Artykuł Panasonic: nowy Toughbook dla partnerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Wzrost zapotrzebowania na takie rozwiązania w najbliższych latach mają zwiększać głównie dwa czynniki: zakończenie wsparcia dla mobilnego systemu Windows CE, co powoduje przejście użytkowników handheldów (terminali mobilnych) z tym oprogramowaniem na sprzęt z Androidem, oraz dobra sytuacja gospodarcza na świecie, zachęcająca przedsiębiorstwa do inwestycji.
– Rynek laptopów i tabletów rugged będzie stabilny w ciągu najbliższych 3–4 lat. Wyraźny wzrost przewidywany jest natomiast w przypadku handheldów – podkreśla Kevin Jones, Managing Director Panasonica.
Według VDC Research w 2016 r. sprzedaż wzmocnionych mobilnych terminali zwiększyła się na świecie o 176 proc.
– W 2020 r. chcemy mieć 10 proc. udziału w rynku handheldów – deklaruje Jan Kaempfer, dyrektor marketingu w Panasonic Computer Product Solutions.
Użytkownikami takich urządzeń mogą być przedsiębiorstwa specjalizujące się w transporcie, logistyce, zakłady produkcyjne, firmy handlowe i serwisowe, a także przedsiębiorstwa dostawcze, pocztowe czy też placówki gastronomiczne. W magazynach – odpowiednio wyposażone w dodatki i aplikacje – terminale mobilne mogą służyć do odszukiwania towarów i zarządzania operacjami (podobną funkcję mogą pełnić w retailu), a także do składania zamówień podczas inwentaryzacji czy sprawdzania informacji dla klienta. Z kolei w przemyśle można je wykorzystywać do kontroli jakości i zarządzania operacjami, w restauracjach przydadzą się do składania zamówień przez kelnerów, kontroli zapasów itd.
Jeden dystrybutor, wiele krajów
Specjaliści Panasonica podkreślają, że producent sporo zainwestował w Androida, jak również wsparcie kanału partnerskiego dla nowego sprzętu FZ-T1. Autoryzowanym dystrybutorem tych produktów został Scansource, amerykański VAD wyspecjalizowany w asortymencie AutoID.
– Dla Panasonica prezentowane rozwiązania są relatywnie nowe, a my jesteśmy największym dystrybutorem w tym segmencie i mamy wieloletnie doświadczenie. Miesięcznie kilka tysięcy resellerów kupuje u nas handheldy – podkreśla Maurice van Rijn, szef Scansource’a w Europie.
Dodaje, że trend wymiany urządzeń na sprzęt z Androidem jest już wyraźny w krajach zachodnich, ale jeszcze nie we wschodniej Europie i w Polsce. Tutaj dopiero nadejdzie. Zdaniem van Rijna szybko powinna rosnąć sprzedaż w przemyśle, w związku z dobrą sytuacją gospodarczą. Rozwój e-handlu stymuluje natomiast inwestycje w branży logistycznej. Spore nakłady na handheldy można zaobserwować wśród retailerów. Do największych rynków należy też transport.
Pomoc dla partnerów
W ramach wsparcia integratorów oferujących Toughbooki Panasonic uruchomił program partnerski Edge, który ma zapewnić pomoc techniczną, marketingową oraz podczas sprzedaży urządzeń. Producent przygotował też bazę usług, aplikacji i zaplecze serwisowe. To koniecznie, bo model sprzedaży FZ-T1 polega na oferowaniu rozwiązań dostosowanych do specyficznych potrzeb użytkownika. Szerokie – jak deklaruje producent – możliwości w tym zakresie mają być jednym z kluczowych argumentów dla klientów, jak również fakt, że wszystko, co niezbędne do efektywnego funkcjonowania rozwiązania, zapewnia jeden dostawca. Ponadto samo urządzenie, jak przekonuje Panasonic, wyróżnia się na rynku – według producenta nie ma cieńszego i lżejszego mobilnego komputera o tak wysokiej odporności.
Dla klientów przygotowano zarówno dodatki sprzętowe (np. różne czytniki kodów, stacje dokujące, uchwyty), aplikacje, zabezpieczenia, jak i usługi konsultingowe. Strategia Panasonica obejmuje m.in. zaangażowanie niezależnych dostawców oprogramowania do tworzenia aplikacji dla urządzeń Toughbook. Zbudowany przez Panasonica system COMPASS 2.0 (Complete Android Security and Services) umożliwia firmom wdrożenie wzmocnionych urządzeń z Androidem i zarządzanie nimi oraz zabezpieczenie infrastruktury. FZ-T1 zapewnia też korzystanie z Google Mobile Services (GMS), czyli zbioru aplikacji Google i interfejsów API.
