Artykuł Zerto: bezpieczeństwo danych w firmie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Wraz z pojawianiem się nowych wyzwań i wzrostem ryzyka wystąpienia dobrze znanych zagrożeń, typu ataki cybernetyczne, klęski żywiołowe, awarie oraz błędy ludzkie, coraz więcej uwagi poświęcamy ochronie firmowych danych. Przestoje wywołane brakiem dostępu do danych, czy ich utratą, są kosztowne i mogą zagrażać funkcjonowaniu firmy. Potrzebujemy więc nowoczesnej strategii odtwarzania awaryjnego, które zapewni ciągłość działania, zminimalizuje utratę danych i zmaksymalizuje wydajność bez względu na przyczynę przerwy w działaniu.
Odtwarzanie awaryjne, tworzenie kopii zapasowych i zdolność do przenoszenia danych w jedno proste rozwiązanie do zarządzania w chmurze – to zadania, które kompleksowo realizuje należąca do Hewlett Packard Enterprise platforma Zerto. Przy najniższych w branży docelowych punktach odzyskiwania (RPO) i docelowych czasach odzyskiwania (RTO) pozwala ona na osiągnięcie niemal zerowej utraty danych i przestojów aplikacji.
HPE zaprasza na godzinne webinarium “Ciągła replikacja danych z Zerto”, podczas którego Piotr Drąg, HPE Storage Category Manager i Manolo Rizzuto, EMEA Presales Engineer, Zerto:
Już dziś zapraszamy do rejestracji i zaplanowania w kalendarzu udziału w szkoleniu, które odbędzie się 26 kwietnia o godzinie 10:00 na platformie Microsoft Teams oraz zapoznania się z szerszym opisem platformy.
Artykuł Zerto: bezpieczeństwo danych w firmie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Co HPE zyskało na przejęciu Zerto pochodzi z serwisu CRN.
]]>Co to jest Zerto?
Firma Zerto została założona w 2009 r. z siedzibą w Herzliya (Izrael) oraz Bostonie. Zatrudnia około 500 pracowników i obsługuje globalnie około 9 tys. klientów, w tym przedsiębiorstwa oraz dostawców usług zarządzanych. Zerto jest liderem na stale rozwijającym się rynku ochrony danych (DRaaS). Przejęcie Zerto znacznie przyspieszy proces badań, rozwoju oraz transformacji Hewlett Packard Enterprise w kierunku wiodącego dostawcy zarządzania i ochrony danych dla klientów. Z drugiej strony Zerto skorzysta na wykorzystaniu globalnej obecności, kanału dystrybucji oraz bazy instalacyjnej HPE. Dzięki połączeniu technologii i operacji chmurowych, możliwe stało się uproszczenie zarządzania danymi w chmurze i ich ochrona w ramach strategii Edge-to-Cloud.
Technologia ciągłej ochrony danych Zerto (CDP – Continuous Data Protection) stale śledzi modyfikacje danych, umożliwiając w ten sposób łatwe i szybkie odtworzenie do dowolnego punktu w czasie z niespotykaną granularnością. Zerto wykorzystuje niemal synchroniczną replikację na poziomie hiperwizora, tworząc punkty kontrolne danych w odstępach sekundowych. Można w łatwy sposób odzyskać dane z każdego punktu kontrolnego, korzystając z intuicyjnego „dziennika” odzyskiwania z RPO liczonym w sekundach. Zerto umożliwia również spójne odzyskiwanie aplikacji biznesowych. Można w łatwy i szybki sposób odzyskać całą aplikację biznesową, którą obsługuje wiele maszyn wirtualnych, za pośrednictwem dziennika zmian – bez ich ręcznego odzyskiwania. A wszystko to przy minimalnych przestojach i bez utraty danych.
Zerto pomaga zaoszczędzić czas i pieniądze. Wykorzystując rozwiązania tej marki do ochrony obciążeń oraz zastępując tradycyjny backup ciągłą ochroną danych (CDP) klienci mogą zaoszczędzić nawet 50 proc. TCO, w porównaniu z tradycyjnymi, nieciągłymi rozwiązaniami do tworzenia kopii bezpieczeństwa i DR. Dzięki intuicyjnemu i prostemu procesowi konfiguracji można wdrożyć i uruchomić replikację zaledwie w ciągu dwóch godzin, a ta szybkość i prostota dotyczy również procesu rozbudowy/aktualizacji.
Wyzwanie i zagrożenie
W rzeczywistości zarządzanie danymi oraz infrastrukturą IT jest dziś niezwykle skomplikowane, zbudowane na złożonej sieci pofragmentowanego oprogramowania oraz sprzętu, zarządzanych przy pomocy ręcznych procesów, które skutecznie utrudniają transformację opartą na danych. Różne narzędzia i silosy infrastruktury obsługują cykl życia danych, od środowisk Dev/Test, produkcyjnych, ochrony danych aż po analityczne. Rodzi to złożoność i ryzyko biznesowe kosztem zwinności i innowacyjności. A wpływ ten jest wręcz wszechobecny w różnego rodzaju organizacjach. W czasach coraz większego znaczenia oraz przyrostu ilości danych i aplikacji złożoność ta odbywa się kosztem innowacji, czasu wprowadzenia produktu na rynek, efektywnego wykorzystania zasobów, zgodności z regulacjami, bezpieczeństwa czy ryzyka biznesowego.
Według niedawnego badania przeprowadzonego przez ESG (ESG Market Research of IT Decision Makers, kwiecień 2021), 89 proc. decydentów IT twierdzi, że złożoność utrudnia bezpieczeństwo i ochronę danych. Z tego samego badania wynika, że 51 proc. respondentów uważa zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony danych za priorytet numer 1. Natomiast 59 proc. uważa, że złożoność to krok w złym kierunku. W odpowiedzi na to wyzwanie i zagrożenie, platforma Zerto zapewnia ochronę aplikacji, ich danych oraz obciążeń, dostarczając klientom HPE proste oprogramowanie umożliwiające odzyskiwanie po awarii, tworzenie kopii bezpieczeństwa oraz mobilność danych.
Orkiestracja i automatyzacja
Zautomatyzowane workflowy Zerto umożliwiają awaryjne przełączanie, migracje oraz odtwarzanie aplikacji za pomocą zaledwie kilku kliknięć bez żadnych zakłóceń w środowisku produkcyjnym. Wbudowana orkiestracja i automatyzacja umożliwiają szybsze zarządzanie obciążeniami na dużą skalę przy minimalnym kontakcie. Dzięki temu dział IT może skupić się na innowacjach i usługach, które pomogą przedsiębiorstwom działać jeszcze wydajniej.
Administratorzy mogą przy tym w łatwy sposób ochraniać oraz migrować obciążenia do, z oraz pomiędzy środowiskami chmurowymi bez negatywnego wpływu na dane produkcyjne niezależnie czy rezydują one lokalnie, czy w chmurze Azure, AWS, IBM lub innej. Można przeprowadzać testy bez wpływu na produkcję lub luki w ochronie danych oraz w pełni zautomatyzować wdrażanie i ochronę maszyn wirtualnych.
Zerto + HPE
Teraz, gdy umowa została sfinalizowana, HPE i Zerto skoncentrują się na integracji obu technologii. HPE zyskało możliwość oferowania najbardziej niezawodnego w branży rozwiązania do odzyskiwania danych oraz mobilności aplikacji i ich danych. Wszystko to dostępne w modelu as-a-service dla dowolnego urządzenia pamięci masowej, dowolnej aplikacji, dowolnej chmury i dowolnej umowy SLA dotyczącej odzyskiwania.
