Syndyk opublikowała dane finansowe InwazjiPC za II kw. 2012 r. W końcu czerwca upadła spółka miała ponad 23 mln zł długów, czyli… mniej niż w I kw. 2012 r.
Pechowi klienci detalisty mogą zubożeć w sumie o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Syndyk żąda od nich pieniędzy, które firma im zwróciła, ponieważ nie dostali zamówionego towaru. Ludzie odgrażają się, że pójdą do sądu.
To już prawdopodobnie koniec InwazjiPC. Kielecki Sąd Okręgowy oddalił zażalenie spółki na postanowienie o upadłości likwidacyjnej.
Wyceny majątku upadłej spółki nie należy spodziewać się w najbliższych tygodniach. Na razie syndyk organizuje przewóz rzeczy należących do InwazjiPC z różnych części Polski.
Obsypana nagrodami firma o ambitnych planach ekspansji w kraju i zagranicą złożyła w sądzie wniosek o upadłość. Nie powiodło się przejście od jednoosobowej działalności gospodarczej do spółki giełdowej.
CRN Polska rozmawia z Krzysztofem Sewerynem, prezesem InwazjiPC, o tym, dlaczego firma ma problemy i jakie są jej plany na przyszłość. Tekst o historii InwazjiPC znajdziesz tutaj.
Walne zgromadzenie akcjonariuszy InwazjiPC zostało przerwane. Udziałowcy zdążyli przegłosować, że spółka nadal będzie istnieć. Nie podjęto uchwały o emisji akcji za 1,5 mln zł.
Zarząd spółki odwołał się od decyzji Sądu Rejonowego w Kielcach, który wydał postanowienie o upadłości likwidacyjnej InwazjiPC.
Zarząd giełdy zawiesił obrót akcjami InwazjiPC na rynku NewConnect. Uzasadnił decyzję „interesem i bezpieczeństwem uczestników obrotu”.
Wskutek decyzji sądu o upadłości likwidacyjnej InwazjiPC, do spółki wchodzi syndyk. Osoby i firmy, którym detalista jest winny pieniądze, powinny zgłaszać się do sądu.
CRN od lat dostarcza wartościowe treści na temat rynku IT oraz nowych technologii. Dostęp do serwisu CRN.pl jest bezpłatny, a reklamy pomagają nam finansować powstawanie naszych materiałów. Dlatego prosimy o wyłączenie blokera reklam, a następnie kliknięcie „odśwież”.
