Artykuł „Wzrost kosztów może przystopować rozwój infrastruktury światłowodowej” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Polska wciąż pozostaje jednym z najbardziej wykluczonych cyfrowo krajów Unii Europejskiej. Aż 3,8 mln osób w ogóle nie korzysta z internetu (nie może lub nie chce). Problemem jest też prędkość łączy – 92 proc. osób uważa, że najlepsze możliwości daje łącze światłowodowe, ale tylko co trzeci z ankietowanych z takiego korzysta – według badania agencji Yotta na zlecenie Fiberhost. Barierą utrudniającą proces włączenia cyfrowego pozostają przede wszystkim koszty.
Z kolei według Federacji Konsumentów dostęp do internetu ma 92 proc. gospodarstw domowych. Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika natomiast, że rośnie odsetek gospodarstw, które mają dostęp do łączy o wysokiej przepustowości. W 2020 r. było to 59 proc. Polaków, w 2021 r. już 67 proc. Co czwarty ankietowany korzystał w 2021 r. z łączy mobilnych.
Sporo ponad 3 mln Polaków w ogóle nie korzysta z internetu
W gronie wykluczonych cyfrowo największą grupę, bo liczącą aż 3,6 mln osób, stanowią ludzie w wieku 45–74 lat. W sumie aż 15 proc. Polaków nigdy nie korzystało z internetu. To piąty najgorszy wynik w Unii Europejskiej.
Liczba osób, które korzystają z szybkiego, stabilnego internetu światłowodowego to 61 proc. Jednak z tej grupy aż 43 proc. z tego nie korzysta – według badania dla Fiberhost. Tym niemniej aż 92 proc. osób uważa światłowód za najlepsze łącze, a 96 proc. osób posiadających światłowód krócej niż dwa lata jest natomiast zadowolonych z poprawy prędkości internetu.
Ogromne koszty i ryzyko zahamowania rozwoju infrastruktury
„Koszty walki z wykluczeniem cyfrowym są ogromne. Koszt budowy infrastruktury światłowodowej w miejscu, które było do tej pory wykluczone, versus koszt budowy w miastach jest pięciokrotnie wyższy” – informuje Marta Wojciechowska, prezeska zarządu Fiberhost.
„Istnieje ryzyko, że sytuacja, w której się znajdujemy teraz, czyli wzrost kosztów energii, materiałów, wynagrodzeń, może mocno przystopować dalszy rozwój infrastruktury, budowę szybkiej infrastruktury światłowodowej. Musimy mówić też o urealnieniu cen naszych usług, bo nie możemy sobie pozwolić na to, żeby ponosić straty, a inwestować nadal chcemy” – komentuje Marta Wojciechowska.
Źródło: Newseria Innowacje
Artykuł „Wzrost kosztów może przystopować rozwój infrastruktury światłowodowej” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Mali operatorzy internetu są górą na polskim rynku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Udział małych i średnich ISP w rynku stacjonarnych usług dostępu do Internetu rośnie. Na koniec 2021 r. osiągnął rekordowe 38 proc. W czasie pandemii, w latach 2020-2021, na 900 tys. sprzedanych usług 530 tys. (59 proc.) stanowiły te oferowane przez mniejszych dostawców – według raportu Audytela.
Trzy główne wyzwania dla operatorów
Operatorzy mierzą się jednak z coraz większymi wyzwaniami, takimi jak niski poziom cen, nasycenie sprzedaży usług, a także konkurencja ze dostawców OTT (over-the-top) – zauważają analitycy Audytela. Na to nakładają się duże potrzeby inwestycyjne – w 2021 r. brakowało zasięgu NGA (sieci nowej generacji) w 21,8 proc. gospodarstw domowych (3,1 mln), głównie w obszarach wiejskich.
Mali ISP mają 80 proc. zasięgów, ale dostali 18 proc. grantów
Mali i średni ISP radzą sobie dobrze pomimo że w niewielkim stopniu uwzględniają ich projekty Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, z którego środki płyną głównie do dużych graczy.
Według Audytela najwięcej środków z naborów II-IV działania 1.1 POPC uzyskali: Inea i Fibee (33%), Nexera (16,9%), Orange (14,3%) oraz Netia (12,3%). Operatorzy z sektora MŚP otrzymali 18,5% środków.