Wychodząc naprzeciw potrzebom klientów w zakresie nowego podejścia do ich danych specjaliści HPE stworzyli Inteligentną Platformę Danych. Została ona zaprojektowana w taki sposób, aby umożliwiała korzystanie z danych w modelu chmurowym oraz dostarczała ujednolicone usługi danych – nowe środowisko, które rozbija silosy między ludźmi, procesami i technologią.
Architektura ta obejmuje ujednolicone chmurowe usługi do zarządzania cyklem życia danych w całej sieci – od brzegu do chmury, chmurowe usługi do zarządzania infrastrukturą oraz inteligencję opartą na silniku SI, pozwalającą na zautomatyzowanie operacji. Wszystko to jest oferowane jako usługa (as-a-service), klienci mają możliwość płacenia za faktycznie wykorzystane zasoby – w ramach subskrypcji, bez obciążenia związanego z przeszacowaną alokacją w ich dynamicznych środowiskach. HPE, które odgrywa wiodącą rolę w segmencie rozwiązań usługowych w modelu konsumpcyjnym, chce w ten sposób zapewnić klientom to, czego potrzebują i kiedy tego potrzebują, z możliwością modyfikowania poziomu subskrypcji w miarę zmieniania się ich wymagań biznesowych.
Data Services Cloud Console
Oparta na dzienniku zmian technologia ciągłej ochrony danych firmy Zerto obejmuje odzyskiwanie po awarii, tworzenie kopii bezpieczeństwa oraz mobilność danych w ramach jednego, prostego oprogramowania do zarządzania oraz ochrony danych w modelu chmurowym, które obejmuje środowiska lokalne, hybrydowe i wielochmurowe. Przyśpiesza dostarczanie chmurowych usług danych HPE za pośrednictwem zaprezentowanej niedawno Data Services Cloud Console. Samo oprogramowanie pozostanie dostępne jako samodzielna usługa, która będzie świadczona za pośrednictwem platformy HPE GreenLake oraz właśnie konsoli Data Services Cloud Console.
Podsumowując, oprogramowanie Zerto do zarządzania i ochrony danych w chmurze rozszerza chmurowe usługi danych HPE GreenLake, umożliwiając klientom ochronę danych oraz szybkie działanie na podstawie uzyskanych informacji – od brzegu do chmury.
Dystrybutorem HPE jest Also Polska.
Kontakt dla integratorów: Marcin Tymieniecki, HPE Business Development Manager, Also, tel. 691 475 216, marcin.tymieniecki@also.com
Artykuł Co HPE zyskało na przejęciu Zerto pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Alletra: nowa jakość macierzy all-flash pochodzi z serwisu CRN.
]]>Innowacyjność HPE Alletra 6000 nie polega wyłącznie na zastosowaniu nośników typu NVMe. Wbudowany mechanizm HPE InfoSight pozwala każdemu klientowi czerpać korzyści z praktycznego zastosowania sztucznej inteligencji (SI) w modelu IoT. Telemetria połączona z przetwarzaniem strumieniowym wykorzystującym algorytmy maszynowego oraz głębokiego uczenia (ML/DL) przewiduje wystąpienie problemów i zakłóceń, a także wspiera administratorów konkretnymi, dotyczącymi danego środowiska rekomendacjami, przez co przeciwdziała wystąpieniu złożonych problemów wymagających żmudnych i czasochłonnych wieloetapowych akcji naprawczych.
Dokonywane przez HPE InfoSight analizy obejmują wszystkie warstwy środowiska: aplikacje, systemy operacyjne, platformy wirtualizacyjne, sieci, pamięci masowe oraz ich wzajemne interakcje. Wszystko dzieje się w sposób zautomatyzowany, bez dodatkowych obowiązków administracyjnych. Szacuje się, że w skali globalnej mechanizm ten przyniósł oszczędności w postaci ponad 1,5 miliona godzin.
Efektywna integracja umożliwia bezbłędne zarządzanie wszystkimi procesami infrastrukturalnymi i utrzymania (de/provisioning, HA, DR, zabezpieczanie danych) wprost z używanych przez administratorów konsol, w tym VMware Web Client, Hyper-V SCVMM, Kubernetes, w ramach przyznanych im limitów i uprawnień.
Jakość i funkcjonalność klasy enterprise
Wbudowany, akcelerowany sprzętowo system kopii zapasowych zapewnia nieosiągalną dla tradycyjnych rozwiązań backupowych jakość – tworzenie i przywrócenie zasobu o pojemności do 100 TB trwa tylko 15 minut i gwarantuje zgodność ze wszystkimi aplikacjami na wspieranych platformach Bare Metal, wirtualizacyjnych i kontenerowych, także w przypadku zaszyfrowania przez ransomware. Wbudowane funkcje obsługi repozytoriów kopii backupowych w chmurze, a także na przeznaczonych do tego celu urządzeniach HPE StoreOnce to alternatywa lub uzupełnienie rozwiązań DR zbudowanych na bazie własnych lub kolokowanych centrów przetwarzania danych.
Urządzenia HPE Alletra 6000 gwarantują dostępność na poziomie 99,9999 proc. (maks. 30 sekund przestoju w skali roku) dzięki zintegrowanemu i spójnemu systemowi bezpieczeństwa i przetwarzania danych. Dane zabezpieczone mechanizmem Triple+ Parity są odporne na awarię dowolnych trzech nośników NVMe i mogą być wybiórczo szyfrowane (certyfikat FIPS). Redundantna architektura podzespołów (kontrolerów, zasilaczy, pamięci flash i kart IO) umożliwia ich wymianę na gorąco. Certyfikowane mechanizmy synchronicznej i asynchronicznej replikacji oraz elastyczne opcje rozbudowy predysponują urządzenie HPE Alletra do zastosowań w projektach konsolidacji pamięci masowych klasy enterprise, co gwarantuje zachowanie ciągłości procesów biznesowych, nawet w przypadku katastrofy w ośrodku przetwarzania danych.
HPE Alletra 6000 imponuje także wydajnością oraz skalowalnością – do 7 mln IOPS (dla losowego obciążenia: blok 4 kB, zapis/odczyt w proporcjach 50/50 przy włączonych deduplikacji i kompresji danych oraz aktywnych migawkach). W ramach centralnie zarządzanej instancji pamięci masowej, zbudowanej z maksymalnie 288 nośników NVMe o efektywnej pojemności do 16 PB, klient zyskuje gwarancję stabilnej wydajności, bez względu na uruchomione funkcje oraz ewentualną awarię dowolnych redundantnych komponentów. Opcjonalna pamięć typu Storage Class Memory (SCM), wykorzystana jako ultraszybki bufor, redukuje czas obsługi poniżej 120 µs dla protokołów Fibre Channel i iSCSI oraz poniżej 60 µs dla NVMe-oF.
Opcjonalny program ochrony inwestycji w macierze HPE Alletra 6000 – Timeless Technology Refresh – zapewnia nie tylko dostarczanie poprawek, ale też nowych funkcji, instalowanych w ramach samoobsługowych aktualizacji (wkrótce tą drogą zostanie zapewniona zgodność z najnowszą wersją 2.0 specyfikacji standardu NVMe). W warstwie sprzętowej zużyte nośniki flash objęte są bezpłatną wymianą, zaś usługa odświeżenia kontrolerów gwarantuje dostęp do najnowszych technologii oraz zapewnia wzrost wydajności bez konieczności migracji danych nawet w okresie 10 lat.
