Artykuł Rośnie popularność komputerów hybrydowych w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według polskich pracowników laptop to najbardziej produktywne urządzenie do pracy zdalnej. Opinię tę podziela 54 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu znalazły się hybrydy, o których wspomniał niespełna co 4 ankietowany.
Respondentów zapytano również o to, które urządzenie przenośne wybraliby jako narzędzie pracy, gdyby mogli zdecydować się tylko na jedno. Najczęściej wskazywano tradycyjny laptop (39 proc.). Na drugim miejscu znalazła się hybryda z obracaną bądź odpinaną klawiaturą (32 proc.). Niewielu pracowników (13 proc.) za najefektywniejszy uznało tablet. Tylko 7 proc. chciałoby z niego korzystać jako jedynego narzędzia pracy.
W opinii 41 proc. ankietowanych w ciągu najbliższych 3 lat najpopularniejszym urządzeniem biznesowym stanie się komputer hybrydowy, głównie z uwagi na żywotność baterii i wydajność. Co drugi badany zwrócił uwagę na większą wytrzymałość tego typu urządzeń. Z kolei dla 47 proc. pracowników ważnym aspektem wyróżniającym maszyny 2 w 1 jest klawiatura.
Artykuł Rośnie popularność komputerów hybrydowych w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rynek sprzętu: czas na hybrydy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem IDC urządzenia hybrydowe, łączące możliwości różnych rozwiązań, będą cieszyły się coraz większą popularnością wśród użytkowników. Tablety ustępują miejsca phabletom (smartfon i tablet w jednym), rośnie także zainteresowanie komputerami 2 w 1 (laptop i tablet w jednym urządzeniu). W zachodniej Europie wzrost ich sprzedaży do przedsiębiorstw wyniósł w I kw. br. prawie 45 proc. Według tajwańskiego instytutu MIC sprzedaż urządzeń zaliczanych do tabletów 2 w 1 zwiększy się w br. o 62,5 proc.
Badania przeprowadzone przez Intela wśród amerykańskich użytkowników modeli 2 w 1 dowodzą, że chętnie korzystają oni z możliwości typowych dla hybryd. Przez 11–31 proc. czasu respondenci używali 2 w 1 w trybie tabletu. Przechodzili też na tryb odwróconego laptopa – klawiatura stanowi wówczas podstawę, a ekran można ustawić pod różnymi kątami.
Artykuł Rynek sprzętu: czas na hybrydy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rosną zamówienia na laptopy 2 w 1 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem dostawców ODM mogą wzrosnąć ceny notebooków, ze względu na większe zamówienia vendorów, przy niedostatku paneli na rynku, co z kolei wynika z tego, że producenci wyświetlaczy swoje moce produkcyjne przesunęli na ekrany do urządzeń mobilnych i telewizorów. Według Digitimes niedobory komponentów mogą odczuć najwięksi gracze: Lenovo, HP, Dell, Asus, Acer. Nierównowaga popytu i podaży na te elementy może utrzymać się w II kw. br.
Artykuł Rosną zamówienia na laptopy 2 w 1 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Tablety biznesowe 2 w 1 pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Zacznijmy od światowych
prognoz IDC. W sierpniu firma badawcza obniżyła przewidywane wartości
dotyczące sprzedaży tabletów w 2013 r. z 229,3 mln do
227,4 mln, co i tak oznacza 57,7 proc. wzrostu w porównaniu
ze sprzedażą w ubiegłym roku. IDC zakłada, że popyt będzie rósł co
najmniej do 2017 r., kiedy to na rynek zostanie dostarczonych 407 mln
urządzeń. Szybciej ma zwiększać się sprzedaż na rynkach wschodzących. Ale tylko
nieco więcej tabletów będą kupować firmy. Procentowy udział tabletów
w segmencie konsumenckim i firmowym na świecie w 2012 r.
wynosił 90 i 10. W bieżącym zmienił się i wynosi 87 i 13,
a w 2017 r. udziały będą wynosić prawdopodobnie 80 i 20 proc.
Mirosław Pisaniec
Tablety w biznesie cieszą się stale rosnącą
popularnością, co wiąże się również z coraz większą liczbą zapytań od
klientów o ten rodzaj sprzętu. Resellerzy mogą znaleźć w tym
segmencie źródło znaczących dochodów, ale potrzebna jest edukacja potencjalnych
kupujących i pokazanie im realnych możliwości, jakie daje taki sprzęt. Tak
naprawdę zbliża się ostatni moment, w którym partnerzy mogą rozpocząć
sprzedaż tabletów biznesowych bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
Włodzimierz Florek
Na polskim rynku na razie pojawiło się niewiele biznesowych
tabletów. Trudno więc mówić, że w najbliższym czasie staną się one
żyłą złota dla resellerów. Niemniej udział resellerów w sprzedaży
zacznie rosnąć szybko, kiedy pojawią się urządzenia łączące mobilność tabletu
i możliwości ultrabooków w cenie, która będzie kompromisem między
ceną tabletu a ultrabooka. Popyt na tablety biznesowe wzrośnie, gdy będzie
można na nich łatwo instalować i obsługiwać popularne aplikacje biznesowe
i zaczną umożliwiać łatwą i bezpieczną integrację z firmową
infrastrukturą IT. Biorąc pod uwagę stosunkowo słabo zabezpieczony Android,
wydaje się, że dominujący w tabletach biznesowych będzie system Windows
8.1.
