Artykuł „To decydujący moment na nadrobienie zaległości cyfrowych w Polsce” pochodzi z serwisu CRN.
]]>W państwach Unii Europejskiej pracuje ok. 9 mln specjalistów IT. Zgodnie z raportem DESI 2022 Human Capital, to o 11 mln mniej niż cel postawiony przez UE do końca 2030 r. (20 mln pracowników IT).
Największe braki dotyczą cyberbezpieczeństwa i analizy danych.
Główne rynki europejskie specjalistów to Niemcy, Francja i Włochy, które zatrudniają łącznie ponad 40 proc. pracowników IT w UE. W tym na Niemcy przypada najwięcej, bo 2 mln etatów (22,5 proc. w UE).
Według raportu problemem w branży są nie tylko niedobory specjalistów IT, ale też dysproporcje pomiędzy kobietami i mężczyznami. Pań w IT w UE jest ok. 20 proc. (w Polsce 16 proc.). Bruksela oczekuje dążenia do zmniejszenia tej różnicy.
Z danych Eurostatu wynika, że w Polsce jest 585,7 tys. pracowników w sektorze IT (w tym 91 tys. kobiet).
Według indeksu gospodarki i społeczeństwa cyfrowego DESI 2022 odsetek specjalistów ICT w Polsce to 3,5 proc. wobec 4,5 proc. w UE (jest to odsetek osób podlegających zatrudnieniu w wieku 15 – 74 lata). Cel UE to 10 proc. w 2030 r., czyli mamy dłuższą drogę do przebycia.
Wyraźnie słabiej niż średnio w UE jest u nas z umiejętnościami cyfrowymi. Podstawowe posiada 43 proc. (UE 54 proc.), a ponadpodstawowe 21 proc. (UE 26 proc.).
W DESI 2022 Polska zajęła 24 miejsce w UE (to samo, co przed rokiem). Poprawił się dostęp do internetu i cyfrowe usługi publiczne, gorzej jest z cyfryzacją przedsiębiorstw
MŚP odstają z digitalizacją
Wyraźnie gorzej niż w Europie jest z cyfryzacją MŚP – 40 proc. polskich firm co najmniej na podstawowym poziomie wykorzystuje technologie cyfrowe, podczas gdy średnia UE to 55 proc.
Nasze przedsiębiorstwa w porównaniu z europejskimi nie spieszą się do chmury (19 proc. z niej korzysta, w UE 34 proc.) – ustalono w DESI 2022.
W zasadzie wszystkie wskaźniki w obszarze integracji cyfrowej są do tyłu wobec przeciętnej w UE (jak korzystanie z AI, big data czy nawet z e-faktur i mediów społecznościowych przez polskie firmy).
Absolwentów prawie tyle co w UE
Pod względem wskaźnika absolwentów kierunków ICT nasz kraj zmniejszył dystans do UE – 3,7 proc. wobec 3,9 proc. w UE (odsetek wszystkich absolwentów).
Do realizacji unijnego celu 20 mln osób zatrudnionych w IT do 2030 r. potrzebne są działania systemowe i wsparcie w rozwoju cyfrowych kompetencji społeczeństwa. Kluczowa wydaje się akcja zachęcająca do studiowania na kierunkach technicznych i możliwości zmiany kwalifikacji.
„To decydujący moment na nadrobienie cyfrowych zaległości w Polsce. Ostatnie lata wymusiły na odpowiedzialnych za to instytucjach sprawniejsze dostosowanie się do wymogów świata działającego już po części hybrydowo, nadal jednak potrzebna jest rozwinięta edukacja cyfrowa oraz łatwiejszy dostęp do możliwości przekwalifikowania się” – uważa Kinga Marczak, General Manager w HRS-IT.
Artykuł „To decydujący moment na nadrobienie zaległości cyfrowych w Polsce” pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Fakty, ciekawostki i rozmowy o usługach CLOUDOWYCH pochodzi z serwisu CRN.
]]>Microsoft i Oracle podjęły współpracę na rzecz zwiększenia adopcji chmury obliczeniowej w Polsce. Porozumienie jest rozszerzeniem umowy globalnej z roku 2019 i zakłada ścisłą współpracę obu koncernów na rzecz tych polskich klientów, którzy są zainteresowani jednoczesnym wykorzystaniem usług Microsoft Azure i Oracle Cloud. Przedstawiciele Microsoftu i Oracle’a zapewniają, że takie firmy będą mogły bezproblemowo łączyć usługi chmurowe, takie jak analityka i sztuczna inteligencja (AI) dostępne w Oracle Cloud i Azure, z chmurowymi usługami bazodanowymi obu dostawców, w szczególności z Autonomiczną Bazą Danych Oracle.
