Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields.php on line 138

Deprecated: Creation of dynamic property acf_loop::$loops is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$loop is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 269

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$revisions is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/revisions.php on line 397

Deprecated: Creation of dynamic property acf_validation::$errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$validation is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 214

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 29

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 30

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$form_front is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-front.php on line 598

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_reference is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 36

Deprecated: Creation of dynamic property KS_Site::$pingback is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Site.php on line 180

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$width is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$height is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 32

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_google_map::$default_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-google-map.php on line 33

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field__group::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-group.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$cloning is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property Timber\Integrations::$wpml is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Integrations.php on line 33

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php:34) in /home/sarotaq/crn/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
- CRN https://crn.sarota.dev/tag/marcin-w-jcik/ CRN.pl to portal B2B poświęcony branży IT. Dociera do ponad 40 000 unikalnych użytkowników. Jest narzędziem pracy kadry zarządzającej w branży IT w Polsce. Codziennie nowe informacje z branży IT, wywiady, artykuły, raporty tematyczne Mon, 14 Mar 2016 07:00:00 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Elektroniczna dokumentacja medyczna – nie opłaca się czekać https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/elektroniczna-dokumentacja-medyczna-2013-nie-oplaca-sie-czekac/ https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/elektroniczna-dokumentacja-medyczna-2013-nie-oplaca-sie-czekac/#respond Mon, 14 Mar 2016 07:00:00 +0000 https://crn.pl/default/elektroniczna-dokumentacja-medyczna-2013-nie-oplaca-sie-czekac/ Mimo że dopiero za niecałe dwa lata wszystkie podmioty medyczne będą musiały prowadzić dokumentację w postaci elektronicznej, czasu nie ma zbyt dużo. Ci klienci, którzy na poważnie nie zaczęli swojej „przygody” z IT, mają bardzo dużo do nadrobienia. Ci, którzy w pewnym stopniu już się zinformatyzowali, powinni skupić się na przeglądzie infrastruktury oraz jej rozbudowie i zapewnieniu skalowalności. O wyzwaniach związanych ze sprzedażą rozwiązań IT placówkom ochrony zdrowia rozmawialiśmy z uczestnikami Okrągłego Stołu CRN Polska.

Artykuł Elektroniczna dokumentacja medyczna – nie opłaca się czekać pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Nasi rozmówcy: Jan Siwek, dyrektor Działu Medycznego,
Alstor, Marcin
Wójcik, Regional Accounts
Manager, Trend Micro, Paweł Jabłoński, AutoID BD Director Central Eastern
Europe, RRC Poland, Robert A.
Beksiński, Senior Key
Account Manager, Ericpol.

 

EDM – czy wciąż mamy czas?

CRN W październiku po raz kolejny
przesunięto datę wejścia w życie obowiązku prowadzenia elektronicznej
dokumentacji medycznej pacjentów – z 1 sierpnia 2017 r. na
1 stycznia 2018. Czy w związku z tym można założyć, że wciąż
integratorzy i ich klienci mają dużo czasu?

Jan
Siwek, Alstor
Teoretycznie
jest to czas wystarczający do pełnego zinformatyzowania dowolnej placówki
medycznej, chociaż z pewnością nie należy z tym zwlekać. Proces
analizy i wprowadzania EDM trzeba rozpocząć jak najwcześniej, bo jest
związany nie tylko z procedurami audytu, a potem instalacją sprzętu
i oprogramowania oraz późniejszymi testami. Kluczowe dla efektywnego
korzystania z EDM są szkolenia personelu, które często trwają dość długo
i w efekcie może nagle zabraknąć czasu na tzw. pełny sukces we
wdrożeniu.

Paweł
Jabłoński, RRC
Dla
partnerów jest to tak naprawdę ostatni moment, aby podjąć strategiczną decyzję,
czy chcą być obecni na rynku medycznym, czy nie. Jeżeli się zdecydują, to
powinni bardzo szybko zacząć budowę oferty dla tego typu placówek, edukować się
i rozpoczynać biznesową walkę. Oczywiście, wszystkie duże szpitale są już
zinformatyzowane, ale początkujące firmy integratorskie i tak raczej nie
prowadziłyby tam wdrożeń. Natomiast wciąż bardzo wiele jest do zrobienia
w mniejszych szpitalach, rejonowych przychodniach i prywatnych
gabinetach lekarskich, bo one przecież też będą musiały zostać
zinformatyzowane.

Marcin
Wójcik, Trend Micro
Wśród
przedstawicieli branży medycznej widać wzrost świadomości nie tylko odnośnie do
konieczności informatyzacji, ale i korzyści z niej płynących.
W 2012 r. jeszcze niewiele się o tym mówiło, a już
w 2014 wielu pracowników zakładów opieki zdrowotnej aktywnie uczestniczyło
w szkoleniach i podejmowało decyzje o wyborze właściwych
rozwiązań. Z kolei w bieżącym roku widać intensywnie prowadzone
wdrożenia w ponad połowie nie w pełni zinformatyzowanych placówek.