„To wartość nieproporcjonalna w stosunku do udziałów w rynku, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że mali i średni operatorzy są liderem pod względem budowy sieci światłowodowych w mniejszych miastach i obszarach wiejskich” – zwracają uwagę analitycy.
W 9,8 tys. miast w Polsce (55 proc. miast) zakończenia światłowodowe operatorów MŚP stanowią ponad 80 proc. wszystkich zasięgów światłowodowych.
W latach 2016-2020, operatorzy MŚP objęli swoim zasięgiem 1,8 mln na 3,2 mln wszystkich punktów adresowych, tj. odpowiadają za 56 proc. inwestycji światłowodowych w ostatnich 5 latach. Audytel szacuje łączną wysokość nakładów inwestycyjnych poniesionych przez nich w tym okresie na 4,2 – 6,9 mld zł.
Obecnie 60 proc. zakończeń budynkowych sieci światłowodowych należy do małych i średnich operatorów.
Odpowiadają za ponad połowę inwestycji
Z danych Audytela wynika, że cyfryzacja przyśpieszyła w ogromnej mierze dzięki mniejszym operatorom i ich inwestycjom.
W ostatnich trzech latach prawie milion gospodarstw domowych kupiło łącza FTTH od firm MŚP – głównie mieszkańcy obszarów wiejskich i miasteczek, czyli tam, gdzie internet mobilny nie zapewnia wystarczającej jakości niezbędnej do pracy i nauki zdalnej.
Firma doradcza zwraca uwagę, że na tych terenach efekty inwestycji dużych operatorów, realizowanych ze środków Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, były niewielkie. Szacuje się, że na 3,2 mln adresów z dostępem światłowodowym, zaledwie około 20 proc. to wynik dofinansowanych programów POPC.
Płacą wyższe podatki i zatrudniają
Według szacunków firmy doradczej, na każde 1 tys. zł przychodów operatorów MŚP 13,66 zł wraca do samorządów w postaci CIT. W przypadku dużych graczy są to 42 gr na każdy 1 tys. zł. Podobnie jest z zyskiem z działalności telekomunikacyjnej. W przypadku mniejszych operatorów wraca on do lokalnych społeczności, średnio stanowiąc 6,4 proc. przychodów w latach 2018-2020. Tymczasem duże firmy w tym okresie sumarycznie notowały stratę.
Mali i średni operatorzy mają również większy wpływ na ograniczenie bezrobocia. Według Audytela, sektor MŚP przeznaczył 16,4 proc. przychodów na zatrudnienie, podczas gdy duzi operatorzy 11,5 proc.
Mali i średni operatorzy budują lokalnie
Według raportu w Polsce ponad 3,1 mln gospodarstw domowych nie ma dostępu do szerokopasmowego Internetu. Z wyliczeń Audytela wynika, że operatorzy MŚP mają potencjał do budowy ponad 300 tys. zakończeń światłowodowych rocznie i to bez finansowania ze środków publicznych. W przypadku, gdyby to dofinansowanie otrzymali, ten potencjał byłby znacząco większy.
To ważna informacja w kontekście planowanych inwestycji – Polska ma otrzymać na budowę sieci szerokopasmowych 2 mld euro – 1,2 mld euro z KPO na podłączenie adresów tam, gdzie nie ma sieci szerokopasmowych i 0,8 mld euro z FERC (Fundusz Europejski na Rozwój Cyfrowy) na modernizacje istniejących sieci szerokopasmowych. W obu programach mają powstać sieci umożliwiające podłączenie do Internetu o prędkości co najmniej 100 Mbps, z możliwością rozwoju do sieci gigabitowych.
Rynek IT będzie rósł szybciej niż PKB
Według Audytela w nadchodzących latach wzrost segmentu IT będzie wyższy niż wzrost PKB. W 2024 r. łączna wartość rynku TMT (telekomunikacja, media, technologia), tj. komunikacji elektronicznej, IT i gier, przekroczy 100 mld zł. Prognoza zakłada, że zasięg szybkiego internetu stacjonarnego wzrośnie niemal trzykrotnie – z obecnych kilkunastu do blisko 50 proc.
——————————–
Dane zawiera raport Audytela „Stan rynku telekomunikacyjnego. Rola sektora MŚP”.
