Artykuł Veeam będzie inwestować pochodzi z serwisu CRN.
]]>Pozyskane pół miliarda dolarów ma być wykorzystane do wzmocnienia wzrostu organicznego, polegającego na rozwoju oferty i ekspansji geograficznej, a także do fuzji i przejęć innych podmiotów.
Mający swoją centralę w szwajcarskim Baar Veeam twierdzi, że ma obecnie 325 tys. klientów na całym świecie, współpracuje z 60 000 partnerami i obsługuje 82 proc. firm z listy Fortune 500. Jak informuje, w ciągu 41 kwartałów odnotowywał dwucyfrowe wzrosty. Obecnie skupia się na szybko rozwijającym się rynku zarządzania danymi w chmurze, który zdaniem producenta jest wart rocznie 30 mld dol.
Artykuł Veeam będzie inwestować pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Lepszy klimat inwestycyjny? pochodzi z serwisu CRN.
]]>Chęć do inwestowania odbiera m.in. brak pewności działania na przyszłość oraz nieprzyjazny klimat dla biznesu. Inwestycje ograniczyły także gminy, które oczekują zwiększenia dostępności środków z UE.
– Badania nie tylko potwierdzają wcześniejsze sygnały o ograniczeniu aktywności inwestycyjnej polskich firm, ale wskazują także na przyczyny takiego stanu – mówi Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej. – Przedsiębiorcy oczekują stabilnego otoczenia prawnego, poprawy klimatu dla przedsiębiorczości i uproszczenia przepisów. Mam nadzieję, że te oczekiwania będą wzięte pod uwagę w trakcie realizowania planów gospodarczych rządu. Warto podkreślić, że powodzenie ambitnych programów socjalnych, będzie zależało od tego, czy znajdą się środki na ich realizację. Będzie to trudne bez zachęcenia przedsiębiorców do większej aktywności
Dodaje też, że KIG dostrzega pozytywne dla przedsiębiorców efekty działań m.in. Ministerstwa Rozwoju i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ale liczy, że nie będą to jedyne resorty, które zaangażowane będą w poprawę klimatu inwestycyjnego.
Z ankiety KIG wynika, że w przypadku blisko 60 proc. inwestujących przedsiębiorców, wydatki w 2016 r. były niższe niż w 2015. Więcej środków na inwestycje przeznaczyło 22,7 proc. ankietowanych firm, u a 17,8 proc. nakłady pozostały na podobnym poziomie, jak rok wcześniej.
Wśród przyczyn ograniczenia inwestycji, najczęściej wymieniana była polityka krajowa wobec przedsiębiorców. Wskazało ją 67 proc. przedsiębiorców. Często wymieniana była także niepewność co do przyszłości (66 proc.) oraz zły klimat inwestycyjny (60 proc.). Przedsiębiorców zniechęcają również bardziej dotkliwe kary za błędy i odstępstwa w procesach inwestycyjnych oraz nieprzyjazna polityka podatkowa.
Biznes dostrzega także pozytywy, w tym m.in. większą skuteczność w ściganiu przestępczości oraz zwiększenie skuteczności w ściąganiu podatków.
Jak zachęcić biznes do zwiększenia nakładów na inwestycje? Wśród czynników, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na wzrost zainteresowania inwestycjami ankietowani wskazywali m.in. bardziej przejrzyste regulacje podatkowe, poprawę klimatu dla inwestycji i stabilizację otoczenia prawnego. Zachętą do inwestowania byłaby także zmiana postawy władzy, która – zdaniem wielu ankietowanych – propagandowo wspiera biznes, a faktycznie mu przeszkadza.
Badanie KIG mówi także o zmniejszeniu aktywności inwestycyjnej gmin. W 45 proc. gmin wydatki na inwestycje w 2016 roku były mniejsze niż rok wcześniej. Główne przeszkody hamujące gminne inwestycje to m.in. zbyt wolne tempo uruchamiania środków UE i ich ograniczona dostępność.
Badanie przeprowadzono w formie ankiety internetowej marcu 2017 r. na grupie blisko 300 przedsiębiorców i ponad 150 samorządów.