O kastomizację sprzętu oraz profesjonalną obsługę klienta i naprawy dba ośrodek Panasonic Computer Products Europe w Cardiff. Pracujący tam specjaliści dostosowują urządzenia do życzeń konkretnych firm, pomagają w przygotowaniu projektów wdrożeń, integrują Toughbooki z istniejącymi rozwiązaniami danego klienta itp. Rolą Scansource’a jest z kolei zapewnienie integratorom wsparcia sprzedażowego i technicznego (bez napraw i serwisu). Dystrybutor zajmie się także szkoleniami resellerów z obsługi specjalistycznych aplikacji działających w systemie Android.
Kevin Jones, Managing Director – Mobile Solutions Business Division Europe Panasonic
Zdecydowaliśmy się działać na rynku mobilnych komputerów rugged w modelu pośrednim. Będziemy mieli jednego dystrybutora, ale zamierzamy rozwijać społeczność partnerów wokół programu Edge. Obecnie jest ich około 100. W każdym kraju szukamy wyspecjalizowanych partnerów, którzy obsługują klientów z najważniejszych sektorów na rynku handheldów, jak transport, logistyka, produkcja, i mają kompetencje w tym obszarze. Panasonic ma również lokalne zespoły sprzedażowe, więc partnerzy nie będą zdani wyłącznie na siebie – my także będziemy wskazywać im klientów.
Lekki i odporny
Toughbook FZ-T1 ma 5-calowy ekran HD z 10 aktywnymi punktami, czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon, 16 GB pamięci flash i 2 GB RAM. Urządzenie waży 240 g, a obudowa ma 13,1 mm grubości. Jest zgodne ze standardem militarnym 810G. Sprzęt wytrzymuje upadek na beton z wysokości 1,5 m, jest odporny na pył i wodę zgodnie z normą IP68. Może działać temperaturach od -10 do 50°C. Z tyłu znajduje się 8-megapikselowa kamera. Na ekranie dotykowym można pracować w rękawicach lub za pomocą rysika. Urządzenie ma wbudowany czytnik kodów kreskowych z dwoma spustami po bokach obudowy. Toughbook FZ-T1 będzie dostępny w wersji Wi-Fi od sierpnia br. w cenie 1270 euro netto (ok. 5,5 tys. zł). Wersja 4G pojawi się we wrześniu br. w cenie 1350 euro netto (ok. 5,9 tys. zł). Oba urządzenia będą objęte 3-letnią gwarancją producenta.
Artykuł Panasonic: nowy Toughbook dla partnerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł ScanSource: ekspansja odpowiedzią na konsolidację pochodzi z serwisu CRN.
]]>Dlatego dystrybutor zapowiada rozbudowę warszawskiego oddziału, otwartego przeszło rok temu. jeszcze w tym roku zespół powinien powiększyć się do 10 osób, a w 2019 r. – do 17. Będą to głównie menedżerowie odpowiedzialni za rynki poszczególnych krajów regionu oraz współpracę z partnerami. Dyrektorem Scansource POS and Barcode odpowiedzialnym za region CEE pozostanie Victoria Zelenska.
ScanSource generuje w Europie 14 proc. swoich obrotów (dane za II kw. br.), czyli około 500 mln dol. Od pewnego czasu realizuje strategię budowy regionalnych struktur i powiększania lokalnych zespołów sprzedażowych, co – jak wyjaśnia Maurice Van Rijn – jest związane z konsolidacją producentów. Przykładowo, Zebra połączyła się z Motorolą, a Honeywell z Intermec i Datamax (by wymienić tylko większe akwizycje). W efekcie pozycja każdego producenta znacząco wzrosła. Konsolidacja sprawia, że rynek dystrybucji staje się przesycony.
– Jeśli producent chce rozwijać biznes z dystrybutorem, to szuka ludzi, którzy dla niego pracują w danym kraju. Dlatego chcemy mieć reprezentację na lokalnych rynkach. Postanowiliśmy być bliżej producentów, jak i klientów, tam gdzie wspólnie rozwijają oni biznes – wyjaśnia Maurice Van Rijn.
Handel potrzebuje inwestycji
Największe możliwości wzrostu w Polsce mają mieć miejsce w przypadku systemów POS i skanowania. Dotyczy to zwłaszcza handlu detalicznego, gdzie – jak zapewniano podczas prezentacji Honeywell – widać dążenie do automatyzacji procesów z uwagi na spadające marże (np. w Wielkiej Brytanii zmniejszyły się średnio z 6 proc. w 2011 r. do 1 proc. w 2016 r.) i rosnące koszty logistyki. Przedstawiciele firmy przekonywali, że handel musi inwestować, bo z pomocą Auto ID można znacznie ograniczyć koszty (identyfikacji, znakowania towarów), a przy tym lepiej dobrać asortyment, jak również wielkość i czas dostaw do faktycznego zapotrzebowania. Z kolei w transporcie rośnie liczba miejsc, gdzie niezbędne jest drukowanie etykiet.
