Artykuł Karty graficzne: ceny w dół po 8 kwartałach wzrostu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem analityków poprawa kw./kw. to pozytywny znak dla branży (zwykle między IV kw. a I kw. jest spadek).
Taki wzrost wolumenów to zasługa spadku cen – po ośmiu kwartałach wzrostu, jak ustalił JPR.
Jak mocno stawki poszły w dół (średnio), pokazują dane o przychodach ze sprzedaży kart graficznych – wyniosły w I kw. 2022 r. 8,6 mld dol. wobec 12,4 mld dol. w IV kw. 2021 r.
II kwartał z kontynuacją spadków
„Przewidujemy spadek w drugim kwartale, a rynek odbije się pod koniec roku wraz z wprowadzeniem nowych linii produktów i wejściem na rynek Intela” – prognozuje Robert Dow, analityk Jon Peddie Research.
W II kw. 2022 r. dostawy mogą spaść o 20 proc. lub więcej – według przewidywań.
Intel pociągnie sprzedaż w górę
W ciągu 4 kwartałów przychody wyniosły 46,2 mld dol. JPR prognozuje, że do 2025 r. wartość sprzedaży kart graficznych zwiekszy się o kilkanaście proc. i wyniesie 57 mld dol.
Uważa, że wejście Intela na rynek, ze względu na siłę jego marki, spowoduje wzrost wolumenów i adresowalnego rynku. Wzrost ten zacznie się materializować w połowie 2023 r.
Jak na razie w I kw. br. AMD zwiększyło swój udział o 4 proc. r/r, do 24 proc. Nvidia nadal ma dominującą pozycję z 75 proc. udziałem w rynku.
Artykuł Karty graficzne: ceny w dół po 8 kwartałach wzrostu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Osłabł rynek układów graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Po okresie hossy w minionym roku dostawy GPU do komputerów (do układów wbudowanych i kart zewnętrznych) stopniały o 19 proc. w I kw. 2022 r. Wobec IV kw. 2021 r. spadek wyniósł ponad 6 proc. Powody dołka to wojna na Ukrainie, lockdown w Chinach, co ogranicza dostępność materiałów i komponentów, oraz zniesienie pandemicznych blokad w innych krajach.
Rynek CPU do komputerów też siadł. W I kw. br. dostawy zmniejszyły się o -10,8 proc. kw./kw. i -26,2 proc. r/r.
Jeszcze w II kw. 2021 r. był wzrost o 42 proc. na GPU, w III kw. 2021 r. o 9 proc., a potem nastąpił spadek.
Jak zauważono, atak Rosji na Ukrainę zwielokrotnia skutki Covid, zwłaszcza inflacji, do tego dochodzą obawy o bezpieczeństwo dostaw żywności w wielu krajach (Ukraina i Rosja należą do największych eksporterów zbóż). W tej sytuacji nawet premiery nowych kart niespecjalnie zachęcają ludzi do zakupów.
„Konsumenci są ostrożni, pomimo wprowadzenia nowych produktów przez AMD, Intela i Nvidię w drugim półroczu. Dlatego nasza prognoza na ten rok to skromne 2 – 3 proc. wzrostu dla GPU” – komentuje Jon Peddie, szef JPR.
Jednak w przypadku kart graficznych do PC w I kw. 2022 r. odnotowano wzrost o 1,4 proc. wobec IV kw. 2021 r.
Intel wszedł do gry
Jeśli chodzi o dostawy GPU, to przy spadku całego rynku kw./kw. o -6,2 proc., dostawy AMD zmniejszyły się o -1,5 proc., Intela o -8,7 proc., a Nvidii wzrosły o 3,2 proc.
Przyczółek na rynku zewnętrznych kart do PC zdobył już Intel, który wszedł do gry w ub.r., zyskując już kilka proc. udziału.
Dostawy GPU do zewnętrznych kart graficznych do komputerów. Udziały w rynku
„Solidne fundamenty” rynku GPU i komputerów
Mimo spadku w I kw. br. analitycy uważają, że fundamenty rynku procesorów graficznych i komputerów są solidne w perspektywie długoterminowej. Liczą na większe zapotrzebowanie w kolejnych latach.
