Jedna trzecia firm z branży IT w Polsce (33 proc.) jest na etapie planowania i określania długoterminowych strategii ESG – według raportu ManpowerGroup.

Podmioty, które wdrożyły tego typu programy, spośród trzech obszarów ESG (E – środowisko, S – społeczna odpowiedzialność i G – ład korporacyjny), największy nacisk kładą na działania związane ze środowiskiem (35 proc.), a następnie z ładem korporacyjnym (29 proc.) i obszarem społecznym (27 proc.).

Młode pokolenie oczekuje od firm IT ESG

Jak zaznacza Adam Wojtaszek, dyrektor Experis Polska, jednym z najważniejszych czynników skłaniających firmy do przedsięwzięć ESG są oczekiwania rynku pracy – bez odpowiednich działań w tym zakresie przedsiębiorcy z branży nie będą jego zdaniem interesującymi pracodawcami dla najbardziej pożądanych kandydatów.

„Pokolenie wchodzące aktualnie na rynek pracy IT inaczej postrzega atrakcyjność firmy. Weryfikuje, czy przyszły pracodawca może pochwalić się działaniami na rzecz planety, w jaki sposób odpowiada na potrzeby pracowników, jak praca w danej organizacji przełoży się na dbałość o środowisko” – twierdzi dyrektor Experis.

„Ten rynek jest bardzo mocno uzależniony od dopływu nowych talentów, a co za tym idzie, ich oczekiwań. To powoduje, że firmy IT mogą być bardzo często pod większą presją ze strony obecnych i przyszłych pracowników w kwestii działań w obszarze ESG, niż ze strony akcjonariuszy lub całego rynku” – podkreśla Adam Wojtaszek.

Dyrektor uważa natomiast, że dla branży IT działania ograniczające negatywny wpływ na środowisko są oczywiste i przychodzą najłatwiej, ponieważ giganci technologiczni są pionierami cyfryzacji procesów. Ocenia, że „zrównoważony rozwój jest niemal wpisany w DNA”  branży.

Firmy: najpierw regulacje, potem reputacja
Dla firm IT w Polsce najczęstszą motywacją przyjęcia strategii ESG jest chęć działania zgodnie z przepisami i regulacjami (53 proc.). Budowanie reputacji jest na drugim miejscu (43 proc.), a na dalszym planie znajduje się maksymalizacja nowych źródeł dochodów (36 proc.).

Zdaniem dyrektora Experis Polska, pracownicy IT zauważają również, że dla realizacji inicjatyw środowiskowych firmy konieczne jest właściwe zarządzanie, czyli odpowiedni ład korporacyjny.

Pracownicy IT oczekują efektywnego zarządzania

„To pojęcie obejmuje przejrzystość procesów zarządczych, sprawiedliwe systemy motywacyjne i zrozumiałe reguły działania we wszystkich aspektach funkcjonowania organizacji. W branży IT oczekiwany jest efektywny model zarządzania, który jest powszechnie obowiązującym podejściem do realizacji projektów, programów czy inicjatyw w tym sektorze”– zaznacza Adam Wojtaszek.

W badaniu zapytano także pracowników IT, jakie nowe role związane z ESG zostaną ich zdaniem obsadzone w najbliższym czasie.

Spodziewają się oni angażowania specjalistów w obszarach takich jak akcje społeczne, działania na rzecz środowiska oraz BHP, zdrowia i dobrostanu, a także zrównoważonego rozwoju.

Firmy będą rekrutować i szkolić w związku z ESG

Aż 83 proc. firm zamierza obsadzić nowe stanowiska związane z ESG w ramach rekrutacji wewnętrznej, 53 proc. planuje dopisać odpowiedzialność do istniejących już ról, a 45 proc. postawi na szkolenia już zatrudnionych.