Eurostat opublikował raport, z którego wynika, że w minionych dwóch latach nastąpił skokowy, nominalny wzrost adopcji usług chmurowych przez polskie firmy – z 11 proc. w roku 2018 do 24 proc. w 2020. To jednak mniej niż wynosi średnia w Unii Europejskiej, gdzie wskaźnik ten wyniósł w ubiegłym roku 36 proc., czyli według metodologii Eurostatu taki właśnie odsetek przedsiębiorstw w UE korzysta z usług chmury obliczeniowej, głównie poczty elektronicznej i archiwizacji plików. Spośród takich właśnie firm ponad połowa (dokładnie 55 proc.) korzysta z bardziej zaawansowanych usług w chmurze, takich jak oprogramowanie finansowo-księgowe, CRM czy wykorzystanie zasobów chmurowych do uruchamiania aplikacji biznesowych.
Asseco i Equinix będą wspólnie oferować klientom rozwiązania w całości oparte na chmurze lub bazujące na architekturze hybrydowej. Według Roberta Busza, dyrektora zarządzającego Equinix w Polsce, partnerstwo to ma zapewniać wsparcie klientom stosującym modele wielochmurowe. „Widzimy rosnące zainteresowanie inicjatywami w zakresie transformacji cyfrowej w Polsce, a wielu liderów cyfrowych szuka edukacji i wsparcia przy wdrażaniu nowych infrastruktur IT. Wraz z Asseco oferujemy wskazówki dotyczące opcji dostawców usług w chmurze i infrastruktury as-a-service, aby klienci mogli korzystać z rozwiązań spełniających wymagania ich firm” – podkreśla Robert Busz.
Rossmann zakupił od Chmury Krajowej licencję wraz z wdrożeniem Microsoft 365 dla kilku tysięcy swoich pracowników biurowych. Firma zdecydowała się na zakup licencji od Chmury Krajowej ze względu – jak czytamy w oficjalnym komunikacie – na dopasowanie oferty do potrzeb biznesowych oraz wsparcie we wdrożeniu. Sieć drogerii rozważa też rozwój kolejnych rozwiązań w modelu chmurowym. Rossmann należy do międzynarodowej grupy obecnej w segmencie drogeryjnym w Europie i Azji. Firma prowadzi na naszym rynku 1500 drogerii i zatrudnia ponad 18 tys. pracowników.
Beyond.pl wraz z kancelarią Kochański & Partners pomoże firmom bezpiecznie transformować infrastrukturę IT, zarówno od strony technologicznej, jak i prawnej, głównie w obszarze usług kolokacyjnych i chmury. Przedstawiciele obu podmiotów uzasadniają zawiązany alians zapotrzebowaniem rynku, który z uwagi na przyśpieszoną cyfryzację i szybko zmieniające się otoczenie prawne oczekuje od dostawców IT kompleksowej realizacji projektów informatycznych. Współpraca ma charakter międzynarodowy. Kochański & Partners to jedna z największych polskich kancelarii prawnych, wyróżniona ostatnio przez prestiżowy magazyn prawniczy The Lawyer tytułem kancelarii roku w regionie Europy Środkowej. Firma posiada jeden z największych w Polsce zespołów prawnych o kompetencjach z obszaru nowych technologii.
Artykuł Fakty, ciekawostki i rozmowy o usługach CLOUDOWYCH pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Drastycznie spadła podaż notebooków importowanych spoza UE na polskim rynku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Dostawy laptopów do Polski spoza Unii Europejskiej w ciągu III kw. 2020 r. topniały. Według ostatnich danych Eurostatu, z września br., do kraju sprowadzono komputery przenośne za blisko 25 mln euro (ok. 112 mln zł). W sierpniu br. wartość dostaw wynosiła 36,2 mln euro (ok. 162 mln zł), a w lipcu br. – 46,8 mln euro (ok. 210 mln zł).
Oznacza to, że w końcu III kwartału br. wartość wprowadzonych na rynek spoza UE urządzeń była już o ponad połowę niższa niż czerwcu br. (blisko 53 mln euro), gdy jak dotąd odnotowano największe liczby. Wrześniowe dostawy okazały się niemal tak samo skromne, jak w kwietniu i maju br. (27 – 28 mln euro).
