółtego pomiędzy zielenią i czerwienią. Nowe diody nano IPS znacznie redukują to zjawisko, przez co podstawowe kolory składowe są bardziej precyzyjne, a co za tym idzie kolor finalnie oglądany na ekranie jest zdecydowanie bliższy temu zarejestrowanemu – tłumaczy Grażyna Krukowska, IPS Channel Manager w polskim przedstawicielstwie LG.

Zwraca też uwagę na duży skok w jakości odtwarzanego obrazu, jaki dokonał się za sprawą wprowadzenia przez organizację VESA rozwiązania technicznego HDR. W największym skrócie zastosowanie HDR podnosi realizm wyświetlanego obrazu dzięki precyzyjnemu zestopniowaniu wszystkich pośrednich tonów między barwami ciemnymi i jasnymi. To z kolei wymusiło zmiany w odwzorowywaniu barw przez monitory komputerowe.

Świat gier i multimediów wyświetlanych w HDR wymagał ustanowienia nowego standardu przestrzeni barw. Potrzeba ta stanie się tym bardziej wyrazista, gdy uświadomimy sobie, że standard sRGB został ustanowiony blisko 30 lat temu – mówi Grażyna Krukowska.

Dzięki temu, że jedne zmiany wymuszają inne, wyświetlacze ciekłokrystaliczne stają się coraz lepsze. A skoro możliwości techniczne i technologiczne związane z konstrukcją LCD pozwalają nadążać za wyzwaniami rynku, nie należy spodziewać się nowych sposobów wyświetlania obrazu. Warto przy tym zwrócić uwagę, że producenci szukają innowacyjnych rozwiązań na różnych płaszczyznach, nie ograniczają się wyłącznie do polepszania parametrów związanych z obrazem.

Niedawno zaprezentowaliśmy model Philipsa stworzony w pełni z materiałów możliwych do odzysku, wraz z opakowaniem, i o poborze energii elektrycznej na poziomie 11 W. Było to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnej konstrukcji matrycy – mówi Paweł Ruman, Country Sales Manager w AOC & Philips Monitors.

 

Między IPS a TN

W monitorach stosowane są najczęściej matryce typu TN, IPS oraz VA. W pierwszych latach obecności paneli ciekłokrystalicznych było wiadomo, że jeśli produkt jest tani, to zawiera słabej jakości matrycę TN, a jeśli drogi – to IPS. Obecnie różnice między oboma typami monitorów nie są już tak widoczne jak kiedyś, wręcz się zacierają. Dzieje się tak, ponieważ matryce typu TN z racji bardzo krótkiego czasu reakcji plamki na przejście ze stanu wygaszenia do pobudzenia są bardzo pożądane przez graczy. Jednocześnie entuzjaści elektronicznej rozrywki stają się coraz bardziej wymagający w kwestii odzwierciedlenia barw, dlatego opisywane konstrukcje są stale modernizowane.

W matrycach TN nowej generacji znacznie poprawiono reprodukcję kolorów. Ponadto poszerzeniu uległy kąty widzenia – mówi Mariusz Kuczyński, szef polskiego przedstawicielstwa iiyamy.

Wzbogacenie funkcjonalności kosztuje, dlatego za takie wyrafinowane konstrukcje trzeba zapłacić dużo więcej niż kiedyś. Jednocześnie monitory z matrycami typu IPS potaniały, co przyczyniło się do ich popularyzacji.

Rynek zmierza w kierunku upowszechnienia matryc IPS, które zapewniają wyraźnie lepszą jakość obrazu od matryc TN. Klienci coraz częściej zwracają uwagę na ten aspekt, tym bardziej że IPS i podobnej klasy matryce są obecnie znacznie bardziej przystępne cenowo niż kilka lat temu – twierdzi Paweł Ruman.

Wprawdzie niższe ceny wyświetlaczy typu IPS oznaczają słabsze parametry obrazu, ale w przypadku zastosowań innych niż profesjonalne nie ma to w praktyce znaczenia, natomiast ułatwia takim rozwiązaniom zdobywanie rynku.

