Artykuł Firmy rzucają kłody pod nogi IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Ankietowani wskazali 5 głównych przeszkód.
Otóż ponad połowa profesjonalistów IT (51 proc.) ocenia, że ma niewystarczające zasoby, by skutecznie wspierać organizację.
Z kolei 35 proc. narzeka, że firmy oczekują od IT wsparcia innowacji, ale same nie zmieniają procesów i praktyk biznesowych, by to umożliwić.
Sporym balastem okazuje się shadow IT. Z powodu tego zjawiska część zasobów trzeba angażować w naprawianie systemów zbudowanych poza architekturą i procesami nadzorowanymi przez działy IT (26 proc.).
Kolejnym grzechem jest pośpiech. Specjaliści IT sygnalizują, że decyzje dotyczące strategii chmury, wyboru architektury czy platformy niepotrzebnie podejmowane są w zbyt szybkim tempie (24 proc.).
Równie istotną przeszkodą we wprowadzaniu innowacji opartych na IT okazuje się brak jasno zdefiniowanych ról i obowiązków w organizacji (24 proc.).
Zatem aby rozwój biznesu oparty na technologii był efektywny, firmy muszą uporządkować przynajmniej kilka kluczowych obszarów. W ocenie analityków wskazane problemy mogą stanowić punkt wyjścia do współpracy szefów firm i liderów IT.
Oprócz chęci niezbędne są oczywiście inwestycje, a to od dawna przyprawia organizacje o ból głowy – wynika z danych Insight. W ocenie 52 proc. specjalistów budżety i nadzór IT są największym problemem w tym obszarze.
W badaniu pytano 404 profesjonalistów IT z firm liczących od 1 do ponad 1 tys. pracowników.
Artykuł Firmy rzucają kłody pod nogi IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Działy IT tracą kontrolę nad zakupami pochodzi z serwisu CRN.
]]>Analitycy przewidują, że w 2018 r. działy IT będą nadal finansować większość oprogramowania, sprzętu i usług IT (jak sprzęt sieciowy, serwery, pamięć masowa, usługi typu IaaS), podczas gdy LOB będą głównym źródłem środków dla usług biznesowych. Ponadto jest także sprzęt, nad którym działy biznesowe mają większą kontrolę, jak telefony komórkowe, komputery, tablety i peryferia.
Analityk pozytywnie ocenia zmiany.
"Działy IT niekoniecznie rozumieją to, czego potrzebują jednostki biznesowe. Dlatego shadow IT to sposób, w jaki pracownicy wypełniają luki, których menedżerowie IT nie są w stanie zagospodarować"- twierdzi Andrea Minonne, analityk IDC.
IDC spodziewa się, że wydatki na IT w ramach LOB w 2018 r. będą większe niż zakupy finansowane przez IT w sektorze produkcji, opieki zdrowotnej, usług bezpieczeństwa i inwestycyjnych oraz w telekomunikacji.
Do 2021 r. bankowość, ubezpieczenia i utilities będą kupować więcej w ramach LOB niż jednostek IT. Branże o najszybszym wzroście wydatków na LOB to usługi profesjonalne (6,2 proc. średniej rocznej stopy wzrostu), handel detaliczny (6,0 proc.) i produkcja (6,0 proc.). Wydatki na LOB IT będą rosły szybciej niż wydatki organizacji IT we wszystkich 16 badanych branżach.
Artykuł Działy IT tracą kontrolę nad zakupami pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Zmora szefów IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jak wynika z ankiety, 43 proc. menedżerów IT z całej Europy cierpi bezsenne noce – jak to ujęto, próbując zdecydować, jak kształtować strategię cyberbezpieczeństwa w najbliższym czasie.
Większość decydentów IT (89 proc.) przyznaje, że modyfikacja strategii jest najwyższym priorytetem, ale 55 proc. z nich ma związane ręce – zmaga się z niedoborem funduszy niezbędnych do wprowadzenia zmian.