Ponad 60 proc. więcej niż przed rokiem
W sumie wartość dostaw z Azji w III kw. 2020 r. wyniosła 108 mln euro i była o 63 proc. wyższa niż w III kw. 2019 r. (66,2 mln euro) – wynika z danych Eurostatu.
Dane dla całej UE również sugerują coraz niższą podaż notebooków spoza Unii od lipca br. (2,61 mld euro) do września br. (2,44 mld euro).
W dostawach z Europy nie widać spadku
W sumie w III kw. 2020 r. dużo wyższe niż spoza UE były dostawy laptopów sprowadzonych do Polski z krajów Unii Europejskiej. We wrześniu br. (119,2 mln euro) były nawet większe niż w lipcu br. (blisko 100 mln euro).
W efekcie wartość importu laptopów do Polski wyniosła łącznie w lipcu br. 146,8 mln euro (ok. 660 mln zł), w sierpniu br. – 126,8 mln euro (ok. 570 mln zł), a we wrześniu br. – 144,2 mln euro (ok. 560 mln zł).
W sumie do kraju w III kw. 2020 r. wjechały laptopy za 417,8 mln euro (ok. 1,88 mld zł). To o 43 proc. więcej niż w III kw. 2019 r. (292,5 mln euro).
Dostępność najpopularniejszych laptopów w dystrybucji spadła ponownie do poziomu z czasu wiosennego lockdownu – według ustaleń ITscope z listopada br. Sprzętu brakuje w całej Europie, ze względu na utrzymujący się duży popyt związany z pracą i nauką zdalną.
Dostawy notebooków na polski rynek spoza UE oraz z UE w III kw. 2020 r. (w mln euro)
Spoza UE | Z UE | Spoza UE i z UE łącznie | |
Lipiec 2020 r. | 46,77 | 99,999 | 146,77 |
Sierpień 2020 r. | 36,22 | 90,57 | 126,78 |
Wrzesień 2020 r. | 24,97 | 119,21 | 144,19 |
W sumie | 107,96 | 309,78 | 417,74 |
Różnica rok do roku | +63,10% | +36,80% | +42,80% |
Artykuł Drastycznie spadła podaż notebooków importowanych spoza UE na polskim rynku pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Import laptopów do Polski wzrósł o 22 proc. pochodzi z serwisu CRN.
]]>W okresie styczeń – lipiec 2020 import laptopów na polski rynek był wyższy o 22 proc. w ujęciu wartościowym wobec analogicznego okresu 2019 r. – według danych Eurostatu.
Nasz kraj uplasował się na 9 miejscu pod względem skali wzrostów wśród 27 państw UE. W dwóch z nich – w Rumunii i Danii – poprawa była ponad 30-procentowa. Dziewięć krajów odnotowało wzrost o 20-30 proc., a kolejnych dziewięć o 10-20 proc.
Import laptopów do krajów UE. Wzrost w okresie styczeń – lipiec 2020 r. wobec analogicznego okresu 2019 r.
Importowy pik w krajach UE w tym roku w związku z pandemią wypadł w kwietniu, czyli zupełnie inaczej niż w normalnych latach, gdy szczyt dostaw następuje w listopadzie.
Po dołku w pierwszych miesiącach 2020 r., w związku z załamaniem importu z Chin, odbicie w kwietniu br. było tak silne, że ustanowiło rekord dostaw laptopów w ostatnich latach.
Natomiast na polskim rynku w ciągu 7 miesięcy 2020 r. rekordowy okazał się czerwiec, gdy do kraju wjechały laptopy warte 162 mln euro (ok. 740 mln zł) – według danych Eurostatu. Z tego większość bezpośrednio z obszaru UE.
Import laptopów do krajów UE spoza Unii Europejskiej (w mln euro) w latach 2015 – 2020
Artykuł Import laptopów do Polski wzrósł o 22 proc. pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Polskie firmy nie lubią chmury pochodzi z serwisu CRN.
]]>Z danych Eurostatu wynika, że duże przedsiębiorstwa (powyżej 250 osób) częściej korzystają z usług chmurowych niż małe (10-49 osób). W przypadku tych pierwszych odsetek użytkowników chmury publicznej wyniósł 56 proc, zaś wśród małych firm 23 proc. Warto zaznaczyć, że w ciągu ostatnich czterech lat do chmury najszybciej migrowały największe przedsiębiorstwa + 21 proc. Eurostat uwzględnił w badaniu firmy zatrudniające przynajmniej 10 pracowników.
