Artykuł Huawei rusza na podbój rynku PC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jakkolwiek brzmi to zaskakująco, PC z logo Huawei to nie jednorazowy produkt, lecz start planowanego rozwoju chińskiego koncernu na rynku komputerowym, topniejącym wszakże z roku na roku. Ale właśnie dlatego, że inne marki mają problem ze spadającym popytem, Huawei widzi miejsce dla siebie.
"Z naszej perspektywy spadki na rynku PC są dla nas szansą" – twierdzi szef marketingu PC w Huawei, Cheng Lei, dla Reutersa – "Nie wchodzimy w ten biznes na krótko. Realizujemy długofalowe inwestycje, nie tylko w marketing, lecz także w badania i rozwój" – zapewnił menedżer.
Huawei jednak nie zamierza konkurować z masowo sprzedawanym sprzętem. Celuje w konsumencki segment premium (cena modelu D w Europie ma zaczynać się od 799 euro). Rzuca więc wyzwanie takim markom jak HP, Dell, Lenovo, a także Apple.
Według Lei chińska firma ma przewagę, bo może korzystać z doświadczeń, jakich nie mają konkurenci. Zapewnia, że koncern nauczył się wiele na rynku smartfonów, co dotyczy zwłaszcza wypracowania niskich kosztów rozwoju i produkcji sprzętu. W połączeniu z technicznymi kompetencjami Huawei jest w stanie, zdaniem szefa marketingu, wytwarzać wysokiej jakości komputery w atrakcyjnej cenie.
Szef dystrybutora Westcoast, Alex Tatham, komentując plany Huawei dla brytyjskiego CRN-a, uważa, że chiński koncern powinien skoncentrować się na innowacjach i uważać, aby nie dać się wcisnąć w środkowy segment rynku, gdzie wiodące marki najbardziej odczuwają spadający popyt. Podaje przykład MSI i Gigabyte, których strategia polega na koncentracji na niszach. Uważa, że wejście na rynek PC tak znaczącego gracza oznacza, że jest jeszcze dla niego miejsce. "To głos zaufania dla wszystkich producentów PC" – ocenia dyrektor.
Artykuł Huawei rusza na podbój rynku PC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Pierwszy laptop Huawei pochodzi z serwisu CRN.
]]>W zestawie jest elektroniczny rysik MatePen, który rozpoznaje 2048 poziomów czułości. Może też być używany jako wskaźnik laserowy podczas prezentacji. Laptopa można odblokować z pomocą czytnika linii papilarnych.
W MateBooku umieszczono akumulator o pojemności 4430 mAh. Według producenta wystarcza na 9 godz. pracy, 9 godz. przeglądania stron internetowych oraz 29 godz. słuchania muzyki. Naładowanie baterii do 100 proc. pojemności zajmuje 2,5 godz., a do 60 proc. – 1 godz.
Urządzenie zaprezentowano na targach Mobile World Congress w Barcelonie. Według producenta trafi do sprzedaży w Azji, Europie i Ameryce Północnej w ciągu kilku najbliższych miesięcy w cenie od 799 euro (3515,60 zł po kursie 4,40 zł za 1 euro).
Artykuł Pierwszy laptop Huawei pochodzi z serwisu CRN.
]]>