Nowatorskie usługi Data Service Cloud Console, świadczone w chmurze, pozwalają na centralne zarządzanie pamięciami masowymi i ochroną danych niezależnie od fizycznej lokalizacji. Operacje mogą być wykonywane samodzielnie przez klienta lub współpracującego z nim partnera HPE. Natomiast dla klientów, których potrzeb nie da się oszacować, preferujących finasowanie operacyjne (OPEX) lub rozliczenia wewnętrzne, HPE oferuje rozwiązanie HPE Alletra w ramach usługi GreenLake. Wówczas jest ono wdrażane i utrzymywane jako usługa, z uwzględnieniem wzrostu, jak i ewentualnej redukcji zasobów wykorzystywanych przez klienta.
Piotra Nogasia, Business Development Managera w HPE
Dodatkowe informacje: Piotr Nogaś, Business Development Manager, HPE, piotr.nogas@hpe.com
Artykuł Alletra: nowa jakość macierzy all-flash pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE wyżej na ścieżce wzrostu. „Każda firma potrzebuje więcej IT” pochodzi z serwisu CRN.
]]>„Jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Mamy teraz kilka kwartałów silnego rozpędu” – komentuje CEO Antonio Neri najnowsze wyniki HPE, które wskazują, że przedsiębiorstwa wraz z wygasaniem trzeciej fali (oby ostatniej) pandemii przełamały obawy i ruszyły z większymi wydatkami na IT.
Koncern dyskontuje poprawę na rynku. W swoim II kw. finansowym, zakończonym 30 kwietnia br., HPE zwiększyło sprzedaż o 11 proc, do 6,7 mld dol. Co istotne, wobec I kw. wzrost był większy niż zwykle o tej porze roku – twierdzi HPE.
Zysk mocno zaskoczył na plus: w przeliczeniu na akcję wyniósł 19 centów, podczas gdy prognoza zakładała 2 do 8 centów.
Jest tak dobrze, że firma trzeci raz od października ub.r. podniosła prognozę na aktualny rok finansowy.
„Energia i życie wracają” do biznesu po najgorszym czasie pandemii
„W końcu firma odzyskuje siły, a gdy się odbudowuje, wydatki na IT również się poprawiają. Każda firma to biznes IT. Każda firma potrzebuje więcej IT. Chodzi o aplikacje i dane” – komentuje Antiono Neri dla CRN USA.
Firmy wychodzą poza potrzeby związane z Covid
Jak dodaje CEO, „ponieważ firmy wychodzą z pandemii i wykraczają poza bieżące potrzeby związane z Covid, cyfrowa transformacja jest na czele ich strategicznych inicjatyw”. Tym samym po wyhamowaniu inwestycji w najczarniejszych miesiącach pandemii popyt nabiera rozmachu na nadchodzące kwartały.
Core biznes na wyraźnym plusie
W głównych biznesach HPE – serwerowym i storage – w II kw. wyraźnie zwiększyła się sprzedaż. W segmencie compute obroty były 12 proc. na plusie (11,3 proc. marży operacyjnej), a na pamięciach masowych – 5 proc. (tu marża była wyższa: 16,8 proc.).
Mocno poszły w górę rozwiązania storage’owe definiowane programowo, w tym Nimble (+17 proc. r/r), a macierze all flash – o 20 proc.
Podwoił się wzrost w segmentach Intelligent Edge (+20 proc., 799 mln dol.), gdzie platforma HPE Aruba Central SaaS wzrosła w trzycyfrowej skali wobec ub.r., oraz HPC & MCS (+13 proc., 685 mln dol.).
34 proc. marży
Marża brutto według zasad GAAP wyniosła 34,1 proc., więcej o 220 pkt bazowych niż przed rokiem.
Usługowe IT 40 proc. na plusie
Roczny wskaźnik realizacji przychodów (ARR) był wyższy o 30 proc. niż w poprzednim roku.
Łączna liczba zamówień w modelu as-a-service HPE GreenLake wzrosła o 41 proc. Ponad 900 partnerów aktywnie sprzedaje tę ofertę – poinformowała firma.
Dwa lata temu HPE zapowiedziało, że do 2022 r. cała oferta firmy będzie dostępna w modelu as-a-service.
Platforma edge-to-cloud dla klientów i partnerów
CEO Antonio Neri mówi o „przyspieszaniu zwrotu do modelu as-a-service, przy jednoczesnym rozwijaniu naszego pierwszego planu innowacji w chmurze, aby stać się platformą edge-to-cloud jako usługą dla klientów i partnerów”.
Szef firmy przekonuje, że niedawne premiery produktów as-a-service przez Cisco i Della stanowią potwierdzenie strategii HPE GreenLake.
Artykuł HPE wyżej na ścieżce wzrostu. „Każda firma potrzebuje więcej IT” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Niepewność z powodu wirusa. HPE cofa prognozę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Prognoza HPE z początku marca br. na rok obrotowy, który zakończy się 31 października 2020 r., zakładała zysk na akcję w wysokości 1,01-1,17 dol. (GAAP) oraz 1,78 – 1,94 dol. (non-GAAP), a także 1,6 – 1,8 mld dol. free cash flow. W roku 2019 było to odpowiednio: 0,77 dol., 1,77 dol. oraz 1,7 mld dol.
HPE zapewnia, że pracuje nad ograniczeniem wpływu pandemii na biznes. Ponad miesiąc temu powołało zespół, który zapewnia ciągłość dostaw wobec problemów z transportem i produkcją podzespołów wytwarzanych w Chinach. Z ostatnich informacji wynika, że sytuacja po stronie podaży poprawiła się. Tymczasem jednak zaraza ogarnęła Europę i USA, więc tym bardziej trudno przewidzieć, co się będzie dalej działo na rynku.
Ostatnio CEO HPE informował, że rośnie zapotrzebowanie na rozwiązania do komunikacji oraz na infrastrukturę hiperkonwergentną, widać natomiast spowolnienie w sektorze MŚP.
W końcu marca br. z powodu Covid-19 z prognozy wyników na rok finansowy wycofali się Dell wraz z VMware. Obie korporacje również wskazują, że obecnie wpływ koronawirusa na ich działalność i bilanse nie jest możliwy do przewidzenia.
Artykuł Niepewność z powodu wirusa. HPE cofa prognozę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE: zmiany dla partnerów na 2020 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Aktualizacje w programie mają umożliwić zwłaszcza szybszy wzrost oferty as-a-Service w 2020 r. (HPE GreenLake) i zachęcić partnerów do rozwoju w tym modelu. HPE zakłada, że do 2022 r. całe jego portfolio będzie dostępne jako usługa. Zapowiada wsparcie w zakresie zasobów i narzędzi sprzedażowych oraz dodatkowe korzyści dla partnerów ze sprzedaży w modelu usługowym, m.in. dostęp do specjalistów, narzędzia ułatwiające przygotowanie oferty dla klienta, nowe certyfikaty, szkolenia. Ulepszony ma być także program sprzętu demonstracyjnego HPE. Obecnie 540 partnerów na całym świecie posiada aktywne umowy sprzedażowe HPE GreenLake.
Artykuł HPE: zmiany dla partnerów na 2020 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE: wszystko jako usługa do 2022 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Producent stawia na wykorzystanie zalet modelu chmurowego, ale jednocześnie na swobodę wyboru różnych rozwiązań przez klientów (on-premise, chmura, rozwiązania fizyczne, wirtualne itp. itd.) w zależności od potrzeb. Z tego względu infrastruktura, jaką proponuje HPE – jako platformę GreenLake – składa się m.in. z elementów komponowalnych, które można łatwo łączyć oraz bez problemu administrować nimi. Dostawca stawia przy tym mocno na sztuczną inteligencję i automatyzację, co pozwala na szybką optymalizację rozwiązań do potrzeb użytkowników i bieżących zadań. Elastyczność, łatwość zarządzania, łączenia, wyboru, wydajność, a przy tym niskie koszty to według HPE priorytety klientów biznesowych.
