Artykuł Apple zasypane pozwami. „Oszukani konsumenci, szkody finansowe” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Podobne pozwy złożono już w Belgii i Hiszpanii, gdzie postawiono żądanie wypłaty co najmniej 60 euro odszkodowania dla każdego pokrzywdzonego właściciela wymienionych iPhone’ów. To nie koniec. Kolejny pozew szykuje się w Portugalii.
Tylko we Włoszech sprzedano w ciągu ostatnich 6 lat w sumie ok. 1 mln iPhone’ów 6 i 6 Plus, 6S i 6S Plus, czyli liczba osób, których mogłyby objąć odszkodowania, jest niemała.
„Nowy front w walce z celowym postarzaniem”
Sprawy koordynuje europejskie stowarzyszenie konsumentów Euroconsumers. Z wypowiedzi jego przedstawiciela wynika, że organizacja zamierza przycisnąć koncern.
„Kiedy konsumenci kupują iPhone’y Apple’a, oczekują trwałej jakości produktów. Niestety, tak się nie stało z serią iPhone’a 6. Nie tylko konsumenci zostali oszukani i musieli zmierzyć się z frustracją i szkodami finansowymi. To jest także całkowicie nieodpowiedzialne z punktu widzenia ochrony środowiska”- grzmi Els Bruggeman, szef ds. polityki i egzekwowania przepisów w Euroconsumers.
„Nowy pozew to najnowszy front w naszej walce z planowanym starzeniem produktów się w Europie. Nasza prośba jest prosta: amerykańscy konsumenci otrzymali odszkodowanie, europejscy chcą być traktowani z taką samą uczciwością i szacunkiem” – twierdzi dyrektor.
Euroconsumers informuje, że Apple ma dopiero odpowiedzieć na pozwy, jakie wpłynęły w Belgii i Hiszpanii. Ponadto we Włoszech sąd administracyjny w maju ub.r. potwierdził 10 mln euro kary za celowe postarzanie sprzętu.
Apple zaprzecza zarzutom
Z kolei według Reutera Apple w e-mailu zapewnia, że nie podjęło żadnych działań, aby celowo skrócić żywotność jakiegokolwiek swojego produktu czy obniżyć komfort jego użytkowania.
Koncern ograniczał wydajność sprzętu
Pozwy nawiązują do problemu z 2017 r., gdy głośna była sprawa obniżania wydajności procesorów nienajnowszych już wówczas modeli iPhone’ów, jak 6 i 7, z pomocą aktualizacji iOS. Złożono pozew zbiorowy.
Apple zaprzeczał, że chodzi o celowe postarzanie. Według firmy upgrade’y firmware’u ograniczające wydajność sprzętu miały chronić przed zbyt szybkim wyczerpaniem baterii smartfona.
Jednak oburzenie wywołało to, że zanim sprawa wyszła na jaw, koncern nie informował, że wprowadza takie zmiany. Zarzucano firmie, że spowalniając starsze iPhone’y chce z premedytacją nakłonić ich właścicieli do przesiadki na nowsze urządzenia. Apple odrzucał te sugestie. Wprowadził program wymiany baterii w starszych modelach (od iPhone’a 6) za 29 dol.
W marcu 2020 r. Apple zgodził się wypłacić do 500 mln dol. w ramach postępowania sądowego w USA, w którym zarzucono firmie celowe spowalnianie iPhone’ów.
Jak podał Reuters, porozumienie obejmuje amerykańskich właścicieli modeli 6, 6 Plus, 6s, 6s Plus, 7, 7Plus lub SE z iOS 10.2.1 lub nowszym, oraz właścicieli iPhone’ów 7 i 7 Plus z iOS 11.2 lub nowszym przed 21 grudnia 2017 r.
Artykuł Apple zasypane pozwami. „Oszukani konsumenci, szkody finansowe” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Apple zmniejszy produkcję iPhone’a X pochodzi z serwisu CRN.
