Artykuł Rewolucja cyfrowych nomadów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Specjaliści są przekonani, że to właśnie taki styl pracy będzie miał znaczny wpływ na funkcjonowanie biur. Nowa generacja zatrudnionych ma bowiem nie tylko inne przyzwyczajenia niż starsza, ale też inne oczekiwania. Ponad 60 proc. woli elastyczne warunki zatrudnienia. Jak wynika ze wspomnianego raportu, millenialsi z USA, Niemiec i Francji mają obecnie więcej wspólnego ze swoimi rówieśnikami ze wschodzących rynków, jak Brazylia, Chiny, Indie czy Meksyk, niż ze starszymi pokoleniami w swoich własnych ojczyznach.
Jeszcze w latach 90. łącze telefoniczne było głównym kanałem komunikacji klientów z firmą. Teraz jest jednym z wielu, używanym albo przez stałych klientów, albo wtedy, kiedy inne są niedrożne. Marcin Tułodziecki, dyrektor Pionu Central w Platanie, zjawisko to obserwuje u siebie w firmie. Sytuacja preferowana to taka, w której użytkownicy najpierw zapoznają się z listą najczęściej zadawanych pytań lub wypełniają formularz na stronie.
– Poza tym młodszych pracowników cechuje niechęć do kontaktów telefonicznych. Aby umówić spotkanie, wolą wysłać kilka wiadomości tekstowych, zamiast przeprowadzić krótką rozmowę – mówi Marcin Tułodziecki.
Z kolei Rafał Zieliński, Solution Design Manager w ALE, zauważa, że wzrost liczby pracowników terenowych zaowocuje tym, iż nie telefon fizyczny będzie ważny, ale raczej numer przypisany do użytkownika. Niemniej nie należy się spodziewać, że komunikacja w firmie opierała się będzie tylko na GSM. Duże przedsiębiorstwa nie zgodzą się na to, bo w efekcie straciłyby kontrolę nad połączeniami.
Marcin Tułodziecki,
dyrektor Pionu Central w Platanie
Wydaje mi się, że, jeśli chodzi o komunikację, to w przyszłości dominować będą media społecznościowe uzupełniane e-mailem, formularzami internetowymi, SMS-ami czy wreszcie połączeniami głosowymi. Obecnie trudno nam sobie wyobrazić, aby sprawy urzędowe mogły być załatwiane za pośrednictwem FB, jednak oficjalne profile urzędów zawierają coraz więcej danych. Być może więc, podobnie jak w przypadku wielu firm, staną się miejscem, w którym informacje aktualizuje się znacznie częściej niż na dość statycznych stronach internetowych. Może dojdzie do sytuacji, w której na spotkanie w urzędzie umówimy się za pomocą mediów społecznościowych.
Zatem mimo że telefonia komórkowa święci coraz większe sukcesy, a millenalsi raczej unikają linii stacjonarnych, to telefon na biurku pozostanie atrybutem miejsca pracy. Jak wynika z raportu innovaphone (jego pełna wersja dostępna jest pod adresem www.innovaphone.com/pl/rozwiazania/anywhere-workplace.html) ważnym czynnikiem decydującym o przyszłości będzie właściwa integracja tego urządzenia z systemem telekomunikacyjnym i uwzględnienie go jako elementu składowego całego rozwiązania. Oznacza to, że w przypadku dodatkowych usług, takich jak czat, lista połączeń, połączenia wideo, informacje o stanie obecności lub udostępnianie aplikacji, zapewniona musi być zintegrowana komunikacja między różnymi kanałami.
– Nie ulega wątpliwości, że telefon stacjonarny nie jest już głównym kanałem komunikacji w nowoczesnym przedsiębiorstwie, całkowicie do lamusa jednak nie przejdzie – mówi Dagmar Geer, prezes innovaphone.
Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że pogorszenie koniunktury w segmencie telefonów nabiurkowych osłabi rynek PBX-ów. Mechanizm polega na tym, że aparaty stacjonarne będą wypierane przez inne środki komunikacji, na przykład komunikatory tekstowe, które dla młodszego pokolenia są bardziej naturalne niż słuchawka telefoniczna. To spowoduje zmniejszenie liczby portów lub kont VoIP, z którymi związana jest dana centrala.
