Artykuł Wiele wymiarów SaaS pochodzi z serwisu CRN.
]]>W Polsce największym zainteresowaniem użytkowników cieszą się narzędzia do komunikacji i współpracy, a także obsługi klienta oraz wparcia podstawowych obszarów działania każdej firmy. Dostępne rozwiązania są oferowane przez uznanych dostawców aplikacji, szukających nowych możliwości na rynku, a także małych producentów oprogramowania, których rozwiązania zaspokajają czasem bardzo specyficzne potrzeby użytkowników. Równie demokratyczny jest rynek odbiorców. Wśród klientów znaleźć można zarówno duże przedsiębiorstwa, prężnie działające średnie firmy, jak i ogromną rzeszę małych biznesów oraz mnóstwo użytkowników indywidualnych.
Za modelem SaaS przemawia, jak wynika z badań IDC, przede wszystkim dostępność rozwiązań za niewygórowaną cenę. Duże znaczenie ma możliwość elastycznego zarządzania posiadanymi zasobami i szybki dostęp do aplikacji, które w modelu tradycyjnym niekoniecznie byłyby dla danego użytkownika osiągalne. Oczywiście jest i mniej optymistyczna strona. Wśród obaw, poza bezpieczeństwem, które tradycyjnie zajmuje pierwsze miejsce (bez względu na to, czy jest to zasadne czy niekoniecznie), pojawiają się potencjalne trudności w zintegrowaniu aplikacji w modelu SaaS z posiadaną infrastrukturą. Istotne jest także ryzyko uzależnienia od jednego dostawcy aplikacji i niebezpieczeństwo utraty przez dział IT kontroli nad zasobami informatycznymi firmy. Faktem jest, że obecne w branży od jakiegoś czasu zjawisko „shadow IT”, kiedy wewnątrz organizacji zakupy IT są dokonywane poza wiedzą, a nierzadko i zgodą działu IT, najczęściej dotyczy właśnie obszaru aplikacji.
Co warto podkreślić, zakupy aplikacji w modelu as a Service często nie są postrzegane jak zakupy IT. Z punktu widzenia wielu użytkowników zostaje dokonany zakup narzędzia do rozwiązania jakiegoś problemu biznesowego czy realizacji określonych zadań wewnątrz firmy. Jest to o tyle ważne, że znacząco wpływa na proces sprzedaży oprogramowania jako usługi. W zakupy coraz częściej zaangażowani są bezpośrednio ich użytkownicy, a firmy oferujące takie rozwiązania muszą nauczyć się mniej informatycznego, a bardziej biznesowego języka.
SaaS stanowi ponad 10 proc. światowego rynku rozwiązań public cloud, a udział ten sięgnie ponad jednej piątej tego rynku w ciągu pięciu najbliższych lat. A wówczas każdy jeden dolar z pięciu wydanych na oprogramowanie będzie przeznaczony na aplikację w modelu as a Service. Roczne tempo wzrostu na rynku SaaS będzie wynosiło ponad 20 proc. i kilkakrotnie przewyższy dynamikę tradycyjnej sprzedaży oprogramowania.
Autorka pełni funkcję research managera w dziale IT Services w firmie analitycznej IDC Polska.
Artykuł Wiele wymiarów SaaS pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł IDC: kończy się era komputerów PC pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według prognozy firmy badawczej pod koniec 2011 r. na rynku będzie dostępnych ok. 1,3 miliona aplikacji mobilnych, w tym ok. 100 tys. biznesowo użytecznych, co prawie dwukrotnie przewyższy liczbę programów komputerowych (50-70 tys.).
– Mamy do czynienia z początkiem końca ery komputerów PC – twierdzi Ewa Zborowska – W tym roku po raz pierwszy w historii sprzedaż urządzeń mobilnych przekroczy sprzedaż pecetów. To rok przełomu, kolejne lata będą ten trend pogłębiać.
Zdaniem IDC powstaje tzw. trzecia platforma komunikacji (pierwszą były maszyny mainframe i terminale komputerowe, drugą komputery PC i sieci lokalne), a najważniejszą rolę w jej tworzeniu odgrywa Internet – Lokalne sieci tracą na znaczeniu, przenosząc się do chmury obliczeniowej, do której użytkownik ma dostęp z każdego miejsca i za pomocą wielu urządzeń – mówi Ewa Zborowska.
Do korzystania z zasobów chmury nie są niezbędne komputery, użytkownicy mogą korzystać z nowych urządzeń przenośnych i nowych aplikacji. IDC zauważa, że już teraz młodzi ludzie dorastają w otoczeniu sprzętu mobilnego, który umożliwia szybką komunikację. – W ciągu najbliższych lat powstaną miliony programów, które będą funkcjonować na miliardach przeróżnych urządzeń – prognozuje przedstawicielka firmy badawczej – Dla porównania na rynku PC mieliśmy do czynienia z dziesiątkami tysięcy aplikacji.
Według IDC zmiana stwarza możliwości dynamicznego rozwoju firmom, które zaproponują innowacyjne rozwiązania. Koncernem, który podbił rynek dzięki możliwościom jakie daje trzecia platforma, jest np. Google – Ponad połowa dyrektorów IT z całego świata uważa, że Google ma szansę stać się jedną z pięciu firm dominujących w branży – mówi Ewa Zborowska – To dopiero początek rewolucji. W tej chwili trudno określić, jakie podmioty zyskają najwięcej, a kto z obecnych potentatów podzieli losy przedsiębiorstw, które w latach 80. ubiegłego wieku wybrały niewłaściwą drogę rozwoju.
Artykuł IDC: kończy się era komputerów PC pochodzi z serwisu CRN.
]]>