Artykuł W „dobrą zmianę” wierzy 19,2 proc. małych firm pochodzi z serwisu CRN.
]]>Obawy o zwiększenie obciążeń
Przedsiębiorcy, którzy nie ufają nowemu rządowi, zapytani o powody swojej postawy, wskazywali dość zróżnicowane odpowiedzi. Najczęściej ankietowani mieli obawy związane ze wzrostem obciążeń finansowych – przede wszystkim podatków i kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, szczególnie związanych z zatrudnianiem pracowników.
Przedsiębiorcy zwracali również uwagę na swoją niechęć do kolejnych zmian w prawie, powodujących coraz więcej niejasności i zawiłości, a przy tym do wzmożonych kontroli organów skarbowych, które destabilizują pracę w firmach. Martwili się także o stabilizację gospodarczą w kraju z powodu braku ukierunkowanych działań.
’Podłożem postawy nieufności wobec nowego rządu są przeczucia przedsiębiorców odnośnie wysokich przyszłych wydatków budżetowych. Aby zebrać na to pieniądze, rząd będzie musiał zwiększyć obciążenia podatkowe w ten czy inny sposób, co nie będzie pozytywnie wpływało na obniżanie kosztów prowadzenia własnej działalności gospodarczej’ – komentuje Michał Kurczycki z portalu Firmy.net.
Nadzieja na niższe podatki i koszty
Przedsiębiorcy, którzy liczą na poprawę dzięki działaniom nowego rządu, największe oczekiwania mają odnośnie zmniejszenia wysokości podatków i kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników. Uproszczenie przepisów prawnych oraz podatkowych w dalszym ciągu jest życzeniem większości właścicieli firm. Przedsiębiorcy pozytywnie nastawieni do rządu liczą również na podwyższenie kwoty wolnej od podatku oraz wzmocnienie pozycji konkurencyjnej polskich przedsiębiorców przez opodatkowanie zagranicznych koncernów i sklepów wielkopowierzchniowych oraz zwalczanie „szarej strefy”.
Badanie nastrojów gospodarczych zostało przeprowadzone w grudniu 2015 r. metodą CAWI przez Instytut Badań i Analiz OSB. Wzięło w nim udział 1096 przedstawicieli małych firm (46,1 proc. firm jednoosobowych, 47,3 proc. mikro firm, zatrudniających od 1 do 9 pracowników, oraz 6,7 proc. małych firm, zatrudniających od 10 do 49 osób), które są zarejestrowane w wyszukiwarce Firmy.net. Wśród ankietowanych większość zajmuje się działalnością usługową – 63 proc., 20,3 proc. – handlową, 10,7 proc. – budowlaną, 5,4 proc. – przemysłową, a 0,6 proc. działa w branży rolnej. Według ośrodka badawczego, z uwagi na liczbę i strukturę respondentów wyniki badania mają charakter reprezentatywny.
Za poprzedniej władzy nie było różowo
Warto przypomnieć, że nastroje w drobnym biznesie za poprzedniego rządu były dalekie od entuzjazmu i nie chodzi tutaj o przewidywania, lecz o doświadczenia. Kończące się rządy poprzedniego układu boleśnie odczuły firmy mikro i małe. Według Instytutu Badań i Analiz OSB i Firmy.net w I poł. 2015 r. znacznie więcej firm, niż oczekiwano, doświadczyło negatywnych zmian – 32,3 proc. drobnych przedsiębiorców oceniło, że ich sytuacja zmieniła się na gorsze w porównaniu z I poł. 2014 r., a poprawę odczuło ponad 25 proc. (mniej niż się spodziewano).
W II poł. 2015 r. ponad 30 proc. firm pytanych przez OSB i Firmy.net sygnalizowało pogorszenie swojej sytuacji, choć w czerwcu 'tylko’ 21 proc. obawiało się, że w kolejnych 6 miesiącach będzie gorzej. Poprawę odczuło 27 proc.
