Artykuł Nowy Lab Lead w polskim oddziale Dynatrace pochodzi z serwisu CRN.
]]>Michał Bojko, do tej pory dyrektor ds. badań i rozwoju w zakresie inteligentnego oprogramowania w Dynatrace, awansował na stanowisko Lab Leada.
W nowej roli będzie on odpowiedzialny m.in. za strategię i działania gdańskiego laboratorium firmy, za nawiązywanie strategicznych partnerstw m.in. w zakresie rozwoju inżynierii oprogramowania oraz współpracę ze szkołami średnimi i uczelniami.
Polski oddział Dynatrace w Gdańsku jest drugim największym ośrodkiem R&D amerykańskiej firmy. Zatrudnia w tej chwili ponad 330 specjalistów IT.
Michał Bojko z Dynatrace jest związany od ponad roku i do tej pory zajmował stanowisko dyrektora ds. badań i rozwoju oraz koordynatora współpracy z działem Customer Support.
„Inżynieria oprogramowania to obecnie kluczowy obszar dla każdej organizacji przechodzącej transformację technologiczną. Każda branża potrzebuje specyficznego dla siebie produktu, często budowanego od podstaw” – twierdzi Michał Bojko.
Według niego tworzenie rozwiązań w tym zakresie wymaga od producenta oprogramowania wdrożenia strategii integrującej bardzo różnorodne zespoły.
Przed dołączeniem do Dynatrace Michał Bojko odpowiadał za zarządzanie i wdrażanie strategii rozwoju oprogramowania dla różnych obszarów biznesowych, zarządzanie obszarami P&L, wzrostu, skalowalności, integracji oraz transformacji cyfrowej.
Pracował zarówno na stanowiskach technicznych oraz kierowniczych dla firm z branży paliwowej, chemicznej, HVAC czy lotniczej. Doświadczenie zdobywał m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Rumunii, Holandii, Szwecji czy Kanadzie.
Poprzednio w Boeingu przez 7 lat odpowiadał za inżynierię oprogramowania, pełniąc ostatnio rolę Global Software Engineering Director, Site Leader. Pracował też m.in. dla Reuters Europe i Sygnity.
Artykuł Nowy Lab Lead w polskim oddziale Dynatrace pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł W Gdańsku branża ma nowe miejsce wymiany wiedzy pochodzi z serwisu CRN.
]]>W Gdańsku powstał DevOne Hub. Ma umożliwić wymianę wiedzy i doświadczeń między specjalistami IT. Według zapewnień udostępniającej przestrzeń firmy Dynatrace, nowe miejsce jest otwarte bezpłatnie w dniach roboczych dla wszystkich, którzy chcą rozwijać swoje kompetencje w branży. Spotkania mogą mieć formę np. rozmów, warsztatów, webinarów (potrzebna jest wcześniejsza rejestracja). Dotąd hub działał na zasadzie pilotażu.
Rynek trójmiejski IT należy do największych w kraju. Firmy zatrudniają tu łącznie już około 18 tys. programistów, co plasuje region na czwartym miejscu w Polsce. Według raportu IT Market Snapshot inhire.io za II kw. br. mogą liczyć na wyższe wynagrodzenie niż eksperci pracujący w Warszawie. Na gdańskim rynku IT odnotowano w II kw. br. 1888 ofert pracy IT wobec 1933 w I kw. 2022 r.
Artykuł W Gdańsku branża ma nowe miejsce wymiany wiedzy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nowa dyrektor w Dynatrace pochodzi z serwisu CRN.
]]>Eliza Staniszkis dołączyła do Dynatrace. W polskim oddziale tej amerykańskiej firmy jako Software Development Director pokieruje obszarem Log Monitoring.
Do jej głównych obowiązków będzie należało zarządzanie zespołem odpowiedzialnym za funkcjonalności umożliwiające monitorowanie logów systemowych, w tym pozyskiwanie, przetwarzanie, przeszukiwanie i analizowanie dużej ilości informacji generowanych przez systemy i aplikacje biznesowe.
Poprzednio Eliza Staniszkis przez 12 lat pełniła różne role związane z technologią i transformacją cyfrową w korporacjach z branży ubezpieczeniowej. Ostatnio była dyrektor departamentu platform danych i integracji systemów w Nationale-Nederlanden. Pracowała również w Aviva i PZU.
Odpowiadała za rozwój i utrzymanie systemów informatycznych oraz za tworzenie i realizację strategii zarządzania danymi w tych podmiotach. Nadzorowała wykonanie projektów biznesowych, regulacyjnych i IT oraz projektowanie systemów informatycznych w obszarze obsługi klienta.
Polski oddział Dynatrace w Gdańsku jest drugim największym ośrodkiem badań i rozwoju firmy. Zatrudnia w tej chwili ponad 330 specjalistów IT. W ubiegłym roku finansowym działalność R&D firmy wzrosła o 30 proc.
W sumie w Dynatrace pracuje około 3,6 tys. osób na całym świecie, z czego około 1,2 tys.
w dziale R&D.
Dynatrace działa na rynku software intelligence. Jak podaje pomaga organizacjom w tworzeniu rozwiązań cyfrowych z pomocą AI i automatyzacji, w celu monitorowania i optymalizacji wydajności, rozwoju i bezpieczeństwa aplikacji, infrastruktury IT i doświadczeń użytkownika.
„Zrównoważony rozwój Dynatrace pokazuje, jak bardzo potrzebne firmom i organizacjom są monitorowanie i optymalizacja wydajności infrastruktury IT. Aktywne reagowanie na pojawiające się zagrożenia oraz optymalizacja wymagają nie tylko szybkich i niezawodnych systemów, ale również zoptymalizowanych procesów wewnątrz firmy” – twierdzi Eliza Staniszkis.
Artykuł Nowa dyrektor w Dynatrace pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 80 proc. CISO wskazuje, co może poprawić cyberochronę pochodzi z serwisu CRN.
]]>Niemal 80 proc. CISO przyznaje, że kluczem do rozwiązania tego problemu jest dla nich zarządzanie podatnościami w czasie rzeczywistym – według badania Dynatrace. Z raportu wynika, że wczesne identyfikowanie problemów, ustalanie priorytetów oraz zmniejszanie skutków potencjalnego ataku nie jest już dodatkową opcją, a koniecznością.
Jednak z funkcji zarządzania podatnościami w czasie rzeczywistym korzysta mniej niż 40 proc. przedsiębiorców, a jedynie 1/4 zespołów ds. bezpieczeństwa ma dostęp do dokładnych, stale aktualizowanych raportów – wynika z ankiet Dynatrace. Odnosi się to zarówno do wykorzystywanych aplikacji, jak i bibliotek (w sytuacji, gdy dużym zagrożeniem okazała się luka Log4Shell – próby wykorzystania podatności Log4j z ostatniego roku doświadczyło aż 53 proc. polskich firm – podaje Checkpoint).
Dotychczasowe narzędzia ochrony to za mało
Dynatrace twierdzi, że konwencjonalne narzędzia cyberbezpieczeństwa, których biznes używał od lat, już nie wystarczą, bo nie są w stanie skutecznie monitorować środowisk wielochmurowych ani chronić zasobów w skomplikowanych ekosystemach.
Radzi rekonfigurację oprogramowania i zmianę polityki bezpieczeństwa sieci w kierunku właściwego zarządzania podatnościami i stosowanie zautomatyzowanych testów podatności, co oszczędza czas personelu ds. bezpieczeństwa.
Artykuł 80 proc. CISO wskazuje, co może poprawić cyberochronę pochodzi z serwisu CRN.
]]>