Artykuł Lepszy klimat inwestycyjny? pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł NATO zwiększa wielkość inwestycji w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Tegoroczny budżet Programu Inwestycji NATO dla Polski wynosi 231,5 mln zł. To ponad trzy razy więcej niż w poprzednim roku (69,4 mln) i niemal dwukrotnie więcej niż w 2015 r. (119,4 mln).
Według MON NATO zainwestuje w systemy łączności pomiędzy ośrodkami kierowania a samolotami bojowymi, co wiąże się z wyposażeniem pomieszczeń w specjalistyczny sprzęty, w tym anteny i systemy komputerowe. Rozbudowa czeka systemy łączności Marynarki Wojennej.
Źródło: Rzeczpospolita
Artykuł NATO zwiększa wielkość inwestycji w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nadchodzi boom inwestycyjny w sieci światłowodowe pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według niej będzie to skutek zobowiązań, które zostaną nałożone na firmy. Wstępnie blisko 90 proc. gmin w Polsce będzie objętych inwestycjami.
W tym roku skończą się duże projekty budowy sieci oraz współfinansowane z poprzedniej perspektywy UE projekty budowy sieci ostatniej mili prowadzone przez operatorów. Po zakończeniu projektów realizowanych w ramach działań 8.4 PO IG i 2.1 PO RPW dostęp szerokopasmowy ma uzyskać ponad 280 tys. gospodarstw domowych, z czego ponad 200 tys. w sieciach NGA. W perspektywie na lata 2007–2013 na tego typu inwestycje UE przekazała 1 mld euro. Część inwestycji zostało też wykonanych z własnych środków przedsiębiorców.
W latach 2014–2020 na dostęp do szerokopasmowego internetu przeznaczone zostanie kolejny 1 mld euro.
Wciąż daleko do agendy
Obecnie dostęp do sieci o prędkości min. 30 Mb/s ma ponad 30 proc. budynków w miejscowościach liczących powyżej 5 tys. mieszkańców. Zgodnie z agendą cyfrową UE, taki dostęp ma być zapewniony dla 100 proc. gospodarstw domowych do 2020 r. Aktualnie według UKE w niewielkich miejscowościach, do tysiąca budynków, około 10 proc. gospodarstw domowych objętych jest szybką siecią, czyli o prędkości minimum 30 Mb/s, a w większych ośrodkach – ponad 35 proc.
Dane zebrane z 10,3 tys. miejscowości wskazują, że występuje w nich 90 tys. węzłów światłowodowych, co oznacza wzrost o 33 proc. względem 2013 r.
W całym kraju jest już 8,7 tys. budynków przygotowanych do świadczenia usług kolokacji urządzeń telekomunikacyjnych – najwięcej w województwach śląskim, mazowieckim i dolnośląskim. Dla porównania, na koniec 2013 roku było ich 7,5 tys.
Spada liczba miejscowości, gdzie żaden operator nie udostępnił sieci stacjonarnych i radiowych. Z danych UKE wynika, że jest ich mniej o 2,5 proc., z czego 99 proc. to miejscowości najmniejsze, z liczbą mieszkańców nie przekraczającą 100 osób. To nie więcej niż 8 proc. miejscowości w skali kraju. Często są to pojedyncze kolonie czy leśniczówki. Na wyraźnie niższym poziomie w porównaniu z resztą kraju pozostają dwa województwa ze ściany wschodniej – podkarpackie i świętokrzyskie.
– W małych miejscach często działają lokalni przedsiębiorcy, którzy nawet nie wiedzą, że mają obowiązek sprawozdawczy. Więc nie wszyscy informują nas o stanie infrastruktury telekomunikacyjnej. Myślę, że ta liczba punktów na mapie, gdzie zupełnie nie ma dostępu do sieci telekomunikacyjnej, może być co najmniej o połowę mniejsza – ocenia Magdalena Gaj.
Artykuł Nadchodzi boom inwestycyjny w sieci światłowodowe pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Polskie firmy częściej inwestują w testy bezpieczeństwa pochodzi z serwisu CRN.