Społeczna odpowiedzialność tworzy pozytywną opowieść o firmie

„Obszar społecznej odpowiedzialności jest w branży IT najtrudniejszy do uchwycenia, choć i tutaj dzieje się coraz więcej. Takie elementy pojawiają się w analizie biznesowej kolejnych przedsięwzięć. Projekty z zakresu społecznej odpowiedzialności są realizowane, mimo że ich „excelowa” analiza za tym nie przemawia. Pozwalają one na zbudowanie pozytywnej narracji na temat organizacji zarówno w komunikacji wewnętrznej, jak i zewnętrznej” – wyjaśnia ekspert.

Według ekspertów dane wskazują, że polski sektor IT w obszarze ESG nie odstaje od trendów widocznych rynkach na zachodnich.

———–

Dane w badaniu ManpowerGroup zostały zebrane w lipcu br. w ramach wywiadów obejmujących 509 pracodawców w Polsce.

Artykuł Firmy IT w Polsce są pod presją ws. ESG pochodzi z serwisu CRN.

W Polsce 70 proc. pracodawców zgłasza trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. IT i analiza danych jest na szczycie listy umiejętności najtrudniejszych do pozyskania. Są one najczęściej poszukiwane przez pracodawców, bo obecnie nie ma branży, która nie korzysta z rozwiązań informatycznych – według badania ManpowerGroup.

Top 5 umiejętności najtrudniejszych do pozyskania

1 IT i analiza danych
2 Logistyka i operacje
3 Obsługa klienta
4 HR
5 Sprzedaż i marketing

Źródło: ManpowerGroup, raport „Niedobór talentów”, 2022

Co może pomóc zasypać lukę

„Patrząc przez pryzmat ogromnych braków na rynku IT, poza wynagrodzeniem czy podstawowymi benefitami, konieczne są dodatkowe działania zmierzające do pozyskania nowych talentów. Ważną rolę odgrywają akademie, programy stażowe realizowane przez pracodawców. Tego typu projekty szkoleniowe pozwolą na metodyczne podnoszenie i rozwijanie kompetencji wśród pracowników. Istotna jest też współpraca organizacji z uniwersytetami oraz szkołami, w celu zapewnienia odpowiedniego kierunkowego wykształcenia absolwentów opuszczających mury uczelni” – komentuje w raporcie Konrad Gandziarski, lider odpowiedzialny za rozwój obszaru outsourcingu usług IT w Experis.

W tym roku brak talentów trochę odpuścił

Co ciekawe, po 7 latach pogłębiania się problemu niedoboru pracowników na polskim rynku (od 2013 r. coraz więcej firm zgłaszało ten problem w badaniach), w 2022 r. nastąpił spadek rok do roku.

Najgorzej było w 2021 r., gdy 81 proc. pracodawców wszystkich branż pytanych w badaniu ManpowerGroup twierdziło, że ma problem z rekrutacją wykwalifikowanych ludzi.

Jak się okazuje, obecnie z talentami w Polsce (70 proc.) jest nawet lepiej niż na świecie, gdzie średnio 75 proc. badanych podmiotów mówiło o kłopotach z zatrudnieniem odpowiednich ludzi.

Firmy z branży poniżej średniej niedoborów

W tym roku firmy IT są poniżej krajowej średniej podmiotów sygnalizujących problem z pozyskaniem fachowców (64 proc. wskazań).

Bardziej dotkliwe niedobory zgłaszają m.in. bankowość i finanse, budownictwo, produkcja czy handel.

Niedostatek talentów najbardziej uderza w małe i średnie firmy (10 do 249 pracowników).

Brakuje ludzi o silnych nerwach i solidnych w pracy

Z badania wynika, że w każdej branży rośnie znaczenie kompetencji miękkich, co jest związane z postępującą digitalizacją. Polscy pracodawcy twierdzą, że największy problem mają ze znalezieniem ludzi odpornych na stres, którzy po prostu są zdyscyplinowani i rzetelnie wykonują swoją robotę.