Robert
A. Beksiński, Ericpol
Oferujemy nasze rozwiązania nie szpitalom, ale podmiotom lecznictwa
otwartego, czyli przychodniom i gabinetom lekarskim. Tutaj statystyki
częściowo są podobne. Nadal około 20 proc. takich podmiotów leczniczych
nie jest zinformatyzowanych i prawdopodobnie jeszcze długo nie będzie. Ale
też podobna ich liczba w pełni zakończyła już ten proces i te można
dziś stawiać za wzór.

 

CRN
Może niektóre podmioty
medyczne czekają z zakupem nowych rozwiązań, aby na chwilę przed wejściem
w życie tego obowiązku nabyć najnowocześniejsze narzędzia na rynku?

Jan
Siwek, Alstor
Takie
podejście raczej nie miałoby sensu. To, co obecnie oferują producenci, można
w prosty sposób rozbudowywać, więc rzadko konieczna jest np. wymiana
całego rozwiązania. Dogłębna analiza potrzeb w zakresie optymalizacji
obiegu dokumentacji medycznej umożliwia zaproponowanie właściwego rozwiązania.
Natomiast trzeba zagwarantować dużą skalowalność całej infrastruktury, co
wynika z konieczności przechowywania i przetwarzania coraz większej
ilości informacji.

Marcin
Wójcik, Trend Micro
Podobnie
jest w kwestiach związanych z bezpieczeństwem. Tu też czekanie nie ma
sensu, bo wszystkie posiadane przez placówki medyczne dane powinny być jak
najszybciej właściwie zabezpieczone, a postęp w tej dziedzinie
również jest bardzo szybki. Trzeba więc nastawić się na zastosowanie rozwiązań
o szerokim spectrum ochrony i wysokiej skuteczności, by próbować
„nadążyć” za cyberprzestępcami.

 

Czego dziś potrzebują placówki medyczne?

CRN Czy w przypadku wielu podmiotów
medycznych wciąż konieczna jest praca u podstaw, czyli budowanie
wszystkiego od początku? Czy też integratorzy mają już szanse na kolejne
kontrakty związane z wymianą sprzętu?

Paweł
Jabłoński, RRC
Taka
wymiana niekoniecznie musi być związana np. ze zużyciem się sprzętu lub
koniecznością nabycia rozwiązań kolejnej generacji. Obecnie na świecie bardzo
dużą uwagę przykłada się do zwalczania nowych ognisk różnych chorób, aby
zapobiec epidemii. To wiąże się z koniecznością wdrażania coraz nowszych
systemów przyspieszających diagnostykę i agregujących jeszcze więcej
danych.

Jan
Siwek, Alstor
Wiele
technik obrazowania medycznego oraz diagnostyki rozwija się bardzo szybko,
a to ma bezpośrednie przełożenie na infrastrukturę informatyczną
w placówkach. Komputerowe stacje diagnostyczne muszą być wyposażone
w wydajne procesory i dużą ilość pamięci, więc co pewien czas
konieczna jest ich wymiana. Poza tym jest jeszcze jedno ważne kryterium,
o którym się zapomina. W izbach przyjęć komputery pracują przez 24
godziny na dobę. Wymagania jakościowe wobec takiego sprzętu muszą być zupełnie
inne niż w przypadku zwykłych biurowych stacji roboczych.

Robert
A. Beksiński, Ericpol
W lecznictwie otwartym te proporcje wyglądają trochę inaczej.
Owszem, jest grupa lekarzy, którzy potrzebują specjalistycznego sprzętu,
natomiast zdecydowana większość pracuje na zwykłych komputerach. Wymiana
sprzętu następuje, gdy on się zużyje lub przestanie działać, więc nadal wiele
podmiotów wciąż korzysta z Windows XP, mimo że ten system nie jest już
wspierany. Ale to nie jest główna część biznesu współpracujących z nami
integratorów, bo – jak wiadomo – na sprzedaży sprzętu praktycznie się
dziś nie zarabia. Największa wartość, jaką resellerzy wnoszą do podmiotu
leczniczego, jest związana z oprogramowaniem i usługami. Klienci (lekarze,
właściciele, kierownicy medyczni) potrzebują podpowiedzi, w jaki sposób
mogą rozwiązywać swoje problemy. Dlatego świadczone przez integratorów
konsultacje, połączone oczywiście z wdrożeniem oraz szkoleniami,
zapewniają im największe przychody i zysk. A ilość wyzwań nie maleje,
o co już dbają nasi ustawodawcy, więc konieczne są częste aktualizacje
oprogramowania medycznego.