Ponadto w przypadkach, gdy połączenia głosowe służą firmie głównie do łączności zewnętrznej, jej decydenci mogą dojść do wniosku, że przedsiębiorstwie wystarczą linie bezpośrednio od operatora telekomunikacyjnego – VoIP lub tradycyjne. To kolejny czynnik wpływający negatywnie na rynek central abonenckich. W tej sytuacji wiele zależy od oczekiwań danej firmy, ale też oferty operatora telekomunikacyjnego. Jeśli za przystępną cenę zapewni takie usługi, jak przełączanie, kolejkowanie połączeń, zapowiedzi głosowe, muzyka w czasie oczekiwania, nagrywanie, to segment PBX-ów może czekać regres. A jeśli do tego pojawią się przyjazne użytkownikom narzędzia do zarządzania całym systemem telekomunikacyjnym, może się okazać, że posiadanie własnej centrali jest nieuzasadnione ekonomicznie.
– Jednak nawet pobieżna analiza rynku pokazuje, jak bardzo różne są wymagania użytkowników – mówi Marcin Tułodziecki. – Dlatego trudno oczekiwać, aby operatorzy telekomunikacyjni przygotowali rozwiązania adekwatne do większości potrzeb.
Ciekawym przykładem nowinki ICT, jakich będzie przybywać, może być połączenie systemu telekomunikacyjnego z instalacją przeciwpożarową. Idea jest taka, że kiedy w budynku na dowolnej kondygnacji wybucha pożar i włącza się alarm, informacja o problemach jest kierowana do urządzenia stacjonarnego pracownika. Innymi słowy z systemu przeciwpożarowego zostaje wygenerowany komunikat, który jest przekierowywany do telefonów w danej strefie. Jest on skonfigurowany w taki sposób, że użytkownik musi odsłuchać go do końca.
Niekorzystna tendencja może zostać jeszcze wzmocniona. Z PBX-ów mogą rezygnować firmy, którzy nie mają bezpośrednich kontaktów z zewnętrznymi interesariuszami. Jednak nie znikną one rynku, raczej się przekształcą. Zdaniem producentów ma nastąpić wzmocnienie segmentu tego sprzętu, który jest w stanie obsługiwać nie jedno, a kilka różnych typów urządzeń.
Być może nadchodząca fala nowych pracowników spowoduje, że już wkrótce będziemy świadkami końca pewnego modelu biznesowego, w którym wszyscy zatrudnieni mają identyczny sprzęt – laptopy, słuchawki i telefony na każdym biurku. Plantronics przeprowadził badania, które umożliwiły zdefiniowanie kilku typów pracowników, którym w zależności od realizowanych projektów potrzebne są różne urządzenia. Handlowiec spędzający wiele godzin w samochodzie ma inne potrzeby niż menedżer zarządzający zespołem.
– Moim zdaniem przyszłość należy do pracodawców, którzy będą potrafili rozpoznawać indywidualne potrzeby i dostosowywać do nich wyposażenie biura – mówi Magdalena Wąsiewicz, Key Channel Account Manager Poland w Plantronics.
Poza tym biura jednej firmy mogą znajdować się w różnych lokalizacjach na całym świecie. Zarządzanie sprzętem w wielu miejscach wymaga dobrych systemów komunikacji zunifikowanej, umożliwiających szybką i łatwą konfigurację ustawień oraz monitorowanie połączeń.
Unifikacja rozumiana jest przez wielu jako integracja systemów: telefonicznego, dostępowego i automatyki. Umożliwia szybką reakcję na zdecydowaną większość pojawiających się problemów, np. związanych z bezpieczeństwem. Specjaliści uważają, że będzie ona zataczać coraz szersze kręgi i obejmować nowe obszary. Producenci są przekonani, że już w najbliższej przyszłości właściwie wszystkie elementy biurowego komunikacyjnego „krwiobiegu” będą porozumiewać się ze sobą, a sprzyjać ma temu obniżka cen urządzeń.
