Artykuł Blackberry kończy z produkcją smartfonów pochodzi z serwisu CRN.

Obroty na sprzęcie spadły w sumie o 31 proc. CEO John Chen twierdzi jednak, że firma jest 'na dobrej drodze do osiągnięcia zysków’. Podkreśla, że wpływy ze sprzedaży oprogramowania i usług przekroczyły oczekiwania. W całym roku wyniosły 527 mln dol. Spodziewano się ok. 500 mln dol. W nowym roku finansowym ten biznes ma wzrosnąć o kolejne 30 proc.

Artykuł Mizerny wynik Blackberry pochodzi z serwisu CRN.

Jako alternatywę dla biznesu sprzętowego John Chen wskazał rozwiązania zabezpieczające smartfony z Androidem. „Możemy je oferować nawet wtedy, gdy nie będziemy sprzedawać urządzeń“ – zapewnił menedżer.

Poinformował, że firma obecnie pracuje nad aktualizacją systemu operacyjnego Blackberry 10. Nie ma natomiast jeszcze decyzji, czy w najbliższym roku lub dwóch pojawią się nowe urządzenia z tym OS. John Chen twierdzi, że dzięki nowemu systemowi firma pozyskuje klientów w segmencie high end, ale nie jest on duży, więc aby zarabiać na smartfonach, musi postarać się o większy udział w rynku. W końcu września Blackberry potwierdziło że pracuje nad własnym smartfonem z Androidem. Takich urządzeń dotąd nie miało w ofercie.

Artykuł Blackberry może zrezygnować ze smartfonów pochodzi z serwisu CRN.

Tak dobre efekty finansowe według szefa firmy, Johna Chena, przyniosła restrukturyzacja firmy. CEO stwierdził, że jak dotąd zrealizowano połowę związanych z nią zamierzeń. Radykalnie zmniejszono koszty, a zasoby firmy zostały przesunięte tam, gdzie można wypracować większy zysk (usługi, oprogramowanie). Blackberry nie zamierza natomiast konkurować na rynku masowo kupowanych smartfonów. Będzie opracowywał wspólne rozwiązania z liderami – John Chen zapowiedział partnerstwo z Google, obejmujące platformę Android for Work oraz zacieśnienie kooperacji z Samsungiem w ramach rozwiązania zabezpieczającego Knox. Współpracując z Samsungiem Blackberry przygotowuje nową ofertę tabletów.

Artykuł Blackberry zaskoczyło zyskiem pochodzi z serwisu CRN.

Słabnące z powodu spadającej sprzedaży swoich smartfonów Blackberry otrzymało zastrzyk finansowy w wysokości 1 mld dol. od swojego największego udziałowca – Fairfax Financial. Wsparcie jest konieczne, bo firma miała blisko 1 mld dol. straty w III kw. br. Zdaniem Chena potrzeba co najmniej 6 kwartałów (czyli do połowy 2015 r.) , aby firma stanęła na nogi. Do tego niezbędna ma być wymiana kierownictwa. John Chen był wcześniej prezesem Sybase.

Artykuł Czystka w Blackberry pochodzi z serwisu CRN.