Przedstawiciele producenta podkreślają, że decyzje w firmach muszą być podejmowane szybko i ten czynnik będzie zyskiwał na znaczeniu. Dlatego przetwarzanie wyłącznie w chmurze publicznej nie spełnia oczekiwań klientów biznesowych. „Wierzymy, że przetwarzanie brzegowe będzie kluczowe dla organizacji” – ocenia Michał Zajączkowski i dodaje, że klienci będą chcieli przetwarzać dane w modelu elastycznym, mając swobodę wyboru rozwiązań i nie polegając wyłącznie na chmurze publicznej. Odpowiedzią na ten trend jest infrastruktura Intelligent Edge, obejmująca m.in. narzędzia analityczne. W rozwój produktów do analizy danych HPE planuje zainwestować 4 mld dol.
„Edge centric, cloud enable, data driven – to trzy kluczowe elementy dla przedsiębiorstw, na które stawia także HPE’’ – stwierdza Michał Zajączkowski.
Rynek w punkcie zwrotnym
Według zapowiedzi z HPE Discover do 2022 r. całe portfolio produktów tej marki, od brzegu sieci do chmury, ma być dostępne w modelu subskrypcyjnym, pay-per-use lub as-a-service. Pozostanie jednak opcja tradycyjnej sprzedaży, jeśli taki sposób bardziej odpowiada klientom. Zakup sprzętu i oprogramowania HPE nadal będzie możliwy także w modelu inwestycji kapitałowej i licencyjnym.
W przypadku GreenLake klienci mają wybór formy rozliczenia (np. subskrypcja, płatność za wykorzystanie), przy czym HPE pozostaje właścicielem sprzętu. Oferta obejmuje też zarządzane IT oraz rozwiązania specjalnie zaprojektowane dla użytkowników przez HPE lub partnerów, którzy mogą budować dopasowane do potrzeb konkretnych klientów rozwiązania i doradzać im w tym zakresie.
Podczas tegorocznego HPE Discover Antonio Neri, dyrektor generalny HPE, stwierdził, że rynek znalazł się w punkcie zwrotnym. Według niego klienci chcą IT dostarczanego as a Service, ale jednocześnie oczekują, że usługa będzie świadczona na ich warunkach. Stąd kluczowy ma być swobodny wybór rozwiązań przez klientów, elastyczność działania i łatwa kontrola przez użytkowników – te priorytety ma spełniać w zasadzie każdy element portfolio giganta (nie tylko ten dostarczany jako usługa).
W ocenie HPE usługowe IT ma rozwiązać jeden z najważniejszych problemów, jakim jest różnorodność i często brak spójności używanych rozwiązań – w centrum danych albo w chmurze. Przedsiębiorcy mają także ograniczone możliwości wyboru – technologie są nieelastyczne, kosztowne i trudno je swobodne łączyć. Do tego dochodzą ograniczone kompetencje IT w organizacji, kurczące się budżety i niewielki wybór opcji finansowania. To wszystko wzięli pod uwagę twórcy platformy GreenLake i nowego portfolio HPE – zapewnia Antonio Neri.
Cel: średnie firmy
Celem na kolejne lata jest m.in. zwiększenie liczby klientów usługowego IT w średnich organizacjach – dlatego oferta GreenLake ma zostać rozszerzona o produkty dla takich właśnie firm oraz nowe usługi związane z Intelligent Edge. W osiągnięciu tego celu ma też pomóc partnerstwo z CyrusOne, Equinix i Google Cloud.
Producent twierdzi, że wiele średnich przedsiębiorstw nie ma własnego centrum danych lub brakuje im personelu IT. Dlatego HPE wprowadza 5 nowych prekonfigurowanych ofert w modelu as a Service przygotowanych specjalnie dla takich organizacji: moc obliczeniowa, baza danych, chmura prywatna, pamięć masowa oraz wirtualizacja. Mają one eliminować czas konieczny na zaprojektowanie i budowę rozwiązania oraz testowanie.
W ramach GreenLake udostępniono też m.in. sieć jako usługę od Aruby. Obejmuje ona rozwiązania Wi-Fi klasy enterprise, przełączniki brzegowe, systemy bezpieczeństwa, analityczne, kontrolę użytkowników i in. Nowością jest tutaj oprogramowanie jako usługa.
Jak zapewnia producent, HPE GreenLake ma 99-procentowy wskaźnik odnowienia i 86-procentowy wynik NPS (Net Promoter Score). Według raportu Forrester klienci korzystający z HPE Greenlake osiągają 30-procentowe oszczędności Capex (w kapitale inwestycyjnym), dzięki wyeliminowaniu konieczności kupowania nadmiarowej mocy czy pojemności. Redukcja kosztów wsparcia i usług profesjonalnych sięga 90 proc., a czas wdrożenia projektów skraca się przeciętnie o 65 proc. – wynika z danych.
Komponowalny świat
Wśród mnóstwa nowości z Discover, przedstawiciele HPE przybliżyli szczegóły dotyczące rozwoju portfolio chmury hybrydowej. Priorytetem jest tutaj wyższy poziom automatyzacji, większe możliwości wyboru, rozwiązania dostosowane do bieżących obciążeń i integracja środowisk składających się z wielu chmur.
Przykładem zmiany w tym kierunku jest np. dodanie nowych funkcji, wykorzystujących sztuczną inteligencję w technologii komponowalnej HPE Synergy, która łączy w jeden model aplikacje zwirtualizowane, kontenerowe i tradycyjne.
Według HPE firmy przenoszą do chmury obciążenia o znaczeniu krytycznym. Dlatego poszukują coraz bardziej zróżnicowanej oferty usług i automatyzacji, a także platform infrastrukturalnych, które upraszczają wybór rozwiązań.
Jak przekonują przedstawiciele producenta, sprzedażowy sukces infrastruktury komponowalnej Synergy, wprowadzonej 3 lata temu, świadczy właśnie o zapotrzebowaniu na spójne rozwiązania łączące różne elementy. Korzysta z niej ponad 3 tys. klientów, a sprzedaż rośnie w tempie 78 proc. rok do roku. Jak przekonuje producent, obniża ona o 25 proc. koszty infrastruktury IT, o 71 proc. zmniejsza obciążenie personelu w związku z wdrażaniem serwerów i 30 proc. zwiększa wydajność zespołu odpowiedzialnego za aplikacje, co jest możliwe zwiększeniu wydajności operacyjnej i szybkiemu wdrażaniu zasobów IT. Z kolei wydajność zespołów infrastruktury IT, dzięki ograniczeniu złożoności i zadań wykonywanych ręcznie, poprawiła się o 60 proc.
Nowa infrastruktura HCI
HPE przedstawiło też poszerzoną ofertę HPE SimpliVity HCI, platformy hiperkonwergentnej do wirtualizacji centrów danych i obsługi obciążeń brzegowych. Integracja HPE InfoSight AI z HPE SimpliVity ma uprościć zarządzanie maszynami wirtualnymi i zmniejszyć obciążenia personelu IT. Z kolei połączenie HPE SimpliVity i HPE InfoSight umożliwia klientom uzyskanie szczegółowych informacji o wydajności systemu, zaś analityka predykcyjna ułatwia jego optymalizowanie.