Kolejnym czynnikiem rozwoju rynku, na którym działa ScanSource i jego partnerzy, są komputery mobilne, w związku z przejściem użytkowników z systemu Windows na Androida. Także w przemyśle przewidywane jest zapotrzebowanie na komputery mobilne i drukarki.
– Widzimy duży wzrost zapotrzebowania na urządzenia z systemem Android. W ocenie producentów dodatkowym czynnikiem wzrostu tego rynku będzie w 2019 r. zakończenie wsparcia dla Windows CE, który jest podstawowym systemem dla większości komputerów mobilnych. Średnia cena sprzedaży takiego sprzętu jest wyższa niż drukarek i skanerów, więc wpływ tego zjawiska na wartość rynku będzie znaczący – uważa Maurice Van Rijn.
Przede wszystkim usługi
Jak podkreślał Maurice Van Rijn, partnerzy mogą generować wyższe marże na produktach z oferty Scansource’a, jeżeli oferują również usługi i oprogramowanie. Przykładem jest monitoring systemów czy sprzedaż w modelu abonamentowym, obejmująca dostawę urządzeń (klient nie musi ich kupować), materiałów eksploatacyjnych, dostępność części zamiennych, serwis, naprawy na miejscu. Ponadto kolejnym obszarem usług, jakie mogą korzystanie wpłynąć na marże partnerów, jest zapewnienie komunikacji urządzeń z aplikacjami i systemami używanymi przez klienta i szkolenia pracowników.
Zauważył, że firma resellerska musi osiągnąć odpowiednią skalę biznesu i zespół fachowców, aby oferować szeroki zakres usług, stąd m.in. niewielkie przedsiębiorstwa muszą inwestować albo rozważać przejęcia i alianse, aby działać w większym zakresie w modelu usługowym.
Jednym z producentów aktywnych w konsolidowaniu rynku jest Extreme Networks, który ostatnio przejął m.in. rozwiązania Wi-Fi Zebry, biznes sieciowy Avaya oraz produkty data center od Brocade’a. Przedstawiciele firmy zadeklarowali, że chcą zwiększyć swój udział w handlu, transporcie i logistyce, czemu ma służyć współpraca ze Scansource’m.
Z kolei według przedstawicieli Zebry w nowych urządzeniach (drukarki i terminale mobilne) na znaczeniu zyskuje ergonomia. Istotna jest również integracja i możliwość zarządzania drukarkami z terminalami mobilnymi. Przyspieszono prędkość druku. Nowością jest opcja kolorowego wyświetlacza w jednym z nowych modeli – głównie do wyświetlania komunikatów alarmowych, ponieważ zwraca to uwagę operatora w drukarkach przemysłowych. Wśród produktów Zebry dobrze sprzedają się przenośne skanery, wykorzystywane w magazynach.
Programista pomoże w biznesie
Resellerzy potwierdzają, że potencjalnych użytkowników systemów POS, mobilnych drukarek i komputerów oraz skanerów kodów kreskowych warto szukać głównie w retailu i przemyśle. Wśród najbardziej obiecujących rynków wymienia się również transport i logistykę. W każdym z tych sektorów można działać według różnych modeli biznesowych. Najłatwiej sprzedawać same urządzenia, np. drukarki kodów kreskowych, jednak marże na sprzęcie są niskie. Zwłaszcza, że rynek psują sprzedawcy na portalach aukcyjnych, którzy działają bez żadnego wsparcia dla klienta i usług. Dlatego bardziej rentowny jest model, w którym dystrybutor dostarcza sprzęt, zaś reseller tworzy na jego bazie dedykowane rozwiązanie, współpracując w tym celu z deweloperem aplikacji lub samemu zatrudniając programistę.
Co do technologii RFID, to, jak oceniała większość resellerów, z którymi rozmawialiśmy, ten rynek nie rozwija się tak szybko, jak prognozowano kilka lat temu. Koszty tagów (czujników) oraz tagowania przedmiotów objętych systemem, stanowią wciąż barierę dla polskich przedsiębiorców. Generalnie do większej inwestycji w RFID skłonni są klienci, w przypadku których tagowania nie trzeba często powtarzać (np. rzeczy w hotelu, oznaczenie zwierząt hodowlanych i domowych), bądź tagowanie stanowi jedynie niewielką część inwestycji bądź oczekiwanego zysku marży (chociażby w salonach z markową odzieżą, a zwłaszcza w przemyśle do śledzenia procesu produkcji). Niemałym rynkiem okazuje się również sektor imprez sportowych, np. różnego rodzaju biegi uliczne. Koszt RFID jest istotny w handlu, gdzie marże są niskie, ale z drugiej strony, przykładowo, wielokrotnie przyspiesza inwentaryzację, co ma wpływ na koszty.
Artykuł ScanSource: ekspansja odpowiedzią na konsolidację pochodzi z serwisu CRN.
]]>