Top5 umiejętności miękkich najtrudniejszych do pozyskania (pracodawcy wszystkich branż)

1 Odporność na stres, umiejętność adaptacji
2 Rzetelność i dyscyplina
3 Kreatywność
4 Analiza i krytyczne myślenie
5 Umiejętność rozwiązania problemów

Źródło: ManpowerGroup, raport „Niedobór talentów”, 2022

Jeśli zaś chodzi o umiejętności miękkie pożądane przez firmy ICT w Polsce, to oczekiwana jest przede wszystkim inicjatywa.

Top5 umiejętności miękkich poszukiwanych przez branżę ICT

1 Podejmowanie inicjatyw
2 Adaptacja i odporność na stres
3 Praca w zespole
4 Rzetelność i dyscyplina
5 Kreatywność

Źródło: ManpowerGroup, raport „Niedobór talentów”, 2022

——————————————————————————————————-

Badanie do raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów” objęło ponad 40 tys. pracowników w 40 krajach.

Artykuł Niedobór talentów 2022: fachowcy IT na szczycie listy pochodzi z serwisu CRN.

W pierwszym półroczu najwięcej ofert ukazało się w marcu br. – ponad 61 tys. W kwietniu br. nastąpił lekki spadek (54,7 tys.), a w maju ponowny wzrost (55 tys.).

Prognozy rekrutacyjne na kolejne miesiące zapowiadają dalsze wzrosty – wynika z analizy firmy Experis.

Zgodnie z danymi z raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” wskazana przez pracodawców prognoza netto zatrudnienia na III kw. 2022 r. wynosi +26 proc., co pozycjonuje sektor ICT na drugim miejscu wśród branż z prognozowanym najwyższym wzrostem zatrudnienia w kraju.

Jest to różnica pomiędzy odsetkiem pracodawców deklarujących wzrost zatrudnienia, a tymi, którzy przewidują zmniejszenie załogi.

Otóż z badania ManpowerGroup wynika, że 41 proc. firm z tego sektora chce w III kw.  br. pozyskiwać nowych pracowników. To o 4 punkty procentowe więcej w porównaniu do II kw.  br.

Co istotne, wyraźnie mniej firm prognozuje redukcję etatów (15 proc., spadek o 9 pkt wobec II kw. br.).

ICT i telekomunikacja – plany rekrutacyjne firm

Chmura, bezpieczeństwo, AI w czołówce potrzeb

„Szczególnym zainteresowaniem pracodawców cieszą się kompetencje z zakresu rozwiązań chmurowych, bezpieczeństwa, sztucznej inteligencji i analizy danych” – informuje Justyna Mazur, odpowiedzialna za linię biznesową rekrutacji stałych z obszaru IT w Experis.   

Ponadto już od kilku lat w czołówce najczęściej poszukiwanych pracowników znajdują się Java developerzy, front-end developerzy i specjaliści DevOps.

Jakich pracodawców cenią kandydaci

Jak podkreśla ekspertka, kandydaci dużą uwagę przywiązują do stabilności zatrudnienia, doceniają pracodawców angażujących się społecznie i dbających o swoich pracowników.

Dla pracowników ICT bardzo istotne są możliwości rozwoju i zdobywania nowych kompetencji – nie chodzi tylko o dostęp do szkoleń, ale też o możliwość zmiany projektu wewnątrz organizacji – tłumaczy przedstawicielka Experis i dodaje, że oferty pracy nie gwarantujące elastyczności, możliwości wyboru, zarówno co do formy współpracy, jak i modelu pracy nie są ofertami pierwszego wyboru. 

„Work life fit” – nowy trend

Z danych wynika, że stawki wynagrodzeń nie są już tak wyraźnie zróżnicowane w zależności od lokalizacji. Duży wpływ na to miało przejście na pracę zdalną. Mimo powrotu do biur kandydaci nadal cenią sobie elastyczność miejsca i godzin pracy.