Z kolei w niedawnym badaniu, w którym pytania ankietowe nie odnosiły się bezpośrednio do nowej władzy, firmy mikro- i małe deklarowały nieco więcej optymizmu, przynajmniej pytane o aktualny okres, tj. I poł. 2016 r. – 25,5 proc. spodziewa się w tym czasie poprawy swojej sytuacji, a pogorszenia – 24,2 proc. Połowa (50,4 proc.) uważa, że aktualne półrocze nie przyniesie zmian ani na lepsze, ani na gorsze.
Artykuł W „dobrą zmianę” wierzy 19,2 proc. małych firm pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Zatrudnienie w małych firmach: najlepsza sytuacja od trzech lat pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zatrudnienie na fali wznoszącej
Rosnący trend w zatrudnianiu nowych pracowników przez małe firmy było widać już w II półroczu 2015 roku, kiedy to firmy minimalnie częściej decydowały się przyjmować ludzi (10,4 proc.), niż ich zwalniać (9,1 proc.). Najczęściej na zatrudnianie nowych pracowników decydowały się firmy budowlane i usługowe. Tendencja spadku zatrudnienia wystąpiła w branży przemysłowej i handlowej.
Tendencja wzrostu zatrudnienia odnotowana została w województwach: kujawsko-pomorskim (+15,8 proc.), świętokrzyskim (+13,2 proc.), podlaskim (+12,9 proc.), pomorskim (+11,7 proc.), lubuskim (+8 proc.) i śląskim (+2,9 proc.). Żadnych zmian nie zanotowano w województwach zachodniopomorskim oraz wielkopolskim. Tendencja spadkowa wystąpiła natomiast w przedsiębiorstwach funkcjonujących w województwach: łódzkim (-6,9 proc.), opolskim (-5,9 proc.), mazowieckim (-5,4 proc.), podkarpackim (-4,6 proc.), warmińsko-mazurskim (-3,4 proc.), lubelskim (-2,5 proc.), dolnośląskim (-0,9 proc.) i małopolskim (-0,8 proc.).
Najlepiej od trzech lat
W trwającym właśnie półroczu plany dot. zwiększania zatrudnienia ma 13,3 proc. małych przedsiębiorców, a 9,9 proc. deklaruje, że będzie zwalniać. 76,4 proc. firm nie planuje ani przyjęć, ani zwolnień. Jest to najlepszy wynik od początku 2013 roku, kiedy to Instytut Badań i Analiz OSB oraz portal Firmy.net rozpoczęły realizację swojego badania polskich mikro- i małych firm.
Co musi się zmienić, żeby małe firmy zaczęły zatrudniać więcej?
Firmy, które nie mają w planach zwiększania zatrudnienia, najczęściej jako powód takiego stanu rzeczy podają brak takiej potrzeby (34,6 proc.). Nieco mniejszy odsetek przedsiębiorców uważa, że barierą wzrostu zatrudnienia są zbyt wysokie koszty pracownicze (29,6 proc.) lub zła sytuacja finansowa firmy (15,9 proc.). W mniejszym stopniu przedsiębiorcy obawiają się zmienności prawa (7,1 proc.), problemów ze znalezieniem dobrze wykwalifikowanych pracowników (6,1 proc.) oraz przestojów i braku zleceń, spowodowanych sezonowością w poszczególnych branżach (4,9 proc.).
Przedsiębiorcy, deklarujący spadek zatrudnienia w bieżącym półroczu, za najczęstszy tego powód wskazywali obawę o wzrost kosztów pracowniczych w niedalekiej przyszłości (26 proc.) i trudną sytuację finansową firmy, która nie pozwala na zachowanie dotychczasowego poziomu zatrudnienia (25,2 proc.). Sezonowego spadku zamówień oraz konieczności przez to redukcji zatrudnienia obawia się co czwarty właściciel małej firmy.
Raport z pełnymi wynikami badań można pobrać pod tym adresem:
http://www.firmy.net/raporty/nastroje-gospodarcze-wsrod-malych-firm-w-grudniu-2015-r.html
Artykuł Zatrudnienie w małych firmach: najlepsza sytuacja od trzech lat pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Małe firmy w dołku: I półrocze 2015 roku to rozczarowanie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Jako powód pogorszenia się sytuacji rynkowej przedsiębiorcy najczęściej wskazywali
zbyt dużą konkurencję cenową (27,5 proc.), a także wzrost kosztów prowadzenia firmy (21,3 proc.) i ogólne spowolnienie rynku (20,7 proc.). Mniejszy wpływ miały decyzje rządu i idące za tym zmiany w przepisach oraz utrata klientów (15,4 proc.) czy zatory płatnicze (4 proc.).
