Duże zapotrzebowanie na firewalle utrzymuje się. Sprzedaż wzrosła w II kw. br. o 14 proc., do blisko 3 mld dol. – według Dell’Oro Group. Wynik byłby jeszcze wyższy, gdyby nie niewystarczająca dostępność. Szósty kwartał z rzędu popyt przewyższył podaż sprzętu.

„Chociaż rozwiązania bezpieczeństwa sieci dostarczane w chmurze, takie jak Security Service Edge, zajęły słuszną pozycję w architekturze bezpieczeństwa korporacyjnego, nadal widzimy istotną rolę dla urządzeń zapory sieciowej” – twierdzi Mauricio Sanchez, dyrektor ds. badań w grupie Dell’Oro.

Jak to określił firewalle są „podstawą dobrej higieny bezpieczeństwa sieci” w firmie.

„Nie przewidujemy żadnego rozwiązania, które całkowicie je zastąpi w ciągu najbliższych pięciu lat” – dodaje dyrektor.

Wirtualne zapory urosły o 60 proc.

Przychody z firewalli sprzętowych w II kw. br. poprawiły się o 12 proc. r/r, ale wyprzedził je duży popyt na wirtualne zapory, które odnotowały wzrost aż o 61 proc. r/r.

Przychody z WAF (web applications firewall) okazały się wyższe o ponad 30 proc. r/r. Są na drodze, by przekroczyć 2 mld dol. w całym 2022 r.

3 x 2, czyli trzy marki dominują
Trzej najwięksi dostawcy zapór sieciowych: Cisco, Fortinet i Palo Alto Networks (w porządku alfabetycznym), reprezentowali ponad 50 proc. udziałów w rynku pod względem przychodów.
Trzej dostawcy WAF: Akamai, Cloudflare i F5 Networks (w porządku alfabetycznym) również mieli ponad 50 proc. udziałów w sprzedaży w ujęciu wartościowym w II kw. br.

Artykuł Firewalle pozostaną niezastąpione pochodzi z serwisu CRN.

Firmy zaciskają pasa albo nie mogą doczekać się sprzętu

Podczas gdy hiperskalerzy nie skąpią miliardów na infrastrukturę, przewiduje się ograniczenie wydatków na data center przez część chińskich i amerykańskich dostawców usług w chmurze, a także przez przedsiębiorstwa w niektórych branżach.

„Niektórzy klienci korporacyjni opóźniają zakupy w centrach danych ze względu na rosnącą niepewność gospodarczą, a inni nadal borykają się z ciągłymi wyzwaniami związanymi z dostawami” – twierdzi Baron Fung, dyrektor ds. badań w Dell’Oro Group.

W 2023 r. inwestycje wyhamują

„Jednak dwucyfrowy wzrost średnich cen sprzedaży serwerów po przejściu na nową architekturę i wyższe koszty łańcucha dostaw napędzały wzrost przychodów w tym kwartale” – dodaje dyrektor.

Przewiduje się, że zaległości w dostawach i wyższe ceny sprzętu zwiększą wydatki na centra danych w drugiej połowie 2022 r., natomiast w 2023 r. wzrost nakładów inwestycyjnych na centra danych ulegnie spowolnieniu we wszystkich segmentach.

Artykuł „Niektórzy klienci korporacyjni opóźniają zakupy w centrach danych” pochodzi z serwisu CRN.

Rynek fizycznej infrastruktury centrów danych wykazuje odporność w niepewnych czasach. Sprzedaż rośnie pomimo wojny, blokad w Chinach związanych z Covid i problemów gospodarczych na świecie.

Przychody w II kw. 2022 r. zwiększyły się o 9 proc. rok do roku w II kw. 2022 r. – według Dell’Oro Group.

To efekt podwyżek cen sprzętu, ale też nieznacznej poprawy dostępności. Wzrost napędza również w krótkim jak i długim terminie postępująca cyfryzacja i kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem.

Eaton, Cyberpower, Huawei i Schneider Electric zyskały udziały w przychodach w II kw. 2022 r. – według Dell’Oro Group.