Prognozowany jest wzrost średnio o 6,3 proc. do roku w latach 2022 – 2026. Przewiduje się, że w najbliższych 5 latach w zewnętrzne karty graficzne będzie wyposażona blisko połowa (46 proc.) sprzedawanych komputerów.
Artykuł Osłabł rynek układów graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ceny kart graficznych w górę. Dwukrotny wzrost pochodzi z serwisu CRN.
]]>Niedostatek kart graficznych i duży popyt sprawił, że przychody dostawców znacznie poszły w górę. W III kw. 2021 r. wartość sprzedaży kart osiągnęła 13,7 mld dol., co oznacza dwukrotny wzrost wobec III kw. 2020 r. – według Jon Peddie Research.
W ujęciu ilościowym wzrost w III kw. 2021 r. wyniósł 25,7 proc. rok do roku (12,7 mln szt.), czyli za dwukrotnie większą wartość sprzedaży w br. odpowiadają głównie rosnące ceny.
W III kw. 2021 r. dostarczono także wyraźnie więcej kart – o ok. 1,2 mln szt. – niż w II kw. 2021 r. (+10,9 proc.). To jednak wynik poniżej średniej dziesięcioletniej, wynoszącej +17,1 proc. (III kw. vs. II kw.), co wskazuje na niedostateczną dostępność produktów.
W 2021 r. w ciągu 3 kwartałów światowy rynek wchłonął 37 mln kart graficznych. W całym roku z pewnością zostanie więc pobity wynik z 2020 r. (42 mln szt.).
„Widzimy pozytywne sygnały dla branży”
Coraz wyższe przychody zdaniem analityków są związane w dużej mierze z gamingiem: z rozwojem e-sportu i rosnącą popularnością gier na PC. AMD i Nvidia odnotowują rekordowe przychody w segmencie gier w ciągu ostatnich kwartałów – twierdzi Jon Peddie Research.
Także dostawy stacji roboczych osiągnęły kolejny rekord ilościowy w III kw. 2021 r., a taki sprzęt jest wyposażany w zewnętrzne karty graficzne.
Ponadto producenci sprzętu OEM, ale też VAR, gromadzą zapasy kart w związku z zakłóceniami w łańcuchu dostaw.
„Biorąc pod uwagę te trendy i wejście Intela na rynek kart graficznych, widzimy pozytywne sygnały dla branży” – stwierdza Jon Peddie Research.
Ciekawie wypada porównanie dostaw komputerów stacjonarnych i kart graficznych. O ile rynek wchłonął 13 mln PC w III kw. 2021 r., to kart graficznych ponad 24 mln szt. Tym samym jedynie ok. 11 mln szt. trafiło do dystrybucji, farm kryptowalut, do serwerów albo powiększyło zapasy producentów OEM i VAR-ów.
Dwaj dostawcy platform graficznych utrzymują od roku zbliżony udział w rynku. AMD w III kw. 2021 r. odnotowało dwucyfrowy wzrost zarówno rok do roku (+20,8 proc.), jak i kwartał do kwartału (+17,7 proc.).
W przypadku Nvidii poprawa rok do roku sięgnęła 27,1 proc., a kwartał do kwartału 9,3 proc.
Intel: debiut z niewiadomą w 2022 r.
Branża nadal czeka na wejście Intela na rynek kart graficznych, który tym samym stanie się trzecim graczem, obok AMD i Nvidii.
„Intel jest gotowy do wejścia na rynek w 2022 r. Nie wiadomo, czy firma będzie sprzedawać karty, tak jak AMD i Nvidia, czy tylko oferować czipy” – zauważa prezes JPR, Jon Peddie.
„Intel wchodzi na rynek w szczytowym momencie i może być zaskoczony, gdy wpływ Covid i kopania kryptowalut opadnie” – stwierdza szef firmy analitycznej. Zauważa też, że niewiadomą pozostaje również, jaki udział w rynku koncern może osiągnąć.