Można powiedzieć, że panele IPS, szczególnie w wersji 6-bitowej, stają się swoistym standardem w przypadku tańszych monitorów desktopowych, zastępując mocno odstającą jakościowo technologię TN – tłumaczy Wojciech Kosek, Field Sales Engineer Central South East Europe w NEC Display Solutions Europe.

Dodaje, że oferowane przez producentów przed kilku laty panele IPS były produkowane w wersjach wyłącznie 8- i 10-bitowych, niemniej duża popularyzacja technologii spowodowała, że większość tańszych rozwiązań wyposażona jest obecnie w uboższą, 6-bitową wersję IPS połączoną z 9-bitowym modułem FRC. Dla przeciętnego użytkownika nie ma to większego znaczenia, profesjonaliści jednak powinni poszukiwać monitorów zaopatrzonych w panele IPS, wyświetlające obraz natywnie w 8 lub 10 bitach na każdy kanał RGB.

W efekcie mamy do czynienia z paradoksalną sytuacją, w której monitory o profilu gamingowym z matrycami TN są droższe od niektórych konstrukcji IPS.

Wymagający gracz potrzebuje monitora z odświeżaniem ekranu na poziomie co najmniej 144 Hz, a to już koszt 800–1000 zł. Dla profesjonalnego gracza kupienie 25-calowego monitora z 240-hercowym odświeżaniem, wyposażonego w szereg systemów wspomagania obrazu, za około 2 tys. zł nie stanowi problemu – podkreśla Jurand Gołębiowski, Product Marketing Manager w BenQ.

 

Rynek monitorów AD 2018

W zeszłym roku krajowy rynek wchłonął 1,2 mln monitorów, czyli o niemal 14 proc. więcej niż w 2017 r. Co ważniejsze, jeszcze większy wzrost, bo o niemal 30 proc., odnotowano pod względem wartości sprzedanego sprzętu. Wynika stąd jednoznacznie, że ciągle bardzo dynamicznie rośnie zapotrzebowanie na sprzęt gamingowy, bo te monitory są dużo droższe od standardowych. Przykładowo iiyama sprzedała w ub.r. o 60 proc. więcej modeli z gamingowej serii G-Master niż w roku 2017.

Wszyscy producenci twierdzą zgodnie, że największą popularnością cieszyły się w 2018 r. monitory o przekątnej długości 24 cali – odpowiadały za 40–60 proc. sprzedaży. Jednocześnie rosło zapotrzebowanie na konstrukcje, które nowościami nie były, ale do tej pory stanowiły margines sprzedaży. Dane uzyskane od dostawców jednoznacznie dowodzą, że udział modeli o najpopularniejszej przekątnej, czyli 24-calowej, praktycznie się nie zmienił od 2017 r. Za to w zeszłym roku bardzo spadło zapotrzebowanie na monitory mniejsze, odnotowano zaś radykalny wzrost popytu na ekrany o przekątnej długości 27 cali w przypadku wyświetlaczy o standardowych konstrukcjach panoramicznych oraz na inne, niszowe konstrukcje, takie jak modele ultrapanoramiczne czy zakrzywione.

Instytucje, w których liczy się nowoczesny wygląd biura i stanowiska roboczego, będą głównymi odbiorcami takich monitorów. Daje to szansę na efekt naśladownictwa konkurencji i zakupy kolejnych instytucji, które będą chciały wyróżnić się ultranowoczesną przestrzenią biurową. Kolejną branżą, dla której jest to atrakcyjny produkt, jest szeroko rozumiany monitoring – twierdzi Bartłomiej Płuciennik, dyrektor handlowy NEC Display Solutions Europe.

Wszyscy producenci zwracają uwagę na wzrost popularności wyświetlaczy o wysokich rozdzielczościach i przewidują, że trend ten będzie systematycznie przybierał na sile. Według naszych rozmówców rozdzielczość Full HD będzie dalej dominować w 2019 r. i to się raczej nie zmieni w ciągu najbliższych lat.