„Dziś mówi się o „work life fit”. To nowy trend, w którym pracownicy dopasowują swój styl życia do obowiązków w pracy, oddzielając życie zawodowe od prywatnego. Na rynku polskim mamy już pierwsze firmy z sukcesem wdrażające takie podejście. Najczęściej spotykamy się ze skróconym wymiarem czasu pracy w ujęciu dziennym lub tygodniowym, dodatkowymi dniami urlopowymi, dofinansowaniem rozwoju pasji i zainteresowań pracowników” – wyjaśnia Justyna Mazur.

Artykuł 41 proc. firm ICT w Polsce chce zwiększyć zatrudnienie pochodzi z serwisu CRN.

W III kw. br. 27 proc. polskich firm różnych branż chce poszukiwać nowych pracowników, podczas gdy o redukcji etatów mówi 17 proc. – według raportu ManpowerGroup.

Do liderów w planach rekrutacji należą firmy z sektora IT & technologii, telekomunikacji, komunikacji i mediów, gdzie wskaźnik wzrostu wyniósł 26 proc.

Jest to różnica pomiędzy odsetkiem pracodawców deklarujących wzrost zatrudnienia w III kw. br., a tymi, którzy przewidują zmniejszenie załogi.

Wskaźnik wzrostu zatrudnienia na III kw. br. (+26 proc.) jest wyższy niż na aktualny II kw. br., gdy według deklaracji powiększać swoje zespoły chciało 13 proc. firm działająca w obszarze IT, technologie, telekomunikacja, media.

Dwa razy więcej ofert w branży

Początek 2022 roku to kolejne rekordy w liczbie ofert pracy skierowanych do sektora IT i telekomunikacji.
W I kw. 2022 r. opublikowano ich dwukrotnie więcej niż rok temu (według danych Job Market Insights).

W styczniu br. odnotowano 51 tys. ofert (rok wcześniej 21 tys.), w lutym br. 53,6 tys. (rok temu 24,3 tys.), a w marcu br. 61 tys. (poprzednio 30,8 tys.).

Kogo będą potrzebować

Jak zauważa Konrad Gandziarski, odpowiedzialny za rozwój obszaru outsourcingu usług IT w Experis, w związku z transformacją cyfrową i z przeniesieniem środowiska IT do chmur obliczeniowych, obserwowane jest stałe zapotrzebowanie na kompetencje specjalistów IT odpowiedzialnych za obszar cloud i bezpieczeństwa informatycznego.

Według niego oczekiwania rynku są jeszcze większe w przypadku specjalistów od architektury, programowania, analizy danych i sztucznej inteligencji. W ramach zakrojonej na szeroką skalę automatyzacji procesów w firmach wymagana będzie wiedza i doświadczenie eksperckie – dodaje przedstawiciel Experis.

Duzi będą jeszcze więksi

Swoje zespoły w III kw. br. w największym stopniu chcą wzmacniać duże firmy różnych branż (ponad 250 zatrudnionych), które wskazują prognozę na poziomie +20 proc. W średnich przedsiębiorstwach (50-249 osób) wynik jest 15 proc. na plusie.

Mało optymizmu w drobnym biznesie

Z kolei małe (10-49) i mikroprzedsiębiorstwa (mniej niż 10 osób) drugi kwartał z rzędu utrzymują swoje plany zatrudnienia na podobnych, według raportu mało optymistycznych poziomach, zapowiadających stagnację, a nawet redukcje etatów. Małe firmy mówią o prognozie +1 proc. a firmy mikro -4 proc.

Wyższa prognoza

Prognoza netto zatrudnienia dla Polski, która jest barometrem rynku pracy i pokazuje chęci firm związane z pozyskiwaniem nowych kadr, wynosi +11 proc.. Według ManpowerGroup wynik jest wyższy o 5 punktów procentowych od prognozy deklarowanej na II kw. br.

———–

Badanie do raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” na III kw. 2022 r. zostało przeprowadzone od 1 do 29 kwietnia br., na reprezentatywnej próbie 522 polskich pracodawców.

Artykuł Więcej firm IT chce zatrudniać w III kwartale pochodzi z serwisu CRN.