Artykuł Ceny kart graficznych w górę. Dwukrotny wzrost pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Pozytywne sygnały na rynku kart graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Choć braki kart graficznych są nadal mocno odczuwalne, w tym roku udaje się utrzymać dostawy na stałym poziomie, odkąd szaleństwo kryptowalut nieco opadło – według Jon Peddie Research. Jednak ze względu na wzrost popularności e-sportu AMD i Nvidia odnotowują rekordowe przychody w segmencie kart gamingowych.
W sumie w II kw. 2021 r. wartość sprzedaży kart graficznych poszybowała w górę o 179 proc. rok do roku, do 11,8 mld dol. To głównie efekt horrendalnych podwyżek cen. Na rynek dostarczono natomiast o 13,4 proc. więcej urządzeń niż przed rokiem (ok. 22 mln szt.). W tym samym czasie sprzedaż stacjonarnych PC zwiększyła się o 8 proc., czyli spora część sprzedanych podzespołów przypuszczalnie poszła do „kopania” albo do składanych PC.
W porównaniu z I kw. 2021 r. dostawy były niższe o 2,9 proc. W tych nietypowych czasach to jednak sporo więcej, niż 10-letnia średnia (-9,7 proc.).
Optymizm analityków zwiększa zapowiedziane na I kw. 2022 r. wejście Intela na rynek kart graficznych. Liczą na to, że ze względu na siłę marki i pozycję wśród producentów OEM może to spowodować wzrost dostaw jak i całkowitego rynku adresowalnego (TAM).
W 2020 r. wartość sprzedaży kart graficznych osiągnęła 29 mld dol. Przewiduje się, że do 2023 r. wyniesie ona 44,1 mld dol., czyli wpływy dostawców w ciągu 3 lat zwiększą się o 50 proc.
Dostawy kart graficznych na światowy rynek* | ||||
II kw. 2020 r. | 21 | |||
I kw. 2021 r. | 22 | |||
II kw. 2021 r. | 22 | |||
*Po zaokrągleniu do pełnych mln szt. | ||||
Źródło: Jon Peddie Research |
Artykuł Pozytywne sygnały na rynku kart graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Na polskim rynku sprzedaż notebooków i mobilnych stacji roboczych w kwietniu i maju br. spadła o 15 proc. wobec analogicznego okresu 2020 r. – wynika z danych Contextu. Przy czym Polska nie stanowi wyjątku na tle reszty Europy, gdzie spadek zaczął przyspieszać w maju (kwiecień zakończył się łącznym wzrostem na poziomie 6 proc.). Analitycy tłumaczą to kilkoma czynnikami. Po pierwsze mniejszą liczbą transakcji w sektorze edukacyjnym (w Polsce w II kw. 2020 r. trwał program Zdalna Szkoła). Po drugie, ten rok porównuje się z czasem pierwszego, ubiegłorocznego lockdownu, gdy ludzie rzucili się do zakupu przenośnych PC. Na naszym rynku wzrost wyniósł wówczas 57 proc. Mimo to w bieżącym roku wolumeny sprzedaży notebooków pozostają znacznie wyższe niż w 2019 r., a popyt utrzymuje się na wysokim poziomie. W drugiej połowie roku spodziewany jest jednocyfrowy wzrost sprzedaży notebooków w europejskiej dystrybucji – prognozuje Context. Przy czym zdaniem analityków w drugim półroczu trzeba liczyć się ze zmniejszeniem zakupów konsumenckich, niemniej popyt w długim terminie wciąż powinien być silny, zwłaszcza w sektorze komercyjnym i edukacji.
Gracze zadbają o gamingowe PC
Rynek komputerów do gier w regionie EMEA odnotował kolejny kwartał solidnego wzrostu – w I kw. 2021 r. aż o 50,2 proc. rok do roku (2,4 mln szt.). W Europie Środkowo-Wschodniej bilans był jeszcze bardziej korzystny, sięgając niemal 65 proc. Producenci priorytetowo traktowali sprzęt wysokomarżowy, stąd notebooków gamingowych, mimo braków GPU z wyższej półki, nie dotknęły tak bardzo ograniczenia dostępności komponentów. Analitycy przewidują jednak, że pomimo turbulencji w łańcuchu dostaw rynek PC dla graczy będzie rósł przez cały 2021 r. Siłą napędową pozostaną modele premium i notebooki. Z kolei w 2022 r. wydatki konsumentów na gaming przypuszczalnie spadną, ponieważ ludzie wraz ze zniesieniem pandemicznych blokad będą mieli więcej opcji rozrywki. Dynamika wzrostu sprzedaży PC dla graczy będzie więc słabnąć, ale perspektywy na dłuższą metę są dobre: do 2025 r. rynek ma rosnąć w średnim tempie 2,7 proc.
