Artykuł Przestępcy na aukcjach klonują karty zbliżeniowe? pochodzi z serwisu CRN.
]]>ID Block przyznaje, że nie informował Allegro o podejrzanych aukcjach. Serwis uspokaja: skala zjawiska jest minimalna. Dotychczas otrzymał jedno zgłoszenie dotyczące kopiowania kart. Anna Tokarek z Działu Komunikacji Korporacyjnej Allegro zwraca uwagę, że taki proceder nie zawsze jest sprzeczny z prawem, co nie jest łatwo sprawdzić.
– Nie każde kopiowanie kart zbliżeniowych jest zabronionym przełamywaniem zabezpieczeń – mówi Anna Tokarek – Dana osoba może mieć uprawnienie do kopiowania, np. właściciel parkingu chce stworzyć duplikaty. Serwis jako podmiot użyczający jedynie technicznych środków umożliwiających wystawienie ofert, nie jest w stanie zweryfikować faktycznego stanu rzeczy.
Według ID Block na aukcjach sprzedawane są także przenośne czytniki RFID za mniej niż 100 zł. Wyposażona w nie osoba może odczytać cudze karty zbliżeniowe (np. karta miejska, karty umożliwiające wstęp do biur) bez wiedzy ich właścicieli i użytkowników, a następnie skopiować dokument. Czytnik przechwytuje sygnał z odległości ok. 10 cm. Sprzedawca takiego urządzenia nie narusza prawa, natomiast w przypadku nabywcy decyduje sposób wykorzystania.
– Jeśli ktoś chce użyć czytnika na przykład do rejestracji obecności pracowników w firmie, może być spokojny. Natomiast gdyby chciał wypróbować jego właściwości np. w komunikacji miejskiej, narusza paragraf 3 artykułu 267 kodeksu karnego – wyjaśnia Piotr Nawrocki, twórca ID Block.
Artykuł Przestępcy na aukcjach klonują karty zbliżeniowe? pochodzi z serwisu CRN.
]]>