]]>– To często wynika z wymagań strony publicznej, np. organizacja rządowa zleca firmie, z którą współpracuje, wykonanie testów wewnętrznych lub zewnętrznych. Mogą to być testy typu web, czyli sprawdzanie, czy strona internetowa jest bezpieczna – wyjaśnia Paula Januszkiewicz, ekspert Hexcode i Cqure w zakresie bezpieczeństwa IT.
W Polsce wydatki firm na bezpieczeństwo IT nie są tak wysokie jak za granicą, a rynek audytów dopiero raczkuje. Jednak widać, że biznes coraz większą wagę przywiązuje do tej kwestii. Zmiana podejścia dotyczy zarówno dużych korporacji, jak i MSP. W niektórych przedsiębiorstwach wydatki na oprogramowanie i usługi wynoszą nawet 30 proc. całego budżetu IT. Według eksperta ważne jest prowadzenie szkoleń, bo wciąż pojawiają się nowe zagrożenia.
Konieczność inwestycji w bezpieczeństwo IT potwierdzają dane PwC. W ubiegłym roku światowe firmy straciły z powodu ataków hakerskich nawet do 575 mld dol. W 2014 r. ich liczba wzrosła o około połowę. Oznacza to 117 tys. cyberataków dziennie.
Artykuł Polskie firmy częściej inwestują w testy bezpieczeństwa pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Sony Professional szybko rośnie w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Stavros Blikas, dyrektor sprzedaży w Europie
Wschodniej, zapewnił, że firma nadal zamierza inwestować w Polsce, m.in.
przez działania marketingowe i powiększanie portfolio. Producent dociera
do klientów końcowych tylko za pośrednictwem partnerów, do których trafia
poprzez ABC Datę, Tech Datę i Supremę (dwie ostatnie firmy dysponują
pełnym asortymentem Sony Professional). Obecnie nastawia się nie tyle na
poszerzanie grona partnerów, co na edukację tych, z którymi już
współpracuje.
Aktualnie do najważniejszych celów producenta należy wzrost
sprzedaży projektorów laserowych.
– Nasza strategia zakłada utrzymanie pozycji lidera na
tym rynku – zaznaczył Robert Meakin, Senior Product Manager, Sony
Professional Europe.
Producent liczy na rozwój
tej kategorii produktów, ponieważ mają one szereg zalet w porównaniu
z projektorami lampowymi, a zwłaszcza niskie koszty utrzymania (TCO).
Specjaliści Sony przekonują, że urządzenia przez lata nie potrzebują serwisu
ani konserwacji. Cechuje je wysoka jakość projekcji, która utrzymuje się nawet
przez kilkanaście lat użytkowania. Jakość obrazu pogarsza się dużo wolniej niż
w modelach lampowych, mimo że nie trzeba wymieniać układu optycznego,
czyścić filtrów itp. Według informacji przekazanych na konferencji
w przypadku zwykłego projektora po 3 tys. godz. pracy trzeba
wymieniać lampę, bo jej jasność spada o połowę. Natomiast
w projektorach laserowych stała jasność utrzymuje się przez 20 tys. godz.
Nic dziwnego, że popyt na takie modele rośnie szybko – w ciągu dwóch
lat od rozpoczęcia sprzedaży osiągnęły 15 proc. udziału w światowym
rynku.
Wśród głównych
użytkowników projektorów laserowych wskazano uczelnie. Widać też spore
zainteresowanie ze strony organizatorów wystaw i muzeów. Ponieważ są to
rozwiązania dużo droższe niż lampowe, a poza tym nie wszyscy klienci ich
potrzebują, strategia sprzedaży, do której zachęcano resellerów, polega na
oferowaniu klientom alternatywy w postaci projektorów z tradycyjnym
układem optycznym o podobnych parametrach (jak jasność czy rozdzielczość),
o ile klient nie da się przekonać do laserowego. Tę możliwość wyboru
przedstawiano jako istotną zaletę portfolio Sony.
Jeden z partnerów zauważył, że klienci chcą tańszych
rozwiązań, w cenie do 3 tys. dol. Przykładowo uczelnia ma budżet na
pięć projektorów, a decydując się na „lasery”, nie kupi tyle urządzeń.