Artykuł Monitory: nowe szaty LCD pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-nowe-szaty-lcd/feed/ 0
Monitory LCD: dojrzały rynek dojrzałego produktu https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-lcd-dojrzaly-rynek-dojrzalego-produktu/ https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-lcd-dojrzaly-rynek-dojrzalego-produktu/#respond Wed, 18 Apr 2018 08:15:00 +0000 https://crn.pl/default/monitory-lcd-dojrzaly-rynek-dojrzalego-produktu/ W zeszłym roku krajowy rynek wchłonął około miliona sztuk LCD. Dominowały 24-calowe ekrany o rozdzielczości HD, a próby zmiany standardu płaskiego ekranu 16:9 pozostały… próbami. Jednocześnie powoli rósł popyt na ekrany QHD i UHD.

Artykuł Monitory LCD: dojrzały rynek dojrzałego produktu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Lista niewiadomych związanych z przyszłością monitorów jest coraz krótsza. Niemal wszystkie kwestie dotyczące rozwoju sytuacji w tym segmencie rynku wydają się całkowicie przewidywalne. W ciągu dwóch ostatnich lat sprzedaż powolutku rosła, i to mimo że monitory były coraz droższe. Należy się też spodziewać co najmniej kilkuprocentowych wzrostów w roku bieżącym, zwłaszcza w sektorze biznesowym. O tym, że segment B2B ma się u nas dobrze, świadczy pierwsze miejsce Della na liście najważniejszych dostawców. Jeśli chodzi o pozostałych producentów, to LG i Samsung od dwóch lat, z umiarkowanym powodzeniem, próbują odzyskać dawną świetność, z kolei Philips, AOC oraz iiyama awansowały do pierwszej ligi, BenQ trzyma się dobrze, natomiast Asus i Acer systematycznie zwiększają swoje (wciąż jednak małe) udziały.

Pod względem konstrukcyjnym nie nastąpiły żadne spektakularne zmiany i raczej w 2018 r. nie nastąpią. Monitory bazujące na nowatorskich konstrukcjach, alternatywnych wobec LCD, jak np. OLED, z każdym kolejnym rokiem zdają się raczej oddalać od pojawienia się na rynku, niż przybliżać. W zeszłym roku monitory zaczęły nieznacznie tanieć i proces ten prawdopodobnie będzie trwał nadal. Najpopularniejszym wymiarem ekranu rok temu były 24 cale, powoli rósł popyt na konstrukcje większe, a spadał na mniejsze – tak też będzie w bieżącym roku. Wydaje się, że wiemy wystarczająco dużo, by przewidzieć, jak będzie się kształtował rynek monitorów.

 

Standardy przekątnych

Nie wiadomo chyba jedynie, czy ekrany szersze od typowych lub zakrzywione w końcu się upowszechnią. Najprawdopodobniej nie należy jednak oczekiwać w tej kwestii rewolucji.

– Patrząc na obraz rynków zachodnich, da się zauważyć, że również tam takie konstrukcje nie zdobywają szalonej popularności. Jeśli dzieje się tak w Wielkiej Brytanii czy Francji, można się spodziewać, że tym bardziej takie modele nie będą się cieszyć popytem w Polsce i na pewno nie zastąpią płaskich ekranów – mówi Mariusz Kuczyński, szef polskiego oddziału iiyama.

W krajach rozwiniętych popyt na takie konstrukcje jest minimalnie większy niż u nas, zatem raczej nie należy oczekiwać radykalnych zmian w tym segmencie. Przyczyna małej popularności ultraszerokich ekranów wydaje się oczywista.

– Monitory ultrapanoramiczne stanowią niewielki segment rynku, głównie ze względu na wysokie ceny w porównaniu z klasycznymi rozwiązaniami 16:9 – mówi Paweł Ruman, Country Sales Manager Poland – AOC & Philips LCD Monitors.

Mimo to producenci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o rozwijanie oferty o sprzęt inny niż standardowy. Przykładowo Samsung jako pierwszy wprowadził w 2017 r. monitor QLED o proporcji 32:9, który jest jednocześnie sztandarowym, 49-calowym produktem wspomnianej marki. Na ten rok koreańska firma zapowiada (na razie tajemniczo) kilka kolejnych niespodzianek związanych z ekranami o proporcjach 32:9.

