Ponadto 21 proc. respondentów stwierdziło, że bez zgody firmy wykorzystuje ogólnodostępne strony do wymiany plików, a 29 proc. przyznało, że wbrew zasadom obowiązującym w firmie po godzinach zabiera pracę do domu. Według badania 8 proc. osób biorących udział w ankiecie miało nieuprawniony dostęp do poufnych informacji.

Niebezpieczeństwo utraty krytycznych informacji może spowodować także trudny w obsłudze sprzęt. Mianowicie 39 proc. pracowników używa do łączenia się z firmową siecią swoich prywatnych urządzeń, twierdząc że są one łatwiejsze w użyciu. W pokoleniu tzw. millenialsów  (osoby urodzone po 1982 r.) tak postępuje niemal połowa (47 proc.) ankietowanych, a w przypadku osób pracujących w działach IT i HR – odpowiednio 49 proc. i 47 proc.

„Jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę, że 75 proc. zatrudnionych pracuje mobilnie, a 81 proc. korzysta z firmowych dokumentów również poza biurem, dojdziemy do wniosku, że organizacje muszą zacząć uwzględniać ten stan rzeczy. To na nich spoczywa obowiązek znalezienia równowagi między nowoczesnymi metodami pracy, a bezpiecznym udostępnianiem plików” – komentuje Szymon Trela, Product Manager, Sharp Electronics CEE. 

Problem zapewnienia bezpieczeństwa dotyczy nie tylko danych w postaci cyfrowej. Ponad połowa pracowników (55 proc.) przyznała, że ich koledzy zostawiają dokumenty w drukarce, znacznie zwiększając prawdopodobieństwo, że papiery trafią w niepowołane ręce.  

Gdy unijne rozporządzenie o ochronie danych (GDPR) wejdzie w życie w maju 2018 r., firmom będą groziły wysokie grzywny za naruszenia ochrony danych. Oznacza to, że dla klientów biznesowych już teraz priorytetem powinno być wprowadzenie nie tylko odpowiednich zabezpieczeń, lecz także regulaminów i praktyk.

Artykuł Jest źle z polityką bezpieczeństwa w firmach pochodzi z serwisu CRN.

Były również pozytywne dane. Na przykład prawie 40 proc. pytanych ma możliwość pracy z domu, a 25 proc. korzystała z rozwiązań bazujących na technologii chmury osobistej typu Salesforce.com, Dropbox lub Google Drive. Zatem w opinii ZyXELa w firmach istnieje potrzeba wdrożenia nowoczesnych rozwiązań komunikacyjnych i narzędzi do pracy.

– Małe i średnie przedsiębiorstwa muszą zainwestować w niezawodny i bezpieczny dostęp do super szybkiej komunikacji, aby umożliwić pracownikom elastyczne wykonywanie ich zadań i efektywne BYOD. To może wpłynąć na poprawę czasu reakcji na klientów i na potencjalną satysfakcję z pracy – twierdzi Lee Marsden, europejski prezes ZyXELa.

W jego opinii rozwój szybkiej komunikacji zwiększa znaczenie usług bazujących na chmurze. Praca staje się coraz bardziej mobilna. Zmiany stwarzają możliwość zwiększania produktywności oraz lepszej obsługi klienta.

Artykuł Firmy tracą okazje na lepszy zarobek pochodzi z serwisu CRN.