 

Jan
Siwek, Alstor

Dzisiaj gra nie toczy się o prostą informatyzację szpitala – jego
usieciowienie i zbudowanie serwerowni, bo infrastruktura w większości
placówek już istnieje. Obecnie najważniejsze jest zoptymalizowanie pracy
wszystkich pracowników w szpitalu pod kątem kosztów i efektywności.
W ostatnich latach koszty utrzymania dobrego lekarza wzrosły drastycznie,
wielu już wyjechało z kraju, a na prawdziwych specjalistów niektórych
szpitali po prostu nie stać. Dlatego powinno się o tych, którzy zostali,
szczególnie dbać, np. zapewniając im jak najlepsze warunki na stanowisku pracy.
Dla przykładu chirurdzy około 30 proc. czasu spędzają na wypełnianiu
dokumentacji dotyczącej wykonanych operacji, a w tym czasie woleliby
przeprowadzić kilka kolejnych zabiegów. Warto im zaprezentować np.
oprogramowanie, które zautomatyzuje proces planowania przedoperacyjnego
i raportowania po wykonanym zabiegu. Tego typu rozwiązania są
wykorzystywane w radiologii już od kilkunastu lat i świetnie się
sprawdzają. Dzięki automatyzacji pracy z komputerów mogą też korzystać
lekarze o mniejszym doświadczeniu, a ich koledzy z wieloletnim
stażem – konsultować nawet zdalnie cięższe przypadki i opcje
planowania.

Robert
A. Beksiński, Ericpol
Potwierdzam, nasi resellerzy też zwracają uwagę na fakt, że jeśli
oprogramowanie medyczne jest odpowiednio proste w obsłudze, to wiek
użytkownika odgrywa mniejszą rolę. Oczywiście, zawsze znajdą się osoby, które nie
zechcą się „zinformatyzować” i deklarują, że gdy wejdzie obowiązek korzystania
z EDM, przejdą na emeryturę.

Paweł
Jabłoński, RRC

Ciekawy wpływ na rozwój sytuacji w branży medycznej będą miały towarzystwa
ubezpieczeniowe i kancelarie prawne, które próbują wymuszać lepszą jakość
usług, strasząc ewentualnymi konsekwencjami. Coś, co jest normą w USA,
przychodzi właśnie do Europy. Tego typu działalność może spowodować, że osobom,
które pozwalały sobie na pewien margines błędu w sztuce lekarskiej czy
wypełnianiu dokumentacji, będzie zależało na jak najszybszej informatyzacji.
Właściwie użytkowane oprogramowanie ułatwi unikanie tego typu błędów.

 

Integratorzy i medycyna

CRN
Jeszcze niedawno
w Polsce brakowało integratorów, którzy specjalizowaliby się
w obsłudze podmiotów medycznych. Jak sytuacja wygląda obecnie?

Jan
Siwek, Alstor
W
ciągu ostatnich kilku lat ich liczba zwiększyła się dwukrotnie, ale nadal jest
miejsce dla nowych, ambitnych firm, których zarządy zechcą wyznaczyć grupę
pracowników do przejścia odpowiednich szkoleń i wyspecjalizowania się
w obsłudze placówek ochrony zdrowia. Takie osoby muszą zdawać sobie sprawę
z tego, że z pracownikami szpitali rozmawia się zupełnie innym
językiem niż z ludźmi, którzy pracują np. w biurach. Jeżeli firma
integratorska poprawnie odrobi to zadanie, będzie mogła liczyć na bardzo
dobrych i lojalnych klientów, ponieważ zarządy podmiotów medycznych bardzo
lubią współpracować z dostawcami, z którymi znalazły wspólny język
i którzy znają ich specyfikę działania.

Robert
A. Beksiński, Ericpol
Ten rynek bardzo się zmienił w ostatnich latach, a rola
integratorów znacząco wzrosła. Jesteśmy tego najlepszym przykładem:
zrezygnowaliśmy z całkiem dużej grupy handlowców współpracujących
bezpośrednio z klientami i przestawiliśmy się wyłącznie na działania
za pośrednictwem kanału partnerskiego. Teraz to nasi partnerzy są
odpowiedzialni za prezentacje u klientów, wdrożenia czy szkolenia.
I za wszystkie te działania oczywiście pobierają wynagrodzenie.

 

Marcin
Wójcik, Trend Micro
W
ciągu ostatnich dwóch lat wielu integratorów połączyło swoje siły
i stworzyło spółki specjalizujące się w obsłudze podmiotów
medycznych. Jeden z partnerów specjalizuje się w klasycznej
infrastrukturze IT i centrum danych, drugi w oprogramowaniu
medycznym, a trzeci w sprzęcie diagnostycznym. Jako konsorcjum biorą
udział w postępowaniach przetargowych i, uzupełniając się kompetencyjnie,
mają dużą szansę na zwycięstwo.

 

CRN
Zdobycie takich
kompetencji dla integratorów to jednak niemałe wyzwanie… Na jakiego typu
wsparcie mogą liczyć ze strony producentów i dystrybutorów?

Robert
A. Beksiński, Ericpol
Specyfika oferowanego przez nas produktu powoduje, że musimy organizować
cykliczne szkolenia dla partnerów. Po każdym treningu ma miejsce egzamin
certyfikujący – teoretyczny i praktyczny. Legitymowanie się wysokim
poziomem wiedzy to przy obsłudze podmiotów leczniczych rzecz wręcz obowiązkowa,
bo są to bardzo wymagający klienci.