Od stycznia do marca 2022 r. 43 proc. firm w Polsce chce pozyskiwać nowych pracowników, podczas gdy 19 proc. planuje redukować etaty. To rekordowe wyniki od 2008 r., tj. od początku badania Manpower Group.

Mocno o specjalistów będą walczyć firmy z sektora ITMT (IT, telekomunikacji, komunikacji i mediów). Przewidywany wskaźnik wzrostu zatrudnienia netto wynosi 37 proc. i jest najwyższy w krajowej gospodarce obok przemysłu i budownictwa (+39 proc.).

Wskaźnik netto to różnica pomiędzy odsetkiem pracodawców planujących powiększenie zespołu, a tymi, którzy zapowiadają redukcje w I kw. 2022 r.

Im większa firma, tym częściej będzie rekrutować. Największy wzrost zatrudnienia na początku przyszłego roku przewidują duże przedsiębiorstwa (ponad 250 pracowników) – o 34 proc., choć mniejsze podmioty także będą potrzebować sporo nowych ludzi. Dla średnich wskaźnik wzrostu w I kw. 2022 r. wynosi +27 proc., a dla małych +23 proc.

Na świecie zapotrzebowanie na ludzi od ICT, komunikacji i mediów jest jeszcze większe – w globalnym badaniu wskaźnik wzrostu zatrudnienia wyniósł 50 proc. w I kw. 2022 r. W żadnej innej branży nie będzie takiego popytu na nowych pracowników.

Według danych ManpowerGroup z tegorocznego raportu „Niedobór talentów” specjaliści IT na polskim rynku należą na najtrudniejszych do pozyskania. Znaleźli się na 3 miejscu listy najbardziej pożądanych specjalizacji (a na świecie na 4). Jeszcze w 2019 r. o fachowców IT było znacznie łatwiej (znaleźli się poza Top 10 krajowej listy profesji cierpiących na „niedobór talentów”).

Artykuł Rekordowy wzrost zapotrzebowania na pracowników IT w I kw. 2022 r. pochodzi z serwisu CRN.

Do 19 tys. zł może zarobić w Poznaniu developer Java z dużym doświadczeniem (senior), a do 18 tys. zł menedżer projektów – według nowego raportu „Potencjał inwestycyjny sektora IT w Poznaniu”, opracowanego przez ManpowerGroup dla Miasta Poznań.

W porównaniu z czasem sprzed pandemii zarobki specjalistów IT w stolicy Wielkopolski generalnie są wyraźnie większe, choć w niektórych przypadkach poprawa jest mniej spektakularna. Np. dla .NET developerów stawki dla specjalistów (jest to średni poziom doświadczenia) poprawiły się (najniższa płaca przed 2 laty to 6 tys. zł, a obecnie 8 tys. zł), jednak w przypadku seniorów najwyższe proponowane zarobki według badania okazały się nieco niższe (14 tys. zł wobec 15 tys. zł).

Wyraźnie wyżej cenieni są menedżerowie projektów (wzrost dla specjalistów o 60, a nawet 100 proc. w przypadku dolnych „widełek”) i testerzy automatyczni (poprawa o ponad 60 – 70 proc. na poziomie specjalistów).

Wynagrodzenia w wybranych specjalizacjach IT (zł brutto) w Poznaniu dla fachowców na średnim poziomie (specjalistów)

Ostra konkurencja o doświadczonych

Jak zauważono w raporcie, zaostrzyła się konkurencja o fachowców zwłaszcza z dużym doświadczeniem, stąd w czasie pandemii zarobki nadal rosły, szczególnie w niektórych specjalizacjach. Np. tester automatyczny może osiągnąć nawet dwa razy wyższe stawki niż manualny. W helpdesku zarobki są najwyższe dla osób znających języki skandynawskie. Z kolei zapotrzebowanie na rozwiązania webowe decyduje o zapotrzebowaniu na fachowców od Javy i JavaScript.