„Kolokacja jest kluczowym elementem układanki”
Rosnące koszty infrastruktury data center, brak powierzchni i coraz wyższe ceny energii będą skłaniać przedsiębiorstwa do korzystania z usług kolokacji. Przewiduje się, że aż do 2028 r. wielkość rynku kolokacyjnych centrów danych w Europie będzie rosnąć co roku o 13,1 proc., do wartości 33,66 mld dol. – według Grand View Research.
Zdaniem analityków nowe technologie, takie jak 5G, IoT, sztuczna inteligencja (AI) i rozszerzona rzeczywistość (AR) będą dalej powodować wzrost rynku, ponieważ wymagają one lepszej łączności sieciowej i zmniejszonych opóźnień. Jak z kolei zauważa analityk Omdia, „kolokacja jest kluczowym elementem układanki”, ponieważ przedsiębiorstwa potrzebują nie tylko pojemności infrastruktury IT, ale także możliwości połączeń potrzebnych do dotarcia do dostawców i partnerów działających w wielu chmurach. Dla firm jest to trudne do zrealizowania samodzielnie ze względu na złożoność i koszty. Z danych Omdia wynika, że kolokacja należy do priorytetowych działań, jakie zostały podjęte przez firmy w czasie pandemii. Jednak co ciekawe, niemało respondentów zdecydowało się na przełożenie takich wdrożeń na późniejszy termin.
Ceny kart graficznych oszalały
W I kw. 2021 r. wartość sprzedaży kart graficznych dostarczonych na światowy rynek wyniosła 12,5 mld dol. To wzrost o 370 proc. wobec I kw. 2020 r., co jest wynikiem rosnących średnich cen sprzedaży. Przykładowo, karty do stacji roboczych kosztują już przeciętnie około 7,8 tys. zł. Ceny szaleją z powodu niedoborów komponentów i popytu na rynku kryptowalut. Z kolei w ujęciu ilościowym w I kw. 2021 r. na rynek trafiło o 24,4 proc. więcej kart niż rok wcześniej oraz o 7,1 proc. więcej niż w IV kw. 2020 r. To znacznie powyżej dziesięcioletniej średniej wynoszącej 4,9 proc. na minusie. W całym 2020 r. wartość sprzedaży kart graficznych wyniosła 23,6 mld dol. Jon Peddie Research prognozuje, że w 2025 r. powiększy się ponad dwukrotnie, do 54 mld dol. Warto podkreślić, że platformy graficzne wciąż dostarczają na rynek dwie firmy: AMD i Nvidia, gdyż zapowiedziany na 2020 r. debiut Intela opóźnia się. Analitycy przypuszczają, że gigant wejdzie do gry w IV kw. 2021 r. lub w I kw. 2022 r.
SSD i HDD będą coraz bardziej potrzebne
W najbliższych latach będzie rósł popyt zarówno na dyski SSD, jak i HDD, ze względu na zapotrzebowanie na coraz większą pojemność storage’u – prognozuje IDC. W przypadku HDD oczekiwany średni roczny wzrost w petabajtach ma wynosić 8,5 proc. w latach 2020 – 2025. Średnia pojemność na dysk powinna zwiększać się jeszcze szybciej, bo o 25,5 proc. rocznie. W długim terminie przewiduje się kontynuację spadku sprzedaży klienckich HDD, ale ogólnie należy spodziewać się w tym roku rosnącego popytu na dyski twarde ze względu na potrzebę wyposażania w storage centrów danych i uwolnienie budżetów na projekty w firmach. Światowe dostawy nośników SSD (w szt.) w latach 2020–2025 mają rosnąć każdego roku o 7,8 proc., a przychody ze sprzedaży o 9,2 proc. (do 51,5 mld dol. w 2025 r.). Pojemność ma zwiększyć się aż o 33 proc. Dysproporcja wynika ze spodziewanej postępującej erozji cen w długim terminie. Na rynku korporacyjnym krótkoterminowe zakupy są duże zarówno ze strony dostawców chmury, jak i tradycyjnych segmentów rynku IT. Popytowi na SSD, w dłuższym okresie, będą sprzyjać spadające ceny i modernizacja infrastruktury.
Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Karty graficzne podrożały o 50 proc. Towaru brakuje pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według danych ITScope stawki za 10 najpopularniejszych kart graficznych są obecnie ponad dwukrotnie wyższe niż przed rokiem. Sięgnęły przeciętnie blisko 1,1 tys. euro (ok. 5,2 tys. zł).
Tymczasem w I i II kw. ub.r. ceny wynosiły 470 euro, a w III – IV kw. ub.r. już 750 euro. Wzrost w ciągu kilku tygodni osiągnął więc niemal 50 proc.
Zainteresowanie topowymi kartami na platformie agregującej oferty europejskich dystrybutorów wzrosło o 280 proc. w I kw. 2021 r. wobec IV kw. 2020 r.
Ceny 10 najpopularniejszych kart
Przykładowo stawki za model MSI RX 5700 XT Gaming X, dostępny od 2019 r., pozostawały stabilne (350 – 400 euro), jednak w krótkim czasie ceny podskoczyły do 1,1 tys. euro. Karty są tak poszukiwane, że rozchwytywane są nawet starsze modele – jedna z kart z 2016 r. podrożała ostatnio ponad dwukrotnie, ze 120 euro na 300 euro.
Z powodu wykupywania kart przez „kopaczy” gracze mają problem ze zdobyciem potrzebnych podzespołów. Nvidia próbowała walczyć z tym procederem, znacznie spowalniając „kopanie” w modelu GeForce RTX3060, tak aby sprzęt w przystępnej cenie trafił do graczy. Jednak jak się niedawno okazało, sprzętowe zabezpieczenia można obejść.
Z dostępnością kart badal będzie problem
Ponieważ pandemia nie ustępuje, zdaniem analityków w najbliższej przyszłości nie nastąpi zmiana trendu. Popyt na gamingowe karty graficzne może odpuścić o ile dojdzie do złagodzenia lockdownu, a wyższe temperatury zachęcą ludzi do spędzania czasu na zewnątrz, co może zmniejszyć zainteresowanie cyfrową rozrywką w domu – uważa ITscope. Z drugiej strony wahania na rynku kryptowalut w ostatnich latach były tak duże, że tutaj też w krótkim czasie może nastąpić zmiana trendu, która wpłynie na rynek kart graficznych.
Artykuł Karty graficzne podrożały o 50 proc. Towaru brakuje pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Karty graficzne na nowych szczytach pochodzi z serwisu CRN.
]]>Rynek kart graficznych w III kw. 2020 r. wchłonął 11,5 mln urządzeń, osiągając globalną wartość 4,2 mld dol. – ustalił Jon Peddie Research.
W ujęciu ilościowym to jeden z najlepszych wyników w III kwartale. Solidny wzrost był spowodowany kilkoma czynnikami. Najważniejsze to coraz większa popularność gamingu oraz zakupy sprzętu, jak i samych kart do biur domowych z powodu Covid-19. Możliwe, że również „kopacze” kryptowalut głębiej sięgnęli do kieszeni.
Wpływ e-sportu również przyczynił się do wzrostu rynku, a tym samym przyciągnął nowych użytkowników. Natomiast wirtualna rzeczywistość w ocenie analityków wciąż nie ma wymiernego wpływu na rynek kart graficznych.
Prawie 10 proc. więcej niż w zeszłym roku
W porównaniu z III kw. 2019 r. wzrost dostaw wyniósł 9,1 proc. W odniesieniu do II kw. 2020 r. wynik był 13,4 proc. na plusie. To poniżej dziesięcioletniej średniej wynoszącej +17,1 proc.
Ale to wyższy wzrost, niż dostaw procesorów do komputerów stacjonarnych, który wyniósł 8,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Natomiast w ujęciu rok do roku rynek CPU do desktopów spadł o 14,2 proc.