Artykuł Mali operatorzy internetu są górą na polskim rynku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ułatwienia w budowie szerokopasmowego internetu pochodzi z serwisu CRN.
]]>SIDUSIS byłby publiczną i nieodpłatną bazą danych, w której znalazłyby się punkty adresowe gdzie: możliwe jest świadczenie; planowane jest zapewnienie możliwości świadczenia w wyniku realizacji inwestycji finansowanych ze środków publicznych; planowane jest zapewnienie możliwości świadczenia w ciągu trzech lat w wyniku realizacji inwestycji ze środków prywatnych; zgłoszono zapotrzebowanie na świadczenie – usługi transmisji danych zapewniających stacjonarny szerokopasmowy dostęp do internetu za pomocą stacjonarnych lub ruchomych sieci telekomunikacyjnych.
Dzięki SIDUSIS będzie można zgłaszać potrzeby na usługi bezprzewodowej i przewodowej transmisji danych zapewniających stacjonarny szerokopasmowy internet. Zapewniona ma być też funkcjonalność wyszukiwania dla dokonanego zgłoszenia dostawcy usług mogącego je zrealizować i wysłanie dostawcy automatycznego powiadomienia o takim zapotrzebowaniu.
Nowe przepisy pozwolą ponadto wyznaczać w urzędach gmin tzw. koordynatorów szerokopasmowych, którzy reprezentowaliby samorządy w kwestiach związanych z rozwojem i utrzymaniem sieci szerokopasmowych.
Artykuł Ułatwienia w budowie szerokopasmowego internetu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Przedsiębiorcy zamierzają zwiększyć wydatki na chmurę o 29 proc. w ciągu najbliższych 12 miesięcy – wynika z badania Flexery. Możliwe, że nawet przekroczą zakładane limity, na co wskazują dotychczasowe praktyki. Otóż w ocenie ankietowanych aktualne nakłady na chmurę już teraz przekraczają oryginalne budżety przeciętnie o 13 proc. Co ciekawe, masa pieniędzy z chmurowych budżetów idzie w błoto. Przedsiębiorcy sami przyznają, że dotyczy to średnio aż 32 proc. ich wydatków (w ub.r. odsetek ten wyniósł 30 proc.). Problem jednak jest o wiele większy niż te 2 proc. dodatkowych strat. Marnotrawstwo staje się coraz bardziej krytyczne wraz z rosnącymi nakładami na chmurę. Swoją drogą, eksperci Flexery przypuszczają, że w rzeczywistości firmy przepalają więcej środków na chmurę, niż im się wydaje. Nic dziwnego, że kolejny rok z rzędu najważniejszą inicjatywą związaną z chmurą, na jaką wskazywali respondenci, jest właśnie okiełznanie rozbuchanych kosztów. Dane z tego i poprzednich lat sugerują jednak, że działania te przynoszą, przynajmniej jak na razie, marny efekt.
Pracownicy potrzebują wydajnego i bezpiecznego internetu bardziej niż kiedykolwiek. Otóż 64 proc. respondentów z Polski twierdzi, że usługi szerokopasmowe muszą ulec znacznej poprawie, aby wspierać hybrydowy model pracy, a dla 71 proc. kluczowa jest niezawodność i jakość połączeń – jak wynika z raportu Cisco Broadband Index. Gotowi są przy tym inwestować w cyberochronę – 57 proc. pracujących zdalnie i 51 proc. hybrydowo zapłaciłoby więcej za bezpieczny internet. Aby sprostać wymaganiom nowego miejsca pracy, prawie jedna trzecia ankietowanych (30 proc.) planuje modernizację swoich usług internetowych w ciągu najbliższych 12 miesięcy (to jednak mniej niż globalny wskaźnik, wynoszący 44 proc.). Na razie jest z tym kiepsko, bo aż 57 proc. respondentów podczas lockdownu nie była w stanie uzyskać dostępu do ważnych usług, takich jak e-wizyty lekarskie, edukacja online i usługi administracji z powodu niestabilnego internetu. Zależność powodzenia pracy hybrydowej od dostępu do wydajnego internetu podkreśla fakt, że 82 proc. osób korzysta z sieci w domu przez cztery lub więcej godzin codziennie. Już 38 proc. pracowników w Polsce używa prywatnego internetu na potrzeby home office, w tym do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Źródło: Cisco Broadband Index
Pojęcie big data ukuto już wiele lat temu, ale wciąż jest obce większości polskich przedsiębiorstw. Zna je jedynie 38 proc. ankietowanych przez UKE, przy czym wiedza respondentów wzrasta wraz z wielkością firmy. Okazuje się, że ponad 80 proc. pytanych podmiotów nie korzysta z przetwarzania wielkich zbiorów danych. Ci, którzy to robią, najczęściej używają do tego celu własnej infrastruktury. Te spośród firm, które sięgają po analizę big data, najbardziej chwalą sobie wiarygodność danych (63 proc.), pogłębioną analizę rynku (39 proc.) i precyzyjne planowanie strategii firmy (34 proc.). Obawy dotyczą natomiast głównie naruszania prywatności (40 proc.), błędów (36 proc.) i nadużyć ze strony dysponentów danych (29 proc.).