– Rozmawiajcie z ludźmi odpowiedzialnymi nie tylko
za projektory, lecz także za wymianę lamp – Robert Meakin radził integratorom, jak mają przekonywać klientów
do zakupu sprzętu laserowego.
Wśród nowych modeli laserowych pokazano m.in. VPL-FHZ65
o jasności 6000 lm oraz VPL-FHZ60 (5000 lm). Ich ceny to odpowiednio
7790 i 6490 euro. Zaprezentowano także nowe portfolio projektorów
Sony – serię D (korporacyjne) i serię E (dla edukacji). Rynek
edukacyjny zaliczany jest do najbardziej rozwojowych, jeśli chodzi
o sprzedaż profesjonalnych rozwiązań AV.
Ponadto Sony przewiduje
większe zainteresowanie modelami z HDBaseT, a więc rozwiązaniami,
które umożliwiają przesyłanie sygnału na większą odległość (do 100 m,
nawet 180 m). To ma być powoli rosnący rynek, który stwarza nowe szanse dla
resellerów – przekonywano podczas spotkania. Największe możliwości
zwiększania sprzedaży urządzeń z tym rozwiązaniem upatrywano
w segmencie modeli o jasności 4–5 tys. lm. Według analityków
FutureSource Consulting światowy wzrost sprzedaży projektorów z HDBaseT
w latach 2011–2016 ma wynosić średnio 50 proc. rocznie. Robert
Meakin z Sony przypuszcza, że w Polsce szybko będzie następowała
adaptacja modeli z HDBaseT, które na przykład w krajach nordyckich
już teraz mają 50-proc. udział w rynku.
Hiroaki Utsumi
Sądzimy, że w ciągu 2–3 lat w segmencie high end
projektory laserowe będą miały 40–50 proc. udziału w światowym rynku.
W segmencie low end ten udział będzie rósł wolniej.
Sony zakłada także wzrosty na rynku modeli UHD (4K)
i Digital Signage. Przewiduje, że więcej tego typu urządzeń
i rozwiązań będą zamawiać m.in. sektor edukacji, a także firmy
organizujące imprezy i zarządzające obiektami do masowej rozrywki (hale
widowiskowe, stadiony). Ponadto jako branżę, w której szybko rośnie
zainteresowanie rozwiązaniami do wyświetlania obrazu, wskazano hotele
i pensjonaty.
Sony poinformowało
partnerów, że będzie wzbogacać ofertę urządzeń Bravia. Linia 4K (UHD) została
poszerzona do sześciu modeli wielkości 43–85 cali, oferowanych
z Androidem. Na znaczeniu w tej kategorii powinna zyskiwać zgodność
z urządzeniami mobilnymi, co umożliwia opcja Google Cast Ready.
Z kolei kompatybilność z HTML5 oznacza, że bez playera na monitorze
da się odtwarzać filmy bezpośrednio z sieci, np. z YouTube.
Podczas spotkania pokazano ponadto produkty Kramera, m.in.
systemy sterowania K-Touch, transmiter naścienny, obsługujący format 4K.
Integratorzy mogli obejrzeć ponnadto sporo innych urządzeń Sony, m.in.
przeznaczone dla hoteli kamery monitoringu, sprzęt do wideo-
konferencji. Do ważnych nowości zaliczono Sony Vision Presenter 2.0, który
integruje różne rozwiązania: projektory, wyświetlacze, kamery monitoringu,
prezentacje z komputera. System znajdzie zastosowanie m.in. w sektorze
medycznym – umożliwia transmisję na żywo, np. z sali operacyjnej,
którą można śledzić w dowolnym miejscu.
Zdaniem integratora
Od roku oferujemy projektory laserowe. Na razie nie
sprzedałem żadnego. Jest zainteresowanie tym sprzętem z racji niskich
kosztów eksploatacyjnych, ale ze względu na cenę klienci na razie wybierają
projektory z tradycyjnym źródłem światła.