Dyrektorzy uważają również, że nie mają dostępu do dobrze wyszkolonych pracowników. Ponad połowa (54 proc.) krytykuje niewystarczającą liczbę kursów i szkoleń. Część respondentów (26 proc.), ze względu na brak odpowiednich umiejętności kadr w działach IT, musi być stale wyczulona na to co i jak robią ich pracownicy. Co gorsza, niedowład organizacyjny pogłębia problem – jeden na czterech szefów IT sygnalizuje, że skomplikowane procedury wewnętrzne utrudniają ich działania w celu zmiany strategii przed nadejściem RODO.
– Działy informatyczne w bankach są ciągnięte w dwóch, przeciwnych kierunkach – wyjaśnia Marcin Święty, globalny szef ds. cyberbezpieczeństwa w Luxoft. – Organizacje chcą wdrażać innowacyjne rozwiązania, ale specjaliści IT nie są w stanie uciec przed ciągłym zagrożeniem cybernetycznym. Efektem niedoborów budżetowych są małe zespoły z niewielkimi możliwościami. Nie mogąc z wyprzedzeniem planować żadnych działań, spędzają całe dnie na rozwiązywaniu problemów i modernizacji przestarzałych systemów – dodaje.
Europejscy specjaliści IT pracujący w instytucjach finansowych mają podobne obawy. Otwarcie mówią, że obecne strategie dotyczące cyberbezpieczeństwa są mało efektywne, a w połączeniu z reagowaniem na problemy codzienne zbyt czasochłonne. Menedżerowie IT twierdzą, że średnio ponad połowa specjalistów reaguje na zdarzenia w czasie rzeczywistym, ale tylko 40 proc. ich działań odnosi pozytywny skutek.
– Większość instytucji finansowych chce czerpać korzyści z technologii takich jak Blockchain, sztuczna inteligencja czy „chmura”, ale są one trudne do wdrożenia, kiedy chcemy to zrobić zarówno bezpiecznie, jak i szybko – mówi Marcin Święty. – Jeśli chcemy transformacji, które są chronione przed zagrożeniami wewnętrznymi, instytucje i działy IT muszą znaleźć sposób na to, by poświęcić im odpowiednio dużo czasu – podsumowuje.
W badaniu wzięli udział szefowie IT z firm zatrudniających ponad 500 pracowników: 102 z Wielkiej Brytanii, 50 z Niemiec, 30 ze Szwajcarii i 20 z Austrii.
Artykuł Zmora szefów IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Najbardziej poszukiwani pracownicy w 2017 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Wśród umiejętności kandydatów, z którymi kontaktowali się rekruterzy, do najpopularniejszych należała znajomość programu AutoCAD (10 proc.), a dalej języka SQL (7 proc.), JavaScript (7 proc.) i systemu SAP (7 proc.).
Poszukiwani byli również specjaliści z tzw. umiejętnościami miękkimi – chodzi zwłaszcza o kompetencje takie jak zarządzanie zespołem (14 proc.) i projektami (11 proc.) oraz o umiejętność negocjacji (6 proc.).
Ponadto w listopadzie ub.r. rekruterzy często rozglądali się także za specjalistami z zakresu IT – administracja (8 proc.).
Natomiast na 157,8 tys. ogłoszeń o pracy zamieszczonych na GoldeLine w 2017 r. 9 proc. skierowano do osób o specjalizacji informatyka/programowanie. To numer 4 na liście poszukiwanych w ten sposób kandydatów (najwięcej – 21 proc. – dotyczyło sprzedaży).
Artykuł Najbardziej poszukiwani pracownicy w 2017 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Co czwarty programista będzie kobietą? pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według prognoz na rynku będzie brakować coraz większej liczby programistów – jak podaje Komisja Europejska, deficyt specjalistów IT w ciągu najbliższych 4 lat może wzrosnąć do 825 tys. Ograniczyć braki może większe zainteresowanie kobiet pracą w sektorze IT. Jak podaje szkoła programowania online Kodilla.com, obecnie 90 proc. programistów to mężczyźni, ale odsetek kobiet szkolących się do pracy w tym zawodzie wynosi blisko 28 proc. i rośnie. Stanowią od 22 do 34 proc. absolwentów szkół programistycznych. Według Hays wykształcenia informatycznego nie ma 39 proc. kobiet pracujących w IT, bo dla wielu pracodawców ważniejsze od dyplomu są umiejętności. Stąd też dużo osób inwestuje w samokształcenie i naukę w bootcampach.