Zarówno pracodawcy, jak i specjaliści wskazali w badaniu, że trzy najpopularniejsze języki programowania (JavaScript, Python i Java) będą w przyszłości dalej pożądane na rynku.

Mniej firm z branży
Według raportu w Wielkopolsce zarejestrowano blisko 9 tys. firm z sektora ICT. To wyraźnie mniej, niż w 2018 r. (12,8 tys.).

Wolą B2B

Najbardziej preferowaną formą zatrudnienia jest B2B (blisko 74 proc. wskazań). Mniej specjalistów IT woli etat (62,4 proc.).

Najczęściej spotykaną formą zatrudnienia fachowców IT jest natomiast umowa o pracę (92,5 proc. wskazań), ale B2B jest niewiele mniej popularna (82,5 proc.).

Najbardziej oczekiwane benefity to praca zdalna i elastyczny czas pracy oraz prywatna opieka medyczna.

Artykuł Wyższe zarobki IT w Poznaniu. Nawet o 100 proc. pochodzi z serwisu CRN.

Jest coraz gorzej ze znalezieniem fachowców na polskim rynku. Aż 81 proc. pracodawców ma trudności ze zwerbowaniem nowych pracowników. W 2019 r. o problemie mówiło 70 proc. firm, natomiast w 2018 r. 51 proc. przedsiębiorstw. Specjaliści IT należą do najtrudniejszych do pozyskania – według badania Niedobór talentów”, opracowanego przez ManpowerGroup.

Czas pandemii spotęgował braki

Problem dotyczący ludzi IT ostro pogłębił się w ciągu minionego roku. W poprzedniej edycji badania, przeprowadzonej tuż przed pandemią (w IV kw. 2019 r.), pracownicy IT znaleźli się poza listą 10 profesji najtrudniejszych do pozyskania.

Co więcej, w Polsce sytuacja jest trudniejsza, niż w skali globalnej, gdzie fachowcy IT znaleźli się na 4 miejscu wykazu „talent shortage” (w Polsce na 3 pozycji), a o niedoborze talentów mówi 69 proc. przedsiębiorców. Nasz kraj znalazł się tym samym w pierwszej dziesiątce rynków, gdzie o nowe ręce do pracy jest najciężej.

Małe firmy mają gorzej

Małe przedsiębiorstwa (zatrudniające od 10 do 49 osób) zgłaszają największe trudności w pozyskiwaniu kadry dysponującej pożądanymi kwalifikacjami. Niedobór talentów dotkliwie odczuwa aż 87 proc. z nich.

Jednak skala problemu jest podobna dla dużych organizacji (86 proc.), czyli zatrudniających ponad 250 osób.

Niewiele łatwiej jest znaleźć pracowników średnim firmom (50 – 250 osób). Aż 81 proc. z nich deklaruje, że pozyskanie odpowiednich specjalistów stanowi dla nich wyzwanie.

Najmniejsze problemy zgłaszają mikroprzedsiębiorstwa (do 9 osób) – odsetek organizacji mających trudności z zatrudnieniem wykwalifikowanych pracowników wynosi 67 proc.

Postawcie na reskilling i upskilling

„Aby zapewnić sobie dostęp do wykwalifikowanej kadry, pracodawcy powinni promować w organizacji kulturę nieustannego uczenia się. Wsparcie personelu w konsekwentnym realizowaniu swojego planu rozwojowego to rozwiązanie korzystne dla firm w perspektywie długofalowej. Wiele przedsiębiorstw decyduje się na wdrożenie działań z obszaru reskillingu i upskillingu pracowników, by pozyskać pożądane umiejętności” – twierdzi Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce.

Artykuł Drastyczny niedobór talentów IT pochodzi z serwisu CRN.

Liczba ofert pracy w sektorze IT zwiększyła się o 65 proc. wobec ub.r. – według badania ManpowerGroup i HRlink. To druga pod względem skali wzrostu zapotrzebowania branża (po FMCG). Dane porównują styczeń – lipiec 2020 r. z analogicznym okresem 2019 r.