Rynek sprzedaży i instalacji sprzętu audiowizualnego
– wyposażania sal szkoleniowych, konferencyjnych, kinowych lub
koncertowych i kina domowego – ma w sobie bardzo duży potencjał.
Świadczy o tym wzrost zainteresowania ze strony hoteli, pensjonatów
i firm rozwiązaniami Digital Signage oraz zwiększająca się sprzedaż
profesjonalnych monitorów.
Dla partnerów,
z którymi rozmawialiśmy, istotną zaletą konferencji było to, że mogli
zobaczyć w akcji i testować nowe produkty z oferty Sony. Wśród
nich hitem był GTZ1 – projektor 4K o ultrakrótkim rzucie, który może
wyświetlić obraz o przekątnej długości do 147 cali (prawie 3,7 m).
Niektórzy mieli wątpliwości, czy takie rozwiązania jak projektory laserowe
przyjmą się powszechnie na polskim rynku, ze względu na wysokie ceny
w porównaniu z cenami modeli lampowych. Część partnerów sygnalizowała
jednak zainteresowanie „laserami”, informując o przeprowadzonych
wdrożeniach. Przykładowo w jednym z przetargów projektory laserowe
wpisano w warunkach zamówienia (w muzeum), co pokazuje, że nawet na
rynku zamówień publicznych można przekonać użytkowników do wdrożenia droższego
sprzętu, który po podsumowaniu kosztów użytkowania przez kilka lat okazuje się
– według wyliczeń producenta – tańszy niż projektor lampowy.
Trzy pytania do…
CRN Podczas szkolenia sporo miejsca poświęcono
projektorom laserowym. Czy te urządzenia mogą się przyjąć w Polsce
w najbliższym czasie? Niektórzy integratorzy mają wątpliwości, ze względu
na ich cenę.
Aleksandra Jasińska W naszej ocenie rynek tego typu
rozwiązań będzie się rozwijał, z uwagi na ich wysoką jakość, niższe koszty
użytkowania, dłuższą gwarancję (5 lat lub 12 tys. godzin pracy) i większą
niezawodność w porównaniu z urządzeniami lampowymi. Z naszych
obserwacji wynika, że oprócz uczelni obiecującym sektorem są muzea i firmy
organizujące wystawy. Mamy już kilkanaście zakończonych projektów związanych z projekcją
laserową i kolejnych kilkanaście w różnym stadium realizacji. Aby
sprzedaż rosła, potrzebna jest edukacja klientów. To jest zadanie dla
partnerów, których oczywiście wspieramy. Integrator powinien być
w kontakcie z klientem i rozmawiać z nim na temat zalet tej
techniki. Partnerom to się opłaca, bo marże na rozwiązaniach laserowych są
wysokie. Ponadto projektory są oferowane jako część wyposażenia sali
konferencyjnej. W ramach projektu partnerzy mogą liczyć na dochody
z usług i dodatkowego wyposażenia.
CRN
Jakie jeszcze produkty i rozwiązania związane z wyświetlaniem obrazu
będą częściej zamawiane na polskim rynku?
Aleksandra Jasińska W kolejnych latach spodziewany
się rosnącej sprzedaży monitorów wielkoformatowych. W firmach będą one
zastępować projektory i tablice, bo nie są tam potrzebne tak duże wymiary
ekranów jak w szkołach. Prognozujemy także większą sprzedaż firmom
organizującym wideokonferencje.
CRN
Przecież wielu przedsiębiorcom wystarczą komunikatory internetowe…
Aleksandra Jasińska Na pewno nie wszystkim.
Prognozujemy, że firmy, którym zależy na jakości połączeń, będą zamawiać
profesjonalne rozwiązania. Dotyczy to zwłaszcza przedsiębiorstw z dużą
liczbą oddziałów lokalnych. Dla klienta istotnym argumentem jest fakt, że takie
rozwiązania gwarantują najwyższą jakość obrazu i niezawodność transmisji,
dają większą elastyczność i wszechstronność zastosowań. Istotnym
argumentem jest również możliwość rejestracji (nagrywania) wideokonferencji.
Artykuł Sony Professional szybko rośnie w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Małe firmy inwestują w bezpieczeństwo pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Najwięksi dostawcy rozwiązań zabezpieczających dla małych firm w 2014 r.