W 2022 r. utrzyma się dwucyfrowa dynamika wzrostu na polskim rynku bezpieczeństwa cyfrowego – prognozuje PMR. Jak zauważają eksperci, zmiany wywołane pandemią sprawiły, że kluczowego znaczenia nabrało zabezpieczenie rozproszonych zasobów firmowych. Coraz więcej podmiotów zamierza wykorzystywać rozwiązania chmurowe i pracę zdalną w dłuższej perspektywie. Przewiduje się, że organizacje będą więcej korzystać z IaaS, co może ograniczyć ich budżety na tradycyjne produkty ochrony cyfrowej, premiując ich sprzedaż do centrów danych i największych operatorów hiperskalowych. Analitycy przewidują ponadto, że w kolejnych latach przedsiębiorstwa będą musiały stawić czoła rosnącemu ryzyku ataków związanych z popularnością środowisk chmurowych, pracą zdalną i zdalnym dostępem do zasobów. Z raportu PMR „Rynek cyberbezpieczeństwa w Polsce 2021” wynika, że najwięcej wydają na ochronę cyfrową duże przedsiębiorstwa (58 proc. udziału w rynku), a jeśli chodzi o branże – banki i instytucje finansowe oraz firmy telekomunikacyjne.
Dostawy sprzętu będą niższe niż zakładano przed inwazją Rosji na Ukrainę. W przypadku notebooków prognozę na 2022 r. ścięto z 238 mln do 225 mln sztuk. Analitycy TrendForce’a wskazują trzy główne powody takich, a nie innych prognoz: dostawy chromebooków mają spaść w br. o ponad 50 proc., większość producentów zawiesiła wysyłki do Rosji (na którą przypadało 2 proc. światowej sprzedaży), a ponadto wszystkie marki skorygowały przewidywane dostawy notebooków na 2022 r. o około 10–15 proc. w porównaniu z początkiem roku. Sugeruje to, że inflacja zaburzyła perspektywy popytu. Eksperci utrzymują przy tym, że rosną zapasy podzespołów, a ceny niektórych komponentów są pod presją spadkową. Jeśli chodzi o monitory LCD, to popyt tłumią obawy związane z wojną, czemu towarzyszy zanik efektu „gospodarki opartej na pracy w domu”. Inflacja i utrzymujące się wysokie stawki za fracht utrudniają natomiast producentom realizację agresywnych celów dostaw. Wojna, inflacja, pandemiczne lockdowny w Chinach i nadal nie złagodzone niedobory czipów osłabią w większej skali niż przewidywano również produkcję smartfonów. W każdym przypadku analitycy nie wykluczają dalszych obniżek prognoz.
Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rynek warty 650 mld dol. „Integratorzy mają ogromne możliwości” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jako czynniki wzrostu wymieniono takie elementy, jak dostęp do tanich czujników o niskim poborze mocy, dostępność szybkich połączeń oraz szersze wykorzystanie chmury.
Ponadto spodziewanych jest więcej projektów dotyczących inteligentnych miast. Lukratywane możliwości dla dostawców ma zapewnić także coraz większa liczba połączonych urządzeń oraz 5G, które powinno pomóc we wdrażaniu IoT.