Co rośnie szybciej

Wydatki na zakup produktów o krótszym cyklu sprzedaży, takich jak jednofazowe zasilacze UPS i rPDU, rosły w tempie dwucyfrowym. Produkty o dłuższym cyklu sprzedaży, np. trójfazowe zasilacze UPS i szafy dystrybucyjne, cechowała niższa dynamika.

Prognozę na cały rok 2022 podniesiono o blisko 2 proc. r/r, do ponad 10 proc. wzrostu – głównie dzięki dwucyfrowej dynamice zakupów dostawców usług w chmurze i kolokacji oraz jednocyfrowym – na średnim poziomie – wzrostem sprzedaży do przedsiębiorstw.

Łańcuch dostaw nie wróci do równowagi w 2023 r.

Oczekuje się, że ograniczenia w łańcuchu dostaw utrzymają się w 2023 r., aczkolwiek sytuacja będzie poprawiać się.

Wzrost sprzedaży do przedsiębiorstw wyhamuje

„Historycznie wysokie zaległości dostawców infrastruktury data center zapewniają rynkowi dobry start w 2023 r. Jednak można spodziewać się, że rosnąca niepewność makroekonomiczna i słabnąca realizacja cen spowolnią wzrost w przyszłym roku, szczególnie w segmencie przedsiębiorstw” – uważa Lucas Beran, główny analityk w Dell’Oro Group.

Artykuł Przyspieszył wzrost sprzedaży infrastruktury centrów danych pochodzi z serwisu CRN.

Wzrost nie wygląda imponująco, ale rynek okazuje się odporny na zawirowania. Prognoza z lipca 2022 r. pozostaje zgodna z prognozą ze stycznia 2022 r., pomimo że w ciągu ostatniego pół roku sporo się działo, a teraz nastał czas inflacji i niepewności gospodarczej.

„Wierzymy, że fundamenty rynku routerów dla dostawców usług pozostaną zdrowe w okresie prognozy” – twierdzi Ivaylo Peev, starszy analityk w Dell’Oro Group.

Dell’Oro spodziewa się, że przyjęcie technologii routingu 400 Gb/s w sieciach WAN i aplikacjach data center interconnect (DCI) powinno nadal napędzać wzrost w tym segmencie, umożliwiając zarówno dostawcom usług telekomunikacyjnych, jak i chmurowych rozszerzenie ich sieci i zwiększenie przychodów.

Przewiduje się, że segment dostawców usług w chmurze będzie się rozwijał szybciej niż telekomunikacyjny w najbliższych latach.

Moduły optyczne ZR dalekiego zasięgu, które obsługują odległości do 120 km i są oparte na specyfikacjach 400ZR, stworzą nowe zastosowania dla routerów SP Core. Dell’Oro przewiduje stopniowy wzrost liczby modułów 400ZR używanych z portami 400GE.

„Szał wydatków” w Chinach

Jak stwierdzono, w Chinach rozpoczął się „szał wydatków na infrastrukturę”, aby zaradzić spowolnieniu gospodarczemu. W inwestycjach kładzie się nacisk na udogodnienia dla superkomputerów, przetwarzanie w chmurze i AI.

Jeśli ten poziom i koncentracja rządowych środków zostanie utrzymana przez następne cztery kwartały, chińscy dostawcy usług mogą przyspieszyć i zwiększyć swoje wydatki na inwestycje sieciowe – mówi prognoza.

Artykuł „Fundamenty rynku pozostaną zdrowe”. Efekt to 76 mld dol. sprzedaży pochodzi z serwisu CRN.

Ograniczenia podaży powodują coraz większą lukę w dostawach infrastruktury sieci bezprzewodowej. Czas realizacji zamówień na punkty dostępowe wydłużyl się w br. i trwa obecnie od 6 miesięcy do 1 roku – ustaliła Dell’Oro Group. To znacząca zmiana w porównaniu z dostawą w okresie „tygodni do miesięcy” – tyle przedsiębiorstwa czekały jeszcze pod koniec 2021 r.