Jednak największy skok – o 104 proc. – odnotowano w I kw. br. W II kw. br. liczba ofert IT była podobna jak przed rokiem.

Jak wskazała prawie połowa badanych pracodawców, w czasie pandemii nie jest łatwiej pozyskać pracownika niż wcześniej, w szczególności w takich branżach jak IT i e-commerce.

Duży wzrost ilości ofert może być też związany z tym, że firmy wykorzystują więcej kanałów dotarcia do kandydatów i publikują więcej ogłoszeń, nawet pomimo mniejszej liczby prowadzonych rekrutacji.

Przede wszystkim pieniądze

Według raportu co drugi pracownik (48 proc.) ze wszystkich ankietowanych branż jest gotowy na zmianę pracy w trakcie pandemii, jeśli otrzyma wyższe wynagrodzenie. Co piąty (18 proc.) jako warunek wskazuje lepsze możliwości rozwoju zawodowego, a co czternasty (7 proc.) propozycję ciekawszych obowiązków.

Pieniądze są więc nadal zdecydowanie najważniejsze dla pracowników, a potwierdzają to kolejne odpowiedzi – na pytanie, co może powstrzymać pracownika przed odejściem: 46 proc. respondentów deklaruje, że nie złoży wymówienia, jeśli pracodawca zaoferuje wyższą płacę, a 18 proc. – gdy zaproponuje stabilne zatrudnienie. Dla 11 proc. warunkiem pozostania w firmie jest poprawa relacji z przełożonym i atmosfery w zespole. Tyle samo osób nie odejdzie, jeśli dostanie awans.

Co do modelu pracy, to 75 proc. ankietowanych preferuje model mieszany (biuro zamiennie z home office). Reszta chce siedzieć tylko w domu albo pracować wyłącznie w firmie.

Wymagania wskazówką dla pracodawców

„Motywatory finansowe od zawsze były jednym z kluczowych czynników w procesie zmiany pracy. To, co jest istotną informacją płynącą z naszego badania to odsetek pracowników motywowanych przez pozafinansowe elementy” – twierdzi Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce.

Według niej dane to sygnał dla pracodawców, ile talentów mogą przyciągnąć, jeśli zadbają o ich rozwój zawodowy, możliwość udziału w nowych projektach, stabilne zatrudnienie itd.

Twardo żądają miękkich kompetencji

Stwierdzono, że pandemia zmienia wymagania wobec kandydatów. W tym roku firmy przywiązują większą wagę do kompetencji miękkich, jak umiejętność komunikacji, współpracy w zespole, dobrej organizacji pracy, adaptacji do zmieniającej się sytuacji.

Badanie ManpowerGroup i HRlink zostało zrealizowane 7-24 sierpnia br. w reprezentatywnej grupie 130 firm i 558 pracowników.

Artykuł Covid-19 zwiększył apetyt na fachowców IT pochodzi z serwisu CRN.

Z badania wynika, że problem braku fachowców w mniejszym stopniu niż dotychczas dotyczy specjalistów IT. Mianowicie nie znaleźli się oni w pierwszej dziesiątce najtrudniejszych do obsadzenia stanowisk – według pracodawców. Na 1 miejscu są wykwalifikowani pracownicy fizyczni.

Trudniej o fachowca IT w regionie i na świecie

Większe niedobry specjalistów IT niż w kraju dotyczą jednak firm z regionu EMEA, gdzie pracownicy działu IT znaleźli się na 10 miejscu na liście stanowisk, na które najtrudniej znaleźć odpowiednich ludzi. Wymieniono tutaj ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, administratorów sieci, pracowników wsparcia technicznego.

Na świecie braki fachowców IT okazują się jeszcze bardziej dotkliwe. Znaleźli się oni na 6 pozycji rankingu niedoboru talentów.

Co ciekawe, nie tylko w Polsce, lecz także w regionie EMEA oraz generalnie na całym świecie najtrudniej obecnie o dobrego wykwalifikowanego pracownika fizycznego – zdaniem pytanych przedsiębiorców.