Jan
Siwek, Alstor
My też
oferujemy partnerom cykliczne szkolenia, które dzięki profesjonalnym
wykładowcom cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Możemy także we współpracy z konkretnym
dostawcą zorganizować bardzo szczegółowy trening, dotyczący np. tylko wybranej
grupy lub wręcz rodziny produktów.

Paweł
Jabłoński, RRC
Jak
wszyscy dystrybutorzy z wartością dodaną, także my zapewniamy komplet
szkoleń – bezpłatnych i płatnych, powiązanych z uzyskaniem
oficjalnego certyfikatu. Natomiast, jak pokazuje nasze doświadczenie,
w wielu obszarach bardziej zaawansowanych rozwiązań nie ma potrzeby robić
pełnej certyfikacji, ponieważ liczba potencjalnych projektów jest jeszcze zbyt
mała, zaś rozwój techniczny następuje bardzo szybko i pozyskana wiedza po
prostu się dezaktualizuje. Ale decyzję o tym, w którym kierunku pójść
i w jakim obszarze się specjalizować, z pewnością integratorzy
powinni podjąć jak najszybciej.

Marcin
Wójcik, Trend Micro

My, z racji specyfiki naszych produktów, skupiamy się na szkoleniach
związanych z bezpieczeństwem. Wielu naszych partnerów obsługuje podmioty
medyczne i jest żywo zainteresowanych kwestiami ochrony danych osobowych
pacjentów. Tu kładziemy nacisk na sposoby zabezpieczeń sieci niejako „od
środka”, bo – jak dowodzą ostatnie raporty i audyty bezpieczeństwa
– najnowsze ataki są ukierunkowane na wtargnięcie do danej instytucji, są
długotrwałe, ich twórcy starają się przeprowadzić je w niewidzialny dla
administratorów sposób i poza kontrolą systemów „brzegowych”. Wynikiem
jest kradzież wrażliwych danych, co może spowodować utratę reputacji przez
placówkę, straty finansowe i kary dla osób odpowiedzialnych za
bezpieczeństwo IT, z utratą pracy włącznie.

 

Lekarze i chmura

CRN Od kilku lat wiele mówi się
o korzyściach płynących z zastosowania w placówkach medycznych
usług w chmurze i z możliwości stwarzanych przez rozwiązania
z zakresu telemedycyny. Do tej pory główną przeszkodą było prawo. Jakie są
szanse, żeby integratorzy mogli już wkrótce zarabiać także na tego typu
systemach?

 

Paweł
Jabłoński, RRC

Dostosowywanie prawa trwa długo i zdecydowanie nie nadąża za rozwojem
techniki, bo naprawdę trzeba przewidzieć wiele możliwych scenariuszy. Ale
generalnie wszystko idzie w dobrym kierunku. Polska ratyfikowała przyjęte
przez Unię regulacje o jednoznacznej metodzie identyfikacji pacjentów.
Wkrótce pojawią się też regulacje dotyczące łańcucha dostaw wszelakich
produktów medycznych, umożliwiające ich śledzenie na całej drodze – od
dostawcy aż do pacjenta.

Marcin
Wójcik, Trend Micro
W
Europie możemy korzystać z norm obowiązujących na świecie. Komisja
Europejska właśnie zarekomendowała, że można tu wprowadzić podobne zasady,
jakie obowiązują w amerykańskiej regulacji HIPAA. Do ochrony danych
pacjentów będą też stosowane wytyczne normy PCI DSS, powszechnie obowiązujące
w branży bankowej. Do tego już wkrótce dojdą powszechnie stosowane
w innych branżach: kryptografia, podpis elektroniczny, dwuskładnikowe
uwierzytelnianie itd. To tylko kwestia czasu. Widzę tu bardzo dużą rolę resortu
cyfryzacji.

Robert
A. Beksiński, Ericpol
Internetowa dostępność różnego typu usług będzie się zwiększać, chociaż
oczywiście każda z nich musi być zweryfikowana pod kątem zgodności
z prawem i wielokrotnie przetestowana w zakresie bezpieczeństwa
danych. Między innymi dlatego, żeby obecnie dokonać e-rejestracji
u lekarza, trzeba mieć założone konto w danej przychodni. Ale
wystarczy, że ustawodawcy nie będą nam przeszkadzali, a już wkrótce
zobaczymy sprawnie działające e-zwolnienia, e-recepty itd.

