Artykuł Diebold i Nixdorf połączone pochodzi z serwisu CRN.
]]>Wartość transakcji to 891,7 mln euro w gotówce oraz prawie 10 mln nowo wyemitowanych akcji Diebolda. Centrale nowej firmy znajdują się w USA i w Niemczech. Na czele spółki stanął Andy Mattes, który wcześniej był prezesem Diebolda.
Zjednoczona firma zatrudnia łącznie w 130 krajach ponad 25 tys. pracowników, w tym prawie 2 tys. programistów oraz ponad 14 tys. osób zajmujących się usługami. Przychody Diebold Nixdorf szacuje się na ponad 5 mld dol. rocznie.
Diebold Nixdorf planuje stworzyć nową strategię, która wzmocni pozycję firmy na rynku globalnym. Celem tych działań ma być jeszcze silniejsze połączenie handlu z innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi.
– Jako Diebold Nixdorf będziemy korzystać ze wspólnych zasobów, wykorzystywać swoje atuty, aby wzajemnie się wzmacniać – mówi Mirosław Janik, prezes Diebold Nixdorf w Polsce i na Ukrainie.
Artykuł Diebold i Nixdorf połączone pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Kreml zamyka rosyjski rynek IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zgodnie z dekretem przyjętym w czerwcu przez Dumę (parlament), wszystkie publiczne firmy rosyjskie z większościowym udziałem skarbu państwa muszą kupować oprogramowanie i sprzęt wyprodukowany w Rosji przez Rosjan. Dla sektora IT cele postawione przez Kreml mogą okazać się nie do osiągnięcia. Sukcesy, którymi rosyjskie firmy mogą się pochwalić, jak np. program antywirusowy Kaspersky, VKontakte (rosyjski Facebook) czy wyszukiwarka Yandex, to tylko kropla w morzu potrzeb na technologie informatyczne. Rosjanom brakuje przede wszystkim komponentów, które były dotychczas w dużej ilości importowane.
W ocenie Mirosława Janika, prezesa Wincor Nixdorf w Polsce i dyrektora finansowego w Rosji, decyzja Dumy niesie za sobą ogromne konsekwencje. Może okazać się, że Rosja w krótkim czasie zostanie zamknięta na jakiekolwiek innowacje.
– Wraz ze zmianą strategii nagle zabraknie standaryzacji, a co za tym idzie działających interfejsów i zgodności systemów. To spowoduje spadek dostaw sprzętu. Wcześniej importowano dużo, aby nadrobić zaległości w infrastrukturze i utrzymać światowy poziom. Teraz Rosjanie muszą wszystko zrobić sami. Na dodatek nie chodzi tylko o to, by przepisać obecne rozwiązania, ale stworzyć je od początku. Jest to niezmiernie trudne zadanie – komentuje Mirosław Janik.
Według IDC w ub.r. w Rosji sprzedano 7,9 mln komputerów i 8,2 mln tabletów. Wartość rynku usług IT oceniono na 6,6 mld dol.
Artykuł Kreml zamyka rosyjski rynek IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>