Według Gartnera natomiast
światowa sprzedaż tabletów w 2016 r. wyniesie 369 mln,
z czego jedna trzecia trafi do firm.
O sytuacji na polskim rynku informuje nas Damian Godos,
Senior Analyst IDC. Według analityka po trzech zamkniętych kwartałach
2013 r. nie możemy jeszcze mówić o znaczącej liczbie tabletów
używanych w biznesie.
– Za takie należałoby
uznać głównie urządzenia wyposażone w Windows – mówi Damian Godos.
– Producenci sprzedali jednak zaledwie 15,5 tys. tabletów z tym
systemem, w tym ok. 5 tys. modeli biznesowych.
Specjalista podkreśla, że
odbiorcy z segmentu przedsiębiorstw nabyli więcej tabletów Apple’a
– około 10 tys. Choć trudno uznać je za produkt typowo biznesowy.
– Jednak iPady są bardzo lubiane przez menedżerów,
a działy marketingowe chętnie ich używają jako nagród konkursowych czy
konferencyjnych – tłumaczy Damian
Godos.
Według
przedstawiciela IDC przedsiębiorstwa decydują się też na zakup tabletów
z systemem Android. Mimo że należą one raczej do kategorii produktów
konsumenckich.
– Szacujemy, że w 2013 r. na naszym
rynku klienci biznesowi nabyli około 20 tys. tabletów z Androidem – mówi Senior Analyst IDC Polska
i podsumowuje: – Finalnie na razie jedynie około 2 proc. tabletów
trafia do biznesu, urządzenia te muszą jeszcze przebyć długą drogę, by
upowszechnić się w zastosowaniach profesjonalnych.
Producenci oczywiście nie
rezygnują z prób upowszechnienia tabletów w firmowym świecie.
Uważają, że nawet jeśli obecnie wdrożeń z udziałem opisywanych urządzeń
nie jest dużo, to jesteśmy dopiero na początku drogi. Sukces „tabliczek” na
rynku konsumenckim nie może nie przełożyć się według nich na ich zastosowanie
w segmencie profesjonalnych rozwiązań. Mówiąc jednak o tabletach
w zastosowaniach biznesowych, coraz większy nacisk kładą na hybrydy.
Sławomir Stanik
Tablet jest jeszcze
produktem dość konsumenckim, jednak jego popularność wśród klientów biznesowych
stale rośnie i będzie rosnąć coraz szybciej. Firmy, w szczególności
handlowe, już znacznie częściej kupują tablety czy hybrydy jako swoje
podstawowe narzędzie pracy. Powodem takiego zjawiska jest duża mobilność tych
urządzeń, ich rosnące zaawansowanie technologiczne oraz możliwość długiej pracy
w terenie. Urządzenia 2 w 1, takie jak T100, będą w stanie
sprostać wymogom użytkowników biznesowych i zaczną konkurować ze znanymi
nam już dobrze notebookami jako urządzenia w pełni funkcjonalne
i wygodne w przenoszeniu.
Artur Długosz
Bogatszy
wybór urządzeń oraz łatwiejszy dostęp do najnowszych technologii dostosowanych
do odbiorcy biznesowego powinny znacząco poprawić konkurencyjność resellerów,
których będziemy dodatkowo, rzecz jasna, wspierać działaniami marketingowymi,
szkoleniami i promocjami. Trzeba pamiętać o współczesnych trendach,
takich jak choćby konsumeryzacja IT, która w przypadku tabletów ma
szczególne znaczenie i należy być przygotowanym na zaprezentowanie
odbiorcy najwłaściwszego rozwiązania, spełniającego jego wymogi biznesowe. Nad
wyraz często klienci, zwłaszcza MSP, nie zdają sobie sprawy ze wszystkich
niuansów używania tabletów w firmie.
– Kombinacja tabletu i ultrabooka z odczepianą klawiaturą jest
pomostem między rozdzielnymi dziś światami notebooków i tabletów –
mówi Artur Długosz, Reseller Channel Manager w Intelu. – Współpracujemy
bardzo intensywnie z kilkunastoma firmami polskimi w celu
wprowadzania do ich ofert naszych rozwiązań. Równocześnie prowadzimy rozmowy
z dystrybutorami o stosownych programach wsparcia przez nich
sprzedaży tabletów.