Niestandardowe usługi szansą dla integratorów
Według prognozy usługi będzie cechował największy wzrost wydatków w okresie prognozy. Zdaniem analityków integratorzy w oparciu o IoT mają ogromne możliwości dostarczania usług o wartości dodanej w różnych branżach. Oczekuje się, że ekosystem partnerski odnotuje wysoki wzrost dzięki niestandardowym usługom i utrzymaniu oprogramowania.
Trzeba uświadomić użytkownikom korzyści
Na rynek usług IoT składają się usługi profesjonalne i usługi zarządzane.
Obecnie, jak stwierdzono, firmy skupiają się na integracji nowych usług i rozwiązań IoT z istniejącą infrastrukturą. Muszą więc mieć szczegółowe informacje na temat usług IoT. Ponadto organizacje powinny być świadome wszystkich korzyści dla pracowników i klientów dzięki tym usługom – zauważa MarketsandMarkets.
Artykuł Rynek warty 650 mld dol. „Integratorzy mają ogromne możliwości” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Internet zostanie podłączony tylko zaszczepionym pochodzi z serwisu CRN.
]]>Łódzki operator internetu „Diament” podjął decyzję o podłączaniu do sieci tylko osób zaszczepionych przeciwko Covid-19. Jeśli klient podpisujący umowę nie okaże dobrowolnie certyfikatu covidowego (lub certyfikatu ozdrowieńca albo wyniku testu), monter odmówi wykonania usługi – wynika z informacji firmy.
Firma Jakub Hubert „Diament” działa od 2001 r. Jak podaje, obecnie w zasięgu światłowodowej sieci szkieletowej operatora jest jedna trzecia Łodzi. Z jej usług korzystają konsumenci, firmy i instytucje publiczne.
Właściciel: chronię pracowników
Właściciel firmy tłumaczy w łódzkim „Expressie Ilustrowanym”, że kieruje się bezpieczeństwem swoich pracowników, którzy podczas instalacji internetu spędzają sporo czasu w mieszkaniu klienta. „Mają rodziny, dzieci i nie chcę ich narażać” – podkreśla. Wyjaśnia również, że choroba albo kwarantanna pracowników byłaby problemem dla małej firmy. „Diament” oczekuje ponadto, że podczas wykonywania prac monterskich u klienta w pomieszczeniu będą tylko osoby, które dobrowolnie okażą certyfikat covidowy.
Ograniczenie obowiązuje tymczasowo. Firma zapowiada, że wróci do normalnego trybu, gdy znacząco spadnie liczba zachorowań na covid. Wymaganie szczepień obecnie dotyczy podpięcia do sieci nowych klientów. Dotychczasowi użytkownicy będą obsługiwani tak jak dotychczas – wynika z zapowiedzi.
Krytycy: to segregacja
W sieci zagotowało się od krytyki firmy. Pojawiły się zarzuty segregacji, apele o rozwiązywanie umów i pozbawienie szefa firmy mandatu (jest przewodniczącym rady osiedla Zarzew). „Diament” błyskawicznie złapał mnóstwo negatywnych opinii. Zniknął z map Google’a.
Według eksperta BCC obecnie obowiązujące przepisy nie pozwalają rozstrzygnąć tej sprawy, gdyż nie ma regulacji związanych z pandemią, odnoszących się do rynku, na którym działa dostawca internetu (są np. dotyczące handlu, gastronomii, hotelarstwa i in.).
Do niedawna w sytuacji, gdy przedsiębiorca „umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawiał świadczenia, do którego jest obowiązany”, groziła mu grzywna (w razie sporu bezzasadność odmowy trzeba było najpierw wykazać). Jednak sankcja ta zastała zniesiona w 2019 r. jako za niezgodna z konstytucją (obecnie grzywna grozi firmie wtedy, gdy przedsiębiorca „żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej” – art. 138 kodeksu wykroczeń).
Artykuł Internet zostanie podłączony tylko zaszczepionym pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Aż 41% ruchu w polskim Internecie pochodzi z zagranicy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według danych Global Digital spośród 38,14 mln Polaków aż 78% korzysta z Internetu (29,75 mln). Tym bardziej zaskakuje skala ruchu na polskich serwisach, przychodzącego spoza granic naszego kraju. Jak wskazują wyniki analiz przeprowadzonych przez nazwa.pl, największą grupę użytkowników odwiedzających krajowe strony (21%) stanowią internauci pochodzący z Europy oraz mieszkańcy Ameryki Północnej (15%). Pozostałe lokalizacje generowały 5% ruchu na polskich serwisach.