Artykuł Polskie firmy nie lubią chmury pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Rośnie znaczenie chmury w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według statystyk korzyści z wykorzystania chmury obliczeniowej doceniają niezmiennie przede wszystkim większe przedsiębiorstwa w Polsce, zatrudniające powyżej 250 osób. W ubiegłym roku do korzystania z chmury przyznawało się 37% z nich, o 6% więcej niż rok wcześniej. Wciąż daleko nam do liderów, bo w Finlandii z chmury korzysta 89% dużych firm, a w Belgii – 76%. Za to w sąsiednich Czechach takich przedsiębiorstw jest niewiele więcej niż u nas, bo 39%.
– Deficyt specjalistów IT oraz wygoda w zarządzaniu infrastrukturą przy możliwości optymalizacji kosztów powodują, że chmura coraz częściej staje się naturalnym wyborem nie tylko dla najlepiej wyedukowanych technologicznie branż, takich jak fintech czy e-commerce, i większości start-upów – uważa Jakub Bryła z Atmana, polskiego operatora centrum danych.
Jego zdaniem, choć cloud computing należy do tych trendów, które przychodzą do nas z opóźnieniem, to w perspektywie najbliższych lat chmura powinna stać się powszechnie wykorzystywanym narzędziem w biznesie. Wpływ na to ma mieć dojrzewanie rozwiązań chmurowych, które z roku na rok stają się lepsze pod względem funkcjonalnym, technicznym, bezpieczeństwa i łatwości obsługi.
Światowy rynek cloud computingu ma według analityków do 2020 roku przekroczyć wartość 410 mld dolarów.
Artykuł Rośnie znaczenie chmury w Polsce pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Chmura: Polska na szarym końcu w UE pochodzi z serwisu CRN.
]]>– Te statystyki pokazują tylko wycinek rzeczywistości. Rynek chmury w Polsce, podobnie jak i na rozwiniętych rynkach rośnie bardzo szybko, bez większego problemu można zwiększać sprzedaż o kilkadziesiąt procent każdego roku. Statystyki zaniżają małe firmy, które do cloud computingu odnoszą się z większą rezerwą niż największe przedsiębiorstwa. Wynika to z wielu powodów: niewystarczającej świadomości potrzeb i korzyści, obaw, a także dużej rezerwy do relatywnie nowych rozwiązań – twierdzi Piotr Rojek, dyrektor zarządzający DSR.
W segmencie największych firm, zatrudniających powyżej 250 pracowników, w Polsce 31 proc. korzysta z cloud computingu (25 miejsce w UE). W przypadku małych firm odsetek wynosi 6 proc. (ostatnie miejsce).
Jednak niski odsetek organizacji korzystających z rozwiązań cloud computingu może być szansą dla dostawców na zwiększenie obrotów na tym rynku.
– W ciągu najbliższych kilku lat firmy będą przenosić się do chmury, bo nie mają innego wyjścia. Wiele nowych technologii oferowanych jest w tej chwili już tylko w modelu cloud. Stopniowo wszyscy dostawcy przenoszą ciężar projektów badawczo-rozwojowych na rozwiązania chmurowe. Jeśli ktoś nie będzie korzystał z cloud computingu, pozostanie w tyle technologicznie, a więc siłą rzeczy także biznesowo. Przykładem może być Przemysł 4.0. czyli idea cyfrowych, autonomicznych fabryk, która w dużym stopniu opiera się na przetwarzaniu w chmurze – mówi Piotr Rojek.
Jest jednak istotna bariera: obawy o bezpieczeństwo powstrzymują organizacje przed inwestycją w rozwiązania chmurowe.
Według IDC sprzedaż rozwiązań chmurowych w latach 2017 – 2021 będzie rosła w Polsce w średnim tempie ponad 18 proc. co roku. W 2016 r. firmy sprzedały usługi w chmurze publicznej za 175 mln dol.. W tym roku wartość lokalnego rynku wyniesie według prognozy ponad 200 mln dol., a w 2019 r. zbliży się do 300 mln dol., co oznaczałoby przekroczenie 1 mld zł obrotów. Globalnie IDC prognozuje, że sprzedaż chmury publicznej w skali globalnej wygeneruje w 2020 r. 203 mld dol. przychodów.