Obliczenia Dell’Oro dotyczące producentów spoza Chin pokazują, że czekające na realizację zamówienia wzrosły u nich ponad dziesięciokrotnie w stosunku do normalnego poziomu, przekraczając wielkość ich rocznych przychodów.

Co gorsza, ograniczenia dostępności dotyczą nie tylko głównych układów Wi-Fi, ale także komponentów drugo- i trzeciorzędnych.

Ocenia się, że zaległości w zakresie sieci WLAN dla przedsiębiorstw zwiększą się do ponad 100 proc. przychodów w 2022 r. Wzrost dostaw jednostkowych nastąpi dopiero pod koniec 2023 r., a powrót do normalnego wzrostu wolumenów dopiero za dwa lata – uprzedza Dell’Oro.

Co zrobią producenci w czasach niedoborów

Ze względu na ograniczoną możliwość realizacji zamówień, producenci skoncentrują swoje dostawy na przełomie 2022 i 2023 r., głównie na ograniczaniu zaległości na Wi-Fi 6. Podaż takiego sprzętu będzie się poprawiać w trakcie 2023 r., mniej więcej w tym samym czasie, gdy Wi-Fi 7 pojawi się na rynku.

Nastał czas inwencji
„Przedsiębiorstwa dokładają wszelkich starań, aby pozyskać rozwiązania Wi-Fi. Np. przedłużają istniejące umowy wsparcia, używają starszego sprzętu, a nawet zmieniają przeznaczenie routerów konsumenckich. Integratorzy zalecają sposoby udostępnienia większej liczby aplikacji, wyciskając większą wartość z istniejącej infrastruktury sieciowej. Podsumowując, teraz jest czas, który cechuje inwencja” – komentuje Siân Morgan, dyrektor ds. badań bezprzewodowych sieci LAN.

Na razie będzie drożej, ale na horyzoncie widać erozję cen

Według prognozy wydatki na rynku sprzętu do sieci WLAN przekroczą 10 mld dol. w 2026 r. Jak na razie jednak sprzedaż jest obniżana przez rekordowe zaległości producentów.

Przewidywany wzrost rynku o 9 proc. w 2022 r. będzie napędzany głównie podwyżkami cen, przy ograniczonych wolumenach.

Wyższe ceny zwiększą przychody dostawców także w 2023 r., ale zakłada się, iż zaczną się spadki cen, które utrzymają się w 2024 r. i później.

Wi-Fi 7 na rynku w IV kw. 2023 r.

Przewiduje się, że pierwsze dostawy Wi-Fi 7 dla przedsiębiorstw w IV kw. 2023 r. spowolnią wdrażanie Wi-Fi 6E.

Zastosowanie WLAN zarządzanych w chmurze publicznej będzie się rozszerzać, tym niemniej znaczna część klientów będzie preferować chmurę prywatną i rozwiązania lokalne – uważa Dell’Oro Group.

Artykuł 10-krotne zaległości w dostawach infrastruktury WLAN pochodzi z serwisu CRN.

Przychody z infrastruktury fizycznej centrów danych będą zwiększać się średnio o 8 proc. rocznie do 2026 r. – prognozuje Dell’Oro Group. Za 4 lata globalna suma wydatków powinna tym samym przekroczyć 31 mld dol. Aczkolwiek 2023 r. tempo wzrostu wyhamuje do 6 proc. r/r.

Istotnym czynnikiem zwiększającym inwestycje będą inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju, realizowane przez dostawców usług w chmurze i kolokacji.

Zdaniem analityków powinny one rosnąć pomimo ograniczeń w łańcuchu dostaw i narastających trudności makroekonomicznych.

Przedsiębiorstwa zwiększą wydatki w znacznie wolniejszym tempie niż dostawcy usług.

„Popyt na infrastrukturę fizyczną centrów danych pozostaje odporny pomimo rosnącej niepewności makroekonomicznej” – zapewnia Lucas Beran, główny analityk w Dell’Oro Group – „Co najważniejsze, zrównoważony rozwój centrum danych jest na topie wśród kryteriów podejmowania decyzji w branży, otwierając drzwi dla znaczących zmian technologicznych w najbliższych latach”.