Badanie z grudnia 2014 r. pokazało, że po raz pierwszy od dawna więcej przedsiębiorców odczuło poprawę sytuacji niż jej pogorszenie. Dlatego większość spodziewała się, że będzie lepiej w I poł. 2015 r. W największym stopniu przewagę spadków nad wzrostami odnotowano m.in. w handlu.
Pomogły inwestycje w rozwój i reklamę
Firmy, które odczuły poprawę swojej sytuacji ogólnej, przypisały to przede wszystkim wzrostowi popytu i ożywieniu rynku (30,1 proc.) lub wzrostowi rozpoznawalności ich marki (21,4 proc.).
Pozytywne efekty przyniosły ponadto ich zdaniem inwestycje w rozwój (16,6 proc.) lub w reklamę (16,1 proc.). Nieduży wpływ na wzrost miały zmiany organizacyjne w firmach (7,9 proc.) oraz poprawa jakości (3,4 proc.).
W minionym półroczu ceny produktów i usług najczęściej pozostały bez zmian (60 proc.). Jednak wśród pozostałych firm częściej podejmowane były decyzje o obniżeniu cen niż ich zwiększeniu.
Spadkowi cen towarzyszyła pogłębiająca się tendencja kurczącego się popytu na rynku krajowym (30 proc. w II połowie 2014 roku wobec 32,8 proc. w I połowie 2015 r.). Również firmy sprzedające na rynkach zagranicznych odczuły pogorszenie sytuacji. Wprawdzie ponad połowa z nich utrzymała poziom sprzedaży (53,4 proc.), to w pozostałych częściej odnotowano spadek (24,8 proc.) niż wzrost (21,8 proc.). W II półroczu 2014 r. było odwrotnie.
Większość przedsiębiorców nie odczuła zmian w swojej sytuacji finansowej (40,6 proc.), ale przybyło firm, których sytuacja finansowa pogorszyła się (34 proc. w II połowie 2014 r. i 38,4 proc. w I połowie 2015 r.). Najczęściej trudności dotknęły m.in. przedsiębiorstwa handlowe.
Konkurenci też słabli
W minionym półroczu blisko 2/3 przedsiębiorstw utrzymało swoją pozycję wśród konkurencji. W grupie pozostałych firm częściej ich konkurencyjna pozycja poprawiła się (25,7 proc.), niż pogorszyła (13,7 proc.).
Przedsiębiorstwa w I połowie 2015 r. przeważnie utrzymały stały poziom zatrudnienia (77,4 proc.). Pozostałe firmy minimalnie częściej decydowały się zatrudniać nowych pracowników (11,4 proc.), niż ich zwalniać (11,1 proc.).
Badanie nastrojów gospodarczych zostało przeprowadzone w czerwcu 2015 r. z zastosowaniem techniki CAWI przez Instytut Badań i Analiz OSB. W badaniu wzięło udział 1419 przedstawicieli małych firm (50,3 proc. firm jednoosobowych, 43,2 proc. mikro firm, zatrudniających od 1 do 9 pracowników, oraz 6,5 proc. małych firm, zatrudniających od 10 do 49 osób), które są zarejestrowane w wyszukiwarce firm Firmy.net. Wśród ankietowanych większość zajmuje się działalnością usługową (68,1 proc.), 19,6 proc. – handlową, 6,8 proc. – budowlaną, 5 proc. – przemysłowo-produkcyjną, a około 0,5 proc. działa w branży rolnej.
Artykuł Małe firmy w dołku: I półrocze 2015 roku to rozczarowanie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Co szósty przedsiębiorca poszuka alternatywy dla ZUS-u pochodzi z serwisu CRN.
