Matt Descamps, sales manager Thomson Computing, poinformował agencję ISBnews, że firmę interesuje zarówno rynek konsumencki, jak i instytucje. W jego ocenie polski rynek w porównaniu z krajami Europy Zachodniej jest mocny z tendencją do wzrostu. Spodziewa się fali większych zakupów tabletów na potrzeby indywidualnej rozrywki, do rozwiązań inteligentnego domu oraz w związku z wymianą kilkuletniego sprzętu.

„Nie sądzimy, żeby sprzedaż tabletów spadła w Polsce w najbliższej przyszłości” – uważa szef sprzedaży Thomson Computing.

Z kolei na rynku B2B Thomson interesuje się sektorami edukacji i zdrowia.

Francuska firma ma także plany większej sprzedaży telewizorów w Polsce. Marek Maciejewski, product development director TCL, przywołuje prognozy GfK, z których wynika, że w naszym kraju zostanie sprzedanych w tym roku 2,4 mln telewizorów, czyli co piąte gospodarstwo domowe wymieni swój telewizor. Według niego wymianę sprzętu napędzają nowości i zainteresowanie cieńszymi i większymi modelami. Kupowane są głównie urządzenia 40- i 56-calowe za ok. 1,8 tys. zł. Thomson ma obecnie 3 proc. w udziału w rynku i chce go zwiększać. Ma w Polsce fabrykę telewizorów.

W marcu Thomson zapowiedział także wprowadzenie na polski rynek smartfonów w II poł. br.

Artykuł Thomson chce sprzedać w Polsce 1,5 mln tabletów i laptopów pochodzi z serwisu CRN.

Jak zapewnił Matt Descamps, Sales Manager Thomson Computing, produkty będą oferowane w kanale dystrybucyjnym. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie z potencjalnymi partnerami. Według niego laptopy są skierowane na rynek konsumencki, natomiast tablety i 2 w 1 przeznaczono zarówno dla konsumentów, jak i instytucji. Firma liczy na klientów w szpitalach, a w przypadku 2 w 1 – także w edukacji. Według niego na taką strukturę popytu wskazują doświadczenia z rynku hiszpańskiego. Ocenia, że tablety partnerzy mogą dostosować np. do użycia w placówkach służby zdrowia. Idealne proporcje sprzedaży tabletów na polskim rynku to zdaniem menedżera 40 proc. w sektorze B2B i 60 proc. na rynku konsumenckim. Firma unika deklaracji dotyczących planowej wielkości zbytu. Matt Descamps liczy na to, że w ciągu 2 lat od wprowadzenia sprzętu na polski rynek wartość sprzedaży sięgnie 2 mln euro.

Laptopy, tablety i 2 w 1 produkuje firma partnerska Thomsona – Swift. Będą one wytwarzane w Azji, za wyjątkiem jednego z modeli laptopów, który jest składany we Francji. W najbliższych miesiącach nastąpi przystosowanie urządzeń do polskiego rynku (odpowiednie klawiatury, system po polsku).

Na polski rynek Thomson wprowadzi także smartfony, lecz na razie nie wiadomo do końca, ile i jakie modele na początek pojawią się w ofercie. We wrześniu w sprzedaży powinien być dostępny smartfon dla seniorów. Na rynku mobilnym Thomson zamierza wejść w nisze, w których nie są mocni najwięksi producenci. W przypadku smartfonów dystrybutorem będzie warszawska firma Horn.

Przykładowe ceny: laptop 14 calowy – 599 euro, 12-calowy – 399 euro, tablety 7-calowe – 69 – 79 euro, tablety 10-calowe – 89 – 109 euro, 2 w 1 – 199 – 249 euro.

Artykuł Thomson wchodzi na polski rynek laptopów i tabletów pochodzi z serwisu CRN.