Kolejne nowe rozwiązanie, HPE Nimble Storage dHCI, wykorzystuje, jak to określono, „ducha hiperkonwergencji” – ma łączyć prostotę rozwiązania HCI z elastycznością systemu konwergentnego. Jego zadaniem jest integracja hiperkonwergentnej kontroli z zarządzaniem serwerami ProLiant. Nimble Storage dHCI upraszcza zarządzanie maszynami wirtualnymi, zapewnia dostępność danych na poziomie 99,9999 proc. i opóźnienia poniżej milisekund.
Z kolei dzięki współpracy z Equinix, klienci korzystający z centrum danych tej firmy uzyskają możliwość testowania i rozwoju aplikacji w chmurze, a także tworzenia kopii zapasowych i odzyskiwania danych lub odtwarzania danych po awarii.
„Data driven” – w stronę prostoty
W rozwoju przedsiębiorstw „napędzanych danymi” ma pomóc nowa platforma przetwarzania danych – HPE Primera. Ma pomóc użytkownikom w uzyskiwaniu przewagi na rynku, bo obecnie przedsiębiorstwa wykorzystują do analizy tylko 6 proc. danych (według Gartnera). „Następuje całkowite przedefiniowanie jeśli chodzi o przetwarzanie danych. Idziemy w stronę prostoty i dlatego na przykład macierz sama ma wiedzieć, jaki RAID dobrać” – przekonuje Maciej Kalisiak, Country Innovation Lead w HPE.
Wspólny biznes HPE i partnerów – fachowcy połączą siły
Jedną z kluczowych nowości ogłoszonych w br. jest ściślejsza współpraca firm partnerskich z HPE. Jak zapewnia producent, partnerzy będą mogli korzystać z tych samych narzędzi i zasobów, co pracownicy HPE, co ma ułatwić kooperację zespołów technicznych, marketingu i sprzedaży. Kurs na współpracę jest priorytetem w nowej inicjatywie nazwanej „Pro Series”, obejmującej rozwiązania i narzędzia przygotowane dla integratorów, dostęp do szkoleń i nowe sposoby wsparcia sprzedaży. Producent obiecuje lepsze wsparcie partnerów w zakresie poprawy procesów w ramach nowej społeczności o nazwie HPE Sales Pro Community co przełoży się bezpośrednio na wyniki sprzedaży.
Inicjatywa pod hasłem HPE Tech Pro Community – przeznaczona dla architektów rozwiązań – obejmuje natomiast nowy system motywacji i wyróżnień, a także dwie nowe certyfikacje i pakiet technicznych ścieżek edukacyjnych.
Producent przygotował ponadto nowe globalne narzędzia do wyceny rozwiązań, co ma uprościć i ujednolicić proces wyceny oraz rejestracji transakcji a w rezultacie przyczynić się do wzrostu sprzedaży.
Dodatkowo HPE zapowiada też lepsze warunki zakupu urządzeń do celów demonstracyjnych. Co ważne, we wszystkich regionach sprzęt demo ma być dostępny na takich samych zasadach, co również ma się przełożyć na wyniki sprzedaży.
Wyjątkowe certyfikaty
Od 1 listopada br. zostaną wprowadzone dwa nowe certyfikaty: ASE Hybrid IT Architect oraz Master ASE Hybrid IT Architect wraz ze szkoleniami pozwalającymi na ich uzyskanie. Według producenta są one unikalne w branży. Potwierdzają umiejętności w zakresie projektowania i wdrażania hybrydowej infrastruktury IT. HPE uruchomi ponadto system „cyfrowych odznak” dla ścieżek edukacyjnych, które będą potwierdzały ukończenie każdej z nich.
Zapowiedziano nowy program nagród i wyróżnień dla członków społeczności HPE Tech Pro. Ma on zapewnić dodatkowe korzyści, nowe możliwości dostępu do treści i zasobów w zależności od indywidualnego zaangażowania w programy HPE. Program ten zostanie uruchomiony 1 listopada 2019 r.
Partnerzy firmy będą mogli podnosić również swoje umiejętności w marketingu. HPE ogłosiło uruchomienie programu akredytacji HPE Digital Marketing Accreditation Program, który ma być dostępny dla partnerów od 1 listopada br. Będzie on potwierdzał ukończenie programu szkoleniowego z zakresu digital marketingu a przez to pozwoli partnerom opracowywać skuteczne, efektywne ekonomicznie kampanie marketingowe online, które pozwolą pozyskiwać jeszcze więcej klientów.
Trzy pytania do…
Marka Hojdy, Indirect Sales Managera HPE
W zapowiadanych nowościach stawiacie na uproszczenie wdrożenia, korzystania, zarządzania rozwiązaniami. Z implementacją i aktualizacją niektórych z nich mają sobie bez problemu poradzić – jak przekonujecie – sami klienci. Usługowe IT będzie dostarczać użytkownikom HPE. Czy w tej koncepcji jest jeszcze miejsce dla partnerów handlowych?
Absolutnie nie zmieniamy podejścia do współpracy z partnerami. W zaprezentowanej strategii ma ona kluczowe znaczenie, zwłaszcza na poziomie lokalnym. W tym roku wydamy globalnie ok. 1 mld dol. na działania w kanale partnerskim. Inwestujemy w premie partnerskie, w marketing i w edukację i dajemy dostęp do tych samych materiałów, z których my korzystamy – to nowość. Sprzedaż realizowana wspólnie z partnerami HPE rośnie szybciej niż sprzedaż bezpośrednia i stanowi około 70 proc. naszych światowych obrotów.
No dobrze, tylko co mają robić partnerzy, skoro użytkownicy z wieloma rzeczami mają sobie poradzić sami, a HPE będzie im dostarczać sprzęt jako usługę, więc integratorzy nie zarobią na jego sprzedaży.
Możliwości jest wiele. Integratorzy mogą pełnić rolę doradcy w wyborze lub rozbudowie rozwiązań, czy to sprzedawanych tradycyjnie, czy jako usługa, co, zgodnie z naszą koncepcją umożliwi pełną elastyczność i dopasowanie do potrzeb klientów. Zwłaszcza, gdy partnerzy uzupełniają naszą ofertę o własne oprogramowanie i usługi, i tacy partnerzy są dla nas kluczowi. Na przykład partner może budować własne rozwiązania aplikacyjne, świadczyć usługę backupu czy disaster-recovery. Chcemy, by partnerzy generowali zyski z wartości dodanej, bo z prostej sprzedaży transakcyjnej będzie to coraz trudniejsze. Ponadto w obecnej erze transformacji cyfrowej integratorzy mogą odciążyć organizację IT klienta i zająć się np. bieżącym utrzymaniem infrastruktury w ramach dostarczanych usług. Działy IT będą miały wtedy szansę koncentrować się raczej na strategii związanej z transformacją cyfrową, a nie na bieżącym zarządzaniu, bo jest to zbyt absorbujące i kosztowne dla wewnętrznych jednostek. Proszę również zwrócić uwagę na zmieniającą się sytuacją na rynku pracy w naszym sektorze.
W jakich obszarach partnerzy mogą liczyć na duży wzrost sprzedaży?