]]>– Niektórzy klienci zamiast kupować iPhone’a X zwiększyli zainteresowanie modelami 7 oraz 7 Plus. Taka sytuacja niekoniecznie musi być zła dla Apple. Starsze smartfony są tańsze w produkcji i generują stosunkowo wysokie marże. – mówi Nicole Peng, analityk z Canalys.
Artykuł Apple zmniejszy produkcję iPhone’a X pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Miłość do iPhone’a pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zwolennicy smartfonu z nadgryzionym jabłuszkiem wymieniają różne przyczyny, dla których nie zrezygnują z ukochanej marki. 67 proc. wierzy, że jest to najlepszy smartfon na rynku, 41 proc. twierdzi, że nie potrafi przestawić się na alternatywny system operacyjny, 41 proc. ceni wsparcie ze strony Apple.
Fluent zapytał też respondentów ile są w stanie zapłacić za iPhone'a 8. 13 proc. kupi telefon w cenie powyżej 1000 dolarów, a 8 proc. zaakceptuje nawet 1400 dolarów. Niemniej 66 proc. uważa, że 1000 dolarów lub więcej to cena zbyt wygórowana.
Artykuł Miłość do iPhone’a pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł iOS 10 na 16% mobilnych terminali pochodzi z serwisu CRN.
]]>System operacyjny iOS 10 zawiera kilka interesujących nowinek, choć nie są to zmiany rewolucyjne. Apple wprowadziło m.in nowy ekran blokady wraz z funkcję „podnieś, aby obudzić”. Z chwilą, kiedy użytkownik podnosi telefon lub tablet ekran włącza się automatycznie, pokazując aktualne powiadomienia. Nie trzeba używać przycisku „Home”.
Rozbudowana funkcja Continuity ułatwia współpracę pomiędzy iPhonem i komputerem Apple pracującym pod nadzorem systemu macOS Sierra. Oba urządzenia współdzielą schowek, dzięki czemu można np. kopiować materiały na smartfonie i wklejać do komputera.
Zmienił się też komunikator iMessage. Użytkownicy aplikacji mogą korzystać z nowego zestawu emoji, podglądać linki i multimedia. Dodatkowy smaczek stanowi wsparcie dla pisma odręcznego. Apple umożliwia, podobnie jak Facebook, tworzenie własnych aplikacji na iMessage. Koncern z Cupertino udostępnił także programistom API Siri, co powinno zaowocować powstaniem ciekawych programów współpracujących z asystentką głosową.
Inne zmiany w iOS 10 wiążą się z przeprojektowaniem Apple Music, map oraz biblioteki zdjęć.
Radość Applemaniaków mogą zmącić niepokojące informacje dochodzące od świeżo upieczonych użytkowników iOS 10. W niektórych przypadkach system zawiesza się, bywa też, że blokuje kluczowe funkcje np. realizację połączeń głosowych. Dlatego przed migracją należy koniecznie wykonać kopię zapasową.
iOS 10 działa na iPhone’ach 7,7 Plus, 6s, 6s Plus, 6, 6 Plus, SE, 5, 5c, 5s oraz iPadzie 4, iPadzie Air 1 i 2, iPadzie Pro, iPadzie mini 2, 3 i 4 oraz w iPodzie 6G.
Artykuł iOS 10 na 16% mobilnych terminali pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Apple zaprezentował iPhone’a 7 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Urządzenia wyposażono w nowy procesor A10 Fusion z 4 rdzeniami – 2 z nich służą znacznemu zwiększeniu wydajności (są według Apple’a o 40 proc. szybsze niż w iPhone 6) a 2 inne o niskim poborze mocy działają przy niewielkim obciążeniu, co oszczędza baterię. Wydajność grafiki jest wyższa o 50 proc. Pojemność pamięci wynosi 32, 128 lub 256 GB.
Apple obiecuje dłuższy czas pracy na baterii niż w 'szóstce’, nie podaje jednak danych dotyczących pojemności. Zapewnia, że nowe modele będą działać 1 – 2 godz. dłużej bez doładowania niż ich poprzednicy. Korzystanie z Wi-Fi przez 14 – 15 godz. nie powinno być problemem.