Producent |
Sprzedaż (mln dol.) |
Trend Micro |
413 |
Symantec |
362 |
Intel Security |
361 |
Kaspersky Lab |
117 |
Pozostali |
1394 |
Źródło: Canalys
Artykuł Małe firmy inwestują w bezpieczeństwo pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Microsoft zainwestował w Polsce blisko 0,5 mld zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>W ramach programu DreamSpark producent udostępnił za darmo studentom swoje rozwiązania. W 2014 r. pobrali oni licencje o łącznej wartości 61 mln zł. Ponadto firma finansuje kursy na 47 uczelniach technicznych. Ponad 400 tys. zł wydano m.in. na wsparcie kół naukowych, praktyki i staże dla studentów, a także szkolenia i konferencje, których w zeszłym roku wzięło udział 79 tys. osób.
W polską branżę IT i start-upy Microsoft zainwestował w ub.r. 105 mln zł poprzez program BizSpark. W 2014 r. wsparcie otrzymało 1925 projektów. W ciągu ostatnich 5 lat Microsoft przeznaczył na ten cel łącznie 396 mln zł.
Microsoft podaje także, że zapewnia firmom pomoc w zdobyciu finansowania projektów. Twierdzi, że w ostatnim półroczu pomógł w pozyskaniu finansowania na 0,5 mln zł. W 2014 r. poprzez wsparcie technologiczne 2 tys. start-upów miał w bezpośredni sposób przyczynić się do powstania 4 tys. miejsc pracy.
Ponadto w ciągu minionego roku Microsoft przekazał polskim organizacjom pożytku publicznego granty i oprogramowanie warte ponad 15 mln zł, a od 2001 r. – 152,9 mln zł dla 6 tys. polskich organizacji.
W 2014 r. w Stowarzyszeniu Wiosna przeprowadzono największe dotychczas tego typu wdrożenie Office 365, obejmujące 9 tys. kont oraz jednorazowy grant w formie oprogramowania o wartości ponad 1 mln dol.
Artykuł Microsoft zainwestował w Polsce blisko 0,5 mld zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Samsung wydał 14 mld dol. na badania i rozwój pochodzi z serwisu CRN.
]]>Miliardy na R&D mają wspomóc rozwój niemal wszystkich rozwiązań w ofercie Samsunga – od pamięci, poprzez elastyczne wyświetlacze AMOLED po czipsety mobilne. Sporą kwotę pochłonęły zapewne prace na Galaxy S6 i S6 Edge – nowymi flagowymi smartfonami. Można jednak spodziewać się, że tak duży zastrzyk finansowy dla działów R&D zaowocuje nowymi produktami, które wkrótce pojawią się na rynku.
Koncern potrzebuje nowości, aby zatrzymać spadek sprzedaży i zysku (w IV kw. 2014 r. zmniejszyły się odpowiednio o 11 proc. i 27 proc. w porównaniu z IV kw. 2013 r.). Jednym z filarów wzrostu w 2015 r. mają być pamięci, które zresztą także w trudnym dla Samsunga ub.r. notowały dobre wyniki (w minionym kwartale zysk operacyjny działu półprzewodników wzrósł o 36 proc. rok do roku). Firma oczekuje m.in. dobrych wyników sprzedaży pamięci DRAM oraz SSD, które przynosi Samsungowi co kwartał ponad 1 mld dol. przychodów. Producent inwestuje także w panele UHD. Liczy na telewizory z segmentu premium, jak SUHD z zakrzywionym ekranem.
Jedno z największych centrów R&D Samsunga w Europie Środkowo-Wschodniej działa w Polsce (w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Poznaniu). Polscy inżynierowie zajmują się m.in. rozwojem platform systemowych (jak Tizen, Android), inteligentnymi rozwiązaniami (jak rozpoznawanie mowy, gestów, analiza obrazu), systemami dla biznesu, aplikacjami.
Artykuł Samsung wydał 14 mld dol. na badania i rozwój pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Duże firmy chcą więcej IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Duże firmy chcą więcej IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>