Nvidia zyskała
Analitycy doliczyli się aż 54 producentów kart graficznych, natomiast procesory tradycyjnie dostarczają dwie marki – AMD i Nvidia. Spadł udział AMD – z 27 proc. w III kw. 2019 r. do 23 proc. w III kw. 2020 r. AMD poprawiło się natomiast w porównaniu z II kw. 2020 r.
III kw. 2020 r. | II kw. 2020 r. | III kw. 2019 r. | ||
Nvidia | 77% | 78% | 73% | |
AMD | 23% | 22% | 27% |
Trzecia siła weszła do gry
Nowym graczem jest Intel, który wszedł na rynek zewnętrznych kart graficznych w IV kw. 2020 r. Firma zamierza wprowadzić konsumenckie modele swoich produktów do II kw. 2021 r.
Dostawy kart graficznych w porównaniu z dostawami procesorów do komputerów stacjonarnych (w zaokrągleniu do pełnych mln szt.)
III kw. 2020 r. | II kw. 2020 r. | III kw. 2019 r. | ||
Dostawy CPU do desktopów (mln szt.) | 23 | 21 | 26 | |
Dostawy kart graficznych (mln szt.) | 11 | 10 | 11 |
Artykuł Karty graficzne na nowych szczytach pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ostry zjazd na rynku kart graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Przeciętnie ta różnica – biorąc średnią z ostatnich lat – wynosi prawie 15 proc. na plus. Firma badawcza wyjaśnia mizerny bilans dużymi zapasami w kanale sprzedaży jak i zbyt optymistyczną oceną zapotrzebowania na karty graficzne ze strony "kopaczy" kryptowalut.
W porównaniu rok do roku dołek był ponad 36-procentowy. W sumie światowy rynek tych podzespołów wchłonął w III kw. br. 9,9 mln szt. Dane obejmują zarówno karty sprzedawane luzem, jak i zamawiane przez producentów sprzętu do komputerów i serwerów. W III kw. br. blisko 32 proc. komputerów wprowadzonych na globalny rynek miało zewnętrzną kartę graficzną (spadek o 3,5 proc. wobec II kw. br.).
Artykuł Ostry zjazd na rynku kart graficznych pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ceny kart graficznych zanurkują pochodzi z serwisu CRN.
]]>"Kopacze" kryptowalut mogą wydrenować ceny nie tylko powstrzymując się z zakupami. Można spodziewać się, że rzucą oni na rynek swoje używane karty graficzne. W tej sytuacji vendorzy nie będą mieli innego wyjścia, jak mocno zredukować ceny. Topniejący popyt jest związany z tym, że małe i średnie firmy "wydobywcze" wskutek wahań kursów kryptowalut i coraz większych obostrzeń związanych z tym środkiem płatniczym w różnych krajach mają problemy z rentownością. Duzi gracze również ograniczyli zamówienia na nowy sprzęt. W ostatnich kwartałach te firmy zwiększały sprzedaż, co doprowadziło do boomu na rynku kart graficznych. Dostawy desktopowych GPU wzrosły w I kw. br. o 66 proc. rok do roku – według Jon Peddie Research.
W tym roku nastąpiło jednak wyraźne spowolnienie na rynku. Dostawy GPU dla zewnętrznych kart graficznych spadły poniżej 14 mln szt. w I kw. br., tj. o ok. 10 proc. W I kw. br. ogólna sprzedaż procesorów graficznych (łącznie ze zintegrowanymi) zmniejszyła się o 10,4 proc. wobec IV kw. br., podczas gdy 10-letnia średnia to -6 proc. – według Jon Peddie Research.
Artykuł Ceny kart graficznych zanurkują pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Producenci kart graficznych koncentrują się na wyższej półce pochodzi z serwisu CRN.
]]>W I kw. br. według Jon Peddie Research światowe dostawy zewnętrznych kart graficznych do PC spadły o 14,3 proc. w porównaniu do I kw. ub.r. To dużo więcej, niż spadek sprzedaży desktopów (6,5 proc.).
Artykuł Producenci kart graficznych koncentrują się na wyższej półce pochodzi z serwisu CRN.
]]>