Bardzo szybko rośnie sprzedaż w modelu usługowym HPE Greenlake. W przyszłości klienci nie będą kupowali sprzętu a będą kupowali infrastrukturę jako usługę, która dostarczy, w zakresie IT, dokładnie tego, czego w danej chwili faktycznie potrzebują. To dla partnerów wielka szansa na tworzenie nowych rozwiązań dla klientów, także tych z sektora MŚP. W minionym roku obroty partnerów w tym biznesie zwiększyły się globalnie o 275 proc., do łącznej wartości kontraktów przekraczającej 2,8 mld dol. Ten biznes jest w fazie dynamicznego wzrostu i szybko zwiększa się liczba partnerów, którzy współpracują z nami na bazie oferty HPE Greenlake. W porównaniu z liczbą „tradycyjnych” partnerów, to na razie stosunkowo niewiele, globalnie to ponad 400 firm, co jest jednak ważne to fakt, że co miesiąc podpisujemy globalnie około 50 nowych umów partnerskich na sprzedaż HPE Greenlake. Wciąż więc jest miejsce dla kolejnych podmiotów, o ile uzyskają niezbędne kompetencje w tym obszarze. Dlatego dla partnerów istotne jest poszerzanie wiedzy nie tylko w różnych obszarach związanych z ofertą HPE, ale również w zakresie usługowym. W Polsce szkolimy w tym celu 100-120 osób co pół roku.
Artykuł HPE: wszystko jako usługa do 2022 r. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Sieciówka w MŚP: kurs na jakość pochodzi z serwisu CRN.
]]>Z myślą o tym EET Europarts zbudowało kompleksową ofertę produktów sieciowych, w tym routerów i switchy oraz zabezpieczeń dla MŚP. Oficjalna autoryzacja producentów dla EET Group obejmuje marki takie jak: HPE, Ubiquiti Networks, PowerWalker, Aten, Qnap, Teltonika, MikroTik i Planet. Dystrybutor w swoim portfolio ma również marki własne: MicroOptics, MicroStorage oraz MicroConnect.
W przypadku Hewlett Packard Enterprise EET Europarts od wielu lat – jako jedyna firma w Polsce – ma status autoryzowanego dystrybutora części zamiennych i bezpośredni dostęp do magazynów producenta. Zapewnia to bardzo szybką realizację zamówień dotyczących oryginalnych części zamiennych oraz podzespołów serwerowych, takich jak switche, kontrolery, zasilacze, dyski, pamięci, baterie cache, ramki do dysków. Dystrybutor specjalizuje się w utrzymywaniu wysokiej dostępności rozwiązań serwerowo-storage’owych, zwłaszcza trudno dostępnych na rynku z racji cyklu życia produktu, a często umożliwiających zachowanie ciągłości pracy starszych systemów.
Jeśli chodzi o Ubiquiti Networks, asortyment firmy obejmuje m.in.: punkty dostępowe, radiolinie operatorskie, kamery, telefony, przełączniki, routery, a także usługi VoIP. Są wśród nich rozwiązania dla małych i średnich przedsiębiorstw, jak również bardziej zaawansowane, przeznaczone dla korporacji. EET Europarts jest jednym z kilku europejskich autoryzowanych dystrybutorów AmpliFi – systemu bezprzewodowego plug and play, składającego się z routera i dwóch wzmacniaczy o atrakcyjnej, nowoczesnej stylistyce. Router jest zgodny ze standardem 802.11ac, zawiera m.in. aplikację mobilną mierzącą szybkość transferu i funkcję wydzielania dostępu do sieci dla gości.
Z kolei na ofertę Aten w EET składają się m.in. przełączniki KVM dla firm różnej wielkości, przełączniki KVM Altusen przeznaczone do serwerowni i centrów danych oraz konsole i extendery KVM. Oferta tej marki obejmuje również rozwiązania VanCryst – do wyświetlania informacji w przestrzeni publicznej, np. na dworcach czy lotniskach.
Ważnym uzupełnieniem oferty sieciowej EET są rozwiązania PowerWalker, które chronią infrastrukturę IT przed skokami napięcia i wahaniami mocy. Marka jest znana z wysokich standardów jakości i innowacyjnych rozwiązań w zakresie podtrzymania ciągłości pracy systemów sieciowych o znaczeniu krytycznym (NCPI). W portfolio dystrybutora są też oryginalne baterie modułowe do UPS-ów m.in.: PowerWalker, APC, Eaton, HP i Lenovo.
Z kolei MicroOptics, MicroStorage oraz MicroConnect to marki własne EET Group – stanowią dopełnienie oferty dystrybutora składającej sie z produków wymienionych światowych marek. Każdego roku coraz szersze grono resellerów przekonuje się do nich, doceniając m.in. wysokość związanych z nimi marż.
Zespół EET Europarts to specjaliści z dużym doświadczeniem w zakresie storage’u i sieciówki, którzy od wielu lat współpracują z lokalnymi resellerami i integratorami. Dostępność produktów oraz szybka realizacja zamówień to kluczowy argument przy wyborze dystrybutora, dlatego EET Europarts cały czas podnosi poziom oferowanych usług i zwiększa dostępność towarów w magazynie lokalnym w Gdańsku.
Artur Brzeszczak, Sales Director, tel. 22 701 24 93, abr@eeteuroparts.pl
Tomasz Grzyb, Sales Director, tel. 58 320 06 61, tgr@eeteuroparts.pl
Artykuł Sieciówka w MŚP: kurs na jakość pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Profesjonalna archiwizacja: biznes będzie jej potrzebował pochodzi z serwisu CRN.
]]>Podkreślać różnicę
Uświadomienie klientom różnicy między backupem a archiwizacją okazuje się niezwykle istotne. Tym bardziej że nawet wśród samych specjalistów IT pojawiają się rozbieżności w podejściu do tych dwóch procesów i wspomagających je narzędzi informatycznych. Producenci systemów backupu nierzadko dołączają do nich funkcje charakterystyczne dla archiwizacji, co powoduje, że klienci biznesowi te pojęcia mylą. Trzeba więc wyraźnie powiedzieć, że backup to nie odpowiednik archiwum, choć próbuje się go używać również do tych celów.
W wielu przedsiębiorstwach administratorzy regularnie (np. raz w miesiącu) zatrzymują taśmy z kopią danych z back-
upu, uważając, że w ten sposób tworzą dodatkowo archiwum. W ocenie specjalistów może tak postępować ponad 70 proc. organizacji. Tymczasem, o ile backup to regularnie sporządzana kopia zmiennych danych produkcyjnych, umożliwiająca szybkie odtworzenie środowiska po awarii w możliwie aktualnym stanie, o tyle archiwizacja to bezpieczne, długoterminowe składowanie statycznych danych i informacji, w celu ewentualnego ponownego ich wykorzystania w bliżej nieokreślonej przyszłości.
W podejściu do archiwum priorytetem jest koszt jego utrzymywania (niektóre dane według prawa trzeba przechowywać nawet przez 50 lat) i zastosowanie technologii zapisu odpornej na upływ czasu. W dodatku stosunkowo łatwy dostęp do danych archiwalnych powinien być połączony ze skuteczną ochroną przed działaniem osób niepowołanych, możliwością sfałszowania plików czy po prostu ich utraty. Dlatego procesy backupowe i archiwizacyjne powinno się zdecydowanie rozdzielać. Mało tego, regularny backup może być wisienką na torcie, gdy mowa o zabezpieczeniu firmowego archiwum.
Archiwizacja: czasy jej sprzyjają
Do niedawna jeszcze organizacje nie przetwarzały tak ogromnych ilości danych, jak obecnie. Stosunkowo łatwo orientowały się też, jakimi danymi dysponują – operowały setkami gigabajtów, podczas gdy obecnie mówi się o petabajtach, w tym zupełnie nowego rodzaju danych, np. agregowanych z sieci społecznościowych czy multimedialnych. Gromadzą je np. działy HR, szkoleniowe, marketingu, sprzedaży. Z nimi też należy rozmawiać w pierwszej kolejności o kłopotach związanych z archiwizacją i rozwiązaniach stanowiących remedium na nie.
