Topmall podpisał umowę outsourcingową z niewymienioną z nazwy globalną firmą logistyczną. Zamierza również prowadzić rozmowy z dostawcami produktów, aby zapewnić możliwie najszerszą ofertę. Dotąd jednym z działów Merlin.pl była elektronika, choć jej asortyment był skromny.
Topmall od ponad czterech lat prowadzi e-sklep na rynku ukraińskim. Zajmuje się też tzw. działalnością cross-border, dostarczając produkty z rynków unijnych do krajów Europy Wschodniej.

– Merlin.pl to marka, która ma wielki potencjał i wspaniałą historię. Jest powszechnie znana. Dlatego podjęliśmy się jej odbudowy. Naszym zdaniem przy dobrym zarządzaniu jesteśmy w stanie osiągnąć rentowność w krótkim czasie – zapewnia Łukasz Szczepański, prezes Topmall.

Maciej Szturemski, prezes spółki Czerwona Torebka, właściciela marki Merlin.pl, twierdzi, że jego firma prowadziła rozmowy na temat serwisu z różnymi podmiotami, ale inni oferenci nie dawali gwarancji, że projekt znów będzie działał bez problemów w czasie krótszym niż pół roku. Według niego tylko Topmall zaoferował odpowiednią infrastrukturę, narzędzia i kompetencje, które dają szansę na powrót do osiągania zysków przez Merlin.pl w krótkim czasie. Dotychczas, od przejęcia przez Czerwoną Torebkę w 2013 r., biznes był na minusie.

W związku z przejęciem przez Topmall kontroli nad Merlinem spółka zarządzająca dotychczas e-sklepem zapowiedziała zwolnienia grupowe. Pracę straci 104 pracowników, czyli znacząca większość dotychczasowej załogi. Pozostanie wąska kadra do wykonywania podstawowych zadań.

Artykuł Merlin.pl zawiesił sprzedaż pochodzi z serwisu CRN.

W sumie upadłości likwidacyjnej spółki zarządzającej e-sklepem chce już 5 wierzycieli. Wcześniej do sądu poszli w tej sprawie: TM Toys, Vol Solutions oraz Burda Publishing.

Zadłużona spółka zapowiedziała zwolnienia grupowe. Pracę stracą 104 osoby. Już wcześniej pojawiały się informacje, że Merlin nie płaci pracownikom na czas, ma zaległości w ZUS-ie. Spółka wyjaśnia, że decyzja o radykalnym zmniejszeniu załogi jest związana z umową o współpracy podpisaną w ubiegłym tygodniu z Topmall, który przejmie kontrolę nad e-sklepem na zasadzie dzierżawy i opłat licencyjnych. Dlatego, jak tłumaczy Merlin, nie jest celowe utrzymanie zatrudnienia na obecnym poziomie. Pozostaną w spółce jedynie osoby do reprezentacji wobec innych podmiotów, księgowość, obsługa kadr i płac.

Artykuł Kolejni wierzyciele chcą upadłości Merlin.pl pochodzi z serwisu CRN.

Topmall będzie mógł sprzedawać na Merlin.pl wybrane towary i usługi. W zamian ma wnosić opłatę licencyjną oraz czynsz dzierżawy w łącznej wysokości 5 proc. przychodów netto, pochodzących ze sprzedaży towarów lub usług za pośrednictwem e-sklepu.

Umowa została zawarta na 10 lat, licząc od czasu wydania w tej sprawie decyzji UOKiK. Topmall prowadzi m.in. sklep internetowy na Ukrainie, zajmuje się także dostarczaniem towarów z Unii do krajów wschodniej Europy.

Merlin.pl należy do spółki Czerwona Torebka. W ostatnich miesiącach podjęto próbę sprzedaży niedochodowego e-sklepu. Pojawiły się informacje, że firma z opóźnieniem wypłaca wynagrodzenia, jest zadłużona w ZUS-ie. Trzech wierzycieli złożyło w poznańskim sądzie wnioski o upadłość likwidacyjną Merlin.pl.

Artykuł Topmall przejmie kontrolę nad Merlin.pl pochodzi z serwisu CRN.

Kwestia upadłości Merlina nie jest jednak przesądzona. Inny wierzyciel, TM Toys, złożył we wrześniu wiosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki. Postępowanie jest w toku.   

E-sklep należy od 2013 r. do grupy Czerwona Torebka. Od dłuższego czasu jest na minusie. Ostatnio przejęcie tego biznesu rozważał Tell, ale nie doszło do transakcji.