Artykuł Chmura: Polska na szarym końcu w UE pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Chmura w Polsce to malutki obłoczek pochodzi z serwisu CRN.
]]>– Te wyniki są dość zaskakujące, bo od dwóch lat obserwujemy rosnące zainteresowanie usługami w chmurze ze strony małych firm, a to one do tej technologii podchodziły zawsze najbardziej sceptycznie – tłumaczy Michał Jakubowski z easyCALL.pl. – Być może wynika to z tego, że Eurostat przebadał organizacje zatrudniające powyżej 10 pracowników, a my świadczymy usługi bardzo często dla mniejszych firm – dodaje.
Według danych Eurostatu przedsiębiorstwa wykorzystują chmurę obliczeniową przede wszystkim do prostych usług: poczty elektronicznej (66 proc.) i przechowywania plików (53 proc.). W nieco mniejszym stopniu do hostowania baz danych (39 proc.), aplikacji biurowych (34 proc.), aplikacji wspierających zarządzanie finansami (31 proc.) i systemów CRM (21 proc.). W Polsce proporcje są podobne, nieznacznie różnią się jedynie liczby.
Upowszechnianie rozwiązań chmurowych ograniczają związane z nimi obawy. Przedsiębiorcy na co dzień używający chmury przyznają, że ich zaniepokojenie budzi przede wszystkim o bezpieczeństwo danych (wskazało na nie 57 proc. dużych firm i 38 proc. małych), kwestie prawne (odpowiednio 46 i 31 proc.) oraz wysokie koszty usług (po 32 proc.). Obawy dotyczą także braku wiedzy niezbędnej do korzystania z rozwiązań chmurowych (32 proc. małych firm), problemów ze zmianą operatora oraz ryzyka braku dostępu do danych. Blisko połowa (46 proc.) dużych firm za jedną z barier uznaje brak informacji o lokalizacji danych w chmurze.
– Rozwój cloud computingu mogą utrudniać bariery wynikające z mentalności i obaw o bezpieczeństwo danych, szczególnie wrażliwych danych pracowniczych – przyznaje Franciszek Szweda z BPSC. – Przedsiębiorcy nie mają pewności czy ich dane znajdują się na terenie UE czy też nie, czy spełniają wymogi GIODO itd.
Jako istotne ograniczenie menedżer wymienia przepustowość łączy internetowych, a niektóre firmy według niego w ogóle nie mają dostępu do sieci.
W przypadku 81 proc. przedsiębiorstw, które nie korzystają z chmury, główną barierą w jej upowszechnieniu jest brak wiedzy (42 proc.) oraz obawy o bezpieczeństwo (37 proc.), widoczne we wszystkich branżach, poza tymi związanymi z technologią. W ich przypadku największą przeszkodą pozostaje niepewność co do uregulowań prawnych i lokalizacji danych.
Prognozy mówią jednak iż rozwiązania chmurowe będą w najbliższym czasie zyskiwały na popularności.
– W sytuacji generalnej niepewności gospodarczej i uważnego liczenia pieniędzy, cloud computing jest optymalnym rozwiązaniem dla firm – przekonuje Konrad Wypchło z Itmagination. Jego zdaniem wykorzystanie chmury będzie coraz większe zarówno w przypadku prostych usług, jak i zaawansowanych aplikacji biznesowych, ponieważ przy niewielkiej inwestycji firma może szybko używać danego rozwiązania.
Badanie przeprowadzono w przedsiębiorstwach liczących powyżej 10 osób z m.in. branży produkcyjnej, energetycznej, handlowej i dystrybucyjnej, motoryzacyjnej, transportowej i spożywczej.
Artykuł Chmura w Polsce to malutki obłoczek pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Wirusy wykryto w 30 proc. polskich komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według Eurostatu 79 proc. polskich internautów używa programów antywirusowych i innych zabezpieczeń – to niewiele mniej niż wynosi średnia w Unii (84 proc.). Rzadkością jest natomiast stosowanie filtrów rodzicielskich i podobnych narzędzi kontroli – korzysta z nich 5 proc. osób, które mieszkają z dziećmi (w Europie średnio 14 proc.).
Badanie przeprowadzono wśród internautów w wieku 16-74 lat, w zasadniczej części w II kw. 2010 r. Zgłoszone problemy z bezpieczeństwem dotyczyły okresu 12 miesięcy poprzedzających badanie.
Artykuł Wirusy wykryto w 30 proc. polskich komputerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>