Pracodawcy doceniają u kobiet kompetencje miękkie, ale nie tylko. W badaniu GitHub – jednego z największych serwisów hostingowych na licencji open-source, programiści lepiej ocenili kod napisany przez kobiety (płeć autorów kodu podczas badania była ukryta).
Rozpowszechnia się przekonanie, że zespoły składające się ze specjalistów obu płci uzyskują najlepsze efekty. Strategię różnorodności wprowadza Google, w Facebooku kobiety stanowią 35 proc. zatrudnionych. Pomysł zrównania w pracy kobiet i mężczyzn w IT są już na polskim rynku – szwedzka firma NetEnt weszła na nasz rynek z zamiarem zrównania zatrudnienia kobiet i mężczyzn w każdym obszarze pracy do 2020 r. We wrocławskim oddziale Atosa już połowa pracowników to kobiety.
Według danych o płacach wynagrodzenia w branży IT są atrakcyjne tak samo dla mężczyzn, jak i kobiet. Doświadczeni programiści, niezależnie od płci, zarabiają powyżej średniej krajowej już po kilku latach pracy. Dla przykładu – obecnie 50 proc. programistów znających język JavaScript odbiera wynagrodzenie od ok. 3,8 do 8 tys. zł brutto miesięcznie, jak podaje raport Sedlak&Sedlak. Dla specjalistów pracujących w branży kilkanaście lat, górne granice wynagrodzenia są takie, jak w Europie Zachodniej i USA, czyli dochodzą do setek tysięcy euro rocznie.
W Europie szczególnie poszukiwani na rynku pracy są specjaliści konkretnych technologii, np. JavaScript developerzy czy Java developerzy. Najczęściej negocjują oni umowy z jak najkrótszym okresem wypowiedzenia, bo wciąż dostają nowe oferty. Coraz częściej programiści pracują zdalnie, stąd rosnące zainteresowanie kobiet tą formą pracy.
Artykuł Co czwarty programista będzie kobietą? pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Fiskus tworzy Centrum Informatyki pochodzi z serwisu CRN.
]]>CIRF (dawne Centrum Przetwarzania Danych MF) zostało powołane we wrześniu br. Dyrektorem jednostki został Jarosław Abramczyk, wcześniej partner biznesowy w Infradata, a poprzednio szef IT w Banku Pocztowym i dyrektor odpowiedzialny za sektor finansowy w Unizeto Technologies. Doświadczenie zdobywał również m.in. w Huawei, Sequence, HSBC. CIRF ma siedzibę w Radomiu. Jego majątek to prawie 85 mln zł netto. W związku z konsolidacją doszło do zmian kadrowych w pionie IT ministerstwa finansów.
Zmiana w resorcie dotyczy pośrednio także dostawców rozwiązań informatycznych – konsolidacja ma obniżyć koszty zakupów oraz utrzymania infrastruktury IT (CIRF zajmie się zamówieniami publicznymi). Czyli, przynajmniej według założeń, spadną wydatki na rozwiązania IT ze strony fiskusa, a przedsięwzięcie wpisuje się w trend ograniczania kosztów informatyki w administracji publicznej. Warto przypomnieć, że ministerstwo finansów ma już swoją własną spółkę informatyczną, która zajmuje się opracowaniem rozwiązań na potrzeby organów podległych resortowi.
Artykuł Fiskus tworzy Centrum Informatyki pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Już ponad 200 tys. osób w branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Prognozy nie są optymistyczne – zapotrzebowanie na fachowców w sektorze IT będzie jeszcze większe w kolejnych latach, w związku z cyfryzacją przedsiębiorstw i automatyzacją procesów. Liczba absolwentów kierunków informatycznych będzie natomiast spadać. Według GUS w 2017 r. kierunki informatyczne ukończy 13,2 tys. osób, o 29 proc. mniej niż w 2006 r. Lukę tylko w niewielkim stopniu może zapełnić pozyskanie fachowców z zagranicy. Zapewne część polskich absolwentów opuści natomiast kraj.
Artykuł Już ponad 200 tys. osób w branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł WIP: nowa wizja IT w administracji pochodzi z serwisu CRN.