Jan
Siwek, Alstor
Co do
chmury, to przepisy mówiły, że dane medyczne pacjentów muszą znajdować się
w obrębie szpitala. Zresztą centralne archiwum ogólnopolskie nie
sprawdziłoby się, bo tych danych jest dużo i byłyby spore opóźnienia
w ich dostarczaniu do stacji lekarskich. Poza tym specyfika działania
placówek medycznych polega m.in. na tym, że muszą zająć się pacjentem
niezwłocznie, niezależnie od tego, czy w szpitalu działa Internet, czy
nie. Zatem jeśli pacjent zgłosi się do szpitala, znacznie lepiej byłoby, żeby
personel miał stały i szybki dostęp do historii jego leczenia. Natomiast
w przyszłości, gdy placówki medyczne będą dysponowały już cyfrowymi danymi
z okresu 20–30 lat, szybki wgląd w najstarsze badania nie będzie taki
ważny jak w dane najnowsze. Wtedy będzie można myśleć o stworzeniu
archiwum długoterminowego i założeniu, że na dostęp do takich danych można
będzie poczekać, np. jeden dzień, do ich odtworzenia z archiwum.

Paweł
Jabłoński, RRC

W świecie usług chmurowych widać bardzo dużą analogię do świata
energetyki. Najpierw były lokalne elektrownie wodne, później centralne
elektrownie atomowe, a teraz modne zaczynają być modele prosumenckie,
w których indywidualni odbiorcy sami wytwarzają energię ze słońca
i nadmiar oddają do systemu energetycznego. Okazało się, że ani model
lokalny, ani centralny do końca się nie sprawdziły i nie są idealne.
W branży związanej z przechowywaniem wrażliwych danych czeka nas
podobna droga. Dzisiaj wiele osób zafascynowanych jest możliwością centralnego
przechowywania informacji, bo często wychodzi to taniej ze względu na efekt
skali. Ale w pewnym momencie potrzebne będą kompromisy.

Artykuł Elektroniczna dokumentacja medyczna – nie opłaca się czekać pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/elektroniczna-dokumentacja-medyczna-2013-nie-oplaca-sie-czekac/feed/ 0
Segment VoIP: rośnie powoli, ale jednak rośnie https://crn.sarota.dev/artykuly/segment-voip-rosnie-powoli-ale-jednak-rosnie/ https://crn.sarota.dev/artykuly/segment-voip-rosnie-powoli-ale-jednak-rosnie/#respond Mon, 23 Aug 2010 10:52:00 +0000 https://crn.pl/default/segment-voip-rosnie-powoli-ale-jednak-rosnie/ Wartość polskiego rynku usług telekomunikacyjnych w 2009 r.
spadła w porównaniu z notowaną 2008 o 4 proc. i wyniosła około 42 mld zł. Przyczyną było zmniejszenie wartości segmentu telefonii stacjonarnej. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że w minionym roku w dziale stacjonarnym o 35 proc. wzrosły przychody z usług świadczonych w technice VoIP.

Artykuł Segment VoIP: rośnie powoli, ale jednak rośnie pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Najistotniejszymi dla polskiego rynku telekomunikacyjnego wydarzeniami, które miały miejsce w 2009 r., według UKE były: porozumienie zawarte między Telekomunikacją Polską i prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, prace nad megaustawą oraz zjawisko konwergencji usług telekomunikacyjnych. Porozumienie między operatorem a urzędem podpisano 22 października 2009 r. Zobowiązuje TP między innymi do działań zmierzających do poprawy współpracy z operatorami alternatywnymi. Telekomunikacja Polska ma zawierać z przedsiębiorcami telekomunikacyjnymi umowy zgodnie z trybem oraz wzorami określonymi w ofertach ramowych. A także odrębne porozumienia dotyczące warunków współpracy. Jednym z głównych postanowień zapisanych w dokumencie jest zobowiązanie TP do wybudowania lub zmodernizowania co najmniej 1,2 mln łączy szerokopasmowych. Z kolei ustawa o wspieraniu rozwoju sieci i usług telekomunikacyjnych, nad którą prace trwały przez cały rok 2009, została uchwalona przez Sejm 7 lipca 2010 r. Sprawę ustawy poruszaliśmy we wcześniejszych numerach (patrz: „Internet w każdym domu”, CRN Polska nr 12/2009, „Wreszcie zarobią na Internecie”, CRN Polska nr 10/2010). Za stosunkowo nowe zjawisko w Polsce UKE uznało konwergencję usług telekomunikacyjnych. Polega ona na oferowaniu przez operatorów pakietów zawierających usługi przesyłu głosu, danych, wideo oraz mobilne. Rynek konwergencji w naszym kraju dopiero raczkuje, m.in. ze względu na niski poziom rozwoju infrastruktury. Usługi wiązane, zawierające transmisję TV, wymagają wyższych przepływności niż te, które oferowane są za pośrednictwem sieci dostępowej miedzianej, najbardziej rozbudowanej w Polsce. Usługi triple play są natomiast coraz bardziej popularne w sieciach telewizji kablowych, które posiadają nowoczesną infrastrukturę światłowodową. Jednak na rynku konwergencji w początkowej fazie dominują operatorzy telefonii ruchomej.

DOSTĘP DO INTERNETU

W 2009 r. odnotowano wzrost liczby mieszkańców dysponujących dostępem do Internetu na poziomie 2,5 punktu procentowego.