]]>Niski poziom zaufania do rządu jest związany m.in. z pogorszeniem się kondycji finansowej wielu przedsiębiorstw w II poł. ub.r. – odczuło ją 39,2 proc., a w handlu – średnio 38,1 proc. Jako najważniejszy powód wskazano brak klientów i spadek popytu (23,6 proc.), podczas gdy konkurencja była problemem dla 19,6 proc.
Minorowe nastroje w drobnym biznesie wynikają także ze zwiększenia stawek ZUS-u w 2015 roku. Połowa przedsiębiorców (50,4 proc.) przewiduje, że wzrost tych składek spowoduje znaczące pogorszenie ich sytuacji finansowej. Co szósty przedsiębiorca (16,6 proc.) zadeklarował, że będzie poszukiwać alternatywnych rozwiązań dotyczących płacenia składek ubezpieczeniowych, np. za granicą. Jedynie 15 proc. mikro- i małych firm twierdzi, że opłacanie większego ZUS-u nie sprawi im kłopotów. W latach 2008 – 2014 składka ZUS-u wzrosła o ponad 40 proc.
Pomimo niechęci do opłacania większych składek, tylko nieliczni przedsiębiorcy zadeklarowali zamknięcie lub zawieszenie swoich działalności. Część z nich rozważa ucieczkę do szarej strefy (6,7 proc.) oraz przejście na etat (5,9 proc.).
Z raportu wynika, że większość małych i mikroprzedsiębiorstw jest sfrustrowana z powodu niemożności utrzymania cen przy niskim poziomie sprzedaży oraz ze względu na ciągle wzrosty kosztów prowadzenia firmy. Chcą oni, aby system podatkowy i ubezpieczeniowy został zróżnicowany dla MSP i dużych przedsiębiorstw. W I poł. br. 30,5 proc. badanych spodziewa się pogorszenia wyników finansowych, na poprawę liczy 26,7 proc.
Artykuł Co szósty przedsiębiorca poszuka alternatywy dla ZUS-u pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Małe firmy nie korzystają z pomocy UE pochodzi z serwisu CRN.
]]>Pozytywna ocena zmian zachodzących po wejściu do UE, nie znajduje odzwierciedlenia w planach korzystania z funduszy unijnych. Ponad połowa firm (55,9 proc.) nie wie, czy postara się o granty w latach 2014-2020. Niezdecydowanie w tej kwestii jest wyraźne m.in. w branży handlowej. Wśród pozostałych przeważają przedsiębiorcy, którzy nie zamierzają składać wniosków o wsparcie (31,4 proc.). Natomiast 12,6 proc. chce sięgnąć po pieniądze z Unii Europejskiej. Najczęściej wskazywanym powodem braku planów aplikowania o środki z UE jest przekonanie o braku odpowiednich programów, do których firma może się zakwalifikować, a także skomplikowane procedury i trudności związane z przyznaniem dotacji.
Ci, którzy planują pozyskać środki pomocowe, są zainteresowani głównie programami operacyjnymi w województwach. Zgodnie z deklaracjami badanych pozostałe programy cieszyć się będą dużo mniejszym zainteresowaniem.
Artykuł Małe firmy nie korzystają z pomocy UE pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Błędy popełniane przez firmy w sieci pochodzi z serwisu CRN.
]]>Konsumentów zapytano również, które działania małych firm w sieci są ich zdaniem niezbędne. Większość wskazała konieczność udostępnienia profesjonalnej strony internetowej (83,18 proc.) oraz możliwość skontaktowania się drogą mailową (35,28 proc.). Wśród wymagań znalazło się także osiąganie wysokich pozycji w Google’u (23,95 proc.). Według ankietowanych firma powinna mieć profil na Facebooku (13,61 proc.).
Artykuł Błędy popełniane przez firmy w sieci pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Co polskie firmy sądzą o zakupach grupowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>W badaniu przeprowadzonym w dniach 19 – 23 października 2011 wzięło udział 3177 przedsiębiorstw zarejestrowanych na portalu Firmy.net.
Artykuł Co polskie firmy sądzą o zakupach grupowych pochodzi z serwisu CRN.
]]>