Konsekwencją tych działań
będzie poszerzanie oferty tabletów i urządzeń typu
2 w 1 przeznaczonych przede wszystkim dla przedsiębiorstw. Intel
bardzo poważnie bierze pod uwagę lokalnych producentów tabletów, którzy mają
w Polsce mocną pozycję. Artur Długosz uważa, że resellerzy, myśląc
o sprzedaży tabletów w firmach – szczególnie na rynku MSP
– powinni pamiętać, że małe i średnie przedsiębiorstwa nie zdają
sobie sprawy z wielu niuansów korzystania z tego urządzenia
i trzeba umieć im je wyjaśnić. Nie należy przy tym zapominać
o trendzie konsumeryzacji, który rozwojowi rynku tabletów biznesowych
powinien bardzo sprzyjać.
Z doświadczenia specjalistów NTT System wynika, że to
dopiero początki stosowania tabletów biznesowych w firmach.
– Posiadacze pierwszych tabletów konsumenckich
zaczynają się zastanawiać, jak użyć ich w biznesie – mówi Włodzimierz Florek, dyrektor działu
zamówień publicznych w NTT System. –
Wykorzystanie tych urządzeń w firmach wzrośnie, gdy powszechnie zagoszczą
na naszym rynku urządzenia z systemem Windows 8.1 i jednocześnie
spadną ich ceny. Możliwość uruchomienia na tablecie aplikacji biznesowych
powszechnie używanych przez użytkowników do pracy będzie kluczowa, a dają
ją właśnie tablety z systemem Microsoftu. Wydaje się, że w urządzeniach
biznesowych będzie dominował Windows 8.1. również ze względu na słabo
zabezpieczony Android.
Sławomir Stanik, Country Manager Asusa, również podkreśla
ważną rolę Windows 8 w rozpowszechnianiu się tabletów w firmach.
Obecność tego systemu operacyjnego na rynku sprawia, że tablet może aspirować
do w pełni funkcjonalnego narzędzia pracy. Producent, tak samo jak wszyscy
rozmówcy CRN Polska, uważa, że nowe możliwości przed resellerami otwierają
urządzenia typu 2 w 1.
– Sprzęt 2 w 1, a nawet
3 w 1, mający fizyczną klawiaturę, dotykowy ekran i pracujący
pod kontrolą systemu Windows 8 czy 8.1 ma największy potencjał, by stać
się pełnoprawnym narzędziem biznesowym – twierdzi szef Asusa.
Jego zdaniem niewątpliwym
atutem hybryd jest łatwość implementacji w firmie – wystarczy
zainstalować odpowiednie oprogramowanie, tak jak na każdym innym komputerze
firmowym z systemem Windows. Sławomir Stanik dodaje również, że ważnym
elementem sprzyjającym postrzeganiu tabletów jako narzędzi odpowiednich dla
biznesu będą duże zamówienia składane przez administrację i instytucje
publiczne.
Łukasz Koralewski
Tablety, jako narzędzia w biznesie, są najczęściej
wykorzystywane przez przedstawicieli handlowych, menedżerów i właścicieli
firm. Nieduża skala ich powszechnego nabywania dla całego zespołu pracowników
wynika głównie z przeświadczenia, że system Android nie jest jeszcze na
tyle „szczelny”, aby mógł odpowiednio zabezpieczać dane korporacyjne. Być może
rozpowszechnienie rozwiązań wyposażonych w procesory Intel oraz większa
dostępność oprogramowania Microsoft spowoduje wzrost zainteresowania tabletem
jako niezbędnym narzędziem w pracy. Aby „biznesowość” tabletu stała się
szansą dla resellerów, niezbędny jest spadek cen tabletów z systemem
Windows.
Ciekawych danych dostarcza Lenovo. Mirosław Pisaniec, SMB
Sales Manager w polskim oddziale producenta, informuje, że wzrost
znaczenia tabletów w biznesie potwierdzają badania, które Lenovo
przeprowadziło na wewnętrzne potrzeby.
– Aktualnie wśród wszystkich sprzedanych tabletów urządzenia biznesowe
stanowią do 7 proc. – mówi Mirosław Pisaniec. – W 2017 r. udział ten wzrośnie już do 20 proc., a szacunki mówią
o 80 mln urządzeń. W przypadku tradycyjnego tabletu
z systemem operacyjnym Windows oczekujemy wzrostu sprzedaży na poziomie
ponad 40 proc. Jednak prawdziwy boom nastąpi w segmencie komputerów
hybrydowych. Dynamika wzrostu sprzedaży dla tej kategorii będzie wynosić od 80
do 100 proc.
