Artykuł Euler Hermes: w handlu kradną na potęgę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Badania Euler Hermes pokazują, że największą plagą w firmach są przywłaszczenia (36 proc.) oraz kradzieże (28 proc.). Wśród innych rodzajów nadużyć najczęściej występują: oszustwa (16 proc.), oszustwa komputerowe (4 proc.) oraz fałszerstwa (2 proc.). Dość często pracownicy żyją na koszt pracodawcy korzystając do celów prywatnych z komputera służbowego, telefonu czy samochodu (30 proc.). Sporo jest nadużyć związanych z wydatkami służbowymi pracownika (27 proc.) oraz przywłaszczeń i kradzieży przedmiotów pracodawcy (23 proc.).
Pracodawcy broniąc się przed nieuczciwymi podwładnymi, stosują systemy kontroli i monitoringu (62 proc. firm). Standardem jest ograniczanie dostępu do komputerów przez używanie zmienianych okresowo haseł (80 proc.). Ponad połowa przedsiębiorstw stosuje audyt wewnętrzny, wprowadza kodeks etyczny w firmie oraz przeprowadza niezapowiedziane kontrole.
Według raportu problem bierze się stąd, że pracownikom brakuje świadomości, iż firma to wspólne dobro. Zdaniem Pracodawców RP wzmożone kontrole nie rozwiążą kwestii nadużyć. Potrzebne są szkolenia, edukacja oraz wypracowanie jasnych zasad i standardów zachowań obowiązujących w firmie.
Artykuł Euler Hermes: w handlu kradną na potęgę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Polskie sieci handlowe okradziono na ponad 3 mld zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Łączna wielkość strat po uwzględnieniu tzw. wewnętrznych błędów (np. niewłaściwe ometkowanie towaru) osiągnęła równowartość 970 mln euro (ok. 3,8 mld zł), czyli 1,35 proc. przychodów sieci ze sprzedaży – to 9 wynik w Europie według „IV Światowego raportu o kradzieżach w handlu detalicznym”, przygotowanego przez instytut badawczy Centre for Retail Research (CRR). Obejmuje on okres od lipca 2009 r. do czerwca 2010 r. W porównaniu z danymi z poprzedniego raportu, wartość utraconego majątku w odniesieniu do przychodów spadła o 4,9 proc. W Polsce dość często sprawcami kradzieży byli pracownicy sklepów – odpowiadają oni za 34,1 proc. łącznych strat (liczonych od kwoty 970 mln euro). To czwarte miejsce w Europie w niechlubnej statystyce (średnia europejska – 14 proc.). Częściej niż w Polsce towary przywłaszczają sobie załogi sklepów w Wielkiej Brytanii, Rosji i na Słowacji. Za 42,2 proc. szkód odpowiadają złodzieje wśród klientów – to jeden z najniższych wskaźników na naszym kontynencie (średnia europejska – 88 proc.). W 6,2 proc. przypadków towary znikają na etapie dostawy. „Wewnętrzne błędy” powodują 17,5 proc. strat.
Inwestycje w ochronę i zabezpieczenia przed złodziejami kosztowały polskie sieci 237 mln euro (ok. 940 mln zł). Jeśli doliczyć do tego utracony majątek (3,8 mld zł), to łączne koszty, związane z kradzieżami i błędami, sięgnęły ponad 4,7 mld zł w ciągu jednego roku.
Na świecie całkowitą wartość utraconych towarów w okresie lipiec 2009 – czerwiec 2010 r. wyceniono na 87,5 mld euro (1,36 proc. przychodów sieci). Wydatki na zabezpieczenia i ochronę zwiększyły się o 22 mld euro (9,3 proc.) w ciągu roku. Większość pieniędzy przeznaczono na dodatkowych pracowników (56,3 proc.) oraz systemy antykradzieżowe, np. czujniki i monitoring (31,1 proc.).
W Europie straty sieci z powodu kradzieży i błędów w przeliczeniu na jedno gospodarstwo domowe wyniosły 140,65 euro. Nieuczciwi klienci i pracownicy najbardziej nie lubią płacić za odzież, materiały budowlane i leki. Wśród sprzętu elektronicznego i akcesoriów najczęściej giną odtwarzacze MP3, gry, smarftony i tablety.
Artykuł Polskie sieci handlowe okradziono na ponad 3 mld zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Skradziono 5,5 mln komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Respondentów zapytano również, w jaki sposób chronią swój sprzęt przed złodziejami. Okazało się, że 70 procent nie stosuje żadnych zabezpieczeń. Ponad 21 proc. używa hasła do zalogowania, a 29 procent przechowuje numer seryjny i oznaczenie modelu urządzenia na wypadek kradzieży. Ponad 90 procent respondentów nie szyfrowało danych na utraconych maszynach. W 83,3 proc. firm nie było pisemnych wytycznych dotyczących ochrony sprzętu przed kradzieżą.
Aż 97 procent uczestników badania przyznało, że złodziej nie został złapany – w przypadku kradzieży sprzętu, który nie miał zabezpieczeń.
Artykuł Skradziono 5,5 mln komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>