Według prognozy ostro przyspieszą inwestycje w chłodzenie cieczą centrum danych, zarówno bezpośrednie (DLC), jak i zanurzeniowe (jednofazowe i dwufazowe). Wydatki na ten cel powinny przekroczyć 1 mld dol. do 2026 r.

Przewiduje się natomiast, że Data Center Thermal Management będzie rósł najszybciej ze wszystkich segmentów rynku, przekraczając 6 mld dol. przychodów dostawców w 2026 r.

Artykuł Wydatki na chłodzenie rozgrzeją rynek data center pochodzi z serwisu CRN.

Nowa prognoza zakłada, że na przełączniki kampusowe zostanie wydanych ponad 95 mld dol. w ciągu następnych pięciu lat (dla porównania wydatki na switche do data center przekroczą 100 mld dol.).

W kolejnych latach popyt na switche powinien pozostać silny

Jednocześnie podniesiono prognozę przychodów na lata 2024 – 2026.

„Uważamy, że wydatki w pięcioletnim okresie nie zmniejszą się w porównaniu z naszą poprzednią prognozą, ale raczej będą przesuwane z roku na rok, w zależności od podaży i otoczenia makro” – mówi Sameh Boujelbene, starszy dyrektor w grupie Dell’Oro.

„Nasze wywiady z dostawcami systemów i komponentów, a także VAR-ami i integratorami wykazały, że podstawowe czynniki wzrostu zostały zachowane, oraz że istnieje znaczny dług technologiczny, które skłania klientów do uaktualnienia ich sieci w celu wspierania transformacji cyfrowej” – twierdzi dyrektor.

1 Gb/s trzyma się mocno (nawet za 5 lat)

Jednocześnie skorygowano prognozę dotyczącą portów. Przewiduje się, że 1 Gb/s pozostanie popularniejszy w najbliższych latach, niż wcześniej zakładano. W prognozie przesunięto więc niektóre wolumeny dostaw z 2,5/5,0 Gb/s na korzyść 1 Gb/s.

„Korekta ta jest wynikiem połączenia problemów związanych z podażą i popytem” – twierdzi Boujelbene.

W rezultacie przyjęto, że do 2026 r. jedynie 10 proc. udziału ilościowo w segmencie kampusowym będą miały przełączniki wielogigabitowe (2,5/5/10 Gb/s).

Już blisko połowa portów z PoE w 2026 r.

Przewiduje się, że porty PoE będą stanowić prawie połowę wszystkich przesyłek w portach switchy kampusowych do 2026 roku.

Zwiększy się ponadto wykorzystanie nowych funkcji oprogramowania i możliwości sztucznej inteligencji.

Oczekuje się, też, że zainteresowanie ofertami Network-As-a-Service (NaaS) wzrośnie, ale ich przyjęcie może zająć trochę czasu.

Artykuł Cięcie prognozy dla przełączników kampusowych pochodzi z serwisu CRN.

Podaż zdecyduje o wynikach sprzedaży

„Biorąc pod uwagę wysokie zamówienia i bezprecedensowy poziom zaległości, spodziewamy się, że popyt pozostanie silny w 2022 r., ale wyniki sprzedaży będą determinowane przez podaż” – uważa Sameh Boujelbene, dyrektor w Dell’Oro Group.

Jego zdaniem są obawy co do popytu w 2023 r., związane z niepewnością w gospodarce. „W połączeniu z potencjalną poprawą podaży może to przełamać paniczne zachowania zakupowe, których obecnie doświadczamy na rynku” – twierdzi dyrektor.

Uważa jednak, że w 2023 r. pomimo spodziewanego spowolnienia wzrostu przychodów, rynek przełączników do centrów danych pozostanie w większości odporny na makroekonomiczne trudności, ponieważ pandemia zwiększyła znaczenie sieci i transformacji cyfrowej.

„Nasze rozmowy z VAR-ami i integratorami ujawniły, że wielu dostawców wdrożyło jakiś rodzaj polityki nieanulowania swoich zamówień, co powinno zapewnić dobre perspektywy przychodów, przynajmniej do pierwszej połowy 2023 r.” – twierdzi Boujelbene.