Podczas debaty padł przykład firmy zajmującej się hodowlą kur. Jej szefowie zamierzają nagrywać ruch ptactwa na farmie, co pomoże w szybkiej reakcji na odchylenia w zachowaniu zwierząt będące zwiastunami chorób. Coraz więcej zakładów wytwórczych chce stale rejestrować procesy produkcyjne, aby wychwytywać nieprawidłowości. Dane multimedialne zaczyna też regularnie generować sektor publiczny. Przykładowo samorządy nagrywają sesje rady i zamieszczają je w sieci. W wielu województwach są realizowane projekty udostępniania informacji publicznej w postaci cyfrowej. Tak więc podłoże do sprzedaży specjalistycznych rozwiązań archiwizacyjnych już jest…
Choć firmy mają potrzeby w tym zakresie, to często próbują je zaspokajać, działając schematycznie – czyli nieskutecznie. Jak chociażby jedno z polskich przedsiębiorstw realizujące zlecenia dla zagranicznego inwestora. Dysponuje kilkunastoma petabajtami zebranych danych archiwalnych, które chce zachować, posługując się backupem, co w tym przypadku się nie sprawdzi. Dlatego rola archiwizacji rośnie i coraz więcej klientów, dzisiaj tylko pytających o backup, będzie nią zainteresowanych. Oni też będą potrzebować profesjonalnej pomocy ze strony integratorów w doborze konkretnych rozwiązań.
Od chaosu do struktury
Debatujący przyznali, że klienci mogą czuć się zdezorientowani, próbując zapanować nad przyrostem różnorodnych danych w swoich przedsiębiorstwach. Tym bardziej że przechowywanie części z nich podlega regulacjom prawnym. Ogromna więc rola doradcza integratorów, dystrybutorów i producentów, aby skutecznie pomagać w tym zakresie. Według specjalistów punktem wyjścia jest zrozumienie, jak zarządza się danymi i informacją w danej firmie, co wymaga dużego zaangażowania zarówno po stronie klienta, jak i integratora. Pomoże w tym analiza środowiska, która odpowie na pytanie, jakiego rodzaju dane i informacje ich użytkownik posiada w swoich systemach, a następnie stworzenie ich map, zaimplementowanie mechanizmów retencji i sposobów chronienia (muszą odpowiadać nie tylko potrzebom biznesowym organizacji, ale też warunkom prawnym). To wielowymiarowa praca koncepcyjna, w której mogą również pomóc producenci, służąc odpowiednimi rozwiązaniami do klasyfikacji danych i lokalizowania ich w systemach przedsiębiorstw, a ponadto własnym doświadczeniem w ich implementacji.
Podczas dyskusji nie mogło oczywiście zabraknąć wątku RODO. Podkreślano, że zmiana prawa czy zaostrzenie istniejących już przepisów nie skutkują od razu dużymi inwestycjami w odpowiednie rozwiązania IT. To często proces zakupowy rozłożony w czasie, w którym firmy informatyczne pełnią bardzo ważną rolę – pomagają klientom końcowym w dostosowaniu się do bardzo ogólnie sformułowanych przepisów. RODO zdaniem debatujących nie można traktować jako wytrychu do szybkiego zwiększenia sprzedaży – również profesjonalnych systemów archiwizacyjnych – tym bardziej, że mało która firma przyzna, iż nie jest na te przepisy gotowa. W przygotowaniu klienta do RODO, biorąc pod uwagę jego potrzeby związane z archiwizacją danych czy informacji, sprawdzi się metoda małych kroków, czyli zabezpieczenie zgodne z wymogami prawnymi na daną chwilę.
Integratorzy bacznie śledzący zmiany prawne zawsze będą o krok przed klientem pod względem tej specjalistycznej wiedzy, co pozwoli im na regularne proponowanie odpowiednich rozwiązań bez narażania go na jednorazowe duże nakłady finansowe. Trzeba pamiętać, że w odróżnieniu od backupu, który jest procesem stosunkowo prostym, a właściwie opanowaną już czynnością administracyjną, archiwizacja wymaga podejścia biznesowego. Procesów archiwizacyjnych nie da się dobrze wdrożyć bez odpowiedniego przygotowania klienta, audytu, który odpowie na pytanie, jakie de facto znaczenie mają różnego rodzaju gromadzone przez niego informacje.
Więcej informacji: http://www.backup.info.pl
Artykuł Profesjonalna archiwizacja: biznes będzie jej potrzebował pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł HPE SimpliVity – innowacje na standardowej platformie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Odpowiedzią na wyzwania stojące przed klasyczną infrastrukturą IT jest architektura hiperkonwergentna (HCI), często określana mianem „architektury z pudełka”. To zintegrowanie zwykle oddzielnych fizycznie komponentów (serwerów, sieci, pamięci masowych) oraz wirtualizacji w jednym skonfigurowanym wcześniej, kompaktowym urządzeniu (appliance). Kilka takich modułów może z powodzeniem pełnić rolę kompletnego centrum danych.
Zaawansowane centrum danych „z pudełka”
Aby sprostać rosnącym wymaganiom związanym z wirtualizacją, dostarczaniem usług w modelu „software defined” oraz modelem ekonomicznym rozwiązań chmurowych, Hewlett Packard Enterprise stworzyło innowacyjne rozwiązanie, zapewniające jeden całościowy pakiet infrastruktury, zunifikowane oprogramowanie i wspólną pulę zasobów na ogólnodostępnym sprzęcie w architekturze x86.
HPE zintegrowało oprogramowanie przejętej na początku 2017 r. firmy SimpliVity z serwerami ProLiant DL380, tworząc gotową architekturę hiperkonwergentną – HPE SimpliVity 380. Rozwiązanie to łączy w sobie kilkanaście elementów i zapewnia funkcje dla zaawansowanego centrum danych, m.in.: wirtualizację (hypervisor), serwery (warstwa obliczeniowa), sieć, pamięć masową, tworzenie kopii zapasowych, replikację, optymalizację sieci WAN, deduplikację i kompresję w czasie rzeczywistym. Dostarcza niezbędną wydajność, gwarantuje niezawodność, wysoką dostępność (HA – High Availability), bezpieczeństwo, efektywność, tworzenie kopii bezpieczeństwa oraz zabezpieczenie na wypadek awarii całego ośrodka – a wszystko to jest zaszyte w kompaktowej, modułowej i skalowalnej (scale-out) architekturze bazującej na technologii x86.
Rodzinę HPE SimpliVity tworzą dwie linie: HPE SimpliVity 380 oraz specjalnie przewidziany do rozwiązań VDI model HPE SimpliVity 2600. Każdy węzeł (appliance) składa się ze standardowych komponentów – procesorów x86 (moc obliczeniowa), pamięci, zoptymalizowanej pod kątem wydajności i objętej protekcją RAID przestrzeni dyskowej SSD oraz interfejsów sieciowych 10GbE.
Wiele zastosowań dla HCI
Wykorzystanie infrastruktury hiperkonwergentnej HPE nie ogranicza się do jednego obszaru zastosowań. Coraz więcej klientów uruchamia HPE SimpliVity z myślą o obsłudze różnych zwirtualizowanych obciążeń, w tym krytycznych aplikacji biznesowych (takich jak SQL i Oracle) oraz branżowych (np. Epic Hyperspace).
