Artykuł E-sport na celowniku hakerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Specjaliści podkreślają, że przede wszystkim chodzi o to, by z jednej strony nie tracić wydajności sprzętu („Tryb Gry” pomaga w uzyskaniu największej efektywności podczas rozgrywki), ale z drugiej dobrze zabezpieczać swoje komputery.
– W trakcie turnieju online zawodnicy mogą być atakowani przez hakerów, którzy chcą utrudnić im grę, a co za tym idzie zmniejszyć szansę na wygranie naprawdę dużych pieniędzy. W ten sposób osłabiają grę całej drużyny i tym samym wpływają na ostateczny wynik rozgrywki, a przegrana wiążę się z utratą dużych pieniędzy – mówi Mateusz Bergolc, specjalista od cyberbezpieczeństwa Bitdefender z firmy Marken Systemy Antywirusowe.
Co ciekawe, na imprezach rangi mistrzowskiej praktycznie nie zdarzają się włamania. Podczas turniejów offline nie ma możliwości włamania z zewnątrz, bo sieci są tworzone konkretnie na potrzeby danej imprezy. Więcej incydentów jest w turniejach online (gdzie zawodnicy grają m.in. z własnych domów). Uczestnicy są wówczas wystawieni na ataki hakerów, narażeni na odcięcie od gry, a nawet wyrzucenie z serwera.
Zagrożenia w trakcie gier online to głównie ataki DDoS, infekcje przesyłane drogą mailową, utrata danych (pliki konfiguracyjne, config), co skutkuje reinstalacją komputera czy wymianą dysku. Można „otrzymać prezent” od cyberprzestępców w postaci koparki kryptowalut, co będzie skutkować nadmiernym obciążeniem sprzętu. Straty finansowe dla użytkownika są oczywiste. Z dużym ryzykiem wiąże się także zagrożenie na nośniku zewnętrznym, dlatego lepiej w ogóle z niego nie korzystać na zawodach.
– E-sport to biznes, a przerwanie pracy zarówno w biurze, jak też w trakcie gry czy treningu powoduje straty finansowe dla firmy i drużyny. Dlatego tak samo powinno się zabezpieczać komputery, na których gramy, jak te, na których pracujemy – przestrzega specjalista z Bitdefender.
W gry komputerowe gra kilkanaście milionów Polaków, a wartość krajowego rynku gier wynosi około 1,8 mld zł. Na całym świecie to jeden z najszybciej rosnących segmentów rynku nowych technologii, napędzany stale zwiększającymi się wymaganiami sprzętowymi gier i apetytem graczy. Dla coraz większej grupy osób gry to nie tylko wciągająca rozrywka, ale i sposób na życie. Stąd właśnie stale rosnąca popularność e-sportu, czyli rozgrywek profesjonalnych graczy.
Sport elektroniczny z tym tradycyjnym łączy z pewnością współzawodnictwo. Kilkuosobowe drużyny lub pojedynczy gracze konkurują ze sobą, grając w gry komputerowe przez internet. Zawodowi gracze spotykają się ze sobą na turniejach, organizowanych na różnych szczeblach. Dlatego zainteresowanie, jakie wzbudza e-sport, przywodzi na myśl tradycyjne dyscypliny – największe turnieje przyciągają publikę liczoną już w setkach tysięcy osób. Także w Polsce, czego przykładem jest turniej IEM Katowice, jedna z najchętniej odwiedzanych imprez e-sportowych na świecie. Publiczność reaguje bardzo żywiołowo i gdy w Katowicach toczą się największe w Polsce rozgrywki, rusza poświęcony im kanał telewizyjny, a dziedziną interesują się same kluby piłkarskie i NBA.
Więcej informacji: https://bitdefender.pl
Artykuł E-sport na celowniku hakerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>