Artykuł Merlin uniknął upadłości pochodzi z serwisu CRN.

Merlin.pl od czasu zakupu przez Czerwoną Torebkę w 2013 r. generuje straty. E-sklep według własnych danych ma w ofercie 500 tys. produktów i średnio 3 tys. zamówień dziennie. W ub.r. miał 18 mln użytkowników.

Artykuł Tell nie kupi Merlina pochodzi z serwisu CRN.

Merlin.pl został przejęty przez Czerwoną Torebkę w 2013 r. za 51 mln zł. W ub.r. miał ponad 30 mln zł straty.

Tell specjalizuje się w rozwiązaniach informatycznych do integracji kanałów sprzedaży, dla sprzedaży wielokanałowej i e-handlu. W ub.r. osiągnął 248,6 mln zł skonsolidowanych przychodów (o 5,8 proc. mniej niż w 2013 r.) i 6 mln zł zysku netto (-29,6 proc.). W I poł. br. odnotował natomiast wzrosty: 155,6 mln zł przychodów (+28,7 proc. w porównaniu z I poł. ub.r.) i 4,1 mln zł zysku netto (+31 proc.).

Artykuł Tell chce kupić Merlina pochodzi z serwisu CRN.

Artykuł Merlin może zmienić właściciela pochodzi z serwisu CRN.

Zarząd Czerwonej Torebki zapewnia, że rynek sklepów wielobranżowych, do których zalicza się Merlin, jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się i obiecujących biznesowo. Według danych spółki Merlin.pl ma ponad 3 mln zarejestrowanych klientów i przeprowadza ponad 100 tys. transakcji miesięcznie. Zarząd liczy, że dzięki przejęciu e-sklepu grupa zajmie w długim terminie znaczącą pozycję na rynku e-commerce.

W styczniu br. prezesem zarządu Merlin.pl został Tomasz Kowalski, zastępując Ireneusza Kazimierczyka. Ogłoszono nową strategię. Jako priorytety wskazano rozwój logistyki, sieci punktów odbioru i inwestycje w m-commerce. Nowy Magazyn w Łubnej pod Warszawą ma umożliwić wysyłanie o 30 proc. więcej paczek niż w ub.r. W planach jest także poszerzanie asortymentu – obecnie Merlin.pl ma ok. 500 tys. produktów w 13 kategoriach, wśród nich jest elektronika.

Artykuł 30 mln zł straty Merlina pochodzi z serwisu CRN.

Czerwona Torebka w końcu grudnia poinformowała o zawarciu przedwstępnej umowy sprzedaży Małpka S.A. (sklepów Małpka Ekspress), co zaskoczyło część analityków. Należący do grupy Merlin.pl został kupiony w maju 2013 r. za ponad 51 mln zł. W niektórych sklepach Małpki działają punkty odbioru osobistego zakupów zrobionych w Merlinie.

Merlin.pl to jeden z największych polskich sklepów internetowych. Według własnych danych ma w ofercie ponad 500 tys. produktów. W 2013 r. miał 16 mln unikalnych użytkowników.

Artykuł Merlin na sprzedaż? pochodzi z serwisu CRN.

Wyprzedaż akcji nabrała przyspieszenia w listopadzie, po zatrzymaniu byłych ochroniarzy Elektromisu m.in. w związku ze sprawą zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary w 1992 r. Otóż większość udziałów w Czerwonej Torebce kontroluje bezpośrednio lub pośrednio Mariusz Świtalski, założyciel Elektromisu (nawiasem mówiąc, biznesmen stworzył także sieci Biedronka i Żabka, następnie sprzedając swoje udziały). Jego nazwisko, jak również nazwa spółki, przewijały się w mediach wraz z informacjami o głośnej zbrodni sprzed lat. Czerwona Torebka w ub. tygodniu zawiadomiła Komisję Nadzoru Finansowego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji akcjami. Zdaniem zarządu manipulowanie ceną akcji spółki stanowiło opublikowanie artykułów, w których pisano o Czerwonej Torebce i jej głównym udziałowcu m.in. w kontekście śledztwa dotyczącego zabójstwa Jarosława Ziętary. Adwokat biznesmena zapewnił według Wyborczej.pl, że Mariusz Świtalski nie znał zatrzymanych, nie ma nic wspólnego z tamtymi wydarzeniami.

Artykuł Problemy właściciela Merlina pochodzi z serwisu CRN.