– Zyska na znaczeniu komunikacja wideo, która dzisiaj jest ograniczana często przez niedostateczną przepływność łączy. Już średniej klasy sprzęt będzie wyposażony w funkcję wideo, a telefon bez tych opcji w zasadzie straci rację bytu. Oczywiście, aby tak się stało, trzeba, aby ceny komponentów wideo spadły. Zresztą już pomału zaczynają tanieć – mówi Andrzej Tulicki, Product Manager Grandstream w Impet Computers.
W dalszej perspektywie miejsce pracy będzie ewoluowało w stronę cyfrowego miejsca pracy, w którym ważną rolę będą odgrywały takie rozwiązania, jak wirtualny doradca i w ogóle systemy sztucznej inteligencji. Ale to już temat na inny artykuł.
Artykuł Rewolucja cyfrowych nomadów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Ruszył Telemaster – nowy program partnerski AB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Aktualnie w Programie Telemaster uczestniczą tacy producenci jak: Qiotti, Jabra, Belkin, HTC, Samsung i Plantronics.
– Wraz ze wzrostem zainteresowania konsumentów urządzeniami mobilnymi, zwiększa się popyt na dodatki do nich. Dzięki Programowi Telemaster, oferta akcesoriów GSM naszych partnerów będzie szersza oraz bardziej atrakcyjna. Już teraz planujemy rozwój programu w oparciu o mechanizmy z zakresu np. social media – mówi Zbigniew Mądry, Dyrektor Handlowy i członek zarządu AB.
Klienci AB mogą rejestrować się w Programie Telemaster korzystając z loginu i hasła, którego używają w systemie www.abonline.pl.
Kontakt dla resellerów w sprawie zasad funkcjonowania Programu: telemaster@ab.pl.
Link do Programu Partnerskiego Telemaster: http://www.abonline.pl/zonesmodule/pl/_/64/.
Artykuł Ruszył Telemaster – nowy program partnerski AB pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Komsa: zarobić na zmianie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jakie zmiany stały się podstawą głównego przekazu Komsy i producentów podczas konferencji? Oczywiście koniec ery peceta. Ostatnie targi IFA pokazują, podkreślał Wojciech Depa, prezes Komsy, że tworzy się środowisko nowych urządzeń wzajemnie komunikujących się ze sobą. Ten proces będą napędzać producenci i operatorzy – tworząc kolejne produkty i współpracujące z nimi aplikacje.
– Ta droga wypływa z rzeczywistych potrzeb klienta biznesowego i konsumenta – powiedział Depa. – To rozwiązania, które wspomagają nasze życie. My, jako dystrybutor i wy, jako resellerzy z obszaru IT, powinniśmy się dostosować do tego procesu.
Resellerzy, zdaniem prezesa Komsy i innych prelegentów, powinni poważnie wziąć pod rozwagę wejście w nowy obszar – telekomunikacyjny i zastanowić się jaką wartość dodaną mogą w ten sposób zaoferować swoim klientom. Podstawą ich strategii powinno być logicznie dobrane portfolio uzupełnione usługami.
– W tym roku skierowaliśmy nasze zaproszenie do dużej grupy resellerów z branży IT – powiedział CRN-owi Wojciech Depa. – Odpowiedziało nam pozytywnie stu przedstawicieli firm, co jest bardzo dużą liczbą.
Manager zaznaczy bardzo wyraźnie, że Komsa nie pretenduje do bycia dystrybutorem IT.
– Chcemy oferować wartość dodaną. Żaden producent nie zamierza w obecnych warunkach rynkowych przelewać z jednego naczynia do drugiego. Nikt nas nie zechce autoryzować, abyśmy odebrali jakąś część rynku innemu dystrybutorowi. Wychodzimy natomiast z założenia, że jeśli resellerzy IT będą w stanie nie tylko wprowadzić produkty GSM do swojej oferty, ale stworzyć z ich pomocą wartość dodana dla swoich klientów. O tym rozmawiamy z potencjalnymi partnerami. Chcemy zaznaczyć wyraźnie – że zmiana niesie ze sobą szansę. Zmienia się rynek, owszem komplikują się możliwości – ale można w tym odkryć swoje szanse – my je widzimy dla resellerów z branży IT.