Niekwestionowanym standardem na polskim rynku pozostają monitory panoramiczne. W zeszłym roku zauważalnie wzrosło zapotrzebowanie na ekrany 24-calowe, tak w przypadku odbiorców indywidualnych, jak i biznesowych. Spadła natomiast sprzedaż ekranów mniejszych, a jednocześnie powoli rośnie popyt na modele o przekątnych długości 27, a nawet 32 cali.

 

– Największym powodzeniem cieszyły się w ubiegłym roku monitory o przekątnej długości 24 cali. Ich udział w sprzedaży wzrósł do 60 proc. Jedną czwartą sprzedanych w 2017 r. urządzeń stanowiły modele o większych przekątnych, a pozostałe 15 proc. o mniejszych niż 24 cale – mówi Krzysztof Kunicki, Product Marketing Manager w polskim oddziale Samsunga.

Praktycznie u wszystkich producentów struktura sprzedaży monitorów wygląda podobnie jak u Samsunga. W 2017 r. gros sprzedaży stanowiły modele 24-calowe, popyt na urządzenia większe wzrósł do co najmniej 20 proc., natomiast spadało zapotrzebowanie na ekrany w rozmiarze poniżej 23 cali. W każdym przypadku popyt na konstrukcje 24-calowe i największe rósł, a na najmniejsze spadał. Słysząc wypowiedzi niektórych producentów, można odnieść wrażenie, że nasz rynek stoi właśnie konstrukcjami 24-calowymi i powoli, aczkolwiek systematycznie zwiększającymi swój udział ekranami większymi. Mniejsze zaburzają statystyki incydentalną obecnością w niektórych przetargach.

– Dobrym przykładem jest Poczta Polska, gdzie zapotrzebowanie na przekątną długości 21 cali jest niezmienne od czterech lat. Jednak gdyby pominąć takie duże jednostkowe przetargi, to sprzedaż tych konstrukcji oscyluje wokół 2 proc. Choć wystarczy jedno duże zamówienie publiczne, by wzrósł do 10 proc., tak jak to miało miejsce w 2016 roku – mówi Mariusz Kuczyński.

 

Typy matryc

Dojrzałość technologii LCD przejawia się też w tym, że zmniejszają się różnice w cenie produkcji paneli poszczególnych typów. Słabsze pod względem jakości ekrany typu TN są relatywnie niewiele tańsze od rozwiązań lepszych, takich jak VA, IPS czy PVA, bo te ostatnie są coraz tańsze choćby za sprawą zwiększenia skali ich produkcji.

– Wykorzystanie paneli TN jest już po prostu mało opłacalne – twierdzi Wojciech Kosek, Field Sales Engineer Central South East Europe w NEC-u. – Zapewniają one bardzo niską jakość wyświetlanego obrazu w porównaniu z technologią VA oraz IPS, z której korzystamy obecnie najczęściej. Poza tym różnica w cenie pomiędzy panelem TN a VA lub IPS jest naprawdę niewielka.

Zalet mocno zyskującej na popularności technologii IPS nie trzeba nikomu przedstawiać. Nieporównywalnie lepsza charakterystyka kątowa oraz reprodukcja kolorów to cechy, które decydują o przewadze wspomnianej technologii nad rozwiązaniami wykorzystującymi panele TN, a nawet PVA. Zdaniem przedstawiciela NEC panele IPS, szczególnie w wersji 6-bitowej, stają się swoistym standardem w przypadku tańszych monitorów desktopowych, zastępując dużo słabsze konstrukcje TN. Kilka lat temu oferowane przez dostawców panele IPS były produkowane w wersjach wyłącznie 8- i 10-bitowych, niemniej jednak popularyzacja technologii spowodowała, że większość tańszych rozwiązań wyposażona jest obecnie w uboższą, 6-bitową wersję IPS połączoną z 9-bitowym modułem FRC. Przeciętnemu użytkownikowi nie robi to różnicy, profesjonaliści jednak najczęściej poszukują monitorów zaopatrzonych w panele IPS wyświetlające obraz natywnie w 8 lub 10 bitach na każdy kanał R, G, B.

