Artykuł Krajowe Biuro Wyborcze zamyka drzwi przed Nabino pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według zapowiedzi szefowej KBW, Beaty Tokaj, tym razem wszystko będzie gotowe w terminie. Już pod koniec stycznia mają rozpocząć się testy systemu stworzonego przez ekspertów. Na jego sprawdzenie będzie zatem więcej czasu (przynajmniej według planu), niż miała Nabino (3 miesiące na zbudowanie produktu od zera). KBW nie podała, ile ma kosztować nowy system. Zapewnia jednak, że będzie on tańszy niż produkt Nabino (429 tys. zł). Nie poinformowano, jacy fachowcy zajmą się systemem wyborczym i ile osób będzie liczył zespół.
Artykuł Krajowe Biuro Wyborcze zamyka drzwi przed Nabino pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nabino: skandal wyborczy to nie nasza wina pochodzi z serwisu CRN.
]]>Maciej Cetler wytknął także niedociągnięcia Krajowego Biura Wyborczego. Twierdził, że późno przesłało dane niezbędne do stworzenia oprogramowania (w połowie października, czyli na miesiąc przed wyborami), przekazało Nabino niesprawne serwery do obsługi systemu wyborczego (było ich 36, z czego 10 nie działało), dopiero na kilka dni przed głosowaniem wysłało wzór protokołów itd.
Krajowe Biuro Wyborcze nie komentuje tych wypowiedzi. Czeka na ekspertyzę dotyczącą obsługi informatycznej wyborów samorządowych. Od jej wyników zależą ewentualne kary umowne. Wartość kontraktu z Nabino na obsługę wyborów samorządowych to 429 tys. zł, z tego spółce wypłacono już ponad 350 tys. zł. Wskutek skandalu z liczeniem głosów do dymisji podała się Państwowa Komisja Wyborcza, choć również ona nie poczuwa się do winy za powstałą sytuację.
Artykuł Nabino: skandal wyborczy to nie nasza wina pochodzi z serwisu CRN.
]]>