Dostawcy chmury nie poskąpią na switche

Kolejnym powodem, który leży u podstaw optymizmu analityków Dell’Oro co do długoterminowej kondycji rynku switchy, są zakupy dostawców usług w chmurze. Przewiduje się, że do 2026 r. będą oni generować 60 proc. wydatków na przełączniki do centrów danych i powodować wzrost w segmentach prędkości 400 Gb/s, 800 Gb/s i 1600 Gb/s.

Artykuł Rok 2023 może przełamać „paniczne zachowania zakupowe” pochodzi z serwisu CRN.

Przychody na rynku Security Services Edge (SSE) wzrosły o 40 proc. rok do roku i wyniosły ponad 800 mln dol. w I kw. 2022 r. – ustaliła Dell’Oro Group.

SSE łączy dostarczaną w chmurze bezpieczną bramę internetową (SWG), brokera bezpieczeństwa dostępu do chmury (CASB), sieć Zero Trust Network Architektura (ZTNA) i Firewall-as-a-Service (FWaaS).

Cztery technologie zabezpieczeń w chmurze stanowią podstawę bezpieczeństwa w SASE — twierdzi Mauricio Sanchez, dyrektor ds. badań w Dell’Oro.

„W dobie aplikacji rozproszonych i pracy hybrydowej przedsiębiorstwa coraz częściej wolą zabezpieczenia dostarczane w chmurze niż tradycyjne rozwiązania lokalne” – wyjaśnia dyrektor.

Zero trust i firewalle 100 proc. na plusie

Przychody związane z usługowymi firewallami oraz architekturą sieci zero trust łącznie poszły w górę aż o ponad 100 proc. r/r. Niższą dynamikę odnotowano na SWG i CASB – w sumie o prawie 30 proc. r/r.

Całkowite przychody SASE z sieci i zabezpieczeń osiągnęły natomiast ponad 30-procentowy wzrost rok do roku i zbliżyły się do 1,5 mld dol. w I kw. 2022 r.

Przychody z SD-WAN zwiększyły się o ponad 20 proc. r/r, pomimo trudności w łańcuchu dostaw.

Z kolei zunifikowana SASE (rozwiązania wdrażające sieci i zabezpieczenia SASE jako zintegrowaną platformę) osiągnęła trzycyfrowy wzrost przychodów w ujęciu rok do roku.

Rynek SASE ma ponad 35 dostawców, przy czym 11 czołowych reprezentuje 80 proc. przychodów na rynku – ustaliła Dell’Oro Group.

Artykuł Rynek SSE odpalił o 40 proc. pochodzi z serwisu CRN.

Rowój chmurowych data center i wyższe koszty infrastruktury zwiększają inwestycje do nie widzianych od kilku lat poziomów. Wydatki na centra danych rosły w I kw. 2022 r. dwucyfrowo, najszybciej od trzech lat w I kw. 2022 r. – według Dell’Oro Group.

Infrastruktura data center jest coraz droższa

Analitycy przypisują ten spory wzrost wyższym średnim cenom sprzedaży sprzętu, ponieważ producenci przerzucali koszty z łańcucha dostaw na użytkowników końcowych. Za urządzenia trzeba płacić więcej także w związku z przyjęciem nowych architektur serwerowych i zwiększeniem wydajności.

Dell’Oro spodziewa się, że wzrost nakładów inwestycyjnych na centra danych w 2022 r. będzie jeszcze wyższy, ponieważ czterej najwięksi dostawcy chmury (Amazon, Google, Meta, Microsoft) rozszerzają swoje usługi, a ceny pamięci serwerowych nadal rosną. Giganci zaplanowali uruchomienie usług w ponad 30 nowych regionach w tym roku.

Nadal jednak ograniczenia w dostępności hamują dostawy serwerów, w efekcie wzrost wolumenów wobec ub.r. w 2022 r. będzie jednocyfrowy.

Artykuł Inwestycje w centra danych rosną najszybciej od 3 lat pochodzi z serwisu CRN.