Stabilny wzrost

W 2017 r. wartość polskiego rynku monitorów rosła szybciej niż liczba sprzedanych sztuk. Działo się tak, bo klienci coraz chętniej sięgali po produkty wyższej jakości, czyli droższe. Niewątpliwie motorem napędowym tego trendu byli gracze, dla których przeznaczone są rozwiązania w cenie zwykle znacznie przekraczającej 1 tys. zł. Większość dostawców, którzy mają w swojej ofercie monitory gamingowe, podała, że popyt na takie konstrukcje wzrósł dwukrotnie w porównaniu z 2016 r.

W ubiegłym roku krajowy rynek wchłonął co najmniej milion wyświetlaczy, co stanowi kilkuprocentowy wzrost w zestawieniu z 2016 r. Większą niż rok wcześniej sprzedaż odnotował tandem Philips AOC – 230 tys. (205 tys. rok wcześniej). Samsung nie podaje liczb, ale według deklaracji tego dostawcy wprowadził on na rynek o 15 proc. urządzeń więcej niż w 2016 r. Zwiększeniem zbytu może się też pochwalić iiyama – japoński dostawca w 2016 r. znalazł klientów na 85 tys. monitorów, w 2017 r. zaś na 105 tys. Sprzedaż na podobnym poziomie jak rok wcześniej odnotował BenQ – ok. 65 tys. urządzeń.

 

W świetle przytoczonych faktów trudno wyjaśnić, dlaczego w monitorach o przeznaczeniu gamingowym ciągle nierzadko można spotkać właśnie modele z panelami TN. Producenci tłumaczą, że tylko w takich typach ekranów da się uzyskać czas reakcji plamki na poziomie zaledwie 2 ms, a to cecha niezwykle ważna dla graczy. Problem polega na tym, że aby uzyskać odświeżanie ekranu na poziomie 144 Hz, bardzo przez graczy pożądane, wystarczy bezwładność plamki na poziomie 7 ms. Żeby w pełni wyeksponować możliwości, jakie daje czas reakcji plamki na poziomie 2 ms, częstotliwość odświeżania ekranu powinna wynosić 500 Hz… Pytani o to producenci niechętnie i niejasno tłumaczą, dlaczego w takim razie tak wyraźnie podkreśla się znaczenie wspomnianego parametru. Okazuje się bowiem, że podawany oficjalnie czas reakcji plamki jest zwykle bardzo zaniżony i dotyczy czasu, jaki święcący na szaro piksel potrzebuje do wygaszenia, a następnie pobudzenia do koloru szarego. Jak wiadomo, jest to pomiar typu GtG (Gray to Gray), podczas gdy hasło „czas reakcji plamki” katalogowo oznacza okres od pełnego pobudzenia piksela do barwy białej do całkowitego wygaszenia i kolejnego pobudzenia.

Opisany proceder jest stosowany przez producentów od wielu lat i ciągle ma miejsce, w związku z czym trudno ustalić, jaki jest rzeczywisty czas reakcji matrycy. Choć teoretycznie właśnie ten parametr określa częstotliwość odświeżania obrazu, w praktyce wygląda to nieco inaczej, co w jasny sposób wytłumaczył szef iiyama w Polsce.

– Czas reakcji plamki i częstotliwość odświeżania matrycy w monitorze można porównać do przyspieszenia i maksymalnej prędkości auta – mówi Mariusz Kuczyński. – Z dwóch modeli o tej samej częstotliwości odświeżania gracz wybierze ten z krótszym czasem reakcji plamki, tak jak kierowca wyścigowy z dwóch aut o tej samej prędkości maksymalnej wybierze model z lepszym przyspieszeniem.

W związku z tym obserwujemy paradoksalne zjawisko – klienci indywidualni, i to zwykle ci najbardziej wymagający, częściej sięgają po produkty o gorszej jakości reprodukcji obrazu, czyli monitory z matrycami TN, odbiorcy biznesowi zaś coraz częściej wybierają ekrany lepszej jakości, którą mogą zapewnić jedynie matryce typu VA oraz doceniane przez specjalistów IPS-y.