SMB Sales Manager Lenovo
podkreśla, że jeszcze dwa lata temu przeciętny notebook miał dwukrotnie większą
moc obliczeniową niż najlepszy tablet. Tymczasem w bieżącym roku osiągi
przeciętnego notebooka i najlepszego tabletu są już takie same.
– To ogromna zmiana jakościowa, która ma duże
znaczenie dla rozwiązań biznesowych – twierdzi przedstawciel Lenovo.
Dodaje również, że tablety dysponują coraz większymi możliwościami,
a biorąc pod uwagę ich niezwykłą mobilność, stanowią realną alternatywę
dla klasycznych komputerów przenośnych. Jeszcze lepiej wypadają komputery
hybrydowe, których moc obliczeniowa
– jak mówi Mirosław Pisaniec – przewyższa możliwości przeciętnego laptopa.
Krzysztof Wójciak
W bieżącym roku sytuacja zmieniła się diametralnie
– tablet zaczął zajmować ważne miejsce w wyposażeniu klienta
biznesowego. Na rynku pojawiają się modele, których cechy i funkcje
zapewniają zaspokojenie trzech najważniejszych potrzeb firmy: szybkości,
jakości i elastyczności. W ślad za tym zwiększył się stopień
wykorzystania tych urządzeń w instytucjach. Modecom nieustannie projektuje
tablety „biznesowe”. Owocem naszych działań jest przeznaczona m.in. dla
segmentu biznesowego linia tabletów z procesorem Intel Atom. Moim zdaniem
w przyszłym roku z wyznaczonej przez nas drogi jeszcze bardziej
skorzystają resellerzy.
Artykuł Tablety biznesowe 2 w 1 pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Szef Asusa: Polacy będą kupować hybrydy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Szef Asusa zauważa, że duża konkurencja na rynku powoduje, że ceny tabletów spadają. Po pierwsze rośnie sprzedaż produktów chińskich – o nieco gorszej jakości, za to w znacznie niższej cenie. Po drugiej dominują tablety o przekątnej ekranu 7 cali. Według Sławomira Stanika takie urządzenia to 60-70 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce, ponieważ taka wielkość ekranu zapewnia największą wygodę użytkowania.
– Wszystkie możliwości, które są w tym większym tablecie, znajdują się również i w mniejszym. Jest poręczniejszy, wygodniejszy – podkreśla country manager Asusa – Smartphone ma możliwości w sensie technologii, natomiast odbiór danych, czytanie maila czy zawartości strony, z racji wielkości ekranu, są po prostu utrudnione. Jeżeli chcemy już popracować, lepszy jest tablet.
Dzięki temu, że Polacy coraz chętniej kupują tablety, będą one tanieć. Sławomir Stanik przekonuje, że wpływa na to z jednej strony presja związana z konkurencyjnymi produktami z Chin, a z drugiej – masowa produkcja podzespołów. Dodaje jednak, że nie można liczyć na niekończące się obniżki.
– Nie oszukujmy się, że cena może iść wiecznie w dół. Gdzieś jest ta granica, na której przy danym poziomie technologicznym każdy z nas musi się zatrzymać – mówi agencji Newseria szef Asusa.
Asus liczy na to, że dzięki nowym produktom w III i IV kwartale tego roku uda się mu się zwiększyć udział w polskim rynku do co najmniej dwucyfrowego. Według danych IDC firma jest trzecim na świecie producentem tabletów, po Apple’u i Samsungu i ma niecałe 5 proc. udziału w globalnym rynku. Według danych z panela dystrybucyjnego Contextu w Polsce Asus w II kw. br. był numerem 4 z udziałem 4,7 proc.
Dotyk i hybrydy
Sławomir Stanik twierdzi, że są dwie kategorie produktów, które mają duży potencjał na przyszłość. To wszelkie urządzenia z ekranami dotykowymi oraz hybrydy, łączące cechy notebooków i tabletów.
– Już dziś rysuje się kilka kierunków na przyszłość. Przede wszystkim – dotyk: tablety, notebooki z panelem dotykowym. Druga rzecz to hybrydy. Łącznie notebooka z tabletem, ekrany dotykowe, podwójne, pojedyncze, ekrany odczepiane – wszelkiego rodzaju transformery, to jest drugi kierunek. Wreszcie oczywiście świat smartphone’ów – zapowiada Stanik.
Według niego jeszcze przez jakiś czas możemy spodziewać się, że na rynku będą pojawiać się coraz większe smartphone’ny. Ograniczeniem będzie wygoda – urządzenia nie mogą być zbyt duże, bo trudno będzie je utrzymać w dłoni i obsługiwać.
Poza zmianami rozmiarów producenci pracują również nad nowymi udogodnieniami: umożliwienie szybszej transmisji danych, szybsze procesory czy dłużej trzymające baterie.
Artykuł Szef Asusa: Polacy będą kupować hybrydy pochodzi z serwisu CRN.
]]>