Wpływ na obecny stan ma m.in. kilkunastoletnia obecność Polski w Unii Europejskiej, wymiana handlowa z firmami w UE, emigracja zarobkowa i duża liczba podróżujących Polaków. Według nazwa.pl na 41% odwiedzin z zagranicy powinien zwrócić uwagę zwłaszcza rynek e-commerce. Powyższe dane, analizowane na bazie blisko 25% domen funkcjonujących w Polsce, wskazują, że aby odnosić sukcesy, nie można ograniczać się tylko do rynku polskiego, ale należy zapewnić prawidłową obsługę również dla użytkowników łączących się spoza terytorium Polski.
Artykuł Aż 41% ruchu w polskim Internecie pochodzi z zagranicy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Firmy są przywiązane do kabla pochodzi z serwisu CRN.
]]>Firmy są przywiązane do kabla. Ponad połowa (57,8 proc.) nie zrezygnowałaby z niego na rzecz mobilnego Internetu. Pozostałych najbardziej do zmiany skłoniłoby pogorszenie się jakości łącza (20,7 proc.) oraz większy zasięg mobilnej sieci (16,8 proc.). Lepsze warunki oferty mobilnej i podwyżka opłat za stacjonarny dostęp stosunkowo niewielu przekona do zmiany operatora (15,1 proc. oraz 12,4 proc.).
Z kolei wśród przedsiębiorców używających mobilnego Internetu, 44,2 proc. nie zrezygnowałoby z niego na rzecz połączenia kablowego. Najczęściej zdecydowaliby się na zmianę z uwagi na podniesienie kosztów usługi (28,7 proc.) i pogorszenie się zasięgu (21,3 proc.).
Według badania w małych firmach (10-49 osób) i dużych (ponad 250) koszty Internetu kablowego są niższe niż mobilnego. W pozostałych grupach przedsiębiorstw (jednoosobowe, mikro, średnie) opłaty za dostęp mobilne okazały się niższe.
Przewagą Internetu stacjonarnego wciąż jest większa prędkość – średnio 90 Mb/s w badanych przedsiębiorstwach, a mobilnego – 63 Mb/s.
Artykuł Firmy są przywiązane do kabla pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Francja pozywa Google i Apple pochodzi z serwisu CRN.
]]>Minister finansów Francji zapowiedział, że będzie się domagał od globalnych gigantów kilku milionów euro kary. Jego zdaniem, Apple i Google stawiają nieuczciwe warunki francuskim przedsiębiorstwom sprzedającym w ich sklepach internetowych swoje aplikacje mobilne. Dzięki dostępowi do danych francuskich firm, internetowi giganci mogą odgórnie zmieniać kontrakty.
To nie pierwsze starcie francuskich władz z amerykańskimi korporacjami internetowymi. W ubiegłym roku prezydent Emmanuel Macron wystąpił z propozycją, by płaciły podatek obrotowy oddzielnie w każdym kraju członkowskim Unii Europejskiej. Pozwoliłoby to, jego zdaniem, na sprawiedliwe finansowanie dobra wspólnego, jakim jest internet, dzięki opodatkowaniu firm, które są konkurencją dla przedsiębiorstw europejskich.
Źródło: rp.pl
Artykuł Francja pozywa Google i Apple pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Prawo telekomunikacyjne do zmiany pochodzi z serwisu CRN.
]]>Projekt zakłada też wprowadzenie elektronicznego sposobu składania sprawozdań przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Mowa jest również o uelastycznieniu systemu kar oraz poprawie skuteczności kontroli.
Nowelizacja przewiduje poza tym likwidację stałego, polubownego sądu konsumenckiego przy Prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Zostanie on zastąpiony przez funkcjonujący już pozasądowy system rozwiązywania sporów konsumenckich.
Projekt zmian ma trafić niedługo pod obrady Sejmu.
Artykuł Prawo telekomunikacyjne do zmiany pochodzi z serwisu CRN.
]]>