Chiński koncern dał się poznać jako jeden z największych globalnych dostawców smartfonów, a także sprzętu sieciowego dla operatorów. Natomiast mniej znane na Starym Kontynencie są pamięci masowe Huawei. Tymczasem na tym polu koncern ma  się czym pochwalić. W Hanowerze firma zademonstrowała dwa produkty: STaaS (Software Storage as a Service) oraz macierz  OceanStor Dorado V3 All-flash.

Pierwszy z wymienionych systemów umożliwia zarządzanie macierzami NAS, SAN, pamięciami obiektowymi, konsolidując dane we wspólnej puli zasobów. – Przedsiębiorstwa korzystają z różnych rodzajów pamięci pochodzących od wielu vendorów. Planujemy przejść na rozwiązanie pozwalające stworzyć  wirtualną pulę pamięci zarówno w obrębie firmy, jak i w chmurze. W Huawei realizujemy to zadanie za pomocą STaaS – wyjaśniał Michael Issa. Senior Director Storage Product Management w Huawei. STaaS ma funkcjonować w ramach platformy OceanStor DJ, świadczącej usługi w zakresie przechowywania i operowania danymi.

Macierz OceanStor Dorado V3 all-flash przeznaczona jest do obsługi aplikacji krytycznych. System miał swoją premierę na rynku azjatyckim we wrześniu 2016 roku.  Nadszedł czas na europejski debiut. Parametry OceanStor Dorado V3 all-flash przedstawiają się obiecująco. Huawei zapewnia, że maksymalna konfiguracja systemu pozwala uzyskać 4 milionów IOPS przy opóźnieniu 500us. Huawei twierdzi, że jest jedynym na świeciem producentem, który oferuje własny system operacyjny, kontrolery oraz dyski SSD, co pozwala zoptymalizować działanie macierzy. 

200 mln dolarów na OpenLab

Chiński producent zorganizował podczas CeBITu  nie tylko nowe produkty oraz innowacyjne rozwiązania, ale również poinformował o planach rozwojowych. Na szczególną uwagę zasługuje inicjatywa otwarcia kolejnych centrów badawczo-rozwojowych OpenLab. – W świecie nowych technologii wszyscy duzi gracze – IBM, HPE, Lenovo czy Delle EMC mówią o cyfrowej transformacji. My również podążamy w tym kierunku, niemniej jednym z naszych wyróżników jest otwieranie na całym świecie ośrodków badawczych, w których działamy wspólnie z partnerami – przekonywał WK Leung, CTO Huawei Enterprise BG.  

Obecnie na świecie funkcjonuje pięć tego typu ośrodków  – w Chinach, Niemczech, Meksyku, Singapurze oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W tym roku Huawei zamierza uruchomić aż siedem nowych OpenLab w Londynie, Paryżu, Moskwie, Johannesburgu, Kairze i Dallas. Następne osiem  powstanie do końca 2019 roku. Huawei zainwestuje w budowę OpenLab 200 milionów dolarów. – Wybieramy ośrodki, kierując się specyfiką poszczególnych regionów. Niezwykle istotną kwestią jest obecność talentów informatycznych. Chcemy wspólnie z nimi tworzyć ciekawe rozwiązanie adresowane dla lokalnych społeczności. Ważnym kryterium jest też wielkość danego rynku – mówił Yu Dong , President of Industry Marketing and Solution Department, Huawei Enterprise BG. Ciekawym przykładem jest OpenLab działający w Monachium, gdzie przedstawiciele Huawei pracują wspólnie z niemieckimi inżynierami nad projektami  samochodów połączonych z Internetem.  Chiński producent planuje realizować podobne przedsięwzięcia w innych branżach: finansowej, transportowej, energetycznej, przemyśle. – Nasza firma chce pracować z większą liczbą partnerów reprezentujących różne sektory gospodarki, aby korzystać z najnowszych technologii, a tym samym lepiej zrozumieć przyszłe potrzeby dotyczące zarówno codziennego życia, jak i pracy – zapewniał  Vincent Pang, President of Huawei’s Western European

Huawei zacieśnia także współpracę z producentami ze świata nowych technologii.  Szczególnie bliskie relacje łączą chiński koncern z SAP-em oraz Infosysem. Huawei ma nadzieję, ze strategiczna współpraca z wymienionymi firmami pozwoli stworzyć wzorcowy ekosystem cyfrowej transformacji. 

Artykuł Huawei wskazuje kierunki cyfrowej transformacji pochodzi z serwisu CRN.