Artykuł Kwitnie polski rynek dronów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Większość przychodów wygenerowała sprzedaż sprzętu rekreacyjnego oraz przeznaczonego dla profesjonalnej fotografii i filmu, a także usługi, w tym szkolenia na licencjonowanych operatorów bezzałogowców. Handel według analityków miał największy udział w tegorocznych przychodach (55 proc. wobec 62 proc. w 2015 r.). Znacznie wzrosła sprzedaż usług (33 proc. udziału w rynku w 2016 r. w porównaniu do 17 proc. w 2015 r.). Sam rynek profesjonalnych szkoleń operatorów UAV jest wyceniany na blisko 14 mln zł w br.
Znacznie spadła natomiast produkcja dronów w Polsce (12 proc. rynku wartościowo w 2016 r. wobec 21 proc. w 2015 r.). W ocenie instytutu wynika to z braku znaczących zamówień z wojska i innych służb mundurowych.
Liderem polskiego rynku dronów pod względem wielkości szacunkowych przychodów netto ze sprzedaży w 2016 r. jest według raportu grupa Dron House, która wypracowała 6,8 mln zł obrotów (szkolenia, produkcja, usługi). Numer 2 to Neodronevision – 4,5 mln zł (usługi), a nr 3 – Flytronic – 4,3 mln zł (produkcja).
Badanie objęło 255 firm (w 2015 r. – 140), dla których drony są podstawowym narzędziem w działalności gospodarczej. Większość świadczy usługi fotograficzne lub prowadzi działalność związaną z produkcją filmów i programów telewizyjnych. Liczbę firm i instytucji działających na rynku dronów i na jego rzecz w Polsce Mikromarko szacuje na 400.
W br. odnotowano skokowy wzrost zainteresowania profesjonalnym szkoleniami na operatorów dronów, co może zwiastować rozwój rynku B2B tych urządzeń. Między majem a listopadem 2016 r. wydano 1 tys. licencji. W efekcie świadectwa kwalifikacji ma ponad 3,5 tys. operatorów, co daje Polsce 3 miejsce na świecie po Japonii i USA.
Artykuł Kwitnie polski rynek dronów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rynek dronów na fali wznoszącej pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według analityków PwC wartość
globalnego rynku biznesowych rozwiązań bazujących na dronach sięga
127 mld dolarów . Największy potencjał drzemie w obszarze
infrastruktury – inwestycje w bezzałogowe statki powietrzne na tym
rynku mogą wynieść nawet 45,2 miliarda dolarów. Przedsiębiorstwa
z tej branży wykorzystują drony między innymi do zdobywania
informacji w celu planowania urbanistycznego, modelowania przestrzeni
w trójwymiarze czy też monitorowania postępów prac budowlanych.
Sektorem, na którego rozwój również w znacznym stopniu mogą
wpłynąć drony, jest rolnictwo. W tym przypadku szacuje się, że
wydatki na technologie dronowe sięgną 32,4 milionów dolarów. Drony rolnicze wykorzystuje się już w Polsce. Służą one
między innym do precyzyjnego opryskiwania pól oraz do monitorowania
gruntów i upraw. Zainteresowanie bezzałogowymi statkami
powietrznymi rośnie również w innych sektorach. Wykorzystuje się
je między innymi w transporcie, bezpieczeństwie wewnętrznym,
górnictwie czy też w telekomunikacji.
Komisja Europejska prognozuje, że do
2050 roku w Europie powstanie 150 tysięcy miejsc pracy bazujących
na obsłudze dronów .
Zdaniem Intela, jednym z
najwyraźniejszych trendów w przemyśle dronowym jest czynienie
dronów maszynami coraz bardziej inteligentnymi.
– Przykładem może być zaprezentowany
niedawno system antykolizyjny, oparty na technologii Intel RealSense,
dzięki któremu dron omija przeszkody i jest w stanie samodzielnie
wyznaczać alternatywny kurs – mówi Gabriela Maksymiuk z polskiego
oddziału Intela. – To duży postęp w stosunku do urządzeń
opartych na sensorach ultradźwiękowych, które pozwalają wprawdzie
na identyfikowanie obiektów, ale nie umożliwiają wytyczania
alternatywnej trasy.
Artykuł Rynek dronów na fali wznoszącej pochodzi z serwisu CRN.
]]>