Uczestnicy konferencji mieli okazję wysłuchania prezentacji producentów (Nokii, Jabry, Lenovo, Sony i Samsunga) i zadać im pytania. Równolegle odbywały się warsztaty umiejętności biznesowych. Ich motywem przewodnim był opór przed zmianą, lęk czy wręcz niechęć do podjęcia ryzyka i wejścia w nowy obszar – w tym wypadku rynek telekomunikacyjny.
Tym co mogło zainteresować resellerów w prezentacji Nokii, było podejście producenta do akcesoriów umożliwiających słuchanie muzyki i roli samej muzyki jako elementu przyciągającego klientów. Nowe pokolenie, zdaniem prelegentów Nokii, niedługo będzie kupować akcesoria i muzykę za wysokie sumy. Muzyka, jak powiedzieli przedstawiciele producenta, to szansa na odmłodzenie Nokii! Co się kryje za tym hasłem? Na przykład partnerstwo z firmą Coloud. Dzięki niemu vendor dostarcza na rynek akcesoria muzyczne dobrej jakości w akceptowalnej dla Kowalskiego cenie. Cena słuchawek Coloud dla Nokia Lumia zawiera się w granicach między 60 a 100 zł. Zdaniem producenta urządzenia bluetootch na rynku muzycznym będą traciły na popularności, wzrośnie natomiast znaczenie słuchawek kablowych – ze względu na jakość dźwieku. W każdym urządzeniu Lumii jest także zintegrowany sklep muzyczny z ofertą darmową i komercyjną.
Jabra mocno skupiła się na przekazaniu resellerom wiedzy o trendach na rynku telekomunikacyjnym i o tym, co podoba się klientom. Producent, podobnie jak Nokia, dostrzega wzrost znaczenia rynku urządzeń stereofonicznych. Segment ten rośnie 2-, 3-krotnie rok do roku – powiedział przedstawiciel Jabry. W porównaniu z nim rynek produktów bezprzewodowych może sprawiać wrażenie trochę mniej dynamicznego. Niemniej na nim też zachodzą ciekawe zmiany. Na znaczeniu zyskują aplikacje. Wszystkie urządzenia Jabry są wyposażone w Jabra Connect – umożliwiającą łączenie się z tabletem, smartfonem, komórką. Rośnie grupa sprzętu z oznaczeniem UC – Unfied Communication.
Kolejnym trendem rynkowym jest kolor. Nowości producenta w pierwszej odsłonie mają barwy tradycyjne (czyli czarne, białe), potem wprowadzane są wersje kolorowe. Wymagają tego młodzi klienci. Zresztą o tym, że kolory akcesoriów nabierają coraz większego znaczenia mówiła również Nokia, Sony, a nawet taki tradycjonalista jak Lenovo – prezentując swoją pomarańczową Yogę.
Duże wpływ na rynek akcesoriów telekomunikacyjnych ma także moda na uprawianie sportów – szalenie popularne dziś bieganie i jazda na rowerze generują popyt na sprzęt przystosowany do potrzeb ludzi aktywnych – na przykład bezprzewodowych słuchawek łączących się telefonem za pomocą mocnej anteny, na pracę której nie wpływa to, że człowiek jest w ciągłym ruchu. Według danych zaprezentowanych przez Jabrę – 72 proc. ludzi podczas uprawiania sportu słucha jednocześnie muzyki przez słuchawki.
Małe głośniki, ale bardzo dobrej jakości – to kolejny trend o którym wspomniała nie tylko Jabra, ale również Nokia i Sony. Producenci mają ofertę w tej grupie produktów.
Sony w latach 2013 i 2014 będzie rozwijać 3 główne obszary produktowe: foto, dział mobile (w tym Xperia Z1) i PlayStation 4. W prezentacji firma skupiła się przede wszystkim na następcy smartfona Xperia – Xperii Z1, stworzonej z uwzględnieniem uwag odbiorców końcowych dotyczących wcześniejszej wersji.
Celem firmy Sony było tez pokazanie uczestnikom konferencji, jak cały ekosystem jej produktów (smartfonów, słuchawek, tabletów, telewizorów, głośników) łatwo komunikuje się ze sobą za pomocą techniki NFC.
– Na rynku IT liczy się głównie to co jest nowe i co ułatwia życie – powiedział Krzysztof Dziubek zajmujący się w Sony współpracą z rynkiem pozaoperatorskim. – Bierzemy to bardzo mocno pod uwagę, tworząc nasze urządzenia.
