Artykuł Nowa fabryka półprzewodników w Europie pochodzi z serwisu CRN.
]]>GlobalFoundries z siedzibą w Dolinie Krzemowej oddał kilka lat temu fabrykę chipów pod Dreznem. Ma także zakład produkcyjny w Singapurze.
Przypomnijmy, że europejski akt w sprawie czipów ma rozwiązać problem niedoboru półprzewodników i wzmocnić pozycję Europy w dziedzinie technologii. W ramach programu Chips Act proponowane jest dofinansowanie budowy nowych zakładów wytwarzających chipy. Pierwsza inwestycja już jest realizowana w Austrii niedaleko Innsbrucka. Chips Act przeznacza ponad 43 mld euro na inwestycje publiczne i prywatne oraz określa środki mające na celu przewidywanie przyszłych zakłóceń w łańcuchach dostaw oraz przygotowanie się na nie i szybkie reagowanie wspólnie z państwami członkowskimi i partnerami międzynarodowymi.
Artykuł Nowa fabryka półprzewodników w Europie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Intel: plany w obliczu zapotrzebowania na chipy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Działania zmierzające do zwiększenia możliwości Intela w zakresie produkcji chipów, wraz z potencjalnym przejęciem GlobalFoundries, mają miejsce w czasie, gdy branża IT, a także wiele innych branż, w tym samochodowa, cierpi z powodu niedoboru chipów. Jednocześnie rząd USA chce pomóc producentom chipów w inwestowaniu w amerykańskie zdolności produkcyjne. Pragnie w ten sposób zapobiec przejęciu przez chińskie firmy zbyt dużej kontroli nad tym krytycznym rynkiem. W marcu Intel poinformował, że zainwestuje 20 miliardów dolarów w dwie nowe fabryki w Arizonie.
Intel mógłby wydać 20 miliardów dolarów na dwa zakłady produkujące półprzewodniki w Europie i nawet do 100 miliardów dolarów w ciągu kilkudziesięciu lat. Firma poszukuje jednak dotacji i wsparcia od rządów europejskich, aby pomóc w realizacji projektów. Negocjacje rozpoczęły się po tym, jak UE oświadczyła, że ma nadzieję wyprodukować co najmniej 20 procent światowych półprzewodników (według wartości) do 2030 r., w porównaniu z 10 procentami w zeszłym roku, w ramach inicjatywy „Cyfrowy kompas”.
– Jesteśmy dobrze przygotowani, aby uczynić ten projekt całym ekosystem, a nie tylko kilkoma odizolowanymi ścieżkami w jednym państwie członkowskim – powiedział Greg Slater, wiceprezes Intela ds. globalnych spraw regulacyjnych, w rozmowie z Financial Times. – Wierzymy, że jest to projekt, który przyniesie korzyści całej Europie.
Intel przyjrzał się Niemcom, Holandii, Francji i Belgii. Powiedział, że do zbudowania fabryki w każdej lokalizacji potrzeba co najmniej 1000 akrów rozwiniętej infrastruktury. Oczekuje się, że decyzja zostanie podjęta do końca roku.
Źródło: crn.com, datacenterdynamics.com
Artykuł Intel: plany w obliczu zapotrzebowania na chipy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł IBM sprzedaje dział czipów ze stratą pochodzi z serwisu CRN.
]]>GlobalFoundries zobowiązał się do kontynuacji produkcji. Jeszcze przez 10 lat będzie dostarczał IBM procesory. Chodzi o układy wytwarzane w 10, 14 i 22-nanometrowym procesie technologicznym. Co ciekawe, w rozwój technologii półprzewodnikowych IBM zamierza nadal inwestować – w ciągu 5 lat 3 mld dol. GlobalFoundries ma mieć pierwszeństwo w dostępie do wyników badań. Najwyraźniej IBM doszedł do wniosku, że lepiej dopłacić, by pozbyć się przynoszącego straty biznesu, mając przy tym gwarancję produkcji procesorów na własne potrzeby. Z kolei GlobalFoundries zamierza zainwestować w biznes półprzewodnikowy ok. 10 mld dol. do końca 2015 r. Większość z tych pieniędzy pójdzie na fabryki przejęte od IBM.
IBM rezygnuje z działu półprzewodników w ramach strategii pozbywania się nierentownych lub mało rentownych biznesów. Z tego powodu firma niedawno sprzedała Lenovo serwery x86. Ponadto produkcja półprzewodników nie pasuje do obranej przez IBM drogi przekształcenia koncernu w dostawcę usług i oprogramowania. Dla IBM koszty odcięcia działu półprzewodników to ok. 4,7 mld dol. – taka kwota ma zostać odpisana od wyniku firmy za III kw. br.
Artykuł IBM sprzedaje dział czipów ze stratą pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł IBM i Globalfoundries zerwały negocjacje pochodzi z serwisu CRN.
]]>Amerykański koncern zamierza sprzedać swój dział półprzewodników ze względu na jego niskie profity. Pozbycie się mało dochodowych części firmy jest elementem strategii, która ma poprawić bilans finansowy IBM. Zyski korporacji spadają od 9 kwartałów. Zamiar sprzedaży działu półprzewodników nie oznacza, że IBM chce zupełnie zrezygnować z tego biznesu. Na początku tego miesiąca szefowa firmy, Ginni Rometty, zadeklarowała, że przeznaczy 3 mld dol. w ciągu 5 lat m.in. na rozwój tranzystorów nowej generacji.
Artykuł IBM i Globalfoundries zerwały negocjacje pochodzi z serwisu CRN.
]]>