Warianty szybkości łącza internetowego oferowane przez lokalnych ISP klientom indywidualnych

Dzięki temu wskaźnik obejmujący zarówno stacjonarny, jak i mobilny dostęp do Internetu osiągnął w naszym kraju około 15,8 proc. Wartość polskiego rynku usług dostępu do sieci stacjonarnych i mobilnych w 2009 r. wynosiła 4,07 mld zł (liczona przychodami ze sprzedaży usług klientom końcowym). Oznacza to wzrost o 7,9 proc. w stosunku do wyników roku 2008. Najpopularniejszą usługą podłączenia do Internetu była Neostrada.
Jeśli chodzi o stacjonarne łącza szerokopasmowe, na koniec 2009 r. ich liczba wyniosła około 5,16 mln. Przybyło więc 720 tys. łączy w stosunku do roku poprzedniego (przyrost o 16,3 proc.). Dostępność stacjonarnych usług szerokopasmowych w przeliczeniu na 100 mieszkańców wzrosła o 1,9 punktu procentowego i osiągnęła 13,6 proc. Liczba gospodarstw domowych z dostępem szerokopasmowym wzrosła o około 5,3 punktu procentowego, więc w 2009 r. korzystało z niego prawie 39 proc. gospodarstw (przyrost między 2007 i 2008 wynosił około 2 punktów procentowych).
Operatorzy sieci mobilnych odnotowali zwiększenie liczby użytkowników modemów 2G/3G. Możliwe – mówi się w raporcie UKE – że część z nich to no-wi użytkownicy, którzy zdecydowali się korzystać z Internetu mobilnego oferowanego przez operatorów GSM. Pozostali to przypuszczalnie osoby, które postanowiły uniezależnić się od połączenia stacjonarnego. Za pośrednictwem sieci komórkowych z dostępu do Internetu w 2008 r. korzystało w naszym kraju 1,06 mln użytkowników. Na koniec 2009 ich liczba wyniosła 2,1 mln (przyrost o 98 proc.). Znacząco wzrósł również w porównaniu z końcem 2008 r. poziom penetracji dostępem mobilnym do Internetu w przeliczeniu na 100 mieszkańców. W zeszłym roku odnotowano przyrost w wysokości 2,7 punktu procentowego, co w stosunku do 2008 r. oznaczało przyrost o 96 proc. 

RYNEK ISP

W posiadaniu mniejszych operatorów telekomunikacyjnych jest 15,8 proc. detalicznego rynku usług szerokopasmowych w Polsce.

Firmy świadczące usługi w technice VOIP pod względem liczby użytkowników w 2009r.

Większość ISP wykorzystuje technikę sieci lokalnych Ethernet lub WLAN i świadczy usługi w mniejszych miastach i na terenach podmiejskich. Konsumenci z dużych miast mają możliwość uzyskania stałego dostępu do Internetu za pośrednictwem sieci będących własnością lokalnych dostawców ISP, świadczących usługi między innymi z wykorzystaniem technologii bezprzewodowej transmisji danych. Liczba zakończeń sieciowych należących do małych dostawców ISP wahała się w 2009 r. w od kilkunastu do kilku tysięcy i była najczęściej uzależniona od skuteczności działań operatora w pozyskiwaniu abonentów lub ograniczeń wynikających z zasięgu sieci dostępowej. Lokalni przedsiębiorcy zapewniający dostęp do Internetu również rozszerzają ofertę o usługi dodatkowe dla klientów indywidualnych. W raporcie UKE przytoczono dane na ten temat pochodzące z badania NASK przeprowadzonego w 2009 r. wśród polskich ISP. Największa liczba małych providerów świadczy usługi telefoniczne i transmisji głosu w technice VoIP. W miastach poniżej 50 tys. mieszkańców jest ich 37 proc., w skupiskach od 50 tys. do 200 tys. mieszkańców – 47 proc., a w miastach liczących więcej niż 200 tys. – 25 proc. Hostingiem zajmuje się odpowiednio 29, 33 i 36 proc. ISP, a usługami IPTV odpowiednio 7, 12 i 5 proc. Internet Service Providerów. Hosting częściej jest świadczony w dużych miastach (powyżej 500 tys. mieszkańców) przez operatorów posiadających więcej niż 50 klientów indywidualnych.

Udział procentowy operatorów VOIP w Europie pod względem wielkości ruchu w 2008r.

Jeśli chodzi o oferowaną przez operatorów ISP przepływność, to wyższe szybkości częściej zapewniają firmy obsługujące więcej niż 1000 klientów i głównie w dużych miastach. Operator dysponujący jedną szybkością z reguły oferuje najniższą: w 19 proc. przypadków – 512 kb/s, a w 38 proc. – do 1 Mb/s.