Zdaniem resellera
Czesław Zabłocki, właściciel firmy Bakpol, Warszawa
Resellerzy IT swoje wejście na rynek telekomunikacyjny uzależniają od tego – co dzięki takiemu ruchowi dostaną jego klienci. To oczywiście w dużym stopniu zależy też od nas samych, niemniej ważne są warunki współpracy, jakie nam zaproponują firmy telekomunikacyjne. Podczas prezentacji wszystko wygląda bardzo ładnie, jest interesujące. Ale jako właściciele czy pracownicy firm resellerskich prędzej czy później stajemy oko w oko z klientem końcowym, który pyta: za ile? Ta piłeczka jest bardzo krótka.
Nawet moi najlepsi klienci nie kierują się absolutnie sentymentem, tylko ceną – kupią tam, gdzie taniej. Jak kupują u mnie, to znaczy, że zaproponowałem im dobrą cenę. Ale mi również dostawca musi dac dobre warunki, abym mógł to zrobić. Nie jest łatwo.
Podobne pytanie – o cenę, warunki współpracy – więc zadamy producentom z rynku telekomunikacyjnego my – resellerzy.
Jan Świeczak, prezes PPHU Eksport-Import Swieczak, Jozefów
Jest oczywiście grupa klientów bardzo świadomych, którzy nie patrzą tylko na cenę, ale na wartość dodaną. Ale nie jest to grupa liczna. Z Komsą do tej pory nie współpracowałem – ale wszystko zależy od warunków współpracy.
Artykuł Komsa: zarobić na zmianie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nowa marka akcesoriów GSM pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nowa marka akcesoriów GSM pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 4World: listopadowe akcesoria pochodzi z serwisu CRN.
]]>Impulsowe ładowarki sieciowe i samochodowe marki 4World są przeznaczone do telefonów Nokia, Sony Ericsson, Samsung i BlackBerry. Wersje samochodowe pasują również do wszelkich urządzeń typu GPS, PDA czy MP3, które można ładować za przez port miniUSB lub micro-USB. Kosztują odpowiednio 24,99 zł i 11,99 zł.
Głośniczek GSM/MP3 o nazwie Sound Box współpracuje z telefonami komórkowymi, odtwarzaczami MP3/MP4, notebookami czy zwykłym PC. Urządzenie działa w zakresie częstotliwości od 100-20 000 Hz. Średnica głośników wynosi 36 mm. Głośniczek może być zasilany prądem stałym z portu USB (np. laptopa), a wbudowany akumulator po pełnym naładowaniu gwarantuje pracę prze około 5 godz. odtwarzania muzyki. W opakowaniu prócz głośniczka znajduje się kabel zasilający USB oraz adapter Jack 3.5/2.5mm. Sound Box ma 2-letnią gwarancję (gwarancja nie dotyczy akumulatora). Kosztuje49,99 zł.
Etui 4World do telefonów są dostępne w około 100 wzorach w cenach od 9,99 do 19,99 zł.
Więcej informacji na temat akcesoriów GSM marki 4World można znaleźć na stronie: www.4world.pl.
Podane ceny są sugerowanymi cenami detalicznymi. Dystrybucją produktów 4World zajmują się: AB, ABC Data, Action, Enan, Komputronik.
Artykuł 4World: listopadowe akcesoria pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Hama: komplet ładowarek pochodzi z serwisu CRN.
]]>W komplecie jest 12 adapterów. Sprzęt można naładować korzystając z sieci 230V lub gniazda zapalniczki samochodowej. Wtyk microUSB wyposażony jest w kontrolkę ładowania LED. Sugerowana cena Hama GSM Premium wynosi 129,90 zł.
Artykuł Hama: komplet ładowarek pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Wel.com: na spacer z hot-spotem pochodzi z serwisu CRN.
]]>Cena detaliczna brutto urządzenie wynosi ok. 1080 zł. Gwarancja – 2 lata.
[D] Wel.com
www.wel.com.pl
Artykuł Wel.com: na spacer z hot-spotem pochodzi z serwisu CRN.
]]>