]]>Minister przedstawiła wizję Wspólnej Infrastruktury Państwa, która może rozwiązać ten problem. Zakłada m.in. centralizację zamówień i zakupu licencji (z czego wynika, że w zamówieniach publicznych według tej koncepcji wzrośnie rola centralnego ośrodka). WIP według minister nie będzie jednak jednym, głównym rozwiązaniem informatycznym, z uwagi na specyfiki resortów, które nadal będą samodzielnie inwestować w usługi. Wspólne może być natomiast wiele komponentów infrastruktury.
WIP może przynieść nawet 75 proc. oszczędności – na przykładzie krajów, gdzie taka ujednolicona infrastruktura już została wdrożona. Rocznie infrastruktura centralnej administracji kosztuje ok. 450 mln zł. Do tego dochodzą wydatki na samorządy.
WIP zapewni według minister nie tylko oszczędności, lecz także większą elastyczność i poprawę bezpieczeństwa infrastruktury informatycznej państwa.
Źródło: PAP
Artykuł WIP: nowa wizja IT w administracji pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ile można zarobić w branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Według raportu wynagrodzenia w branży zależą m.in. od doświadczenia i formy zatrudnienia. Np. specjalista ekspert (czyli fachowiec klasyfikowany o szczebel wyżej niż starszy specjalista) może liczyć w polskiej firmie na ponad 11 tys. zł brutto.
W przedsiębiorstwach z zagranicznymi udziałowcami przeciętne płace są natomiast wyższe niż u polskich pracodawców. Np. w przypadku starszego specjalisty, zatrudnionego na umowę o pracę w firmie z przewagą kapitału zagranicznego, mediana wynagrodzeń wynosi 10,6 tys. zł.
Źródło: wynagrodzenia.pl
Artykuł Ile można zarobić w branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Przetargi bolączką polskiego IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem wielu ekspertów ogólny rozwój krajowego rynku IT zachowa tendencję wzrostową do 2021 r., a w tym roku powinien przyspieszyć o 5,5 proc. – według PMR, to jest on systematycznie hamowany przez brak przetargów. Jak wynika z danych Pressinfo, od stycznia do lipca ogłoszono 14 075 zamówień. Stanowi to dwie trzecie liczby zamówień z 2016 r. W ubiegłorocznym badaniu przeprowadzonym przez PMR ponad dwukrotnie wzrósł odsetek respondentów wskazujących brak przetargów jako główny czynnik ograniczający rozwój rynku IT.
Rynek się zmienia
Co więcej, na rynku zamówień publicznych przybiera na sile trend outsourcingu. Wiele wskazuje na to, że dotychczasowy model świadczenia usług, gdzie całość była zlecana zewnętrznym firmom ewoluuje w kierunku wynajmowania specjalistów, czyli body leasingu. Ta zmiana może boleśnie odbić się na funkcjonowaniu wielu firm.
Przełomowy okazał się przetarg na usługi fachowców IT, czyli tzw. body-leasing, dla Centralnego Ośrodka Informatyki (COI). Jego wartość to 116 mln zł. Wyznaczył on nowe podejście administracji rządowej do projektów informatycznych.
– Przetarg sygnalizuje zmianę administracji w podejściu do realizacji projektów. COI zamiast zlecać usługi firmom zewnętrznym, będzie korzystać z wynajętych kadr oraz z własnych pracowników – komentuje Konrad Świrski, prezes Transition Technologies. Na podobne rozwiązanie zdecydowało się Ministerstwo Cyfryzacji. Jeżeli tendencja wynajmowania specjalistów IT zostanie zachowana, to firmy muszą się liczyć z ograniczoną liczbą zamówień publicznych dla integratorów.
Jego zdaniem remedium dla firm na kryzys na rynku zamówień publicznych jest dywersyfikacja biznesu, w tym ekspansja zagraniczna.
Ten kierunek działania może poprawić wyniki nie tylko firm projektowych. W ocenie analityków Templeton Asset Management TFI jesienią można spodziewać się lepszych wyników spółek, które mają produkty interesujące dla nabywców zagranicznych a przy tym związanych z rozwojem takich obszarów jak Internet rzeczy, Big Data, sztuczna inteligencja.
Artykuł Przetargi bolączką polskiego IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>