PRÓBA REGULACJI RYNKU IP

3 marca 2010 r. Komisja Europejska wydała decyzję zobowiązującą prezesa UKE do wycofania projektów dotyczących rozdziału peeringu i tranzytu w Polsce (urząd wszczął postępowanie w sprawie uregulowania tych rynków 18 listopada 2009 r. po przeprowadzeniu analiz świadczenia usługi wymiany ruchu IP typu peering z siecią telekomunikacyjną TP oraz krajowego rynku świadczenia usługi wymiany ruchu IP typu tranzyt). W przeciwieństwie do regulatora komisja nie dopatrzyła się dominującej pozycji Telekomunikacji Polskiej w tym segmencie. Zdaniem UKE natomiast operator narodowy kontroluje rynek wymiany ruchu IP i dyktuje warunki małym ISP, żądając od nich wysokich opłat za dostęp do swej sieci. Silna pozycja TP powoduje, że każdy operator, by działać jako dostawca Internetu, musi mieć dostęp do użytkowników końcowych sieci TP. Według regulatora oznacza to zanik wolnej konkurencji, bo operatorowi alternatywnemu bardziej zależy na dostępie do sieci TP niż odwrotnie. Urzędnicy europejscy uważają natomiast, że ceny dostępu spadają, choć rynek wymiany ruchu nie jest kontrolowany. O sprawie pisaliśmy w CRN nr 18/2009 („I bądź tu Salomonem”) oraz CRN nr 3/2010 r. („Nie trzeba dzielić rynku internetowego”).

TELEFONIA   VOIP CORAZ POPULARNIEJSZA

Świadczy o tym wielkość ruchu, która w 2009 r. zwiększyła się o prawie 32 proc. w porównaniu z 2008 r. Zdaniem przedstawicieli UKE wzrost zainteresowania tą techniką związany jest głównie z atrakcyjnymi cenami rozmów oraz z tym, że coraz więcej osób posiada dostęp do Internetu. W raporcie zaznaczono jednocześnie, że w Polsce niewiele ponad 4 proc. mieszkańców przyznaje się do korzystania z tej techniki, z czego połowa używa jej częściej niż raz w tygodniu.

 

CHARAKTERYSTYKA RYNKU IP

UKE wyróżnia trzy modele świadczenia usług telefonii IP. Pierwszy obejmuje przedsiębiorstwa, które realizują usługi VoIP za pośrednictwem sieci dostępowej IP własnej lub obcej za pomocą aplikacji umożliwiającej użytkownikowi inicjowanie i przyjmowanie połączeń głosowych. Połączenia takie realizować można między użytkownikami tej samej usługi bez wykorzystania numeracji z Planu Numeracji Krajowej. Potentatem w tej kategorii na rynku polskim jest GG Network, który ma użytkowników w 99 proc. korzystających z tego modelu (7 mln). Wynik jest skutkiem popularności komunikatora Gadu-Gadu.

Udział procentowy TP SA i operatorów alternatywnych w rynku telefonii stacjonarnej pod względem przychodów w latach 2005-2009

W drugim modelu są usługi VoIP świadczone przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne za pośrednictwem własnej sieci dostępowej IP. Umożliwiają one użytkownikowi inicjowanie i przyjmowanie połączeń telefonicznych z sieci zewnętrznych stacjonarnych lub ruchomych. Klienci TP stanowią prawie 50 proc. wszystkich korzystających z VoIP w tym modelu (w porównaniu z 2008 r. liczba klientów TP spadła w 2009 o prawie 8 proc.). Co czwarty odbiorca korzystał z usług VoIP w Multimedia Polska. Operator zanotował w porównaniu z rokiem 2008 ponad 9-proc. wzrost liczby klientów. Trzecim operatorem na rynku VoIP, z udziałem wynoszącym 13,5 proc., była w 2009 r. Netia. Największy przychód w zeszłym roku zanotowano natomiast w Multimedia Polska (31,9 proc.), następnie w Netii (20,4 proc.) oraz w TP (13 proc.). Liczba użytkowników w tym modelu świadczenia usług wzrosła w porównaniu z 2008 r. o 13,5 proc., wolumen ruchu o 24,8 proc., a przychody operatorów, jak pisaliśmy na początku – o prawie 35 proc.
Trzeci model stosują przedsiębiorstwa, które świadczą usługi VoIP za pośrednictwem sieci dostępowej IP innego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego. Udziały operatorów działających w tym modelu rozkładają się dość równo. Przekroczyły próg 10 proc. bądź się do niego zbliżyły: Netia (17,2 proc.), Net-Telecom (16,5 proc.), FreecoNet (15,7 proc.), Peoplefone (15,6 proc.), Vars (10 proc.), Tartel (9,6 proc.). Wolumen ruchu w porównaniu z 2008 r. wzrósł o 83 proc., a przychody operatorów z tytułu świadczenia usług w technologii VoIP za pomocą sieci innego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego – o 34 proc.