Dobra płaca jest najważniejsza

Oczekiwania pracowników co do pracodawcy zależą od wieku, płci, lokalizacji i etapu rozwoju kariery. Dane pokazują np., że millenialsów (osoby w wieku 25-34 lata) do zmiany pracodawcy zachęca przede wszystkim wyższe wynagrodzenie. Jednak na drugim miejscu dla kobiet są elastyczne godziny pracy, a dla mężczyzn praca pełna wyzwań.

Dla pokolenia X (35-54 lat) pieniądze są również najważniejsze, a za nimi – równowaga między pracą a życiem prywatnym. Ten element przy wyborze pracodawcy okazuje się istotny zwłaszcza dla kobiet.

W badaniu wzięło udział 24 tys. pracodawców z 44 rynków oraz 14 tys. pracowników z 15 krajów.

Artykuł Brak fachowców IT mniej dotkliwy pochodzi z serwisu CRN.

Co gorsza przedsiębiorcom coraz trudniej jest znaleźć dobrego specjalistę. Pracownicy IT w 2014 r. byli na 6 miejscu w pierwszej dziesiątce zawodów dotkniętych 'niedoborem talentów’, a w 2013 r. – na pozycji 8.  

Co ciekawe, z badania wynika, że w Polsce są większe kłopoty ze znalezieniem dobrego fachowca IT niż na świecie. W globalnym rankingu 'niedoboru talentów’ – stanowisk najcięższych do obsadzenia – pracownicy IT znaleźli się na 9 miejscu. Firmy mają kłopot zwłaszcza ze znalezieniem deweloperów oprogramowania i programistów, a także administratorów baz danych oraz menedżerów IT.

Problem na krajowym rynku

IT nie jest wyjątkiem, bo problemy polskich firm ze pozyskaniem odpowiednich ludzi generalnie pogłębiają się. Według badania w 2014 r. 33 proc. pracodawców (różnych branż) miało kłopot ze znalezieniem odpowiednich fachowców, a w 2015 r. – już 41 proc. Wskazuje to na istotny problem na krajowym rynku – wynik dla Polski jest gorszy zarówno od średniej globalnej, która wynosi 38 proc., jaki i od średniej dla regionu EMEA (32 proc.).

Największym kłopotem dla firm związanym z brakami fachowców jest zwiększona rotacja pracowników (36 proc. odpowiedzi), a ponadto wyższe koszty wynagrodzeń (31 proc.) i ograniczenie możliwości świadczenia usług klientom (35 proc.).

Nieznacznie zmalał natomiast w ocenie pracodawców wpływ 'niedoboru talentów’ na relacje z klientami. W 2015 r. 'duży wpływ’ wskazało 22 proc., a w 2015 r. – 21 proc. Średni – odpowiednio 33 proc. i 30 proc. Brak wpływu wskazało odpowiednio 18 proc. i 23 proc. respondentów.

Polscy pracodawcy pytani, dlaczego mają problem z obsadzeniem stanowisk, wskazywali najczęściej brak kompetencji (tzw. twardych, tj. umiejętności technicznych) – 47 proc., brak dostępnych kandydatów – 33 proc., brak doświadczenia – 15 proc., zbyt wysokie oczekiwania finansowe – 15 proc. i brak tzw. kompetencji miękkich – 7 proc. 

Z kolei na świecie wymieniono: brak dostępnych kandydatów (35 proc.), brak kompetencji zainteresowanych (34 proc.), brak doświadczenia (22 proc.), brak tzw. kompetencji miękkich (17 proc.) i zbyt wysokie wymagania finansowe (13 proc.). 

W Polsce pytano ok. 750 osób odpowiedzialnych za rekrutację z firm różnych branż i różnej wielkości. Dane światowe obejmują w sumie 42 tys. respondentów z 42 krajów.

Artykuł Niedobór talentów w IT pochodzi z serwisu CRN.