Lepszą jakość zdjęć mają zapewnić dwie 12-megapikselowe kamery w modelu Plus. Umożliwiają dwukrotny zoom optyczny, dzięki obiektywom 28 mm i 56 mm. Jasność poprawiono do f/1.8. Udoskonalono procesor obrazu. Zdjęcia można zapisywać w formacie RAW. Frontowa kamera ma 7 Mpix.
Smartfony posiadają głośniki stereo, umieszczone u góry i u dołu obudowy. Są o 50 proc. głośniejsze niż poprzednie. Zlikwidowano gniazdo słuchawkowe (słuchawki podpinane są złączem Lightning lub bez kabla).
Wraz z nowymi iPhone’ami na rynek wchodzą AirPody – bezprzewodowe słuchawki. Nowy gadżet łączy się ze smartfonem przez Bluetooth zaś czujniki podczerwieni pozwalają rozpoznać, czy użytkownik właśnie używa słuchawek. Do przechowywania służy specjalne etui z bezprzewodową ładowarką.
Pierwszy raz iPhone ma certyfikat wodoodporności – PIX67, co oznacza, że powinien wytrzymać przez godzinę w zanurzeniu do 1 m.
Po raz pierwszy iPhone’y są bardziej kolorowe niż dotychczas. Obok tradycyjnej bieli, złota i różu będzie można kupić także model z czarną obudową i to w dwóch wersjach – matowej i błyszczącej.
Apple zaprezentował także zegarek Apple Watch 2. W porównaniu z poprzednią wersją cechuje go wyjątkowa wodoodporność – ma wytrzymać w zanurzeniu do 50 m. Wydajność procesora według zapewnień producenta wzrosła o 50 proc.
W USA ceny zaczynają się od 649 dol. za iPhone 7 oraz 769 dol. za iPhone’a 7 Plus. Od 9 września rozpoczyna się przedsprzedaż. W Polsce iPhone 7 pojawi się 23 września. Apple Watch 2 wyceniono na 369 dol.
Artykuł Apple zaprezentował iPhone’a 7 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nowy sprzęt Apple’a pochodzi z serwisu CRN.
]]>Ze względu na spadający popyt w segmencie konsumenckim Apple szuka zastosowań dla swoich urządzeń w segmencie B2B. Według nieoficjalnych informacji producent pracuje nad aplikacją, która ułatwi używanie nowego iPada w szkołach i edukacji. Tablet ma być alternatywą dla chromebooków. Trzecia generacja iPada Air ma ujrzeć światło dzienne po 14 marca.
W 2015 r. na rynek weszły nowa generacja iPada Mini oraz biznesowy iPad Pro, co jednak nie odwróciło spadkowego trendu sprzedaży tabletów.
W końcu marca lub na początku kwietnia pojawi się 4-calowy iPhone 5SE, który zostanie wyposażony w procesor A8 i koprocesor M8 z iPhone’a 6., Bluetooth 4.2 i moduł WLAN 802.11ac. Wyświetlacz będzie prawdopodobnie taki jaki w modelu 5S.
Jesienią na rynek wejdzie iPhone 7, prawdopodobnie także w większej wersji Plus, która ma posiadać dwie główne kamery.
Na razie niewiele wiadomo na temat nowego Apple Watcha, poza tym że będzie miał pasek w nowych kolorach. W urządzeniu wprowadzonym na rynek w 2015 r. jako istotny mankament wymienia się brak GPS, ale nie wiadomo, czy w nowym sprzęcie to się zmieni. Nie ustalono także, czy wydłużony zostanie czas pracy na baterii.
Według sprawozdania finansowego za ub.r., nowy rok nie zapowiada się tak dobrze dla Apple’a jak poprzednie. W I kw. br. koncern przewiduje pierwszy od 2003 r. spadek przychodów. Wyniki sprzedaży iPadów i iPhone’ów wskazują na nasycenie rynku. Wyraźny wzrost notują natomiast inteligentne zegarki
Artykuł Nowy sprzęt Apple’a pochodzi z serwisu CRN.
]]>