Marcin Wójcik

MARCIN WÓJCIK
Presales Engineer D-Link

Czerpiąc z dotychczasowych doświadczeń, możemy stwierdzić, że trend wprowadzania usług IPTV oraz wszelkich usług dodanych (typu VoD) będzie się nasilał. Coraz liczniejsi operatorzy modernizują swoje sieci i przystosowują je do ruchu multicastowego, będącego najlepszym sposobem serwowania bardzo dużej liczby kanałów wizyjnych dużej liczbie odbiorców. W założeniu sieci muszą przesyłać programy telewizyjne o wysokiej rozdzielczości (HD). Muszą też umożliwiać świadczenie usług dodatkowych, uatrakcyjniających ofertę danego operatora (np. monitoring wizyjny osiedli lub parkingów osiedlowych). Zatem w projektach sieci operatorskich preferuje się rozwiązania gigabitowe z obsługą najnowszej adresacji IP w wersji 6. Według raportu UKE za rok 2009 rozwój usług IPTV jest nieunikniony, a jego tempo zależy od restrukturyzacji sieci dostępowych operatorów ISP. Wiąże się to z nakładami finansowymi i specyfiką wdrożeń w sieciach operatorskich, które wymagają bardzo dokładnego planowania i pracy często na żywej infrastrukturze, która nie znosi przerw w działaniu ani niestabilności już wprowadzonych usług sieciowych. D-Link przygodę z IPTV rozpoczął z gliwicką grupą SGT (Śląska Grupa Telekomunikacyjna), prekursorem usług multicastowych, która przymierzała się do wprowadzenia na rynek usługi telewizyjnej przeznaczonej do wdrożenia w sieciach Ethernet. Obecnie w pełni funkcjonalny produkt nosi nazwę Jambox i jest przeznaczony dla operatorów ISP, którzy chcą rozszerzyć dotychczasowe usługi dostępu do Internetu czy telefonii IP o telewizję IP lub inne działania interaktywne.

Jan Wyrwiński

JAN WYRWIŃSKI
prezes zarządu FreecoNet Tlenofon

Naturalną drogą rozwoju dla najsilniejszych operatorów rynku VoIP jest rzucenie rękawicy tradycyjnym niezależnym operatorom telekomunikacyjnym. Coś, co jeszcze nie tak dawno wydawało się marzeniem, wraz z dynamicznym rozwojem rynku staje się faktem. Biorąc pod uwagę liczbę użytkowników i generowany ruch telefoniczny, platforma FreecoNet tylko w niewielkim stopniu ustępuje mniejszym z tych operatorów. A ma przewagę w postaci dużo niższych cen połączeń telefonicznych, umożliwia oferowanie bardziej zaawansowanych usług dodanych i rozmowy telefoniczne w jakości HD. Szczególnie szybko rośnie zainteresowanie usługami VoIP wśród firm, które dzięki redukcji opłat stałych mogą zaoszczędzić nawet 80 proc. kosztów usług telekomunikacyjnych. Przedsiębiorstwa mogą też liczyć na korzyści związane z usprawnieniem wielu obszarów swojej działalności dzięki usługom dodanym. To właśnie wśród klientów biznesowych operatorzy tradycyjni będą najszybciej tracić klientów na rzecz najsilniejszych operatorów VoIP. Na rynku działa wielu mniejszych dostawców usług, którzy jednak nie mają szans w konkurowaniu z operatorami tradycyjnymi. Dlatego będzie postępować proces konsolidacji, w wyniku którego pozostanie kilku operatorów VoIP. Na początku 2010 r. doszło do fuzji Tlenofonu

Waldemar Opałka

WALDEMAR OPAŁKA
przewodniczący Rady Nadzorczej PAGI

Sądzimy, że VoIP będzie główną techniką wykorzystywaną do świadczenia usług głosowych w Polsce. W naszej opinii operatorzy telekomunikacyjni, w tym komórkowi, będą notowali spadek przychodów z tradycyjnych usług głosowych. W efekcie kilku wyspecjalizowanych operatorów VoIP może zdominować ten sektor. Operatorzy telekomunikacyjni, tacy jak PAGI, którzy oferują dostęp do Internetu i usługi przesyłu danych, umocnią swoją pozycję. Jeśli chodzi o możliwości rynkowe przedsiębiorstw ISP, to one istnieją, ale muszą być uważnie rozpoznane. Dla firmy zainteresowanej rynkiem mieszkaniowym szanse rozwoju leżą w małych miastach i nowo powstających osiedlach na obrzeżach większych ośrodków miejskich. Mniejszy ISP może tam rozwinąć konkurencyjną działalność z uwagi na lepszą znajomość lokalnego rynku i niższe koszty ogólne.PAGI współpracuje z firmami i instytucjami od ponad 14 lat, wciąż szukając nowych dróg rozwoju usług bezprzewodowych. Koncentrujemy się na działalności w Warszawie oraz na terenach komercyjnych i przemysłowych w jej okolicy. Działamy na dużym terytorium, na którym dostęp do infrastruktury światłowodowej jest utrudniony, i na tym korzystamy.

Artykuł Segment VoIP: rośnie powoli, ale jednak rośnie pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/segment-voip-rosnie-powoli-ale-jednak-rosnie/feed/ 0