Najbardziej popularne przypadki użycia tej platformy to:
– zdalne biura/oddziały – z wykorzystaniem modułowej architektury w wybranym standardzie, którą można łatwo powielać w oddziałach przedsiębiorstwa. HPE SimpliVity 380 Gen 10 jest dostępna także w rozmiarach „extra-small” i „small entry-level”, w cenach będących w zasięgu małych przedsiębiorstw;
– VDI – HPE SimpliVity 380 Gen 10 oferuje największą gęstość przy obsłudze VDI w porównaniu z konkurencyjnymi systemami hiperkonwergentnymi. Architekturę referencyjną HPE dla VMware Horizon można skalować do 4 tys. wirtualnych pulpitów w pojedynczym urządzeniu, zachowując najwyższy poziom wydajności (potwierdzony przez benchmark Login VSI). Do zastosowań VDI przewidziany jest model SimpliVity 2600;
– cloud – HPE SimpliVity 380 Gen10 to wysoce skalowalna, elastyczna oraz przystępna cenowo platforma do implementacji rozwiązań chmury prywatnej, usług „na żądanie” lub chmury hybrydowej. HPE SimpliVity umożliwia stworzenie każdego modelu chmury – prywatnej, publicznej oraz hybrydowej;
– aplikacje krytyczne – zwirtualizowane aplikacje działają szybciej i są łatwiejsze w zarządzaniu. Nie potrzeba specjalistów do administrowania poszczególnymi platformami fizycznymi (serwer, pamięć masowa, ochrona danych). Informatycy i administratorzy aplikacji mogą teraz tworzyć kopie bezpieczeństwa, odtwarzać, klonować i przenosić maszyny wirtualne – wszystko w ciągu kilku sekund;
– ochrona danych – HPE SimpliVity ma wbudowane mechanizmy ochrony danych, umożliwia zabezpieczenie danych lokalnie i zdalnie. Poziomy RPO i RTO są znacząco zredukowane, ponieważ zwirtualizowane obciążenia mogą być zabezpieczone i odtworzone w czasie sekund/minut zamiast godzin/dni;
– środowiska test/dev – HPE SimpliVity to wysoce elastyczna infrastruktura, która jest w stanie spełnić szybko zmieniające się wymagania środowisk testowych /deweloperskich. Programiści oraz inżynierowie mogą uruchamiać nowe usługi bez angażowania działu IT.
ALSO szkoli, demonstruje i wspiera
Wobec dużej konkurencji na rynku rozwiązań IT integratorzy stają przed nie lada wyzwaniami: w jaki sposób dotrzeć do świadomości klienta oraz jak szybko zdobyć potrzebną wiedzę? O sukcesie sprzedaży nie decyduje już zwykłe przeprowadzenie prezentacji produktowej. Klienci stają się coraz bardziej świadomi swoich potrzeb biznesowych i możliwości infrastruktury IT. Na znaczeniu szybko zyskuje projektowy model sprzedaży, czyli demonstrowanie oferowanego rozwiązania, a bardzo często przeprowadzanie procesu Proof of Concept – mającego udowodnić poprawne jego działanie w środowisku klienta. Zadaniem dystrybutora z wartością dodaną jest aktywne wspieranie partnerów w skutecznym prowadzeniu sprzedaży projektowej. Jako czołowy dostawca rozwiązań IT ALSO pomaga swoim partnerom m.in. w:
– zdobywaniu kompetencji przez działy handlowe firm partnerskich – istotne jest, aby przedstawiciele handlowi wiedzieli, o czym mówią, znali oferowane rozwiązanie i potrafili je przedstawić, przemawiając językiem korzyści biznesowych;
– bezpośrednim kontakcie z klientem – wstępna rozmowa, zbadanie potrzeb biznesowych, analiza środowiska, dobranie rozwiązania najlepiej odpowiadającego potrzebom biznesowym klienta, prezentacja oferowanego rozwiązania (także demo) lub przeprowadzenie procesu PoC,
– organizowaniu konferencji i śniadań technologicznych oraz zapewnianiu wkładu merytorycznego w zakresie omawianej technologii, w ten sposób dystrybutor zwiększa świadomość możliwości rozwiązań i korzyści z ich stosowania u klientów partnera;
– demonstracjach technologii – ALSO ma specjalnie przygotowany demo lab, udostępniany w celu zaprezentowania działania wybranego rozwiązania klientowi końcowemu, w tym także HPE SimpliVity 380. Klienci mogą zobaczyć architekturę hiperkonwergentną HPE w trakcie pracy, sami doświadczyć prostoty zarządzania nią oraz przekonać się, jak szybko można taką platformę wdrożyć produkcyjnie.
Więcej informacji:
Marcin Tymieniecki,
HPE Business Development Manager, ALSO, marcin.tymieniecki@also.com
Trzy pytania do…
Marcina Tymienieckiego, HPE Business Development Managera, ALSO
CRN Na czym polega prze-waga systemów HCI nad infrastrukturą tradycyjną?
Marcin Tymieniecki Systemy te projektowane są w taki sposób, aby były proste i szybkie do wdrożenia. Architektura jest zbudowana ze zintegrowanych, prekonfigurowanych modułów (appliance), które składają się z takich samych, standardowych elementów (procesory, pamięć, przestrzeń dyskowa i porty sieciowe). Najmniejsze środowisko produkcyjne składa się z 2–3 węzłów stanowiących jedną całość. Można je liniowo skalować przez dodawanie kolejnych modułów, których zasoby trafiają do wspólnej puli (pojemność, wydajność, porty sieciowe). System automatycznie zintegruje każdy dodawany węzeł. Wdrożenie takiego systemu jest nieporównywalnie szybsze niż infrastruktury tradycyjnej.
CRN Wdrożenie jest szybkie, a co z zarządzaniem?
Marcin Tymieniecki Zarządzanie całym środowiskiem jest w dużym stopniu uproszczone, zarówno w zakresie administrowania, jak i zapewnianego wsparcia. Administrowanie systemem odbywa się za pomocą pojedynczego, zunifikowanego interfejsu – w założeniu ma sobie z tym poradzić informatyk lub administrator VM. W razie problemów technicznych użytkownik kontaktuje się z jednym dostawcą (pojedynczy punkt kontaktu), odpowiedzialnym za objęcie wsparciem całości.
CRN Klienci rozważają wejście w chmurę, ale wciąż mają obawy albo nie wiedzą, jak się do tego zabrać. Dlaczego HCI może ułatwić im podjęcie decyzji?
Marcin Tymieniecki Systemy hiperkonwergentne to krok w kierunku całkowitej automatyzacji centrów danych. Z powodzeniem mogą stanowić alternatywę lub pomost do rozwiązań chmurowych. Znakomicie sprawdzą się jako podstawa do budowy systemu hybrydowego, w którym aplikacje i ich dane są dynamicznie przesuwane między chmurą prywatną a publiczną. Migracja do chmury publicznej nie jest już jedynym sposobem na zapewnienie wysokiej elastyczności IT. Należy też mieć na uwadze, że nie wszystkie aplikacje biznesowe i dane, z których korzystają, powinny być przekazywane zewnętrznemu dostawcy usług. Przedsiębiorstwa muszą uwzględniać regulacje prawne dotyczące bezpieczeństwa danych. Infrastruktura HCI to rozwiązanie dla firm pragnących połączyć wygodę korzystania z systemów chmurowych z zaletami lokalnego centrum danych.
Artykuł HPE SimpliVity – innowacje na standardowej platformie pochodzi z serwisu CRN.
]]>