 

W technologiach bez zmian, ale…

W pewnym sensie monitory są najwolniej ewoluującym elementem zestawu komputerowego. Rozdzielczość HD, czyli 1920 x 1024 punkty, pojawiła się na ekranach jeszcze w poprzedniej dekadzie i króluje niepodzielnie do dziś. Poza obudową trudno o komponent peceta z takim stażem. Oczywiście matryce sprzed lat różnią się od dzisiejszych pod wieloma względami – ostatnią cezurą konstrukcyjną było zastosowanie podświetlenia pikseli LED-ami. Wprawdzie już dawno temu przewidywano, że od 2014 r., gdy wygasną patenty związane z  technologiami dotyczącymi produkcji ekranów OLED, należy spodziewać się ich upowszechnienia, ale im dalej od 2014 r., tym mniej słychać o monitorach z matrycami innymi niż LCD.

 

Przedstawiciele poducentów przekonują, że lepsze jest wrogiem dobrego, a matryce ciekłokrystaliczne właśnie osiągnęły apogeum swojego rozwoju i należy z tego korzystać. Być może rewolucją na miarę podświetlania LED będzie HDR (High Dynamic Range, czyli obraz o szerszym zakresie dynamiki), ale nie wiadomo, kiedy rozwiązanie takie będzie stosowane powszechnie w monitorach. Tym, co nas czeka w najbliższej przyszłości, jest przede wszystkim upowszechnianie się konstrukcji o wyższych rozdzielczościach. Oczywiście w sprzedaży już od dłuższego czasu dostępne są ekrany QHD (2560 x 1440) i UHD (3840 x 2048), znane pod nazwą 4 K, a nawet ekrany o jeszcze większej rozdzielczości – 5 K. Ich popularyzacja oznacza w praktyce, że będą one oferowane w bardziej akceptowalnych cenach.

Zmian należy się spodziewać również w funkcjonalności sprzętu. Przykładem jest wyposażenie monitora w port szeregowy USB najnowszej generacji.

– USB-C umożliwia szybkie dokowanie laptopa do zewnętrznego ekranu, za pomocą jednego przewodu. Świetnie sprawdza się w środowisku biurowym, gdyż jest po prostu wygodne. Monitor może mieć na stałe podłączoną mysz, klawiaturę, kabel sieciowy. Pełni więc rolę centralnego huba, do którego dokujemy laptopa – tłumaczy Paweł Ruman.

Z uwagi na rosnący szybko rynek gamingowy producenci, chcąc zwiększać swoje udziały, biorą pod uwagę jeszcze jeden aspekt związany z walką o klienta.

– Na rynku konsumenckim coraz prężniej rozwija się segment dla graczy, gdzie ogromną rolę odgrywają rekomendacje. Tak więc wszyscy producenci nie tylko coraz bardziej dbają o parametry, odpowiedni design, ale również uczestniczą we wszystkich możliwych wydarzeniach publicznych przeznaczonych dla graczy, jak PGA czy IEM – mówi Krzysztof Krupski, Business Unit Manager w AB.

W przypadku odbiorców instytucjonalnych najważniejsza jest ergonomia oraz funkcje związane z oszczędnością energii. Do listy wymagań ze strony B2B należy jeszcze dodać wysoką jakość obrazu, warunki gwarancyjne oraz bezawaryjność oferowanych urządzeń.

Co ciekawe, ani w przypadku klientów indywidualnych, ani biznesowych na czołowej pozycji wykazu kryteriów nie znajduje się cena. Oczywiście jest ona zawsze bardzo istotna, ale chyba pierwszy raz w historii peceta cena nie występuje na pierwszej pozycji listy wymagań. Zamożność klientów widać też po tym, że coraz częściej decydują się na zakup drugiego wyświetlacza, czy to do laptopa, czy nawet do desktopa. Niewykluczone, że klienci będą decydować się na nowy monitor, jeśli będzie miał wysoką rozdzielczość i atrakcyjną cenę, a wiele wskazuje na to, że w tym roku takie właśnie ekrany potanieją.

Artykuł Monitory LCD: dojrzały rynek dojrzałego produktu pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/monitory-lcd-dojrzaly-rynek-dojrzalego-produktu/feed/ 0